Co w tym dziwnego, tak jest wszędzie. Jest dorosły. To, że go utrzymujesz dalej to twój wybór. Zapomniałeś dodać, że nie bierzesz na niego dofinansowania ale od wyliczenia dochodu zależy ile dostaniesz ty dostaniesz dofinansowania.
Zatrudniając się na pewno czytałeś regulamin i wiedziałeś jak będzie takie dofinansowanie liczone. Jeżeli regulamin był dla Ciebie niekorzystny, to mogłeś szukać pracy u lepszego pracodawcy, a jeżeli podpisales umowę, to znaczy, że go zaakceptowales więc nie za bardzo rozumiem skąd to zdziwienie/pretensja/żal.
@glupiobywatel jeżeli w regulaminie nie jest to sprecyzowane dokładnie, to zgodnie z prawem przysługuje mu to świadczenie, ponieważ może wliczać dzieci również te pełnoletnie. Jeżeli nie ma zapisu w regulaminie to stwierdzenie, że nie może on tworzyć wspólnego gospodarstwa jest nadużyciem.
@vetulae dokładnie tak jak piszesz ilość osób i średni dochód na osobę ma zasadnicze znaczenie w obliczeniu wysokości przyznanego świadczenia, co do zasady im niższy dochód na osobę tym wyższa wysokość świadczenia.
@Tbir to standardowy zapis tego typu regulaminów. Bierze się z tego, że w naszym prawie nie ma obowiązku alimentacyjnego na dorosłe nie uczące się dziecko. Nie masz prawnego obowiązeku jego utrzymywania. Jeżeli by pozwolili dopisywać osoby, wobec których nie masz tego obowiazku zaczeli by sobie wyliczać siostry, braci, kuzynów, szwagra i kochankę lub kochanka. Musi być jasna granica i jest to granica wywodząca się z przepisów prawa .
Co w tym dziwnego, tak jest wszędzie. Jest dorosły. To, że go utrzymujesz dalej to twój wybór. Zapomniałeś dodać, że nie bierzesz na niego dofinansowania ale od wyliczenia dochodu zależy ile dostaniesz ty dostaniesz dofinansowania.
Zatrudniając się na pewno czytałeś regulamin i wiedziałeś jak będzie takie dofinansowanie liczone. Jeżeli regulamin był dla Ciebie niekorzystny, to mogłeś szukać pracy u lepszego pracodawcy, a jeżeli podpisales umowę, to znaczy, że go zaakceptowales więc nie za bardzo rozumiem skąd to zdziwienie/pretensja/żal.
@glupiobywatel jeżeli w regulaminie nie jest to sprecyzowane dokładnie, to zgodnie z prawem przysługuje mu to świadczenie, ponieważ może wliczać dzieci również te pełnoletnie. Jeżeli nie ma zapisu w regulaminie to stwierdzenie, że nie może on tworzyć wspólnego gospodarstwa jest nadużyciem.
@vetulae dokładnie tak jak piszesz ilość osób i średni dochód na osobę ma zasadnicze znaczenie w obliczeniu wysokości przyznanego świadczenia, co do zasady im niższy dochód na osobę tym wyższa wysokość świadczenia.
@Tbir to standardowy zapis tego typu regulaminów. Bierze się z tego, że w naszym prawie nie ma obowiązku alimentacyjnego na dorosłe nie uczące się dziecko. Nie masz prawnego obowiązeku jego utrzymywania. Jeżeli by pozwolili dopisywać osoby, wobec których nie masz tego obowiazku zaczeli by sobie wyliczać siostry, braci, kuzynów, szwagra i kochankę lub kochanka. Musi być jasna granica i jest to granica wywodząca się z przepisów prawa .