Niby wspaniali młodzi ludzie... opozycjoniści... a pewnie w wyborach i tak większość z nich zagłosuje na PiS (czy 1 lub w 2 turze), bo to jakaś tam "prawica", więc nie dość że foliarskie szuje to i ukryta opcja pisowska... ;)
Pomimo że nie przepadam za Konfederacją, na zdjęciu są jednak całkiem normalni ludzie. Jeszcze dwa lata temu to był całkiem normalny widok ot po prostu ludzie jadą autokarem. Dziś doprawia im się jakieś foliowe czapeczki i wyzywa że nie noszą maseczek.
@wichniak2 Akurat części z nich te foliowe czapeczki jak najbardziej się należą. Masz np. Brauna, który zrobił Sochę swoją asystentką, mówiącego o autyzmie poszczepiennym, że globalne ocieplenie to fikcja (czy że działalność człowieka na nie nie wpływa) oraz że ofiary smoleńskie zamordowano wcześniej, a tam tylko podrzucono ciała. Pewnie o wielu złotych myślach tej osoby jeszcze nie słyszałem, więc tak łatwo go nie skreślaj.
@LowcaKomedii no właśnie kolego na odwrót, bo to te maski to sa talkie foliowe czapeczki.
Przed niczym nie chronia chyba że one są jakieś magiczne, jak te czapeczki foliowe.
@LowcaKomedii tyle uprzedzeń, że aż się ciężko czyta. Od początku Socha przede wszystkim walczy o to, żeby rejestrowanie NOPów w Polsce było na cywilizowanym poziomie. Teraz to jest temat rzeka, ale trzeba posłuchać ludzi, którzy przez to przeszli, a nie tkwić w przekonaniu, że NOPy nie występują (1% ryzyka wystąpienia ropienia wynika z samego faktu użycia igły, może nie jest to klasyczny odczyn poszczepienny, ale pokazuję, że każdy zabieg może rodzić konsekwencje). Udowodnionego związku między autyzmem, a szczepieniami nie ma. Niemniej ostatnie badania w obszarze autyzmu wykazały, że spośród wszystkich przyczyn (środowiskowe, genetyczne) można wyróżnić pewnie % wynikający z niewłaściwej flory bakteryjnej w jelitach. Wpływ szczepionek na florę bakteryjną jest w sporym stopniu znany, oczywiście badania w tym obszarze trwają. Niemniej mimo wszystko potencjalnie połączenie jest jak na razie bardziej na zasadzie poszlak, niemniej wypadałoby to zbadać w celu weryfikacji lub falsyfikacji. Chociażby po to, żeby wiedzieć, czy po szczepieniu trzeba suplementować probiotyki, w celu uniknięcia dosyć ciężkiej choroby ("trochę" na ten temat wiem). Tyle i aż tyle: zgłaszanie NOP, jak ma to miejsce w cywilizowanych krajach Europy zachodniej i wiedza w obszarze suplementacji probiotyków. I ja tego bym chciał, a to, że przypięto komuś łatkę "antyszczepionkowca" (radzę posłuchać wypowiedzi, a nie bazować na łatkach) jest tylko i wyłącznie uprzedzeniem wynikającym z braku otwartości umysły. Ja staram się słuchać wszystkich stron i powiem tak wszyscy się mylicie na temat oponentów.
@Pomylilem_Strony "Od początku Socha przede wszystkim walczy o to, żeby rejestrowanie NOPów w Polsce było na cywilizowanym poziomie" - tak, rzeczywiście, jej chodzi o te zgłoszenia. Dlatego, gdy wchodzę na facebooka tej organizacji, to widzę tylko płaczące dzieci, w które złe konowały w białych kitlach wbijają igły i zewsząd bombardują mnie wątpliwej wiarygodności informacje, po przeczytaniu których dziwię się, że jeszcze żyję, gdyż w młodości byłem szczepiony. Jakby tego było mało, to jeszcze widzę bardzo wiarygodne informacje publikowane przez Sochę, jakoby dziadek jej bliżej nieokreślonej koleżanki jej koleżanki zmarł 2 tygodnie po podaniu szczepionki, chociaż termin jej podania w żaden sposób nie spina się z terminem szczepień. Post dziwnym zbiegiem okoliczności usunęła, gdy zaczęto pisać o tych terminach, ale nic w internecie nie ginie. Dodatkowo mam również informację jak uniknąć szczepień itp. Wiesz, wobec tych wszystkich informacji i przegranych sprawach sądowych odnoszę wrażenie, że jej chodzi bardziej o to, by ludzie nie szczepili siebie, swoich dzieci oraz by zrobić jak największy szum wokół swojej osoby, a nie o to, by nopy były rejestrowane na "cywilizowanym poziomie"...
Z ciekawości wchodzę sobie właśnie na jej fb. Od razu rzuca mi się w oczy post z 23 marca o "kolejnej śmierci poszczepiennej", oczywiście jest również obowiązkowa notatka o przekazaniu darowizny na konto stopnop.
"Teraz to jest temat rzeka, ale trzeba posłuchać ludzi, którzy przez to przeszli, a nie tkwić w przekonaniu, że NOPy nie występują" - a kto ci niby powiedział, że nopy nie występują? Tu chodzi o bilans zysków i strat.
"Niemniej ostatnie badania w obszarze autyzmu wykazały, że spośród wszystkich przyczyn (środowiskowe, genetyczne) można wyróżnić pewnie % wynikający z niewłaściwej flory bakteryjnej w jelitach" - tymczasem, gdy to piszesz, na stronie stopnop mamy wywiady z Wakefieldem, promowanie jego filmu itp.
"niemniej wypadałoby to zbadać w celu weryfikacji lub falsyfikacji" - dlatego też mamy np. takie metaanalizy, obejmujące 1 200 000 osób: https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/24814559/
"radzę posłuchać wypowiedzi, a nie bazować na łatkach" - wiesz, jeżeli chciałbym posłuchać o takich rzeczach, to zacząłbym słuchać kogoś, kto się w danej materii zna, a nie agentki ubezpieczeniowej, która aktualnie utrzymuje się jedynie z bycia głową stopnop. Stopnop natomiast bardzo często lubi sobie wyciąć troszeczkę z kontekstu, coś tam "przypadkowo" błędnie przetłumaczyć lub być zasilane przez lekarzy z odebranym prawem wykonywania zawodu, także tak troszeczkę średnio podchodziłbym do nich jako do źródła rzetelnych informacji.
"jest tylko i wyłącznie uprzedzeniem wynikającym z braku otwartości umysły" - brak weryfikowania źródeł informacji oraz brak podstawowej wiedzy, który nie pozwala ci dostrzec, że ktoś właśnie opowiada bzdury, nie jest cechą pozytywną. Nie nazywałbym tego "otwartością umysłu". Zdecydowanie bliżej temu do naiwności i niewiedzy.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
25 marca 2021 o 16:30
@Azheal udowodnili, że zmniejszają wchłanianie.
To logiczne, bo z automatu też mniej powietrza wchłaniasz.
Ale nie chronią przed wirusem.
Więc Co Ci da to 17%?
Jak będziesz nosił maskę faktycznie tą N95, to rozumiem.
Z resztą koronawirus był już wcześniej i znany był jako grypa płucna, więc co sie nagla stało,
że się straszna epidemia stała?
@obcy78 A czemu pominąłeś te 47 % przy zwykłej maseczce? No i tak mniej wirusów wchłaniasz - mniejsza szansa że wywołają chorobę. A to o tym że był wcześniej to jest jeden z najbardziej foliarskich pseudo argumentów ever:D Każdy kto go używa wyraźnie pokazuje że nie ma pojęcia o czym pisze/mówi tylko po kimś powtarza. Wyobraź sobie że jest wiele rodzajów koronawirusa i nie wszystkie są dla nas groźne ale niektóre już tak i to nie pierwszy przypadek że wywołują epidemie(czy też pandemie) , o MERS i SARS słyszałeś? Dodatkowo grypa nie jest wywoływana przez koronawirusy.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
29 marca 2021 o 21:31
@Azheal "Zwykła maseczka chirurgiczna ograniczyła ilość wirusów o 47 proc."
No ja nie wielu ludzi widzę w chirurgicznych, może jakis mały procent.
A po drugie ja Ci nie zabraniam nosić maseczki, niech mi z drugiej strony nie każą jej nosić.
MERS i SARS, słyszałeś, i co z nimi? jakoś pandemii nie było.
Wiesz że te cąłe zachorowania na koronawirusa, wcześniej się zwało grypą płucną, i normlanie leczyło.
Teraz nawet już grypy nie ma.
@obcy78 Tylko że Twoje nie noszenie ma wpływ na innych ludzi. Przy MERS i SARS nie było pandemii ale był epidemie. Zdanie o grypie płucnej zwyczajnie nie jest prawdą. A ten punkt o grypie znów wyraźnie pokazuje że nie wiesz o czym piszesz. Wirus grypy roznosi się drogą kropelkową także maseczki , dystans i ogólny lockdown i ograniczenia kontaktów międzyludzkich pomagają na wszystkie takie choroby dlatego grypy w tym sezonie jest bardzo mało.
@Azheal może miałby wpływ, gdyby kaszlał, kichał, dlatego obowiazek noszenie maseczek był tylko dla osób chorych , lub z podejżeniem choroby.
Zmienili to, ale nadal jest to niezgodne z prawem.
Po drugie wprowadzają lockdwon w momencie, gdy statystycznie zachorowań jest mniej, jedynie testów więcej.
Kto normalny decyduje na podstawie ilości , a nie statystyki.
To ze mamy 33k zarażonych to dlatego, że było ok 100k testów, zróbmy 200k, to bedize 66k zarażonych, co nie zmienia fakty , że nadal jest 33%, gdy wcześenij było prawie 47%.
I co również nie zmienia faktu, że test pozytywny, nie równa sie chorobie.
@obcy78 Oczywiście nie równa się chorobie ale możesz roznosić , dlatego lepiej nosić bo wysiłek to żaden. Co do decyzji rządu to szkoda komentować;p Ale ich głupie decyzje nie oznaczają że maseczki nie działają , czy że wirusa nie ma lub jest niegroźny
Zwykłe zdjęcie w autokarze robione pewnie dla jaj (bo raczej nie jest to prawdziwy zlot zj*bów) a większość komentarzy pod demotem nawiązuje od razu do polityki i pandemii... Ludzie to jednak lubią się sami dręczyć, nieustannie myśląc o tym co psuje im dobry nastrój.
Niby wspaniali młodzi ludzie... opozycjoniści... a pewnie w wyborach i tak większość z nich zagłosuje na PiS (czy 1 lub w 2 turze), bo to jakaś tam "prawica", więc nie dość że foliarskie szuje to i ukryta opcja pisowska... ;)
@pandoro Odstaw już te prochy
@uFo125 przepraszam za wolność słowa i tą niepoprawność polityczną :) Jak widać może to działać tylko w 1 stronę...
Pomimo że nie przepadam za Konfederacją, na zdjęciu są jednak całkiem normalni ludzie. Jeszcze dwa lata temu to był całkiem normalny widok ot po prostu ludzie jadą autokarem. Dziś doprawia im się jakieś foliowe czapeczki i wyzywa że nie noszą maseczek.
@wichniak2 Akurat części z nich te foliowe czapeczki jak najbardziej się należą. Masz np. Brauna, który zrobił Sochę swoją asystentką, mówiącego o autyzmie poszczepiennym, że globalne ocieplenie to fikcja (czy że działalność człowieka na nie nie wpływa) oraz że ofiary smoleńskie zamordowano wcześniej, a tam tylko podrzucono ciała. Pewnie o wielu złotych myślach tej osoby jeszcze nie słyszałem, więc tak łatwo go nie skreślaj.
@LowcaKomedii no właśnie kolego na odwrót, bo to te maski to sa talkie foliowe czapeczki.
Przed niczym nie chronia chyba że one są jakieś magiczne, jak te czapeczki foliowe.
@LowcaKomedii tyle uprzedzeń, że aż się ciężko czyta. Od początku Socha przede wszystkim walczy o to, żeby rejestrowanie NOPów w Polsce było na cywilizowanym poziomie. Teraz to jest temat rzeka, ale trzeba posłuchać ludzi, którzy przez to przeszli, a nie tkwić w przekonaniu, że NOPy nie występują (1% ryzyka wystąpienia ropienia wynika z samego faktu użycia igły, może nie jest to klasyczny odczyn poszczepienny, ale pokazuję, że każdy zabieg może rodzić konsekwencje). Udowodnionego związku między autyzmem, a szczepieniami nie ma. Niemniej ostatnie badania w obszarze autyzmu wykazały, że spośród wszystkich przyczyn (środowiskowe, genetyczne) można wyróżnić pewnie % wynikający z niewłaściwej flory bakteryjnej w jelitach. Wpływ szczepionek na florę bakteryjną jest w sporym stopniu znany, oczywiście badania w tym obszarze trwają. Niemniej mimo wszystko potencjalnie połączenie jest jak na razie bardziej na zasadzie poszlak, niemniej wypadałoby to zbadać w celu weryfikacji lub falsyfikacji. Chociażby po to, żeby wiedzieć, czy po szczepieniu trzeba suplementować probiotyki, w celu uniknięcia dosyć ciężkiej choroby ("trochę" na ten temat wiem). Tyle i aż tyle: zgłaszanie NOP, jak ma to miejsce w cywilizowanych krajach Europy zachodniej i wiedza w obszarze suplementacji probiotyków. I ja tego bym chciał, a to, że przypięto komuś łatkę "antyszczepionkowca" (radzę posłuchać wypowiedzi, a nie bazować na łatkach) jest tylko i wyłącznie uprzedzeniem wynikającym z braku otwartości umysły. Ja staram się słuchać wszystkich stron i powiem tak wszyscy się mylicie na temat oponentów.
@obcy78 No niestety panie obcy badania są przeciw Tobie https://naukawpolsce.pap.pl/aktualnosci/news%2C84420%2Cjaponia-badanie-maseczki-skutecznie-chronia-przed-koronawirusem.html. Jak chcesz to jestem w stanie podesłać linkdo 70 innych badań które stwierdzają jednoznacznie - maseczki działają. Teraz czekam na chociaż 1 badanie twierdzące że nie działają
@Pomylilem_Strony "Od początku Socha przede wszystkim walczy o to, żeby rejestrowanie NOPów w Polsce było na cywilizowanym poziomie" - tak, rzeczywiście, jej chodzi o te zgłoszenia. Dlatego, gdy wchodzę na facebooka tej organizacji, to widzę tylko płaczące dzieci, w które złe konowały w białych kitlach wbijają igły i zewsząd bombardują mnie wątpliwej wiarygodności informacje, po przeczytaniu których dziwię się, że jeszcze żyję, gdyż w młodości byłem szczepiony. Jakby tego było mało, to jeszcze widzę bardzo wiarygodne informacje publikowane przez Sochę, jakoby dziadek jej bliżej nieokreślonej koleżanki jej koleżanki zmarł 2 tygodnie po podaniu szczepionki, chociaż termin jej podania w żaden sposób nie spina się z terminem szczepień. Post dziwnym zbiegiem okoliczności usunęła, gdy zaczęto pisać o tych terminach, ale nic w internecie nie ginie. Dodatkowo mam również informację jak uniknąć szczepień itp. Wiesz, wobec tych wszystkich informacji i przegranych sprawach sądowych odnoszę wrażenie, że jej chodzi bardziej o to, by ludzie nie szczepili siebie, swoich dzieci oraz by zrobić jak największy szum wokół swojej osoby, a nie o to, by nopy były rejestrowane na "cywilizowanym poziomie"...
Z ciekawości wchodzę sobie właśnie na jej fb. Od razu rzuca mi się w oczy post z 23 marca o "kolejnej śmierci poszczepiennej", oczywiście jest również obowiązkowa notatka o przekazaniu darowizny na konto stopnop.
"Teraz to jest temat rzeka, ale trzeba posłuchać ludzi, którzy przez to przeszli, a nie tkwić w przekonaniu, że NOPy nie występują" - a kto ci niby powiedział, że nopy nie występują? Tu chodzi o bilans zysków i strat.
"Niemniej ostatnie badania w obszarze autyzmu wykazały, że spośród wszystkich przyczyn (środowiskowe, genetyczne) można wyróżnić pewnie % wynikający z niewłaściwej flory bakteryjnej w jelitach" - tymczasem, gdy to piszesz, na stronie stopnop mamy wywiady z Wakefieldem, promowanie jego filmu itp.
"niemniej wypadałoby to zbadać w celu weryfikacji lub falsyfikacji" - dlatego też mamy np. takie metaanalizy, obejmujące 1 200 000 osób:
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/24814559/
"radzę posłuchać wypowiedzi, a nie bazować na łatkach" - wiesz, jeżeli chciałbym posłuchać o takich rzeczach, to zacząłbym słuchać kogoś, kto się w danej materii zna, a nie agentki ubezpieczeniowej, która aktualnie utrzymuje się jedynie z bycia głową stopnop. Stopnop natomiast bardzo często lubi sobie wyciąć troszeczkę z kontekstu, coś tam "przypadkowo" błędnie przetłumaczyć lub być zasilane przez lekarzy z odebranym prawem wykonywania zawodu, także tak troszeczkę średnio podchodziłbym do nich jako do źródła rzetelnych informacji.
"jest tylko i wyłącznie uprzedzeniem wynikającym z braku otwartości umysły" - brak weryfikowania źródeł informacji oraz brak podstawowej wiedzy, który nie pozwala ci dostrzec, że ktoś właśnie opowiada bzdury, nie jest cechą pozytywną. Nie nazywałbym tego "otwartością umysłu". Zdecydowanie bliżej temu do naiwności i niewiedzy.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 marca 2021 o 16:30
@obcy78 Kolega niżej właśnie ci udowodnił, że jednak działają. Kurczątko pieczone, Lancet też mówi, że działają:
https://www.thelancet.com/journals/lancet/article/PIIS0140-6736(20)31142-9/fulltext
i science:
https://science.sciencemag.org/content/368/6498/1422.full
a także nature:
https://www.nature.com/articles/d41586-020-02801-8
tylko pan polonista i polityk Braun, mówi że nie. Nie wiem jak ty, ale ja bardziej wierzę recenzowanym pismom naukowym o światowej renomie i w oparciu o rzeczy, które ów polityk potrafi z siebie wypluć, nie mam wątpliwości kto założył taką czapeczkę :)
@Azheal udowodnili, że zmniejszają wchłanianie.
To logiczne, bo z automatu też mniej powietrza wchłaniasz.
Ale nie chronią przed wirusem.
Więc Co Ci da to 17%?
Jak będziesz nosił maskę faktycznie tą N95, to rozumiem.
Z resztą koronawirus był już wcześniej i znany był jako grypa płucna, więc co sie nagla stało,
że się straszna epidemia stała?
@obcy78 A czemu pominąłeś te 47 % przy zwykłej maseczce? No i tak mniej wirusów wchłaniasz - mniejsza szansa że wywołają chorobę. A to o tym że był wcześniej to jest jeden z najbardziej foliarskich pseudo argumentów ever:D Każdy kto go używa wyraźnie pokazuje że nie ma pojęcia o czym pisze/mówi tylko po kimś powtarza. Wyobraź sobie że jest wiele rodzajów koronawirusa i nie wszystkie są dla nas groźne ale niektóre już tak i to nie pierwszy przypadek że wywołują epidemie(czy też pandemie) , o MERS i SARS słyszałeś? Dodatkowo grypa nie jest wywoływana przez koronawirusy.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 marca 2021 o 21:31
@Azheal "Zwykła maseczka chirurgiczna ograniczyła ilość wirusów o 47 proc."
No ja nie wielu ludzi widzę w chirurgicznych, może jakis mały procent.
A po drugie ja Ci nie zabraniam nosić maseczki, niech mi z drugiej strony nie każą jej nosić.
MERS i SARS, słyszałeś, i co z nimi? jakoś pandemii nie było.
Wiesz że te cąłe zachorowania na koronawirusa, wcześniej się zwało grypą płucną, i normlanie leczyło.
Teraz nawet już grypy nie ma.
@obcy78 Tylko że Twoje nie noszenie ma wpływ na innych ludzi. Przy MERS i SARS nie było pandemii ale był epidemie. Zdanie o grypie płucnej zwyczajnie nie jest prawdą. A ten punkt o grypie znów wyraźnie pokazuje że nie wiesz o czym piszesz. Wirus grypy roznosi się drogą kropelkową także maseczki , dystans i ogólny lockdown i ograniczenia kontaktów międzyludzkich pomagają na wszystkie takie choroby dlatego grypy w tym sezonie jest bardzo mało.
@Azheal może miałby wpływ, gdyby kaszlał, kichał, dlatego obowiazek noszenie maseczek był tylko dla osób chorych , lub z podejżeniem choroby.
Zmienili to, ale nadal jest to niezgodne z prawem.
Po drugie wprowadzają lockdwon w momencie, gdy statystycznie zachorowań jest mniej, jedynie testów więcej.
Kto normalny decyduje na podstawie ilości , a nie statystyki.
To ze mamy 33k zarażonych to dlatego, że było ok 100k testów, zróbmy 200k, to bedize 66k zarażonych, co nie zmienia fakty , że nadal jest 33%, gdy wcześenij było prawie 47%.
I co również nie zmienia faktu, że test pozytywny, nie równa sie chorobie.
@obcy78 Oczywiście nie równa się chorobie ale możesz roznosić , dlatego lepiej nosić bo wysiłek to żaden. Co do decyzji rządu to szkoda komentować;p Ale ich głupie decyzje nie oznaczają że maseczki nie działają , czy że wirusa nie ma lub jest niegroźny
Nawet tych foliowych czepeczkach wyglądają racjonalniej niż ci w maseczkach.
ocho, zbrojne ramie gazety wybiórczej działa coraz śmielej na demotywatorach :)
Zwykłe zdjęcie w autokarze robione pewnie dla jaj (bo raczej nie jest to prawdziwy zlot zj*bów) a większość komentarzy pod demotem nawiązuje od razu do polityki i pandemii... Ludzie to jednak lubią się sami dręczyć, nieustannie myśląc o tym co psuje im dobry nastrój.