Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
531 552
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
N nexpron
+2 / 8

@Jezuita Masz ... z cegłą w środku.
A teraz pobiegnij po snikersa do swojego proboszcza prowadzącego i wyspowiadaj, że manewr się nie udał. Jak będzie trzeba, to i te złote cielce znikną.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Dejmien86
-3 / 5

A na demonstracjach udowodniom wszystkim jak karabinek GROT jest celny i niezawodny.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R rdaneel
-1 / 5

@kila44
art. 4a ust. 1 pkt 2: Przerwanie ciąży może być dokonane wyłącznie przez lekarza, w
przypadku gdy
"badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazują na duże
prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo
nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu,"


"przez to, że legalizują praktyki eugeniczne w stosunku do dziecka jeszcze nieurodzonego, odmawiając mu tym samym poszanowania i ochrony godności człowieka"

"Art. 4a ust. 1 pkt 2 " "jest niezgodny z art. 38 w związku z art. 30 w związku z art. 31 ust. 3 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej"

no i?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N nexpron
+8 / 10

@kila44 Zacznijmy może od tego, że podpisanie konkordatu nastąpiło wbrew woli narodu - tu powinno być referendum, to raz. Wyrok TK jest do kosza, bo pracowała nad nim i była jednocześnie ta sama osoba - Pawłowicz, to dwa.

Wystarczy, że zarodek nie chce się odkleić, mimo, że jest martwy i nie można go usunąć. Kobieta żyje w strachu z godziny na godzinę.
Jeżeli jesteś taką sadystyczną osobą, która lubi patrzeć na cierpienie innych - tak, to ten pseudowyrok Cię podnieca.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R rdaneel
+2 / 6

@kila44 "Aborcja nadal jest dopuszczalna w dwóch przypadkach" słowo klucz "nadal" bo gwałt jeszcze mniej trzyma się konstytucji niż wodogłowie.

"że wyrok TK całkowicie zakazał aborcji, nie wiedzą co mówią" nie wiesz o mówisz gadając takie brednie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Rocannon2
+5 / 13

@kila44 Została zlikwidowana przesłanka która odpowiadała za 97% legalnych aborcji w Polsce. Czyli tak, aborcja zostałą zakazana i jest to prawda w 97%. Co więcej nastąpiła zasadnicza zmiana linii orzeczniczej TK (w stosunku do wyroku z 1997r) i jest prawie pewne, że pozostałe przesłanki też się nie utrzymają. Zostanie tylko jedna, czyli "życie za życie". Ordo Iuris już czeka z kolejnymi pozwami.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Rocannon2
+5 / 7

@kila44 Pani Pawłowicz była jednym z wnioskodawców którzy złożyli wniosek do TK który zapoczątkował postępowanie. Następnie sama wydawała wyrok w sprawie tego wniosku. Jeżeli to nie jest "sądzenie we własnej sprawie" to nie wiem co nim jest.

Konstytucja jest miejscami niekonkretna gdyż zostawia w tych przypadkach decyzję ustawodawcy zwykłemu czyli Sejmowi. Jest to celowy zabieg który pozwala o wielu sprawach decydować zwykłą większością. Dla porównania do zmiany samej Konstytucji potrzeba 2/3 głosów. W tym przypadku również tak było i większość sejmowa powinna dokonać zmiany ustawy po przeprowadzeniu normalnej legislacji a następnie wziąć za to odpowiedzialność przed wyborcami. Jeżeli tego nie chcieli lub nie mogli zrobić (a przecież wnioskodawcy mają wymaganą większość od dwóch kadencji) to znaczy, że coś jest chyba nie tak.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 4 razy. Ostatnia modyfikacja: 29 stycznia 2021 o 17:12

K kila44
-2 / 2

@Rocannon2 Proszę podać źródło informacji, że Krystyna Pawłowicz podpisała się pod wnioskiem do TK. Szukając tej informacji znalazłem stronę internetową poruszającą ten temat: https://demagog.org.pl/wypowiedzi/ktorzy-poslowie-poparli-wniosek-do-tk-w-sprawie-aborcji/
Według tej strony nie ma oficjalnej listy z posłami którzy się podpisali pod wnioskiem. Jedynym źródłem z którego możemy domyślić się, którzy posłowie podpisali to jakiś tweet z niewyraźnymi zdjęciami. Proszę podać wiarygodne źródło gdzie możemy poznać pełną listę posłów.
A nawet jeśli Pani Pawłowicz była na liście posłów to wniosek do TK wpłynął 19.XI.2019, a Pani Pawłowicz została sędzią TK 05.12.2019. Więc według mnie konflikt interesów jest mocno naciągany, bo pewnie Pani Pawłowicz podpisała się jako poseł a to nie jest zabronione.
Poza tym nasz system władzy ma mało wspólnego z trójpodziałem władzy. Aktywny sędzia (władza sądownicza) może ubiegać się o mandat posła (władza ustawodawcza) i będąc w sejmie zostać ministrem (władza wykonawcza). Według polskiego systemu jedna osoba może w swoim życiu pełnić obowiązki każdej władzy, ale nie w tym samym momencie. I według ustawy o prawach i obowiązkach sędziów, sędzia po byciu posłem może wrócić do sądu (choć nie później niż 9 lat).
Także nasz system prawny jest kiepski, a Pani Pawłowicz nie zrobiła nic niezgodnego z prawem.
Nasza Konstytucja i system prawny jest dziurawa jak durszlak i osoby obeznane w tych kwestiach potrafią znaleźć i wykorzystać każdą lukę prawną. Pretensje proszę kierować od autorów konstytucji i ustaw.
EDIT: Kto może zostać sędzią TK i kto zgłasza kandydaturę określa ustawa o TK. Według tej ustawy nic nie stoi na przeszkodzie aby Pani Pawłowicz pełniła funkcję sędziego TK.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 stycznia 2021 o 21:46

R Rocannon2
+1 / 3

@kila44 Zadałeś sobie trud przeczytania uzasadnienia wyroku? Ja sobie zadałem chociaż nie jestem prawnikiem. Cytat ze zdania odrębnego Piotra Pszczółkowskiego (wybranego na sędziego TK głosami PiS):

"W toku rozpoznania niniejszej sprawy, na żadnym etapie postępowania, nie została uwzględniona i poddana ocenie Trybunału okoliczność, że sędzia Trybunału Konstytucyjnego K. Pawłowicz była współautorem - tożsamego co do treści z wnioskiem rozpoznanym w niniejszym postępowaniu - wniosku grupy posłów z 22 czerwca 2017 (data wpływu do Trybunału: 27 czerwca 2017 r.), zarejestrowanego pod sygn. K 13/17. ... Brak procedowania przez Trybunał w tym zakresie oceniam negatywnie."

Tutaj info prostszym językiem wraz z opinią prawną:
https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2020-10-28/krystyna-pawlowicz-nie-powinna-orzekac-ws-aborcji/

Wystarczy? Nie trzeba być tytanem intelektu żeby zrozumieć, że jeżeli ktoś jest wręcz współautorem wniosku o którym potem sam orzeka, to jest to sądzenie własnego wniosku. To co Pawłowicz zrobiła oczywiście nie jest zabronione, natomiast od samego orzekania w tej konkretnej sprawie powinna się odsunąć żeby nie wzbudzać uzasadnionych obaw o bezstronność. Nie zrobiła tego co świadczy o kulturze prawnej tej Pani jak i calego Trybunału. Jest też poważną przesłanką do późniejszego podważenia takiego wyroku.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 29 stycznia 2021 o 22:56

K kila44
0 / 0

@Rocannon2 Przeczytałem artykuł z linka oraz ustawę o TK. Według ustawy, art. 46 pkt 3 istniały okoliczności mogące wpływać na bezstronność Pani Pawłowicz. Niestety artykuł 46 jest tak niekonkretny w tym zakresie, że można nim podważyć wiele decyzji TK.
Ja nie jestem prawnikiem i nie poruszam się w środowisku prawniczym, więc nie wiem jakie tam panują zasady. Ale Pani Pawłowicz ma wykształcenie i doświadczenie prawnicze, więc powinna wiedzieć, że w przypadku orzekania w tym postępowaniu, podniosą się głosy podważające jej obecność i wyrok TK. To, że pani Pawłowicz nie rozpoznała problemu zawczasu, może tylko świadczyć o jej słabym instynkcie politycznym. Jakby umiała grać w “politykę” to zdała by sobie sprawę, że jej obecność może tylko zaszkodzić i powinna sama zrezygnować z orzekania. Pani Pawłowicz sama zaszkodziła sprawie, którą popierała. Biorąc pod uwagę powyższe może Pani Pawłowicz nie “wyróżnia się wiedzą prawniczą oraz posiada kwalifikacje wymagane do zajmowania stanowiska sędziego Sądu Najwyższego”.
Niemniej jednak to czy Pani Pawłowicz była w składzie orzekającym czy nie, nie miało wpływu na wynik głosowania. Jakby Pani Pawłowicz bardzo zależało na tej sprawie to sama by się odsunęła, aby nie wzbudzać kontrowersji.
Tak więc obecność Pani Pawłowicz nie miała wpływu na wynik głosowania w TK.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 stycznia 2021 o 19:54

K kila44
0 / 0

@rdaneel https://www.asta24.pl/2020/10/22/calkowity-zakaz-aborcji-wyrok-trybunalu-konstytucyjnego
https://oko.press/kieres-wiekszosc-sejmowa-schowala-sie-za-tk/
https://oko.press/polska-pieklem-kobiet-pis-i-trybunal-julii-przylebskiej-wprowadzili-zakaz-aborcji/
Przesyłam, trzy linki do artykułów, napisane w taki sposób aby czytelnik odniósł wrażenie, że wprowadzono całkowity zakaz aborcji. Dwa tytuły (asta24 i oko press) są czystym clickbaitem. A jak wiemy z badań, 44% użytkowników nie czyta artykułów w całości tylko nagłówki https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/prawie-polowa-uzytkownikow-google-news-czyta-tylko-naglowki.
W jednym z artykułów z okopress jest zdanie „Oznacza to praktyczny koniec legalnej aborcji w Polsce.” Co jest oczywistą manipulacją bo aborcja jest nadal dopuszczalna w dwóch przypadkach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Rocannon2
0 / 0

@kila44 Owszem, obecność p. Pawłowicz nie miała wpływu na ostateczny wyrok. Niemniej widać brak profesjonalizmu i otwiera to drogę do podważania wyroku. Krótką ławkę ma nasza prawica ale to wiadomo nie od dzisiaj.
Przesłanka patoembriologiczna odpowiadała za 97% legalnych aborcji w Polsce. Przesłanka z czynu zabronionego odpowiadała za 1 (jeden) zabieg. Pozostałe 3% to ratowanie życia lub zdrowia matki. Więc można w przybliżeniu powiedzieć, że aborcja została prawie całkowicie zakazana.
Ponadto została drastycznie zmieniona linia orzecznicza a z tego wynika, że przesłanka o czynie zabronionym oraz o zdrowiu matki też zapewne się nie utrzyma jeżeli zostanie zaskarżona.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 stycznia 2021 o 19:35

R rdaneel
0 / 0

@kila44 i co z tego wynika niby? Ja tam wiem dokładnie co jest zmienione. A to że ktoś tam ma jakieś klikbajty ...

Ważniejsze jest że kłamiesz.
"bo aborcja jest nadal dopuszczalna w dwóch przypadkach."

Otóż pół prawdy to całe kłamstwo: jak pisałem ciąża w wyniku gwałtu jeszcze mniej broni się w TK niż wodogłowie.
A kwestia "zagrożenia życia" już była testowana przy okazji Alicji Tysiąc.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kila44
0 / 0

@rdaneel Ważniejsze jest że kłamiesz.
"bo aborcja jest nadal dopuszczalna w dwóch przypadkach."
Bo FAKTY są takie, że polskie prawo dopuszcza legalną aborcję w dwóch przypadkach. Tak wynika z ustawy o planowaniu rodziny i orzeczenia TK. Polskie PRAWO dopuszcza aborcję w dwóch przypadkach. To że sądy orzekają inaczej, to świadczy o kondycji władzy sądowniczej.
W Polsce mamy system prawa stanowionego/kodeksowego, a nie prawa precedensowego. Na terenie Polski obowiązują kodeksy, które są uchwalane w formie ustawy przez władzę ustawodawczą.
A jeśli chodzi o te clickbaitowe nagłówki, to o to mi chodziło w pierwszym komentarzu. W strefie publicznej jest coraz mniej czystej informacji tylko opinie i komentarze. Każda ze stron chcę rozgrzać emocjonalnie swoich sympatyków i nasłać ich na przeciwnika politycznego. Po hasłach podnoszonych na protestach widać, że większość protestujących po prostu płynie z prądem, który się toczy z ich baniek informacyjnych.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R rdaneel
0 / 0

@kila44 "sądy orzekają inaczej, to świadczy o kondycji władzy sądowniczej" g... orzekają bo czasu mają pewnie z miesiąc.

"W Polsce mamy system prawa stanowionego/kodeksowego" ch... mi z tej wiedzy

"W strefie publicznej jest coraz mniej czystej informacji" toś ty TVP nie ogląda....

Weź k... o czym ty w ogóle się wypowiadasz.

I teraz: aborcja była g.... zgniłym konsensusem którego nikt nie lubił. I to nie lewica ruszyła to g... a za chwilę Kaja weźmie się za gwałty a potem pewnie za zagrożenie życia (bo co jest ważniejsze: życie dziecka czy matki)?




Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Rocannon2
+1 / 3

@psx Brak aborcji jest nie na rękę (wg. sondażu) 85% społeczeństwa. Jeżeli tobie jest na rękę to jesteś w tej 15% elicie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem