1:01
Nie wierzę, że to się dzieje naprawdę. Słynna Babcia Kasia wyprowadza 6 policjantów na spacer
Podczas "Marszu wyklętych" za znaną uczestniczką protestów ulicznych, Babcią Kasią, podążało stado (6 do 8 sztuk) policjantów. Nie odstępowali jej nawet na krok, gdy kupowała drożdżówki.
od
Fenin
Ludzie mają różne zwierzaki, jedni mają psy inni koty a ta Pani jak widać też ma swoich pupili, spacer im raczej nie zaszkodzi.
na co idą nasze podatki ? na zbrojne ramie partii rządzącej ?
może czas zapytać gdzie stoją ci milicjanci ? tam gdzie kiedyś stało zomo ?
teraz nie szkalujcie mi prezesa narodu ze tylko jego pilnują !!!! ;-)
Wolałbym się zwolnić z milicji niż robić z siebie idiote i chodzić przy nodze staruszki. Żałosne.
@mamut3003 No trochę żenujące. Ale do tego to trzeba coś umieć i myśleć samodzielnie.
Bardzo słaba jest władza która boi się staruszki.
Ładnie wychowane te pieski, tak równo za panią bez smyczy chodzą.
Mam nadzieje, że te ćwoki to obejżały. I nie imbecylu, tłumaczenie kazali to szedłem, nie jest kur☆a dobrym wytłumaczeniem.
muzyka adekwatna do działalnosc publicznej
babcia zasłynęła z różnych prowokacji ku uciesze KODowców to niech się teraz nie dziwi, że jak się pojawia w pobliżu różnych demonstracji to że zaraz ma ogon
a z czego jest słynna ta bacia Kasia ?
ciekawe kto ustalił i na jakiej podstawie że sześciu to będzie akurat i dadzą sobie radę, a nie że na przykład czterech albo ośmiu
kapitanie?
- Przepraszam, dlaczego ten pies nie jest na smyczy?
- To nie mój pies.
- Jak to nie pański?
- Nie mój.
- Przecież widzę, że to pański pies!
- Nie.
- Nie? To niech pan przejdzie na drugą stronę ulicy!
(facet przechodzi)
- I co? Poszedł za panem! To pański pies!
- To nie jest mój pies.
- To niech pan przejdzie jeszcze raz!
(facet przechodzi)
- Ten pies za panem chodzi, nie oszuka mnie pan, to pański pies!
- Panie, on się do mnie tak samo przypi@rdolił, jak i pan!
To się nazywa wyprowadzanie piesków na spacer.
@Dymins
Suk. Bez dymorfizmu plciowego. To okreslenie charakteru i braku kregoslupa moralnego/etycznego.
Kuzwa, i to wszystko z naszych podatkow. Jechany cyrk.
Czolgi tym bohaterom wypozyczcie, zeby im Babcia Wykleta ryja nie obiła.
Opis jej aresztowania i traktowania przez milicję jest naprawdę szokujący. Myślę, że to dziwne, że ten dziad tak się tej Babci uczepił..
Nie dziwię się że policja to pilnuje. To nie żadna babcia Kasia, tylko nieodpowiedzialny chamski babol.
Koleżanka z pracy ma męża policjanta. Był czas gdy była z niego dumna. Zaczynał w stołecznej, bo tam najłatwiej zacząć (wiecznie mają wolne etaty i mało chętnych). Ciągle słyszeliśmy jaki on szlachetny, zaradny, pożyteczny. A, że czasem musiał pilnować miesięcznicy czy coś tam ... nic strasznego, taka praca. Teraz się wstydzi i sama szuka mu innej pracy bo ileż można patrzeć na takie zachowanie. Chłopak naprawdę chciał coś osiągnąć, coś zrobić dla innych, a wdepnął w jedno wielkie g..