A przyszło do głowy, że różnice kulturowe wynikają między innymi z klimatu? Spróbuj utrzymać w czystości ubrania wierzchnie w tych kolorach w sezonie chłodnym, gdy nie raz zdarza się ochlapanie błotną, śniegową chlapą przez samochody, a dookoła czego nie dotkniesz jest już od tego brudne. Myśleć, zwierzak, myśleć, a nie tylko marudzić.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
1 lutego 2021 o 17:18
@egoiste, owszem, jak chcesz mieć czyste, to musisz wyprać.
Tradycyjne hinduskie stroje upierzesz wieczorem w misce wody i rano masz suche.
Nasze płaszcze czy kurtki wymagają pralki lub pralni, a to inne koszty i czas.
Na upartego, tam jak chcesz codziennie zakładać czyste, to wystarczy jeden komplet ubrania, u nas musiałabym mieć ze min. 3 płaszcze i bardzo często odwiedzać pralnię.
I właśnie dlatego tam mogą nosić takie jasne kolory, a u nas powszechne są "niebrudzące".
Idźmy dalej, z klimatem związana jest fauna i flora. Indie mają bawełnę i z niej produkują cienkie, przewiewne tkaniny i to im w zupełności wystarcza, u nas tradycyjnie na lato były ubrania z lnu albo konopii, a na zimę tkaniny z wełny - grube i ciężkie w porównaniu do bawełny. do tego futra i skóry.
No kwestia trzecia - obecnie mamy sztuczne barwniki do tkanin, ale dawniej korzystano wyłącznie z tego co dała natura. Jak Ci się chce to porównaj sobie co było dostępne w Polsce, a co w Indiach, bo to kolejny powód.
To wszystko są czynniki wynikające z klimatu i mające wpływ na wygląd lokalnego stroju. Cokolwiek dział i dzieje się w danej kulturze ma związek z różnymi uwarunkowaniami, w tym klimatycznymi. Nic nie dzieje się bez przyczyny.
Polska homofobia inspirowana głównie przez kościół nie pozwala nam ubrać się inaczej niż nakazuje purpurowa władza.
Kolory tęczowe są zakazane a wręcz nie są mile widziane. Kreuje się by ludzie byli skromni i nie nie wyróżniali bo to jest mile oku Boga.
Ludzi zyja w zamkniętych pudełkach schematu takiego że jak facet ubierze zbyt jaskrawa koszule to od razu jest "pedał" a jak w takiej się pojawi w kościele to spojrzenia "prawdziwych" wiernych sprowadzają go na ziemię.
Żadnych kolorowych ubrań tylko szarość gdyż można być posadzony to bycie "tęczowa zaraza".
Taką mamy kościelna władze która upodobała sobie czerń jako przejaw skromności.....niestety tylko na pokaz. Pałace biskupie to dopiero kolorowy świat bogactwa.
Tak długo jak kościół i politycy przez nich wspierani będą szukać wrogów naszej ukochanej katolickiej Polski tak kolorowe ubrania będą tych wrogów jasno wskazywały.
@sceptykiem_I nawet przeciwnicy " czarnej zarazy" swoje oburzenie demonstrują chodząc z czarnymi parasolkami na przekór własnemu myśleniu, ale czy oni w ogóle myślą...
@borekpp i to potwierdza moja tezę - nie ma kolorowych parasolek w sprzedaży bo "pedalskich kolorów" się nie sprzedaje - a Milicja zatrzymuje osoby z tęczową torbą na zakupy (sławna babcia) - wiec tak, trzeba walczyć dostępnymi środkami
@sceptykiem_sie_urodzic powiem ci, to by się zgadzało z twoim pierwszym wpisem, nie rozumiesz, nie chcesz rozumieć, masz swój świat i to ci wystarcza. Np w twoim świecie nie ma kolorowych parasolek :)
A przyszło do głowy, że różnice kulturowe wynikają między innymi z klimatu? Spróbuj utrzymać w czystości ubrania wierzchnie w tych kolorach w sezonie chłodnym, gdy nie raz zdarza się ochlapanie błotną, śniegową chlapą przez samochody, a dookoła czego nie dotkniesz jest już od tego brudne. Myśleć, zwierzak, myśleć, a nie tylko marudzić.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 lutego 2021 o 17:18
@Laviol Utrzymanie w czystości jest takie samo. Co najwyżej w niektórych kolorach brud może być mniej widoczny, co nie oznacza, że ciuchy są czyste.
@egoiste, owszem, jak chcesz mieć czyste, to musisz wyprać.
Tradycyjne hinduskie stroje upierzesz wieczorem w misce wody i rano masz suche.
Nasze płaszcze czy kurtki wymagają pralki lub pralni, a to inne koszty i czas.
Na upartego, tam jak chcesz codziennie zakładać czyste, to wystarczy jeden komplet ubrania, u nas musiałabym mieć ze min. 3 płaszcze i bardzo często odwiedzać pralnię.
I właśnie dlatego tam mogą nosić takie jasne kolory, a u nas powszechne są "niebrudzące".
Idźmy dalej, z klimatem związana jest fauna i flora. Indie mają bawełnę i z niej produkują cienkie, przewiewne tkaniny i to im w zupełności wystarcza, u nas tradycyjnie na lato były ubrania z lnu albo konopii, a na zimę tkaniny z wełny - grube i ciężkie w porównaniu do bawełny. do tego futra i skóry.
No kwestia trzecia - obecnie mamy sztuczne barwniki do tkanin, ale dawniej korzystano wyłącznie z tego co dała natura. Jak Ci się chce to porównaj sobie co było dostępne w Polsce, a co w Indiach, bo to kolejny powód.
To wszystko są czynniki wynikające z klimatu i mające wpływ na wygląd lokalnego stroju. Cokolwiek dział i dzieje się w danej kulturze ma związek z różnymi uwarunkowaniami, w tym klimatycznymi. Nic nie dzieje się bez przyczyny.
Polska homofobia inspirowana głównie przez kościół nie pozwala nam ubrać się inaczej niż nakazuje purpurowa władza.
Kolory tęczowe są zakazane a wręcz nie są mile widziane. Kreuje się by ludzie byli skromni i nie nie wyróżniali bo to jest mile oku Boga.
Ludzi zyja w zamkniętych pudełkach schematu takiego że jak facet ubierze zbyt jaskrawa koszule to od razu jest "pedał" a jak w takiej się pojawi w kościele to spojrzenia "prawdziwych" wiernych sprowadzają go na ziemię.
Żadnych kolorowych ubrań tylko szarość gdyż można być posadzony to bycie "tęczowa zaraza".
Taką mamy kościelna władze która upodobała sobie czerń jako przejaw skromności.....niestety tylko na pokaz. Pałace biskupie to dopiero kolorowy świat bogactwa.
Tak długo jak kościół i politycy przez nich wspierani będą szukać wrogów naszej ukochanej katolickiej Polski tak kolorowe ubrania będą tych wrogów jasno wskazywały.
@sceptykiem_sie_urodzic niech zgadnę, jak otwierasz lodówkę to tez widzisz homofobię inspirowaną przez KRK?
@sceptykiem_I nawet przeciwnicy " czarnej zarazy" swoje oburzenie demonstrują chodząc z czarnymi parasolkami na przekór własnemu myśleniu, ale czy oni w ogóle myślą...
@borekpp i to potwierdza moja tezę - nie ma kolorowych parasolek w sprzedaży bo "pedalskich kolorów" się nie sprzedaje - a Milicja zatrzymuje osoby z tęczową torbą na zakupy (sławna babcia) - wiec tak, trzeba walczyć dostępnymi środkami
@iposek rozwiń myśl bo jestem tak tępy że nie rozumiem - a może nie, nie chcę zrozumieć.
@sceptykiem_sie_urodzic powiem ci, to by się zgadzało z twoim pierwszym wpisem, nie rozumiesz, nie chcesz rozumieć, masz swój świat i to ci wystarcza. Np w twoim świecie nie ma kolorowych parasolek :)
Nigdy nie dostałem gazem pieprzowym po oczach. Ale to co czuję, pewnie nie różni się.