@tomkosz typowy przyklad mansplaining. Moglas to, moglas tamto, bla bla bla.
A skad wiesz jak wygladala jak sie zwiazali?
Jesli facet po ilus latach zwiazku nie potrafi dostrzec w Tobie osoby, a widzi tylko powloke, to nie powinnas z nim byc. I na odwrot!
Nalezy o siebie dbac w zwiazku, nic nigdy nie jest "nabyte", "zaklepane".
Ale nie znamy historii tak naprawde tutaj...
@anna84k typowa neofeministka. oskarza o mansplaining a sama uprawia womansplaining. nie myslaca samodzielne a poslugujaca sie stereotypami i neofeministyczna propaganda. pani juz podziekujemy
@tomkosz czytaj ze zrozumieniem. Myslalam, ze tego ucza w podstawowce.
Nie jestem neofeministka, na tyme malo interesuje sie tematem, ze nie wiem nawet co dokladnie oznacza. Nie oskarzam o mainsplainig, stwierdzam fakt.
@anna84k to ciekawe. mansplaining to nowomowa uzywana wlasnie przez neofeministki, najczesciej do zupelnie bezpodstawnego oskarzania facetow czyli dokladnie to co wlasnie zrobilas.
@anna84k "A skad wiesz jak wygladala jak sie zwiazali?" - hmm, rozłóżmy to na czynniki.
Jest w związku i przeszkadza mu jej tusza. Zakładasz że taka mogła być od początku. Czyli facet, związał się z pulchną kobietą, świadomie i dopiero potem zaczęło mu to przeszkadzać? Przecież to się kupy nie trzyma XD.
Skoro tusza przeszkadzała mu później, to tym bardziej przeszkadzałaby mu wcześniej.
Więc tu dochodzimy do logicznego wniosku że zwyczajnie utyła w związku.
A pomyślałaś że facet mógł odejść z nieco innego powodu? Możemy pogdybać i drążyć ;) .
A może jednak owy pan jej sugerował że utyła, namawiał do zdrowszego trybu życia, może sam chciał z nią ćwiczyć? A ona totalnie to zlewała ciepłym moczem, więc co chłopina miał zrobić? Męczyć się? Ignorowała jego zdanie to sobie poszedł.
Oczywiście dokonuję tutaj dość celowej interpretacji, nakierowanej "na obronę faceta", ale to jedynie moja przeciwwaga dla twoich argumentów.
Osobiście skłaniam się zawsze ku równowadze.
Bo jakoś nie wydaje mi się żeby facet pewnego pięknego dnia, tak ni z gruchy, ni z pietruchy, wypalił z tekstem "rzucam cię bo jesteś grubą świnią" i się wyniósł XD. Kobiety są ponoć tak wyczulone na subtelności, a nie wyczuła że jej tusza może facetowi przeszkadzać? Nie zauważyła że np on woli iść z "Renią Ręczkowską" niż się zabawić z własną panną? Dla facetów wygląd jest ważny. Faceci są wzrokowcami i lubimy patrzeć na to co jest ładne. Lubimy jak nasza kobieta się odstrzeli na bóstwo DLA NAS, a nie wszystkich innych. Tacy jesteśmy i tego nie zmienisz. Mądra kobieta o tym wie, rozumie i korzysta z tej wiedzy. Wtedy takiej kobiety totalnie nie chce się rzucać, nawet jak nie jest top modelką XD
@rafik54321 Ty masz swoja opinie, ja mam swoja. NIe mam zamiaru wdawac sie w dyskusje na temat tego, co sie tam zdarzylo, bo tego nie wiem, no i w sumie nie znam tych ludzi, wiec nie powinno mnie to obchodzic.
Moim zdaniem zawsze sa dwie strony medalu, ale ze przezylam podobna sytuacje, to moge z pewnoscia stwierdzic, ze nie wszystko jest czarno-biale.
Mysle, ze latwo wydawac osady na temat kogos jesli sie nie zna calej historii. A moze ona byla powalona, a jej tusza byla pretekstem do zerwania...
@anna84k aha, czyli moja opinia jest nieważna bo nie jest zgodna z twoją, pomimo że ma logiczny początek, rozwinięcie i zakończenie.
Tak, są dwie strony medalu, ale jedna strona bywa winna w 90% druga w 10%. Jeśli wina jest pół na pół, to nikt nie kręci dram. Bo i po co?
Ty twierdzisz że facet sobie odszedł bo była za gruba, a gruba była od początku i tak strzelił ni z gruchy ni z pietruchy. Wyjaśniłem ci dlaczego ta wersja się nie trzyma kupy.
Takich historii jak ta, jest masa i jest ich dużo, można przebierać.
Czy tego chcesz czy nie, po latach zrozumiałem jedno - ludzie są szablonowi. W pewnych dość luźnych kategoriach, można podzielić ludzi na pewne grupy, które mają dość konkretne cechy. Gdyby się tak nie dało, to masowy marketing by nie działał XD. A działa ;) .
Jedynie jest garstka ludzi serio nieszablonowych, których schematy myślenia znacząco odbiegają od szablonów, jednak ci ludzie, zwykle zdają sobie sprawę z istnienia tych schematów :) .
@rafik54321 Nie powiedzialam, ze Twoja opinia jest niewazna. Jest wazna dla Ciebie, a moja jest wazna dla mnie.
Z roznych powodow ludzie sie rozstaja, nie mnie oceniac. Chcialam tylko zauwazyc, ze ciezko jest wiedziec wszystko z jednego zdania na demotach.
Prawdopodobienstwo tego czy tamtego jest juz malo istotne :)
I po raz kolejny ten sam typ niemądrej panny.
Kiedy była z facetem, to nie potrafiła się wziąć w garść i poprawić wygląd. Czemu?
Kiedy on ją rzucił, to od razu CYK i musi się zrobić na bóstwo. Czemu?
Jak dla mnie jest tylko jeden powód. Ta kobieta żyje bardziej nienawiścią niż miłością. Dla nienawiści zrobi więcej, niż z miłości.
Jak dla mnie, taka kobieta jest wybitnie nieatrakcyjna pod względem charakteru. Nie podoba mi się partnerka która będąc w związku się zaniedba, ale kiedy odejdę, to będzie robić wszystko aby mi dopiec.
Więc niestety, ku bólowi odwłoka feminazistek, NIE popieram jej zachowania. Bo gdyby wzięła się za siebie NIM, facet ją rzucił, to by jej nie rzucił.
@rafik54321 Szczerze mówiąc, uważam, że istnieje duże prawdopodobieństwo, że taki kubeł zimnej wody po prostu zadziałał na nią motywująco, a nienawiść to tylko błędna interpretacja.
Nie podoba mi się cecha charakteru wiążąca się z zakładaniem, że wie sie wszystko o motywach działania drugiego człowieka. Na jakiej podstawie twierdzisz, że to z nienawiści tak się spięła ta kobieta?
A skąd podejście że to nienawiść? Może jak on jej powiedział, że odchodzi z powodu tuszy, to wzięła sie w garść bo bała się, że następny zrobi to samo?
@BlueAlien Może też być tak, że znajdzie kolejnego naiwniaka i znowu się zapuści jak już sobie kogoś złowi. Tym razem może być sprytniejsza i zaczeka do ślubu czy dzieciaka aby tak łatwo nie zwiał.
Swoją drogą, gdyby tylko jej tusza była problemem i ich relacja była poza tym zdrowa, to prędzej by do siebie wrócili.
@Ochrety @BlueAlien @Puolalainen zbyt wiele widziałem takich przypadków. Poza tym ciężko o typowy zbieg okoliczności że akurat przypadkiem któraś zaczęła się odchudzać, akurat po tym jak facet ją rzucił. Po prostu to zbyt mało prawdopodobne.
Za to kobiet które robią na złość swoim EX jest na pęczki.
A może wcale nie jest tak dużo jak pokazują w necie memy zawierające masę stereotypowego myślenia?
Mszczenie się na ex to dziecinada, ktoś z klasą i szacunkiem do siebie tego nie zrobi. Nie wiadomo jak jest w przypadku tej dziewczyny, ale twoje stwierdzenie z góry, jaki był motyw jej działania to niemal wróżenie z fusów. Mogło tak być, ale nie musiało, a napisałeś to z przekonaniem, jakby to była 1000% prawda.
Dodam od siebie, że po zerwaniu to ex robił mi na złość - pisał tylko wtedy, by pochwalić się, co kupił, gdzie zamieszkał, gdzie pojechał itp xD
@BlueAlien ja nie mówię tu o memach z internetu, ale o kobietach które spotkałem :/ . Jako singielki cud miód. Zwiążą się z kimś, to siebie zaniedbują, a potem jak są rzucone to po złości muszą się odwalać na bóstwo :/ .
Oczywiście że mszczenie sie na EX, jest żałosne. Jednak moja droga, ileż to pań nie ma za krzty klasy czy szacunku do siebie? Sorka, ale jak jakaś laska leci na kasę, to już nie ma do siebie szacunku. A takich dziuń jest od zajumania.
Gdyby tak nie było (tj tak jak mówię) to nikt by tego do internetu nie wstawiał, prawda? :) . Bo i po co? A skoro wstawia, to z zawiści.
Co do twojego przypadku - kto kogo rzucił? Jeśli ty jego, to zadziałał dokładnie tak samo, jak opisany przeze mnie przypadek XD. Więc - debil.
Nie o to chodzi która płeć jest lepsza ale o to że często jak kobieta coś dziwnego odwali to jest taki czyn usprawiedliwiany. A to jest po prostu nie fair.
A obie płcie mają dużo za uszami. Bo tak na serio przytłaczająca większość ludzi to niemoralne gnojki.
A to nie mogła o siebie dbać, jak była z tym chłopakiem? Musiał ja rzucić, aby za siebie się wzięła i pokazała mu, co "stracił". To ona schudła bo chciała, czy z zemsty dla niego? No i jak wyglądał chłopak? Może to też był jakiś pasztet, gdzie siedzieli ciągle razem przed TV, żarli popcorn i tyli.
To, że schudła nie jest żadnym wyczynem, bo jest to kwestia diety i treningów, natomiast samo doprowadzenie się do takiej wagi świadczy o wielu negatywnych cechach charakteru.
@KO1 zapewniam Cie, ze o wiele latwiej jest przytyc niz schudnac. Mowiac, ze schudniecie nie jest zadnym wyczynem, nie wiesz chyba o czym mowisz.
Mozliwe, ze szczuple masz cialo i nie musisz sie wysilac by tak wygladac, uwierz mi, tez taka bylam.
Sytuacje w zyciu sprawily, ze zmienilam zdanie...
@anna84k Jako, że ćwiczę na siłowni mam doświadczenie i w "tyciu" i w "chudnięciu". Zapewniam Cię, że żeby zrobić masę trzeba naprawdę regularnie spożywać dużo większe ilość kalorii niż się potrzebuje tak, że czasami aż chce się rzygać od tego przejedzenia natomiast w przypadku redukcji czy chudnięcia, wystarczy po prostu spożywać mniejszą ilość kalorii niż się potrzebuje. Choćbyś nie wiem jak się starała, to i tak będziesz chudła jeśli nie dostarczysz organizmowi odpowiedniej ilości kalorii.
@anna84k Owszem i w przypadku kobiety po ciąży taki "wyczyn" uznałbym za zaletę, natomiast co trzeba mieć w głowie, żeby zmienić się praktycznie w "orkę" co nie dzieje się z dnia na dzień i wymaga systematycznego obżerania się.
@KO1 jesli roztyla sie w ciagu zwiazku, to fakt, nie ma szacunku dla wlasnego ciala i tez gdzies miala swoj zwiazek najwyrazniej. Ale tego nie wiem, a i nie wiem tez jak wygladal facet :/
Od kiedy mamy kulture "wszystko jest zaebiste i ok", to takie kwiatki zdarzaja sie coraz czesciej. Baba zre bez opamietania i ma gdzies, ze zajmuje coraz wiecej lozka, bo przeciez wyglad sie nie liczy, a najwazniejsze jest wnetrze. A potem beczy, ze nikomu sie tego wnetrza nie chce penetrowac. Tez taka znalam. Dopiero po porzuceniu, zdjela z siebie nadprogramowe 40kg.
gdyby dbala o siebie w zwiazku, nie stracilaby partnera. teraz jest szansa ze znowu sie zapusci gdy z kims bedzie. poczucie bezpeczenstwa rozleniwia
@tomkosz typowy przyklad mansplaining. Moglas to, moglas tamto, bla bla bla.
A skad wiesz jak wygladala jak sie zwiazali?
Jesli facet po ilus latach zwiazku nie potrafi dostrzec w Tobie osoby, a widzi tylko powloke, to nie powinnas z nim byc. I na odwrot!
Nalezy o siebie dbac w zwiazku, nic nigdy nie jest "nabyte", "zaklepane".
Ale nie znamy historii tak naprawde tutaj...
@anna84k typowa neofeministka. oskarza o mansplaining a sama uprawia womansplaining. nie myslaca samodzielne a poslugujaca sie stereotypami i neofeministyczna propaganda. pani juz podziekujemy
@tomkosz czytaj ze zrozumieniem. Myslalam, ze tego ucza w podstawowce.
Nie jestem neofeministka, na tyme malo interesuje sie tematem, ze nie wiem nawet co dokladnie oznacza. Nie oskarzam o mainsplainig, stwierdzam fakt.
@anna84k to ciekawe. mansplaining to nowomowa uzywana wlasnie przez neofeministki, najczesciej do zupelnie bezpodstawnego oskarzania facetow czyli dokladnie to co wlasnie zrobilas.
@anna84k "A skad wiesz jak wygladala jak sie zwiazali?" - hmm, rozłóżmy to na czynniki.
Jest w związku i przeszkadza mu jej tusza. Zakładasz że taka mogła być od początku. Czyli facet, związał się z pulchną kobietą, świadomie i dopiero potem zaczęło mu to przeszkadzać? Przecież to się kupy nie trzyma XD.
Skoro tusza przeszkadzała mu później, to tym bardziej przeszkadzałaby mu wcześniej.
Więc tu dochodzimy do logicznego wniosku że zwyczajnie utyła w związku.
A pomyślałaś że facet mógł odejść z nieco innego powodu? Możemy pogdybać i drążyć ;) .
A może jednak owy pan jej sugerował że utyła, namawiał do zdrowszego trybu życia, może sam chciał z nią ćwiczyć? A ona totalnie to zlewała ciepłym moczem, więc co chłopina miał zrobić? Męczyć się? Ignorowała jego zdanie to sobie poszedł.
Oczywiście dokonuję tutaj dość celowej interpretacji, nakierowanej "na obronę faceta", ale to jedynie moja przeciwwaga dla twoich argumentów.
Osobiście skłaniam się zawsze ku równowadze.
Bo jakoś nie wydaje mi się żeby facet pewnego pięknego dnia, tak ni z gruchy, ni z pietruchy, wypalił z tekstem "rzucam cię bo jesteś grubą świnią" i się wyniósł XD. Kobiety są ponoć tak wyczulone na subtelności, a nie wyczuła że jej tusza może facetowi przeszkadzać? Nie zauważyła że np on woli iść z "Renią Ręczkowską" niż się zabawić z własną panną? Dla facetów wygląd jest ważny. Faceci są wzrokowcami i lubimy patrzeć na to co jest ładne. Lubimy jak nasza kobieta się odstrzeli na bóstwo DLA NAS, a nie wszystkich innych. Tacy jesteśmy i tego nie zmienisz. Mądra kobieta o tym wie, rozumie i korzysta z tej wiedzy. Wtedy takiej kobiety totalnie nie chce się rzucać, nawet jak nie jest top modelką XD
@rafik54321 Ty masz swoja opinie, ja mam swoja. NIe mam zamiaru wdawac sie w dyskusje na temat tego, co sie tam zdarzylo, bo tego nie wiem, no i w sumie nie znam tych ludzi, wiec nie powinno mnie to obchodzic.
Moim zdaniem zawsze sa dwie strony medalu, ale ze przezylam podobna sytuacje, to moge z pewnoscia stwierdzic, ze nie wszystko jest czarno-biale.
Mysle, ze latwo wydawac osady na temat kogos jesli sie nie zna calej historii. A moze ona byla powalona, a jej tusza byla pretekstem do zerwania...
@anna84k aha, czyli moja opinia jest nieważna bo nie jest zgodna z twoją, pomimo że ma logiczny początek, rozwinięcie i zakończenie.
Tak, są dwie strony medalu, ale jedna strona bywa winna w 90% druga w 10%. Jeśli wina jest pół na pół, to nikt nie kręci dram. Bo i po co?
Ty twierdzisz że facet sobie odszedł bo była za gruba, a gruba była od początku i tak strzelił ni z gruchy ni z pietruchy. Wyjaśniłem ci dlaczego ta wersja się nie trzyma kupy.
Takich historii jak ta, jest masa i jest ich dużo, można przebierać.
Czy tego chcesz czy nie, po latach zrozumiałem jedno - ludzie są szablonowi. W pewnych dość luźnych kategoriach, można podzielić ludzi na pewne grupy, które mają dość konkretne cechy. Gdyby się tak nie dało, to masowy marketing by nie działał XD. A działa ;) .
Jedynie jest garstka ludzi serio nieszablonowych, których schematy myślenia znacząco odbiegają od szablonów, jednak ci ludzie, zwykle zdają sobie sprawę z istnienia tych schematów :) .
@rafik54321 Nie powiedzialam, ze Twoja opinia jest niewazna. Jest wazna dla Ciebie, a moja jest wazna dla mnie.
Z roznych powodow ludzie sie rozstaja, nie mnie oceniac. Chcialam tylko zauwazyc, ze ciezko jest wiedziec wszystko z jednego zdania na demotach.
Prawdopodobienstwo tego czy tamtego jest juz malo istotne :)
I po raz kolejny ten sam typ niemądrej panny.
Kiedy była z facetem, to nie potrafiła się wziąć w garść i poprawić wygląd. Czemu?
Kiedy on ją rzucił, to od razu CYK i musi się zrobić na bóstwo. Czemu?
Jak dla mnie jest tylko jeden powód. Ta kobieta żyje bardziej nienawiścią niż miłością. Dla nienawiści zrobi więcej, niż z miłości.
Jak dla mnie, taka kobieta jest wybitnie nieatrakcyjna pod względem charakteru. Nie podoba mi się partnerka która będąc w związku się zaniedba, ale kiedy odejdę, to będzie robić wszystko aby mi dopiec.
Więc niestety, ku bólowi odwłoka feminazistek, NIE popieram jej zachowania. Bo gdyby wzięła się za siebie NIM, facet ją rzucił, to by jej nie rzucił.
@rafik54321 Szczerze mówiąc, uważam, że istnieje duże prawdopodobieństwo, że taki kubeł zimnej wody po prostu zadziałał na nią motywująco, a nienawiść to tylko błędna interpretacja.
Nie podoba mi się cecha charakteru wiążąca się z zakładaniem, że wie sie wszystko o motywach działania drugiego człowieka. Na jakiej podstawie twierdzisz, że to z nienawiści tak się spięła ta kobieta?
@rafik54321
A skąd podejście że to nienawiść? Może jak on jej powiedział, że odchodzi z powodu tuszy, to wzięła sie w garść bo bała się, że następny zrobi to samo?
@BlueAlien Może też być tak, że znajdzie kolejnego naiwniaka i znowu się zapuści jak już sobie kogoś złowi. Tym razem może być sprytniejsza i zaczeka do ślubu czy dzieciaka aby tak łatwo nie zwiał.
Swoją drogą, gdyby tylko jej tusza była problemem i ich relacja była poza tym zdrowa, to prędzej by do siebie wrócili.
@rafik54321
Nie jest nigdzie napisane, ze schudla z nienawisci. Moze stracila partnera i stwierdzila, ze trzeba o siebie zadbac.
A to, ze facet ja rzucil to nie takie zle. Nie warto miec takiego faceta.
@Ochrety @BlueAlien @Puolalainen zbyt wiele widziałem takich przypadków. Poza tym ciężko o typowy zbieg okoliczności że akurat przypadkiem któraś zaczęła się odchudzać, akurat po tym jak facet ją rzucił. Po prostu to zbyt mało prawdopodobne.
Za to kobiet które robią na złość swoim EX jest na pęczki.
@ZONTAR demonizujesz z powodu uprzedzeń wobec kobiet.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 kwietnia 2021 o 16:04
@rafik54321
A może wcale nie jest tak dużo jak pokazują w necie memy zawierające masę stereotypowego myślenia?
Mszczenie się na ex to dziecinada, ktoś z klasą i szacunkiem do siebie tego nie zrobi. Nie wiadomo jak jest w przypadku tej dziewczyny, ale twoje stwierdzenie z góry, jaki był motyw jej działania to niemal wróżenie z fusów. Mogło tak być, ale nie musiało, a napisałeś to z przekonaniem, jakby to była 1000% prawda.
Dodam od siebie, że po zerwaniu to ex robił mi na złość - pisał tylko wtedy, by pochwalić się, co kupił, gdzie zamieszkał, gdzie pojechał itp xD
@BlueAlien ja nie mówię tu o memach z internetu, ale o kobietach które spotkałem :/ . Jako singielki cud miód. Zwiążą się z kimś, to siebie zaniedbują, a potem jak są rzucone to po złości muszą się odwalać na bóstwo :/ .
Oczywiście że mszczenie sie na EX, jest żałosne. Jednak moja droga, ileż to pań nie ma za krzty klasy czy szacunku do siebie? Sorka, ale jak jakaś laska leci na kasę, to już nie ma do siebie szacunku. A takich dziuń jest od zajumania.
Gdyby tak nie było (tj tak jak mówię) to nikt by tego do internetu nie wstawiał, prawda? :) . Bo i po co? A skoro wstawia, to z zawiści.
Co do twojego przypadku - kto kogo rzucił? Jeśli ty jego, to zadziałał dokładnie tak samo, jak opisany przeze mnie przypadek XD. Więc - debil.
@BlueAlien Zaprzeczasz powszechności mszczeniu się na ex podając przykład swojego ex robiącego Ci na złość.
@rafik54321
Ojejz jakby faceci byli inni xD proszę cie
I tak on mnie, ale ja wtedy poczulam ulgę xD
@ZONTAR Pan chyba czytać nie umie xD
Nie o to chodzi która płeć jest lepsza ale o to że często jak kobieta coś dziwnego odwali to jest taki czyn usprawiedliwiany. A to jest po prostu nie fair.
A obie płcie mają dużo za uszami. Bo tak na serio przytłaczająca większość ludzi to niemoralne gnojki.
I zontarowi chodziło o coś innego :)
Powinna temu kolesiowi jeszcze flaszkę postawić za to, że dał jej motywację do zmian na lepsze :)
Podziękowała mu?
czyli dobrze ze ja rzucił, widać nie zalezalo jej na nim gdy z nią był.
dalej dupsko duże:D
@Matekq_q Jak dla mnie fajne! ;D
@Matekq_q fajna pupka, gdzie za duza?
Co kto lubi :-)
A to nie mogła o siebie dbać, jak była z tym chłopakiem? Musiał ja rzucić, aby za siebie się wzięła i pokazała mu, co "stracił". To ona schudła bo chciała, czy z zemsty dla niego? No i jak wyglądał chłopak? Może to też był jakiś pasztet, gdzie siedzieli ciągle razem przed TV, żarli popcorn i tyli.
To, że schudła nie jest żadnym wyczynem, bo jest to kwestia diety i treningów, natomiast samo doprowadzenie się do takiej wagi świadczy o wielu negatywnych cechach charakteru.
@KO1 zapewniam Cie, ze o wiele latwiej jest przytyc niz schudnac. Mowiac, ze schudniecie nie jest zadnym wyczynem, nie wiesz chyba o czym mowisz.
Mozliwe, ze szczuple masz cialo i nie musisz sie wysilac by tak wygladac, uwierz mi, tez taka bylam.
Sytuacje w zyciu sprawily, ze zmienilam zdanie...
@anna84k Jako, że ćwiczę na siłowni mam doświadczenie i w "tyciu" i w "chudnięciu". Zapewniam Cię, że żeby zrobić masę trzeba naprawdę regularnie spożywać dużo większe ilość kalorii niż się potrzebuje tak, że czasami aż chce się rzygać od tego przejedzenia natomiast w przypadku redukcji czy chudnięcia, wystarczy po prostu spożywać mniejszą ilość kalorii niż się potrzebuje. Choćbyś nie wiem jak się starała, to i tak będziesz chudła jeśli nie dostarczysz organizmowi odpowiedniej ilości kalorii.
@KO1 to prawda. Co nie zmienia faktu, ze schudniecie jest wyzwaniem i wymaga samokontroli i zaparcia.
@anna84k Owszem i w przypadku kobiety po ciąży taki "wyczyn" uznałbym za zaletę, natomiast co trzeba mieć w głowie, żeby zmienić się praktycznie w "orkę" co nie dzieje się z dnia na dzień i wymaga systematycznego obżerania się.
@KO1 jesli roztyla sie w ciagu zwiazku, to fakt, nie ma szacunku dla wlasnego ciala i tez gdzies miala swoj zwiazek najwyrazniej. Ale tego nie wiem, a i nie wiem tez jak wygladal facet :/
Niech podziękuję byłemu. Gdyby nie on to dalej by była ulanym tucznikiem
Czyli udowodniła że miał rację
Od kiedy mamy kulture "wszystko jest zaebiste i ok", to takie kwiatki zdarzaja sie coraz czesciej. Baba zre bez opamietania i ma gdzies, ze zajmuje coraz wiecej lozka, bo przeciez wyglad sie nie liczy, a najwazniejsze jest wnetrze. A potem beczy, ze nikomu sie tego wnetrza nie chce penetrowac. Tez taka znalam. Dopiero po porzuceniu, zdjela z siebie nadprogramowe 40kg.
jaka niespodzianka, jednak nie miała grubych kości ;0
Pytanie brzmi czego nie zrobiła tego wcześniej to nie rzucił by ją chłopak. Poza tym teraz ma zwisające płaty naciągniętej skóry
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 kwietnia 2021 o 19:02