@Krisiek44 Jako Konfederacja nie będą rządzić. Gdyby rozrośli się np. do 20% to na bank doszłoby do rozpadu, bo narodowcy mają sympatie do gospodarki faszystowskiej (środki produkcji należące do korporacji kontrolowanych przez państwo), a Korwiniści z Korwinem na czele uważają wszelkie formy socjalizmu, jak i wszelkie formy faszyzmu za głupotę, a Korwin jeszcze rok temu niemal wprost mówił że Krzystof Bosak jest idiotą.
Pod względem prowadzenia firmy bardzo dużo się zepsuło w ostatnich 5 latach, wcześniej nie miałem na co na narzekać, nawet dostawałem życzenia świąteczne mailem z US. Dzisiaj obowiązki przedsiębiorcy wobec wszelakich urzędów, bezsensownych deklaracji itp. tak wzrosły że mam takie dni kiedy nie mam czasu na biznes tylko zadowalam urzędasów. Niestety tak to jest, kiedy w rządzącej formacji nikt nawet dnia nie przepracował w normalnej firmie.
@VenarNarco Błędy są teraz i były wcześniej. Możliwe że teraz nawet jest mniej błędów. Ale ja mówię o systemie, który utrudnia życie nie wyrywkowo, a wszystkim. Zmniejszając efektywność pracy, a w efekcie konkurencyjność całego kraju. Wypełniając papierki nie pracujesz na GDP. Tak samo jak lekarz, wypełniając papierki nie leczy ludzi.
Mogę się mylić, ale moje zdanie jest z goła inne. Każdy z nas jest tylko ludźmi i mylić się to ludzka rzecz. Nie jestem przekonany, co do tego, czy urzędnik powinien odpowiadać za swoje pomyłki, lub pomyłki systemu - ale podkreślam pomyłki. Tym samym petent również nie powinien z tego tytułu ponosić żadnej kary. Powinno to się odbywać na obopólnym zrozumieniu. Każda ze stron jeśli uważa, że druga popełniła jakiś błąd zgłasza to drugiej w celu wyjaśnienia i razem wyjaśniają zaistniałą sytuację. Ja sam miałem kiedyś taką sytuację, że dzwoni do mnie Pani z US, że za ostatni miesiąc nie mam złożonej deklaracji, czy też pliku JPK już dokładnie nie pamiętam. Akurat nie mogłem tego sprawdzić ale byłem pewien, że ją wysyłałem i zapewniałem Panią, że tak było ale jak tylko będę miał czas to to zweryfikuję. Zapisałem sobie numer do tej Pani i jeszcze tego dnia po powrocie do domu zacząłem sprawdzać. Okazało się, że faktycznie miała rację. Deklaracja przeszła, a plik JPK faktycznie nie. Od razu go przesłałem. Odtwarzając dzień, w którym się rozliczałem faktycznie miałem problemy z internetem. W wyjaśnieniach opisałem całą sytuację i uratowało mnie podobno to (tak przynajmniej poinformowała mnie Pani z US) że deklaracja została wysłana. Ponadto dała mi radę, aby na przyszłość zawsze drukować sobie potwierdzenie odbioru UPO, co też czynię. I można jakoś wyjaśnić, ale i tak poruszyła mnie groźba nałożenia mandatu, którego ostatecznie uniknąłem. Nie powinno to być jednak na zasadzie zastraszania tylko takie pomyłki powinny być normalnie wyjaśniane. Co innego zwykłe oszustwa i przekręty zarówno z jednej, jak i z drugiej strony - tutaj faktycznie powinna być jakaś odpowiedzialność majątkowa, a nie żeby podatnicy płacili za czyjeś tzw. pomyłki.
Jak wyskoczy jakaś dopłata do czegoś, to już teraz, na gwałtu rety, bo jak nie, to odsetki, komornik, sąd najwyższy. Ale jak masz nadpłatę, to spoko, możesz czekać miesiącami na zwrot swoich pieniędzy.
Prowadzę również firmę i w US w czasie pandemii rozkładałem na raty różne płatności. Nigdy nie trafiła się sytuacja by cokolwiek było z terminem wcześniejszym niż wydanie decyzji. W takie bajki nie uwierzę, chyba, że ktoś zrobi zdjęcie takowej decyzji.
Gdyby ktoś mnie posądzał o to, że wspieram obecną władzę, to wiedz. że nadal walczę z ZUS-em, gdy ten cofnął mi pomoc z tarczy 2.0. Aktualnie sprawa jest rozpatrywana przez WSA Warszawa.
A odnośnie tej wspaniałej reformy sądownictwa, która miała usprawnić sądy (jakby ktoś nadal myślał inaczej, niż to, że PiS-owi chodziło o obstawienie stołków swoimi ludźmi). Sprawa się toczy od września ub. roku. Ale sporną kwotę musiałem zapłacić do końca listopada ub. roku. Inaczej by mnie zżarli. Teraz toczę bój o to, by mi tą kasę zwrócili.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
4 lutego 2021 o 23:24
@Klebern Mój kolega jak założył firmę, to już po miesiącu dostał pismo ze skarbówki że jest toczone przeciwko niemu postępowanie o oszustwo skarbowe, a nie zdążył wystawić żadnej faktury. Oczywiście wszystko okazało się niezgodne z przepisami, a cipy które rozpoczęły postępowanie po prostu nie znały przepisów. Takich sytuacji mogą setki jeżeli nie tysiące, więc owszem, przepisy może aż tak głupie nie są, ale urzędnicy skarbowi są znacznie głupsi.
Wiesz w normalnych czasach, czyli sprzed pandemii, bardzo rzadko miało się do czynienia z US czy z ZUS. Ot, co miesiąc wysyłka elektroniczna dokumentów i przelewy. Jak był błąd, to zazwyczaj dzwonili i kazali wysłać korektę. Ewentualnie przysłali pismo elektronicznie.
A teraz? Ten klamczuch Morawiecki wciska kit o tym jak pomoc przedsiębiorcom płynie strumieniami. A w tym samym czasie US i ZUS robi szczegółowe kontrole, byle tylko odrzucić wniosek, lub nakazać wzrot pomocy.
@Klebern Z punktu widzenia PiSu, dla którego cały sens rządzenia polega na masowej grabieży i uprawianiu propandy która osłania grabież żeby można było grabić jak najdłużej, ma to sens głęboki.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
5 lutego 2021 o 16:53
No ale jaka w tej opowiesci jest puenta? Opisana zostala normalna praca urzedu panstwowego. Jest to bardzo deprymujace, ale niestety tak to funkcjonuje. Moj bliski znajomy udzielil urzedowi skarbowemu upowaznienie do obciazania jego kata, tak aby sami sobie pobierali oplaty i podatki, jakiez bylo jego zdziwienie, kiedy pewnego dnia otrzymal od urzedu pismo, w ktorym poinformowano go, ze musi zaplacic kare, gdyz spoznil sie z oplata jakiegos tam podatku. Kiedy usilowal wyjasnic, ze przeciez urzad mial sam te podatki odciagac z jego konta, wiec powinni sami zrobic to w terminie, uslyszal, ze w urzedzie doszlo do jakiegos bledu w dokonaniu przelewu i to spowodowalo opuznienie , ale pomimo tego, ze niczym nie zawinil, kare i tak musial zaplacic. Niestety taki urzad moze sobie na bardzo wiele pozwolic, moze bezkarnie popelniac bledy na koszt obywateli. Miejmy nadzieje, ze coraz wiecej ludzi zacznie dochodzic swoich praw w sadzie,to byc moze kiedys doczekamy czasow, ze urzedy beda chociaz czesciowo ponosic odpowiedzialnosc za swoje bledy.
Społeczeństwo wybiera socjalistów, dla których urzędnicy to święte krowy, to tak jest.
Nic zaskakującego.
Daj spokój z promowaniem Konfederacji. To banda oszołomów, gdzie wolność nie ma nic wspólnego z wolnością.
@Maras78 oni jeszcze nie rządzili a oszołomy rządzą na przemian.
@Krisiek44 Jako Konfederacja nie będą rządzić. Gdyby rozrośli się np. do 20% to na bank doszłoby do rozpadu, bo narodowcy mają sympatie do gospodarki faszystowskiej (środki produkcji należące do korporacji kontrolowanych przez państwo), a Korwiniści z Korwinem na czele uważają wszelkie formy socjalizmu, jak i wszelkie formy faszyzmu za głupotę, a Korwin jeszcze rok temu niemal wprost mówił że Krzystof Bosak jest idiotą.
Ludzie są za dobrzy dla tego państwa
Pod względem prowadzenia firmy bardzo dużo się zepsuło w ostatnich 5 latach, wcześniej nie miałem na co na narzekać, nawet dostawałem życzenia świąteczne mailem z US. Dzisiaj obowiązki przedsiębiorcy wobec wszelakich urzędów, bezsensownych deklaracji itp. tak wzrosły że mam takie dni kiedy nie mam czasu na biznes tylko zadowalam urzędasów. Niestety tak to jest, kiedy w rządzącej formacji nikt nawet dnia nie przepracował w normalnej firmie.
@Ananiasz
No tak kiedyś to był cud miód i orzeszki US zajął mi 12 tysięcy zapłaconego podatku bo pani źle zaksięgowała qurwa przelew elektroniczny.
@VenarNarco Błędy są teraz i były wcześniej. Możliwe że teraz nawet jest mniej błędów. Ale ja mówię o systemie, który utrudnia życie nie wyrywkowo, a wszystkim. Zmniejszając efektywność pracy, a w efekcie konkurencyjność całego kraju. Wypełniając papierki nie pracujesz na GDP. Tak samo jak lekarz, wypełniając papierki nie leczy ludzi.
Już dawno urzędnik powinien odpowiadać za swoje decyzje to by im się zachciało porządnie pracować
Mogę się mylić, ale moje zdanie jest z goła inne. Każdy z nas jest tylko ludźmi i mylić się to ludzka rzecz. Nie jestem przekonany, co do tego, czy urzędnik powinien odpowiadać za swoje pomyłki, lub pomyłki systemu - ale podkreślam pomyłki. Tym samym petent również nie powinien z tego tytułu ponosić żadnej kary. Powinno to się odbywać na obopólnym zrozumieniu. Każda ze stron jeśli uważa, że druga popełniła jakiś błąd zgłasza to drugiej w celu wyjaśnienia i razem wyjaśniają zaistniałą sytuację. Ja sam miałem kiedyś taką sytuację, że dzwoni do mnie Pani z US, że za ostatni miesiąc nie mam złożonej deklaracji, czy też pliku JPK już dokładnie nie pamiętam. Akurat nie mogłem tego sprawdzić ale byłem pewien, że ją wysyłałem i zapewniałem Panią, że tak było ale jak tylko będę miał czas to to zweryfikuję. Zapisałem sobie numer do tej Pani i jeszcze tego dnia po powrocie do domu zacząłem sprawdzać. Okazało się, że faktycznie miała rację. Deklaracja przeszła, a plik JPK faktycznie nie. Od razu go przesłałem. Odtwarzając dzień, w którym się rozliczałem faktycznie miałem problemy z internetem. W wyjaśnieniach opisałem całą sytuację i uratowało mnie podobno to (tak przynajmniej poinformowała mnie Pani z US) że deklaracja została wysłana. Ponadto dała mi radę, aby na przyszłość zawsze drukować sobie potwierdzenie odbioru UPO, co też czynię. I można jakoś wyjaśnić, ale i tak poruszyła mnie groźba nałożenia mandatu, którego ostatecznie uniknąłem. Nie powinno to być jednak na zasadzie zastraszania tylko takie pomyłki powinny być normalnie wyjaśniane. Co innego zwykłe oszustwa i przekręty zarówno z jednej, jak i z drugiej strony - tutaj faktycznie powinna być jakaś odpowiedzialność majątkowa, a nie żeby podatnicy płacili za czyjeś tzw. pomyłki.
Sprawdź ile firma dostała z Tarczy , wystarczy wpisać NIP tych hiPOkrytów co krzyczą ze nic nie maja https://sudop.uokik.gov.pl/search/aidBeneficiary
@Kam_waw Dziwnie Ci się shift blokuje podczas pisania liter "P" oraz "O". :D
Jak wyskoczy jakaś dopłata do czegoś, to już teraz, na gwałtu rety, bo jak nie, to odsetki, komornik, sąd najwyższy. Ale jak masz nadpłatę, to spoko, możesz czekać miesiącami na zwrot swoich pieniędzy.
Zakładając firmę w Polsce wiedziałeś na co się piszesz. Nie odkryłeś niczego nowego. Świnie są równiejsze.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 lutego 2021 o 18:40
Czyli jednak się żalisz, mimo dumnej zapowiedzi.
To normalne jest w Polsce. Dziwię się, że jeszcze się dziwisz.
ja siękilka razy pomyliłem i nie bylo problemów.
Prowadzę również firmę i w US w czasie pandemii rozkładałem na raty różne płatności. Nigdy nie trafiła się sytuacja by cokolwiek było z terminem wcześniejszym niż wydanie decyzji. W takie bajki nie uwierzę, chyba, że ktoś zrobi zdjęcie takowej decyzji.
Gdyby ktoś mnie posądzał o to, że wspieram obecną władzę, to wiedz. że nadal walczę z ZUS-em, gdy ten cofnął mi pomoc z tarczy 2.0. Aktualnie sprawa jest rozpatrywana przez WSA Warszawa.
A odnośnie tej wspaniałej reformy sądownictwa, która miała usprawnić sądy (jakby ktoś nadal myślał inaczej, niż to, że PiS-owi chodziło o obstawienie stołków swoimi ludźmi). Sprawa się toczy od września ub. roku. Ale sporną kwotę musiałem zapłacić do końca listopada ub. roku. Inaczej by mnie zżarli. Teraz toczę bój o to, by mi tą kasę zwrócili.
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 4 lutego 2021 o 23:24
@Klebern Mój kolega jak założył firmę, to już po miesiącu dostał pismo ze skarbówki że jest toczone przeciwko niemu postępowanie o oszustwo skarbowe, a nie zdążył wystawić żadnej faktury. Oczywiście wszystko okazało się niezgodne z przepisami, a cipy które rozpoczęły postępowanie po prostu nie znały przepisów. Takich sytuacji mogą setki jeżeli nie tysiące, więc owszem, przepisy może aż tak głupie nie są, ale urzędnicy skarbowi są znacznie głupsi.
@Prally
Wiesz, ja już pierwszego dnia prowadzenia firmy miałem kontrolę z US.
@Klebern No i powiedz mi czy to ma sens?
@Prally
Wiesz w normalnych czasach, czyli sprzed pandemii, bardzo rzadko miało się do czynienia z US czy z ZUS. Ot, co miesiąc wysyłka elektroniczna dokumentów i przelewy. Jak był błąd, to zazwyczaj dzwonili i kazali wysłać korektę. Ewentualnie przysłali pismo elektronicznie.
A teraz? Ten klamczuch Morawiecki wciska kit o tym jak pomoc przedsiębiorcom płynie strumieniami. A w tym samym czasie US i ZUS robi szczegółowe kontrole, byle tylko odrzucić wniosek, lub nakazać wzrot pomocy.
To ma sens takie działania?
@Klebern Z punktu widzenia PiSu, dla którego cały sens rządzenia polega na masowej grabieży i uprawianiu propandy która osłania grabież żeby można było grabić jak najdłużej, ma to sens głęboki.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 lutego 2021 o 16:53
No ale jaka w tej opowiesci jest puenta? Opisana zostala normalna praca urzedu panstwowego. Jest to bardzo deprymujace, ale niestety tak to funkcjonuje. Moj bliski znajomy udzielil urzedowi skarbowemu upowaznienie do obciazania jego kata, tak aby sami sobie pobierali oplaty i podatki, jakiez bylo jego zdziwienie, kiedy pewnego dnia otrzymal od urzedu pismo, w ktorym poinformowano go, ze musi zaplacic kare, gdyz spoznil sie z oplata jakiegos tam podatku. Kiedy usilowal wyjasnic, ze przeciez urzad mial sam te podatki odciagac z jego konta, wiec powinni sami zrobic to w terminie, uslyszal, ze w urzedzie doszlo do jakiegos bledu w dokonaniu przelewu i to spowodowalo opuznienie , ale pomimo tego, ze niczym nie zawinil, kare i tak musial zaplacic. Niestety taki urzad moze sobie na bardzo wiele pozwolic, moze bezkarnie popelniac bledy na koszt obywateli. Miejmy nadzieje, ze coraz wiecej ludzi zacznie dochodzic swoich praw w sadzie,to byc moze kiedys doczekamy czasow, ze urzedy beda chociaz czesciowo ponosic odpowiedzialnosc za swoje bledy.