Oasis of the Seas zbudowany był przeszło 10 lat temu... i dawno nie jest największym statkiem pasażerskim świata.... to primo ... secundo to na bank nie jest Oasis of the Seas .należący do Royal Carribean tylko na moje oko jest to Grand Princess naleząca do Princess Cruises. .. którą widziałem parę razy w Miami..,, i Ft Lauderdale i która jest jeszcze starsza od Oasis o jakieś kolejne 10 lat... ... tercio i co najważniejsze w tym zdjeciu ..... to jest fotomontaż.
@mamut3003 "Height: 61.26 m (201 ft 0 in)" Na pierwszym planie budynki 3-4 piętrowe, a statek ma 8 pięter nad burtą.
A zdjęcie zrobione teleobiektywem, więc taki wycinek oszukuje nas, że statek jest dużo dalej niż budynek, więc musi być dużo większy.
Był kiedyś bardziej spektakularny wycinek ze statkiem prawie wiszącym nad plażą. Tylko tam można było dotrzeć do oryginału i całość już nie wyglądała sztucznie.
Miałam okazję widzieć jak wielki wycieczkowiec wpływał do Wenecji, robi wrażenie ale tak z innej beczki nie zazdroszczę mieszkańcom Wenecji, te tłumy turystów odwiedzających każdego roku takie miejsca, kurcze to chyba może być męczące.
@Jezuita To tak jakby na Titanica powiedzieć "wycieczkowiec" ... to liniowiec pasażerski.
Chyba raczej Wenecja schodzi z kursu statku.
Ja bym w każdym razie nie czekał.
Oasis of the Seas zbudowany był przeszło 10 lat temu... i dawno nie jest największym statkiem pasażerskim świata.... to primo ... secundo to na bank nie jest Oasis of the Seas .należący do Royal Carribean tylko na moje oko jest to Grand Princess naleząca do Princess Cruises. .. którą widziałem parę razy w Miami..,, i Ft Lauderdale i która jest jeszcze starsza od Oasis o jakieś kolejne 10 lat... ... tercio i co najważniejsze w tym zdjeciu ..... to jest fotomontaż.
Fotomontaż jak nic, statki tego typu są duże ale bez przesady.
@mamut3003 "Height: 61.26 m (201 ft 0 in)" Na pierwszym planie budynki 3-4 piętrowe, a statek ma 8 pięter nad burtą.
A zdjęcie zrobione teleobiektywem, więc taki wycinek oszukuje nas, że statek jest dużo dalej niż budynek, więc musi być dużo większy.
Był kiedyś bardziej spektakularny wycinek ze statkiem prawie wiszącym nad plażą. Tylko tam można było dotrzeć do oryginału i całość już nie wyglądała sztucznie.
Błąd. To nie statek. To amfibia.
Miałam okazję widzieć jak wielki wycieczkowiec wpływał do Wenecji, robi wrażenie ale tak z innej beczki nie zazdroszczę mieszkańcom Wenecji, te tłumy turystów odwiedzających każdego roku takie miejsca, kurcze to chyba może być męczące.
A co w tym czasie robi perspektywa?