Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
1054 1061
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar melon84
+19 / 19

za moich czasów Hanna Barbera fajne bajki wypuszczal

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A alakinjjsk
+3 / 3

@melon84 teraz tylko Disney się zesrał

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A AleGuwno
+15 / 19

Bo Disney na łasa na pieniądze kruwa

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P petronox
+11 / 15

Disney ponoć nienawidzi żydów. a zachowuje się gorzej od nich.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S staryy
+9 / 9

są ludzie i humanoidy

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Buka1976
-5 / 11

@Saladyn1, @jeykey1543 Widzę, że koledzy mają pogląd "mi się należy". Zaproponujcie grafikowi aby wykonał jakąś pracę a ty, w ramach reklamy, bezpłatnie, umieścisz jego prace w szpitalu albo w domach dziecka. Sądzę, że część z nich się zgodzi ale ZAPYTAĆ wypada.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+10 / 12

@Buka1976 To idąc taką logiką, dziecko chcąc narysować postać Disney'a, musiałby najpierw wysłać pismo z zapytaniem czy może, sobie namalować rysunek XD.
Właśnie to jest taka drobna różnica, pomiędzy użyciem wizerunku, a zarabianiu na nim.

Jeśli ktoś sobie namaluje daną postać w sposób stosowny dla danej postaci (czyli nie malujemy np pieska z karabinem w rzece krwi), ale na tym NIE zarabia, to jest ok. Jeśli chce zarabiać na tym wizerunku to już nie jest ok.
Inaczej Disney musiałby się czepiać o każdy fanart, jaki by się pojawił w sieci :/

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+3 / 5

Podałem ci przykład dziecka które sobie chciało namalować np myszkę Miki. Wg twojej logiki wymaga o zgody. Nie odniosłeś się do tego bo nie.

I tu jest właśnie sedno czy tym rysunkiem będziesz zarabiać. Ostatnio na YT dodałem fragment filmu. I YT dał mi tylko informacje o tym że z tego materiału nie mogę czerpać monetyzacji. I git, bo tym fragmentem chciałem coś udowodnić w dyskusji.

I tak samo, pytam, czy jeśli namaluje sobie jakiś fan art i wstawię do sieci jako np tapetę na pulpit za darmo to Disney też ma prawo się czepiać?

To tak samo, wg ciebie jak kręcą film i używają aut to tak samo musieliby pisać do każdego producenta z zapytaniem czy mogą użyć ich wozu haha. A to właśnie by miało nawet więcej sensu bo film ma zarabiać...

Albo następni, co się bawią w cosplay'e na jakiś zlotach postaci fantazy. To też zaraz trzeba jechać z nimi?

To są dokładnie tego samego kalibru wykorzystania.
A nawet jakby napisali oficjalne pismo z prośbą to myślisz że ktoś by odpowiedział? Nie, olano by to, bo to bzdura.
Inna wytwórnia to podjęła tylko dlatego że stało się to medialne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B bubuniu
+1 / 1

@rafik54321 W prawie autorskim jest coś takiego jak "dozwolony użytek własny", który działa w ten sposób, że dla siebie i osób pozostających w bliskim związku nie trzeba się pytać o zgodę. Oczywiście pod warunkiem zachowania innych przepisów czyli np. nie wolna tego sprzedać potem.

Kwestia fanartów ma, co najmniej nie uregulowany stosunek prawny w tym rozumieniu, że przepisy nie regulują tego dokładnie, z tego tyułu, że nie przewidują istnienia takich stron jak Pinterest, Deviant Art itd. gdzie można wrzucać własne prace. Powoduje to sytuację, kiedy ktoś wykorzystał postać chronioną nie rzadko nie tylko prawem autorskim co i znakiem towarowym i wrzucił potem w neta. Normalnie, w dobie przed internetem nie byłoby problemu, ale teraz jest pytanie czy taka forma podpada pod dozwolony użytek czy też nie. Czy właściciel praw/znaku towarowego ma prawo w takiej sytuacji zażądać zapłaty albo usunięcia naruszenia.

To nawet szersza kwestia, bo dotyczy również cosplay i in. aktywności tego typu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Buka1976
-3 / 3

@rafik54321 Odniosłem się. Dziecko to dziecko a Dom dziecka to placówka oświatowo - wychowawcza. Jest to państwowy organ, który ma uczyć przestrzegać prawa a nie go łamać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Luiza568
+1 / 1

Falubaz będzie następny. Choć ich myszka miki jest taka tragiczna że może się nie będą do niej przyznawać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar melon84
0 / 0

@Luiza568 juz się kiedyś nad tym zastanawiałem kto w tej Zielonej Górze wpadł na pomysł z ta myszka miki .i czemu? bo taka fajna amerykańska była?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Kar4
-1 / 1

Poproszę o źródło tych informacji?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C cjan
-5 / 5

Gdyby to był banknot 500 a może 1000 PLN to miałoby jako taki sens, a tak bylle jaki pieńciok po winie owocowym, wytrze sobie tyłek w chwili słabości,. Pisiory niczego dalej nie rozumieją. Jednak tępe są

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I irulax
+4 / 4

Część z Was nadal ma dziecinne podejście do wytwórni Disney-a. :) To firma która zawzięcie broni swojego biznesu polegającego na tworzeniu infantylnych bajek dla dzieci. W tym akurat bardziej przypomina złą macochę niż Kopciuszka.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D daclaw
0 / 0

@irulax Kiedyś, w intencji obrażenia, nazwano mnie "inteligentem" i "magistrem", więc może sformułowanie "infantylna bajka dla dzieci" również jest pejoratywne, a nie stwierdza tylko oczywistości. Ja tam nie wiem...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I irulax
0 / 0

@daclaw Istnieje coś takiego jak "bambinizm". Ponadto np. aktorom grającym pozytywne role zwykle przypisuje się takie same cechy w rzeczywistości.
Disney od dawna kreuje się na obrońcę "dziecinnych" wartości, dobra, tolerancji, wspaniałomyślności... Jak widać nie tylko dzieci kupują tę bajeczkę. :) Ale, co ja tam wiem...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem