Lubią wyzwania. Po co robić coś sumiennie przez dłuższy czas, skoro można się opierać na deadlinach. Elektrownie uruchomią w 2024, a czy będzie działać? Nieważne, oni mówią o uruchomieniu, a nie o działaniu.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
9 marca 2021 o 12:12
państwowa elektrownia atomowa w Polsce na 100% nie powstanie tak szybko. Powód jest dość prosty, ludzie nie chcą czegoś takiego w swojej okolicy, dlatego żadna partia nie zaryzykuje utraty poparcia w regionie, proste, prawda. Już prędzej uwierzyłbym, że w planowanym terminie postawiłby ją jakiś prywatny inwestor.
On spółkę chce uruchomić nie elektrownię. Na razie ma szyld, sekretarkę i 100 przydupasów. Za trzy lata będzie miał dwie sekretarki, 500 pisich przygłupów i kolumnę limuzyn. O elektrowni przecież nikt poważnie nie myśli. Nie chodzi o to, żeby ją zbudować, tylko aby ją budować:)
Lubią wyzwania. Po co robić coś sumiennie przez dłuższy czas, skoro można się opierać na deadlinach. Elektrownie uruchomią w 2024, a czy będzie działać? Nieważne, oni mówią o uruchomieniu, a nie o działaniu.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 marca 2021 o 12:12
@SkrajnieCentrowy rozumiem, że doczytałeś, że to zapewnienia z 2013 roku?
A pracownicy będą dojeżdżali samochodami elektrycznymi polskiej produkcji. Na razie trwa zbiórka atomów.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 marca 2021 o 14:01
państwowa elektrownia atomowa w Polsce na 100% nie powstanie tak szybko. Powód jest dość prosty, ludzie nie chcą czegoś takiego w swojej okolicy, dlatego żadna partia nie zaryzykuje utraty poparcia w regionie, proste, prawda. Już prędzej uwierzyłbym, że w planowanym terminie postawiłby ją jakiś prywatny inwestor.
On spółkę chce uruchomić nie elektrownię. Na razie ma szyld, sekretarkę i 100 przydupasów. Za trzy lata będzie miał dwie sekretarki, 500 pisich przygłupów i kolumnę limuzyn. O elektrowni przecież nikt poważnie nie myśli. Nie chodzi o to, żeby ją zbudować, tylko aby ją budować:)