@F18_hornet mam pojęcie bo dorastałam w czasach przed aparatami cyfrowymi, za to Tobie przydałaby się chyba odrobina pojęcia na temat tego, na czym ów retusz polegał i kto w ogóle go wykonywał, bo w democie masz amatorskie zdjęcia z kliszy domowego, niezbyt zaawansowanego technicznie sprzętu, a nie dzieła fotografów i ich obróbki.
No widzisz, każdą "kliszę" dało się retuszować. Taką "domową" też. Wymagało to jednak sporych umiejętności. Poza tym można było manipulować czasem naświetlania, twardością papieru etc. W odróżnieniu od ciebie, jak retuszowałam zdjęcia:) To doskonała zabawa, choć praco- i czasochłonna.
Materiały fotograficzne były względnie drogie a proces wywoływania zdjęć dosyć czasochłonny. Powodowało to, że przed naciśnięciem spustu migawki, fotografujący bardziej zwracał uwagę na wiele szczegółów co wpływało na nieco lepszą kompozycję zdjęć niż jest to obecnie.
Oraz -co równie ważne- nie było Photoshopa
@7th_Heaven i botoksu
@7th_Heaven Ale był retusz, o czym nie masz pojęcia:( Wyszukaj sobie w wikipedii xDDDD
@F18_hornet mam pojęcie bo dorastałam w czasach przed aparatami cyfrowymi, za to Tobie przydałaby się chyba odrobina pojęcia na temat tego, na czym ów retusz polegał i kto w ogóle go wykonywał, bo w democie masz amatorskie zdjęcia z kliszy domowego, niezbyt zaawansowanego technicznie sprzętu, a nie dzieła fotografów i ich obróbki.
No widzisz, każdą "kliszę" dało się retuszować. Taką "domową" też. Wymagało to jednak sporych umiejętności. Poza tym można było manipulować czasem naświetlania, twardością papieru etc. W odróżnieniu od ciebie, jak retuszowałam zdjęcia:) To doskonała zabawa, choć praco- i czasochłonna.
Jak ktoś jest fotogeniczny i nie brzydki, to nawet jak zrobi głupią minę to wyjdzie dobrze.
Materiały fotograficzne były względnie drogie a proces wywoływania zdjęć dosyć czasochłonny. Powodowało to, że przed naciśnięciem spustu migawki, fotografujący bardziej zwracał uwagę na wiele szczegółów co wpływało na nieco lepszą kompozycję zdjęć niż jest to obecnie.