Czas będzie płynął Ci coraz szybciej, bo każdy odcinek czasu - miesiąc, rok - stanowi mniejszą cząstkę Twojego życia niż poprzedni. Dla trzylatka rok to jedna trzecia, dla dziesięciolatka - jedna dziesiąta.
@krzysiekzet To, plus fakt, że teraz w życiu dzieje się znacznie więcej, niż gdy się miało te kilka lat. Praca, obowiązki domowe, zajmowanie się dziećmi, konieczność planowania np. wyjść towarzyskich, ale też bardziej zajmujące sposoby spędzania wolnego czasu (seriale, gry komputerowe) - to wszystko sprawia, że czas płynie szybciej. Np. z ostatnich dwóch lat najszybciej minął mi okres między 2018 a 2019, potem w 2020 zwolniło (bo i mniej się działo, siedziało się głównie w domu, trzeba było wynajdować sobie zajęcia), a od pół roku znów płynie szybko, bo znów się dzieje. Nie wiem, na ile taka teoria jest zgodna ze stanem faktycznym, ale tak sobie to tłumaczę.
Im jesteśmy starsi tym bardziej zmienia się nasze poczucie upływu czasu . Poczucie upływu czasu może tez byc inne kiedy na coś czekamy niecierpliwie.... a inne jak boimy się jakiegoś wydarzenia, które nadejdzie.... wtedy płynie szybciej..
Za często go przestawiamy i się rozregulował
Czas będzie płynął Ci coraz szybciej, bo każdy odcinek czasu - miesiąc, rok - stanowi mniejszą cząstkę Twojego życia niż poprzedni. Dla trzylatka rok to jedna trzecia, dla dziesięciolatka - jedna dziesiąta.
@krzysiekzet https://www.youtube.com/watch?v=aIx2N-viNwY
@krzysiekzet https://www.youtube.com/watch?v=Zn7p0lREJ-A
@krzysiekzet To, plus fakt, że teraz w życiu dzieje się znacznie więcej, niż gdy się miało te kilka lat. Praca, obowiązki domowe, zajmowanie się dziećmi, konieczność planowania np. wyjść towarzyskich, ale też bardziej zajmujące sposoby spędzania wolnego czasu (seriale, gry komputerowe) - to wszystko sprawia, że czas płynie szybciej. Np. z ostatnich dwóch lat najszybciej minął mi okres między 2018 a 2019, potem w 2020 zwolniło (bo i mniej się działo, siedziało się głównie w domu, trzeba było wynajdować sobie zajęcia), a od pół roku znów płynie szybko, bo znów się dzieje. Nie wiem, na ile taka teoria jest zgodna ze stanem faktycznym, ale tak sobie to tłumaczę.
Wszechświat się rozszerza a czas i przestrzeń jest ściśle ze sobą powiązane więc czas też płynie szybciej. :]
Im jesteśmy starsi tym bardziej zmienia się nasze poczucie upływu czasu . Poczucie upływu czasu może tez byc inne kiedy na coś czekamy niecierpliwie.... a inne jak boimy się jakiegoś wydarzenia, które nadejdzie.... wtedy płynie szybciej..
Panta rhei
O, ktoś tu chyba na urlopie.
No niestety... Mam tak, że dopiero weekend się skończył, a już znowu jest piątek.