A to ja przepraszam bardzo, antykoncepcja jest zakazana? Wstrzemięźliwość też?
Swoją drogą ciekawe - jako 15 latek jestem wystarczająco dorosły, by w świetle prawa zostać rodzicem, ale zbyt smarkaty, by zrobić prawo jazdy, czy kupić piwo
@DonSalieri to że coś się zdarza, nie znaczy, że jest akceptowalne, jeżeli w wieku 15 lat zostaniesz rodzicem to na bank sprawa trafi do sądu rodzinnego conajmniej po to byś otrzymał kuratora oraz sprawdzenie czy nie doszło do aktu pedofili. Nie łudź się, że prawo potraktuje cię tak samo jak osobę pełnoletnią, gdy 18 latka zachodzi w ciążę prokuratura to nie interesuje, gdy 15 latka to już tak;)
@daniel700 ludzi oburza stwierdzenie faktu, oni odbierają to odrazu jako wrogość, stawanie w kontrze ... Niestety jest jak piszesz jest pełno the billi w tym kraju nie potrafiących czytać ze zrozumieniem.
Czekajcie czyli co, nie pomyślała dała komuś dupy bez zabezpieczenia i teraz nie chce ponieść konsekwencji swojej głupoty ? Może pozwólmy każdemu robić co chce, gwałcić, kraść, mordować, i to wszystko bez żadnych konsekwencji ? Dodatkowo aborcja jest zabiegiem więc jak każdy zabieg powinien być wykonywany tylko za zgodą rodziców jeśli pacjent jest nieletni.
@PWDzP Hmm pomyślmy są kondomy, pigułki antykoncepcyjne a w ostateczności tabletka dzień po. Także jeśli kobieta nie chce dziecka i ma mózg to nie będzie go miała.
@Sanjzu Nadal nie odniosłeś się do tego, że zdana kobieta sama w ciążę nie zachodzi. Jakoś ani w twojej wypowiedzi, a nie w innych nikt facetów nie krytykuje *stąd wniosek, że uważacie, że kobiety same sobie dzieci robią). "są kondomy, pigułki antykoncepcyjne" - żaden środek antykoncepcyjny nie daje 100% pewności. Co do tabletek - może przepisy w tej sprawie są jeszcze gorsze niż u nas?
@PWDzP
Może dlatego nikt nie krytykuje facetów, bo jak kobieta chce urodzić i nie da się przekonać facetowi, to facet ma tylko nielegalne opcje by nie być ojcem (nie popieram ucieczek ani przemocy ale tylko to mu zostaje), a kobieta nie ma żadnych problemów żeby wydębić alimenty. Więc gdzie kur#a równouprawnienie ? Jak babka nie chce mieć dziecka to skrobanka na życzenie, a jak facet nie chce być ojcem to wszyscy mają to w dupie ? Mało tego czasem nawet domniemany ojciec nie może sprawdzić czy na pewno jest ojcem. Skoro faceci za każdym razem mają ponosić konsekwencje swoich czynów to niech kobiety też za siebie odpowiadają.
@Sanjzu "Mało tego czasem nawet domniemany ojciec nie może sprawdzić czy na pewno jest ojcem." -akurat to uważam za straszne świństwo, jeśli kobieta chce alimenty nie może (wg mnie) nie zgadzać się na ustalenie ojcostwa.
"Skoro faceci za każdym razem mają ponosić konsekwencje swoich czynów" - większość facetów żadnych konsekwencji swoich czynów nie ponosi
Ja mam już dość obwiniania o ciążę tylko kobiet
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
21 marca 2021 o 1:05
@PWDzP
"większość facetów żadnych konsekwencji swoich czynów nie ponosi" No to tu cię chyba poniosło, w przypadku większości rozwodów opiekę nad dzieckiem i alimenty dostaje kobieta, facet raz zarucha i już może być ciągany do sądu o ojcostwo i alimenty mimo że był na danej imprezie tylko jednym z wielu którzy ją przelecieli. Dodatkowo kobiecie jak się odwidzi to może powiedzieć następnego dnia że to był gwałt i w większości przypadków facet jest wtedy w dupie, więc nie pierd@l mi tu proszę że faceci nie ponoszą konsekwencji swoich czynów. Za to kobiety są coraz bardziej traktowane jak święte krowy, i nigdzie nie napisałem że ciąża jest winą tylko kobiety, ale skoro one domagają się skrobanki na życzenie to niech faceci też mają taką opcję jak nie chcą być ojcami. Przykładowo, poznałem kobietę, poszliśmy do łóżka, pękła guma i ją zalałem, ja nie chcę być ojcem a ona chce urodzić, ja wnioskuję o aborcję, lub jeśli ona zostaje przy swoim stanowisku, ze zwolnienia mnie ze wszystkich alimentów i obowiązków rodzicielskich. Wtedy byłoby sprawiedliwie.
@Sanjzu "w przypadku większości rozwodów opiekę nad dzieckiem i alimenty dostaje kobieta" - a jaki procent płaci te alimenty?
"facet raz zarucha i już może być ciągany do sądu o ojcostwo i alimenty mimo że był na danej imprezie tylko jednym z wielu którzy ją przelecieli." - jeżeli uprawia seks to tak samo jak kobieta musi być przygotowany na to, że może "pojawić się dziecko" Nikt go nie zmusza, żeby uprawiać seks z osobą nieznajomą.
"a nie chcę być ojcem a ona chce urodzić, ja wnioskuję o aborcję" - też uważam, że nie jest to sprawiedliwe, ale nie narzekaj, skoro jesteś przeciwny aborcji na życzenie. Tak przynajmniej wynika z twoich pogardliwych wpisów typu "one domagają się skrobanki na życzenie"
"może powiedzieć następnego dnia że to był gwałt i w większości przypadków facet jest wtedy w dupie" -gwałt trzeba udowodnić (obdukcja itp) - a wyroki nawet za prawdziwe gwałty są śmiesznie niskie.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
22 marca 2021 o 1:21
@PWDzP
Około 30% płaci wszystko w terminie, dodatkowe 25% płaci ale nieregularnie (tłumacząc się sytuacją życiową), 45% jest niestety cały czas pokrywane przez wszystkich podatników.
Owszem musi być na to przygotowany, bo działania mają swoje konsekwencje, więc tak samo ona musi być przygotowana.
Jestem przeciwny aborcji na życzenie, bo skoro facet nie ma wyboru to czemu kobieta ma go mieć ? Równouprawnienie pełną gębą skoro tego chciały.
Tu nie chodziło mi nawet o sam aspekt prawny gwałtu, ale o syf jaki się ciągnie potem za takim facetem, i mówisz że wyrok za gwałt jest śmieszny, a co ma powiedzieć gość któremu takie pomówienie zrujnowało życie ? I znam osobiście przypadek nauczyciela z mniejszej miejscowości, jedna z matek od dzieciaków których uczył, oskarżyła go o gwałt, sąd go uniewinnił po długim procesie, jej dał jakąś śmieszną karę 1000zł i to tyle. Gość stracił pracę i musiał się przenieść do innego województwa bo nie mógł wrócić do zawodu.
Więc sorki ale kobiety są moim zdaniem na zbyt uprzywilejowanej pozycji na chwilę obecną i dopóki się to wszystko nie wyrówna to pieprzenie o tym jakie one nie są pokrzywdzone i poszkodowane z jakiegoś wyimaginowanego powodu, wkładam do tomu z bajkami o uczciwych politykach.
@Sanjzu
dodatkowe 25% płaci ale nieregularnie (tłumacząc się sytuacją życiową)"- to, że się tak tłumaczą, nie znaczy, że to jest prawda. I co ma wtedy zrobić matka / Karmić dziecko nieregularnie?
"Jestem przeciwny aborcji na życzenie, bo skoro facet nie ma wyboru to czemu kobieta ma go mieć ?" - tylko, że facet może po prostu alimentów nie płacić (co, jak sam przyznałeś większość robi), a kobieta będzie musiała urodzić. Nawet jeśli odda do adopcji zaraz po porodzie, to 9 miesięcy ma "mało przyjemne".
"kobiety są moim zdaniem na zbyt uprzywilejowanej pozycji na chwilę obecną" -z tym się akurat nie zgadzam. Są sytuacje, w których traktowane są teoretycznie lepiej - wcześniejsza emerytura, ale wiąże się to z niższym uposażeniem. W pewnych przypadkach traktowane są lepiej niz mężczyźni (co jest niesprawiedliwe), ale ogólnie więcej jest minusów
'co ma powiedzieć gość któremu takie pomówienie zrujnowało życie" - ale to nie jest kwestia prawa tylko to jak zachowują się ludzie i tego się prawnie zmienić nie da.
.
@PWDzP W przypadku ludzi płacących nieregularnie, jest to regulowane prawnie, i albo dostają komornika, albo pokrywa to za nich państwo z naszych podatków.
Z tym że facet może nie płacić to tylko jak wypierniczy do innego kraju który nie ma odpowiednich umów z jego krajem, w innym przypadku : sąd, komornik, odsiadka albo bycie bezrobotnym menelem. Bo na chwilę obecną to już nie to samo co 20 lat temu że w cholerę osób robiło na czarno i nie mieli dochodu.
Jakie masz te minusy ? Pomijając sprawy genetyczne, chociaż nawet w tym aspekcie kobiety wygrywają bo żyją dłużej. Bycie kobietą na chwilę obecną w moim przekonaniu ma więcej plusów niż bycie facetem.
"ale to nie jest kwestia prawa" Dlatego napisałem że nie chodziło mi o aspekt prawny. Samo pomówienie wystarczy w wielu przypadkach by gość stracił pracę, a czasem nawet wolność. I w przypadku słowo przeciw słowo sąd się zazwyczaj opowiada po stronie kobiety i dopiero późniejsze odwołania i dalsze postępowanie go uniewinniają.
@PWDzP
Te niepłacące 45% nie ma wykazanych dochodów, a jeżeli ktoś pokaże że jest inaczej to mają od razu komornika, a jak to nie pomaga to odsiadkę.
Nom nie da się.
No padają bo:
1. Pomimo całego feministycznego gadania o równości w większości są słabsze od facetów.
2. Nie mają takiej ilości testosteronu który częściowo wpływa na ich zachowanie.
3. Zakres czynności który w obecnych czasach podchodzi pod molestowanie zaczyna być przerażający.
@Sanjzu Co do pkt 1 i 2 to pisałam, że jest to częściowo spowodowane biologią.
Co do pkt 3- uznanie za molestowanie, których czynności uznawane uważasz za przerażające?
A wracając jeszcze do sprawy pomówień o gwałt - nie jestem w stanie pojąć logiki osób, które zaszczuwają kogoś, podejrzanego (tak, że musi np. miasto zmienić); podobnie jak nie pojmuję osób, które zawsze doszukują się winy w ofierze gwałtu.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
27 marca 2021 o 0:33
@PWDzP
Kiedyś mogłem bez problemu podejść do kobiety ją skomplementować i gdzieś zaprosić, jedyne co to może bym dostał odpowiedź odmowną. Teraz jak będzie odpowiednio pierd@lnięta kobieta do spółki z odpowiednio pierd@lniętym prokuratorem, to mogą mi zacząć sprawę o molestowanie.
A ja nie doszukuje się winny po żadnej stronie, zazwyczaj mam to wszystko w czterech literach, chyba że prowadzę jakąś dyskusje (tak jak teraz), wtedy staram się być obiektywny. A że między 2-10% (w zależności od państwa) oskarżeń o gwałt jest fałszywych to nie wierzę ofiarom na słowo.
@Sanjzu "nie doszukuje się winny po żadnej stronie" - czyli nie uważasz gwałcicieli za winnych?
To, że są fałszywe oskarżenia o gwałt wiem, ale skąd masz wartości procentowe? A ponadto ile z tych fałszywych oskarżeń kończy się wyrokiem? Zgadzam się, że każde fałszywe oskarżenie jest świństwem v- nawet jeśli nie skończy się tak jak w przypadku twojego znajomego, ale nie można zakładać z góry, że ktoś kłamie.
A wiesz, że w Polsce 80% gwałtów (niektóre źródła twierdzą, że nawet więcej) nie jest zgłaszane ze względu na traktowanie ofiar?
Jestem w stanie uwierzyć, ze niektóre kobiety traktują normalne zachowanie jak molestowanie, ale wielu mężczyzn uważa, że "pikantne" dowcipy to nic takiego, a wszystko zależy od tego, jakie to dowcipy, w jakich sytuacjach i jak często opowiadane.
@PWDzP
Nie uważam kogokolwiek za winnego dopóki nie udowodni mu się tej winy.
Z Wikipedii (były prowadzone anonimowe badania na ten temat).
Nie pamiętam dokładnej wartości ale coś około 30% fałszywych oskarżeń kończyło się wyrokiem.
Nie to nie jest świństwo, świństwem jest jak nasrasz komuś na wycieraczkę i poprosisz go o papier, takie fałszywe pomówienia są przestępstwem. I można zakładać że ktoś kłamie, ba nawet trzeba zakładać że obie strony kłamią żeby ostatecznie dojść do prawdy.
Nie wiem, i tak szczerze mówiąc mało mnie to interesuje, no chyba że bym chciał zgwałcić to wtedy mógłbym się zainteresować tym tematem bo statystyka działałaby na moją korzyść.
Ehhh, nie mam nawet ochoty komentować tego jak bardzo obecnie wszyscy stali się wrażliwi na punkcie słów. Co chwilę ktoś albo obrażony albo dyskryminowany albo molestowany bo ktoś coś powiedział. A ja jak mi ktoś powie że jestem gruby, brzydki i mam ryj jak nie wypał to popatrzę w lustro i częściowo przyznam takiej osobie racje i wytknę mu że jest przykładowo niskim, szkieletowatym pedałem, a następnie skoczę z nim na piwo bo szanuje ludzi którzy potrafią powiedzieć prawdę w oczy i taką prawdę też przyjąć.
A teraz albo kończymy te pierdu-pierdu albo wracamy do głównego tematu bo na chwilę obecną odbiliśmy już w cholerę daleko od treści demota i mojego pierwszego komentarza.
Uzyskanie zgody rodzica nie jest jednoznaczne z zmuszeniem do urodzenia dziecka, przecież są rodzice którzy by zezwolili córce poniżej 18 roku życia na aborcję.
Takie prawo pozwala by rodzice wiedzieli co się dzieje z dzieckiem, mogli reagować i pomóc, są różne sytuacje ale rodzic musi mieć możliwość wychowywać i mieć prawo działać oraz decydować o dziecku.
Każdy zabieg na nieletnim powinien być wykonywany tylko za zgodą rodziców. Żadnych wyjątków.
A to ja przepraszam bardzo, antykoncepcja jest zakazana? Wstrzemięźliwość też?
Swoją drogą ciekawe - jako 15 latek jestem wystarczająco dorosły, by w świetle prawa zostać rodzicem, ale zbyt smarkaty, by zrobić prawo jazdy, czy kupić piwo
@DonSalieri to że coś się zdarza, nie znaczy, że jest akceptowalne, jeżeli w wieku 15 lat zostaniesz rodzicem to na bank sprawa trafi do sądu rodzinnego conajmniej po to byś otrzymał kuratora oraz sprawdzenie czy nie doszło do aktu pedofili. Nie łudź się, że prawo potraktuje cię tak samo jak osobę pełnoletnią, gdy 18 latka zachodzi w ciążę prokuratura to nie interesuje, gdy 15 latka to już tak;)
@daniel700 ludzi oburza stwierdzenie faktu, oni odbierają to odrazu jako wrogość, stawanie w kontrze ... Niestety jest jak piszesz jest pełno the billi w tym kraju nie potrafiących czytać ze zrozumieniem.
@Mudzina Nie no, zabijmy dziecko, bo gówniara chce sobie jeszcze por..ać bez zobowiązań i konsekwencji.:P
tam współżycie do 18 jest przestępstwem
Czekajcie czyli co, nie pomyślała dała komuś dupy bez zabezpieczenia i teraz nie chce ponieść konsekwencji swojej głupoty ? Może pozwólmy każdemu robić co chce, gwałcić, kraść, mordować, i to wszystko bez żadnych konsekwencji ? Dodatkowo aborcja jest zabiegiem więc jak każdy zabieg powinien być wykonywany tylko za zgodą rodziców jeśli pacjent jest nieletni.
@Sanjzu następny, który uważa, że w ciążę zachodzą tylko dziewczyny/ kobiety (bez udziału mężczyzn), które nie stosują antykoncepcji.
@PWDzP Hmm pomyślmy są kondomy, pigułki antykoncepcyjne a w ostateczności tabletka dzień po. Także jeśli kobieta nie chce dziecka i ma mózg to nie będzie go miała.
@Sanjzu Nadal nie odniosłeś się do tego, że zdana kobieta sama w ciążę nie zachodzi. Jakoś ani w twojej wypowiedzi, a nie w innych nikt facetów nie krytykuje *stąd wniosek, że uważacie, że kobiety same sobie dzieci robią). "są kondomy, pigułki antykoncepcyjne" - żaden środek antykoncepcyjny nie daje 100% pewności. Co do tabletek - może przepisy w tej sprawie są jeszcze gorsze niż u nas?
@PWDzP
Może dlatego nikt nie krytykuje facetów, bo jak kobieta chce urodzić i nie da się przekonać facetowi, to facet ma tylko nielegalne opcje by nie być ojcem (nie popieram ucieczek ani przemocy ale tylko to mu zostaje), a kobieta nie ma żadnych problemów żeby wydębić alimenty. Więc gdzie kur#a równouprawnienie ? Jak babka nie chce mieć dziecka to skrobanka na życzenie, a jak facet nie chce być ojcem to wszyscy mają to w dupie ? Mało tego czasem nawet domniemany ojciec nie może sprawdzić czy na pewno jest ojcem. Skoro faceci za każdym razem mają ponosić konsekwencje swoich czynów to niech kobiety też za siebie odpowiadają.
@Sanjzu "Mało tego czasem nawet domniemany ojciec nie może sprawdzić czy na pewno jest ojcem." -akurat to uważam za straszne świństwo, jeśli kobieta chce alimenty nie może (wg mnie) nie zgadzać się na ustalenie ojcostwa.
"Skoro faceci za każdym razem mają ponosić konsekwencje swoich czynów" - większość facetów żadnych konsekwencji swoich czynów nie ponosi
Ja mam już dość obwiniania o ciążę tylko kobiet
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 marca 2021 o 1:05
@PWDzP
"większość facetów żadnych konsekwencji swoich czynów nie ponosi" No to tu cię chyba poniosło, w przypadku większości rozwodów opiekę nad dzieckiem i alimenty dostaje kobieta, facet raz zarucha i już może być ciągany do sądu o ojcostwo i alimenty mimo że był na danej imprezie tylko jednym z wielu którzy ją przelecieli. Dodatkowo kobiecie jak się odwidzi to może powiedzieć następnego dnia że to był gwałt i w większości przypadków facet jest wtedy w dupie, więc nie pierd@l mi tu proszę że faceci nie ponoszą konsekwencji swoich czynów. Za to kobiety są coraz bardziej traktowane jak święte krowy, i nigdzie nie napisałem że ciąża jest winą tylko kobiety, ale skoro one domagają się skrobanki na życzenie to niech faceci też mają taką opcję jak nie chcą być ojcami. Przykładowo, poznałem kobietę, poszliśmy do łóżka, pękła guma i ją zalałem, ja nie chcę być ojcem a ona chce urodzić, ja wnioskuję o aborcję, lub jeśli ona zostaje przy swoim stanowisku, ze zwolnienia mnie ze wszystkich alimentów i obowiązków rodzicielskich. Wtedy byłoby sprawiedliwie.
@Sanjzu "w przypadku większości rozwodów opiekę nad dzieckiem i alimenty dostaje kobieta" - a jaki procent płaci te alimenty?
"facet raz zarucha i już może być ciągany do sądu o ojcostwo i alimenty mimo że był na danej imprezie tylko jednym z wielu którzy ją przelecieli." - jeżeli uprawia seks to tak samo jak kobieta musi być przygotowany na to, że może "pojawić się dziecko" Nikt go nie zmusza, żeby uprawiać seks z osobą nieznajomą.
"a nie chcę być ojcem a ona chce urodzić, ja wnioskuję o aborcję" - też uważam, że nie jest to sprawiedliwe, ale nie narzekaj, skoro jesteś przeciwny aborcji na życzenie. Tak przynajmniej wynika z twoich pogardliwych wpisów typu "one domagają się skrobanki na życzenie"
"może powiedzieć następnego dnia że to był gwałt i w większości przypadków facet jest wtedy w dupie" -gwałt trzeba udowodnić (obdukcja itp) - a wyroki nawet za prawdziwe gwałty są śmiesznie niskie.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 marca 2021 o 1:21
@PWDzP
Około 30% płaci wszystko w terminie, dodatkowe 25% płaci ale nieregularnie (tłumacząc się sytuacją życiową), 45% jest niestety cały czas pokrywane przez wszystkich podatników.
Owszem musi być na to przygotowany, bo działania mają swoje konsekwencje, więc tak samo ona musi być przygotowana.
Jestem przeciwny aborcji na życzenie, bo skoro facet nie ma wyboru to czemu kobieta ma go mieć ? Równouprawnienie pełną gębą skoro tego chciały.
Tu nie chodziło mi nawet o sam aspekt prawny gwałtu, ale o syf jaki się ciągnie potem za takim facetem, i mówisz że wyrok za gwałt jest śmieszny, a co ma powiedzieć gość któremu takie pomówienie zrujnowało życie ? I znam osobiście przypadek nauczyciela z mniejszej miejscowości, jedna z matek od dzieciaków których uczył, oskarżyła go o gwałt, sąd go uniewinnił po długim procesie, jej dał jakąś śmieszną karę 1000zł i to tyle. Gość stracił pracę i musiał się przenieść do innego województwa bo nie mógł wrócić do zawodu.
Więc sorki ale kobiety są moim zdaniem na zbyt uprzywilejowanej pozycji na chwilę obecną i dopóki się to wszystko nie wyrówna to pieprzenie o tym jakie one nie są pokrzywdzone i poszkodowane z jakiegoś wyimaginowanego powodu, wkładam do tomu z bajkami o uczciwych politykach.
@Sanjzu
dodatkowe 25% płaci ale nieregularnie (tłumacząc się sytuacją życiową)"- to, że się tak tłumaczą, nie znaczy, że to jest prawda. I co ma wtedy zrobić matka / Karmić dziecko nieregularnie?
"Jestem przeciwny aborcji na życzenie, bo skoro facet nie ma wyboru to czemu kobieta ma go mieć ?" - tylko, że facet może po prostu alimentów nie płacić (co, jak sam przyznałeś większość robi), a kobieta będzie musiała urodzić. Nawet jeśli odda do adopcji zaraz po porodzie, to 9 miesięcy ma "mało przyjemne".
"kobiety są moim zdaniem na zbyt uprzywilejowanej pozycji na chwilę obecną" -z tym się akurat nie zgadzam. Są sytuacje, w których traktowane są teoretycznie lepiej - wcześniejsza emerytura, ale wiąże się to z niższym uposażeniem. W pewnych przypadkach traktowane są lepiej niz mężczyźni (co jest niesprawiedliwe), ale ogólnie więcej jest minusów
'co ma powiedzieć gość któremu takie pomówienie zrujnowało życie" - ale to nie jest kwestia prawa tylko to jak zachowują się ludzie i tego się prawnie zmienić nie da.
.
@PWDzP W przypadku ludzi płacących nieregularnie, jest to regulowane prawnie, i albo dostają komornika, albo pokrywa to za nich państwo z naszych podatków.
Z tym że facet może nie płacić to tylko jak wypierniczy do innego kraju który nie ma odpowiednich umów z jego krajem, w innym przypadku : sąd, komornik, odsiadka albo bycie bezrobotnym menelem. Bo na chwilę obecną to już nie to samo co 20 lat temu że w cholerę osób robiło na czarno i nie mieli dochodu.
Jakie masz te minusy ? Pomijając sprawy genetyczne, chociaż nawet w tym aspekcie kobiety wygrywają bo żyją dłużej. Bycie kobietą na chwilę obecną w moim przekonaniu ma więcej plusów niż bycie facetem.
"ale to nie jest kwestia prawa" Dlatego napisałem że nie chodziło mi o aspekt prawny. Samo pomówienie wystarczy w wielu przypadkach by gość stracił pracę, a czasem nawet wolność. I w przypadku słowo przeciw słowo sąd się zazwyczaj opowiada po stronie kobiety i dopiero późniejsze odwołania i dalsze postępowanie go uniewinniają.
@Sanjzu "Z tym że facet może nie płacić to tylko jak wypierniczy do innego kraju", czyli te 45%, które nie płaci alimentów żyje zagranicą?
"kobiety wygrywają bo żyją dłużej" - dla mnie to jeden z minusów, ale to sprawa biologiczna, której się żadnymi przepisami załatwić nie da.
Kobiety częściej padają ofiarą molestowania, gwałtów i przemocy., co także wynika częściowo z biologii, ale można już uregulować prawnie.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 marca 2021 o 0:47
@PWDzP
Te niepłacące 45% nie ma wykazanych dochodów, a jeżeli ktoś pokaże że jest inaczej to mają od razu komornika, a jak to nie pomaga to odsiadkę.
Nom nie da się.
No padają bo:
1. Pomimo całego feministycznego gadania o równości w większości są słabsze od facetów.
2. Nie mają takiej ilości testosteronu który częściowo wpływa na ich zachowanie.
3. Zakres czynności który w obecnych czasach podchodzi pod molestowanie zaczyna być przerażający.
@Sanjzu Co do pkt 1 i 2 to pisałam, że jest to częściowo spowodowane biologią.
Co do pkt 3- uznanie za molestowanie, których czynności uznawane uważasz za przerażające?
A wracając jeszcze do sprawy pomówień o gwałt - nie jestem w stanie pojąć logiki osób, które zaszczuwają kogoś, podejrzanego (tak, że musi np. miasto zmienić); podobnie jak nie pojmuję osób, które zawsze doszukują się winy w ofierze gwałtu.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 27 marca 2021 o 0:33
@PWDzP
Kiedyś mogłem bez problemu podejść do kobiety ją skomplementować i gdzieś zaprosić, jedyne co to może bym dostał odpowiedź odmowną. Teraz jak będzie odpowiednio pierd@lnięta kobieta do spółki z odpowiednio pierd@lniętym prokuratorem, to mogą mi zacząć sprawę o molestowanie.
A ja nie doszukuje się winny po żadnej stronie, zazwyczaj mam to wszystko w czterech literach, chyba że prowadzę jakąś dyskusje (tak jak teraz), wtedy staram się być obiektywny. A że między 2-10% (w zależności od państwa) oskarżeń o gwałt jest fałszywych to nie wierzę ofiarom na słowo.
@Sanjzu "nie doszukuje się winny po żadnej stronie" - czyli nie uważasz gwałcicieli za winnych?
To, że są fałszywe oskarżenia o gwałt wiem, ale skąd masz wartości procentowe? A ponadto ile z tych fałszywych oskarżeń kończy się wyrokiem? Zgadzam się, że każde fałszywe oskarżenie jest świństwem v- nawet jeśli nie skończy się tak jak w przypadku twojego znajomego, ale nie można zakładać z góry, że ktoś kłamie.
A wiesz, że w Polsce 80% gwałtów (niektóre źródła twierdzą, że nawet więcej) nie jest zgłaszane ze względu na traktowanie ofiar?
Jestem w stanie uwierzyć, ze niektóre kobiety traktują normalne zachowanie jak molestowanie, ale wielu mężczyzn uważa, że "pikantne" dowcipy to nic takiego, a wszystko zależy od tego, jakie to dowcipy, w jakich sytuacjach i jak często opowiadane.
@PWDzP
Nie uważam kogokolwiek za winnego dopóki nie udowodni mu się tej winy.
Z Wikipedii (były prowadzone anonimowe badania na ten temat).
Nie pamiętam dokładnej wartości ale coś około 30% fałszywych oskarżeń kończyło się wyrokiem.
Nie to nie jest świństwo, świństwem jest jak nasrasz komuś na wycieraczkę i poprosisz go o papier, takie fałszywe pomówienia są przestępstwem. I można zakładać że ktoś kłamie, ba nawet trzeba zakładać że obie strony kłamią żeby ostatecznie dojść do prawdy.
Nie wiem, i tak szczerze mówiąc mało mnie to interesuje, no chyba że bym chciał zgwałcić to wtedy mógłbym się zainteresować tym tematem bo statystyka działałaby na moją korzyść.
Ehhh, nie mam nawet ochoty komentować tego jak bardzo obecnie wszyscy stali się wrażliwi na punkcie słów. Co chwilę ktoś albo obrażony albo dyskryminowany albo molestowany bo ktoś coś powiedział. A ja jak mi ktoś powie że jestem gruby, brzydki i mam ryj jak nie wypał to popatrzę w lustro i częściowo przyznam takiej osobie racje i wytknę mu że jest przykładowo niskim, szkieletowatym pedałem, a następnie skoczę z nim na piwo bo szanuje ludzi którzy potrafią powiedzieć prawdę w oczy i taką prawdę też przyjąć.
A teraz albo kończymy te pierdu-pierdu albo wracamy do głównego tematu bo na chwilę obecną odbiliśmy już w cholerę daleko od treści demota i mojego pierwszego komentarza.
@Sanjzu "fałszywe pomówienia są przestępstwem" - zgadzam się, ale są też strasznym świństwem
Nie ma sprawy - możemy kończyć i tak byłeś bardzo cierpliwy
Uzyskanie zgody rodzica nie jest jednoznaczne z zmuszeniem do urodzenia dziecka, przecież są rodzice którzy by zezwolili córce poniżej 18 roku życia na aborcję.
Takie prawo pozwala by rodzice wiedzieli co się dzieje z dzieckiem, mogli reagować i pomóc, są różne sytuacje ale rodzic musi mieć możliwość wychowywać i mieć prawo działać oraz decydować o dziecku.