- Statystyki Covidowe są sztucznie pompowane na maksa
- Grypa zniknęła
- Ludzie umierają z powodu zapaści służby zdrowia a rządzący mogą to zgonić na jedynego modnego w tym sezonie wirusa
I teraz nurtuje mnie pytanie. Skąd się biorą kuce, które wciąż wierzą w pandemię?
@Schneemil Jeśli 1/4 personelu jest jednocześnie chora tzn, że przez rok udawało się wam stosować środki ostrożności a potem nagle wszyscy z nich zrezygnowali. Inne rozwiązanie to pechowy zbieg okoliczności. (jedno i drugie ze szczyptą ironii). Takie sytuacje zdarzały się w szpitalach, gdzie personel z nonszalancją podchodził do możliwości zakażenia (wiem z pierwszej ręki).
W firmach, które znam pojawiały się pojedyncze wypadki, nawet jeśli sprawę zamiatano pod dywan. Wbrew panice medialnej, zakażenie nie przenosi się aż tak łatwo. Nawet w szpitalu kowidowym wystarczy trzymać się prostych zasad i po roku nadal nie ma problemu.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
15 kwietnia 2021 o 0:18
Szwecja - prawie najwyższe wskaźniki zachorowań od samego początku. Rząd przeprasza za wcześniejsze decyzje i otwarcie mówią, że były błędne.
Texas - liczba zachorowań spadała już od 2 miesięcy zanim zniesiono obostrzenia, a i tak nie wszędzie, bo lokalne władze mają możliwość decydowania.
To niezły brak zarażeń:
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
14 kwietnia 2021 o 12:07
@LowcaKomedii
To było doi przewidzenia ze Szwecją w końcu się podda i się ugnie, ale i tak mają nadal podobne statystyki jak większość krajów, lepsze zdecydowanie od Włoch chociażby, a nawet od nas.
Ale weźmy zamiast Szwecji Białoruś: wyginęła?
Lockdownu dają bardzo dużo, ale bardzo dużo ZŁEGO
@7th_Heaven Tak, Szwecja się ugięła pod naporem OPINII KRAJÓW Z ZEWNĄTRZ, a nie dlatego, że sami zobaczyli, że ich decyzje są złe i że np. sąsiedzi poradzili sobie o niebo lepiej...
Zobacz sobie statystyki jej sąsiadów - Finlandii i Norwegii. Niebo a ziemia. Właśnie dlatego ich główny epidemiolog oraz premier przepraszali obywateli.
Ale wy tam sobie dalej dorabiajcie narrację, że to nie chodzi o to, że dostrzegli swoje błędy, a o to, że były napory z zewnątrz.
Przyznam się, że na wspomnienie o Białorusi aż się zaplułem :) Bardzo często wycieracie sobie nią gęby. ale czy przeszło ci przez myśl, że te masowe protesty w całym kraju, które ciągną się od maja tamtego roku, mają troszeczkę wpływ na oficjalne statystyki? Kraj jest niemal w stanie wojny domowej, a ty się na ich statystyki powołujesz...
Było się nie ceregielić tylko od razu na Koreę Północną powołać.
Pomijam oczywiście fakt, że nawet sugerując się tymi oficjalnymi statystykami na Białorusi, to i tak radzą sobie znacznie gorzej niż np. wspomniana wcześniej Finlandia lub Norwegia.
@LowcaKomedii jprd jak ty bzdurzysz. Szwecja w statystykach jest tylko jedno oczko gorsza od Izraela, o wiele wiele wiele oczek lepsza od Polski oraz o wiele wiele wiele wiele gorsza od Białorusi. Jakieś wnioski czy nadal będziesz zaklinał fakty?
Prawda jest taka że NIKT sobie nie radzi z wirusem bo NIE MA NA NIEGO RADY bzdurzenie że lockdown pomaga to jak chwalenie czubka co sitem wodę z piwnic wylewa.
Jak Białoruś wyginie z powodu wirusa to będziesz mógł się odzywać, tymczasem wszystko co piszesz to radosną twórczość oszołoma który w dupie był i gówno widział ale wie.
@7th_Heaven Czy dalej zamierzasz zakłamywać rzeczywistość?
Masz przykład 3 krajów, leżących obok siebie. Podobny klimat, gęstość zaludnienia, ukształtowanie terenu etc. Z czym walczysz? Masz czarno na białym...
Jeszcze mi z Izraelem wyleciała, chociaż nikt o nim nie pisał. Swoją drogą Izrael miał w szczytowym okresie 12 tys. zakażeń, teraz ma 200.
Twoja Szwecja podczas szczytu 32 tys., teraz: 19 tys.
Nie wiem jak duże muszą być te twoje oczka, skoro umieściłaś Szwecję tylko 1 oczko niżej...
Masz jeszcze coś głupiego do napisania, co można obalić w jednym zdaniu?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
14 kwietnia 2021 o 16:59
@7th_Heaven "Jak Białoruś wyginie z powodu wirusa to będziesz mógł się odzywać" - komentarz wcześniej napisałem ci dlaczego powoływanie się na Białoruś to kompletnie poroniony pomysł, a ty znowu o niej piszesz? Ty rozumiesz co się do ciebie pisze, czy troszkę nie dociera i wyłapujesz jakieś 25% informacji?
Jak kraje, w których obostrzenia ci się podobają, będą sobie radziły lepiej od tych, które ja wymieniłem, to mnie pingnij :)
@LowcaKomedii
Ten dalej swoje. Ignorowanie niewygodnych faktów to twój sposób? Białoruś - zero obostrzeń, sytuacja lepsza o wiele poziomów niż większość świata. Szwecja już DAWNO wprowadziła obostrzenia, nie dziś, nie wczoraj, nie tydzień temu tylko jeszcze w zeszłym roku. I co one dały???
Wysypało się na początku co się miało wysypać i tyle.
Jak ktoś ma umrzeć na tego wirusa to UMRZE do kurły nędzy i nic na to nie jesteśmy w stanie poradzić bo jakbyś się jeszcze łamago przez ponad rok nie zorientował to wirus nie ma zamiaru zniknąć choćbyś się zarzynał lockdownami. Te osoby umrą czy dziś czy jutro, nic nie poradzisz. Kwestia wyłącznie w tym, żeby otrzymały pomoc medyczną żeby nie można było zarzucić że gdyby nie brak mocy to by żyły. A teraz spójrz na nasz kraj i miej odrobinę przyzwoitości przyznać że zabija nas niewydolność służby zdrowia a nie covid. Dziś rano rozmawiałam z ratownikiem medycznym ze szpitala w Myślenicach powiedział mi że jeszcze w życiu czegoś takiego nie widział, tyłu zgonów, takiej tragedii pytam go czy chodzi mu o covid a on się za głowę złapał mówi to jest przerażające ale nie, nie covid właśnie tylko wszystko inne, nowotwory, cała masa nowotworów zbyt późno zdiagnozowanych, zawały, wylewy i udary, których nie zdążyli przyjąć przez procedury, niewydolności nerek, dla których brakło miejsca na dializoterapii okrojonej z łóżek, tętniaki przywiezione w ostatniej chwili bo lekarze leczyli przez telefon ból głowy sądząc że to objaw covida, oraz wiele wiele innych. Zesraj się a i tak nie uciekniesz od wirusa. Jedyne co możesz zrobić to się bronić. Możesz szczepionką, jeśli jej ufasz (ja nie ufam bo znam wielu zdrowych młodych ludzi którzy się po niej ciężko pochorowali) możesz też dbać o swoją odporność i kondycję ale do tego musisz mieć środki i możliwości, a lockdowny je odbierają bardzo dużej grupiei pracujących ludzi, do których ty najwyraźniej nie należysz więc sądzisz, że masz prawo się wypowiadać.
@LowcaKomedii powołałeś sie na Szwecję która już od dawna nie jest przykładem kraju bez obostrzeń w.dodatku nigdy tak do końca nim nie była bo tam się ludzie podobno sami dyscyplinowali (to Twoje własne słowa z zeszłego roku) a do mnie masz pretensje że powołałam się na Białoruś gdzie obostrzeń fsktycznie nie było i nie ma oraz nikt się do ich nie stosuje bo mają inne problemy na głowie, a ty mi piszesz że to zły przykład bo "dane są niewiarygodne" xD masz jakiś dowód na to, że są niewiarygodne czy tylko tak zakładasz, bo ci pasuje do argumentacji? Co to Białoruś ogrodzona dwudziestometrowej wysokości murem, że nie wiadomo co się tam dzieje? Nikt nie ma danych dopóki Łukaszenka laskawie mu nie wyśle? Nie ośmieszaj się może. Przywołam Izrael bo wszędzie trąbią że prawie wszyscy zaszczepieni i dzięki temu ponoć mają teraz taką dobrą sytuację a jeśli spojrzysz w statystyki to ilość zakażeń mieli wielokrotnie wyższą niż Szwecja więc w połączeniu odporności ze szczepień z odpornością już wypracowaną po przechorowaniu wytworzyła się jakaś barierą stadna, prawda? Dokładnie to samo stałoby się, gdyby na początku pandemii, gdy było lato, pozwolić się wirusowi rozprzestrzenić wśród zdrowych młodych ludzi, bo wiemy doskonale ze statystyk że wtedy byli oni niemal wcale nie narażeni, za.to teraz, przez mutacje jakie pojawiły się w reakcji na masowe szczepienia, oraz z powodu osłabienia odporności w wyniku między innymi właśnie lockdownów (nie będę się rozpisywać na ten temat użyj proszę wyobraź i i odrobiny wiedzy z biologii jeśli ją masz) są znacznie bardziej narażeni i bardziej cierpią. Sytuacja się pogarsza przez.lockdowny i szczepienia a ty dalej w zaparte. Jak ci w pysk strzelić faktami to będziesz dalej swoje majaczył, że to wina tych co maseczki na nosie nie noszą.....
Ja pierniczę tobie to propaganda wchodzi jak maczeta w masło.
@7th_Heaven "Ten dalej swoje. Ignorowanie niewygodnych faktów to twój sposób?" - czy ty właśnie strzelasz sobie w stopy i używasz argumentów, które idealnie działają w twoją stronę?
"Białoruś - zero obostrzeń, sytuacja lepsza o wiele poziomów niż większość świata" - już kilka komentarzy wbijam ci do głowy, że statystyki dot. Białorusi mają się kompletnie nijak do rzeczywistości i że mają tam nieco poważniejsze problemy niż prowadzenie statystyk... Czy ty potrafisz ogarnąć, że tam od roku są zamieszki w całym kraju?
"Szwecja już DAWNO wprowadziła obostrzenia, nie dziś, nie wczoraj, nie tydzień temu tylko jeszcze w zeszłym roku. I co one dały???" - ty w ogóle czytasz co z siebie wypluwasz? Po pierwsze, większa zmiana strategii nastąpiła w styczniu tego roku, więc bredź dalej.
Po drugie, nawet nie wiesz jakie konkretnie obostrzenia nałożono. Do połowy grudnia jeśli chodzi o transport publiczny, jedynie ZALECALI dystans. Później zalecali używanie maseczek, ale w żadnym wypadku nie było mowy o obowiązku. Wszystko było otwarte. Pod koniec grudnia zdecydowano się zamknąć baseny, biblioteki, siłownie. Wprowadzono ZALECENIE ograniczenia liczby uczestników zgromadzenia do 8, ale ŻADNYCH kar za niestosowanie się. Zero jakichkolwiek lockdownów do tej pory. O jakich więc szwedzkich obostrzeniach bredzisz?
Prawie żadnych tam nie ma i nie było, efekty widać gołym okiem.
"Te osoby umrą czy dziś czy jutro, nic nie poradzisz." - ale wiesz, niezbyt inteligentna jednostko, że lekarzy jest u nas ok. 2 na 1000 mieszkańców i że nie ograniczając rozprzestrzeniania się wirusa całkowicie sparaliżujesz służbę zdrowia? Nie będzie miejsca dla kogokolwiek, kto wymagałby hospitalizacji. Czy potrafisz to pojąć, czy myślenie 2 kroki w przód cię przerasta?
"A teraz spójrz na nasz kraj i miej odrobinę przyzwoitości przyznać że zabija nas niewydolność służby zdrowia a nie covid" - faktycznie, gdy dowali się im 5x więcej chorych na covid, to ta służba z pewnością nagle się podniesie i zacznie sobie radzić... Dżizus...
Później karmisz mnie piękną, nieweryfikowalną anegdotką. Powstrzymam się od komentowania takiej pokracznej argumentacji. Chociaż nie, jedna rzecz mnie rozbraja:
"nie covid właśnie tylko wszystko inne, nowotwory, cała masa nowotworów zbyt późno zdiagnozowanych" - faktycznie, jak się szpitale zaleje covidowcami, to wszystko ruszy, a ludzie będą szybciej diagnozowani. Zamach na rozum...
"dla których brakło miejsca na dializoterapii okrojonej z łóżek" - faktycznie, tych łóżek będzie więcej, gdy szpitalom się dowali więcej covidowców. Większa liczba pacjentów oznacza więcej wolnych łóżek, wg twojej poronionej logiki.
"bardzo dużej grupiei pracujących ludzi, do których ty najwyraźniej nie należysz więc sądzisz, że masz prawo się wypowiadać" - ja właśnie należę. Nie należysz natomiast ty. Ten brak jakiejkolwiek logiki, wylewający się z twoich komentarzy oraz twoje argumenty sugerują, że jesteś siedzącą na utrzymaniu męża-robola Karynką, która ma dużo wolnego czasu i edukuje się na facebooku/youtube. Mógłbym się założyć, że tak właśnie jest.
@7th_Heaven "powołałeś sie na Szwecję która już od dawna nie jest przykładem kraju bez obostrzeń w.dodatku nigdy tak do końca nim nie była" - ty ogarniasz co się w ogóle do ciebie pisze? Co ty bredzisz?
"bo tam się ludzie podobno sami dyscyplinowali (to Twoje własne słowa z zeszłego roku)" - co ty za głupoty opowiadasz? Nigdy nie napisałem, że ludzie tam się "sami dyscyplinowali". Jeżeli twierdzisz inaczej, przedstaw dowód.
Jeżeli już pisałem o czymś w ten deseń, to dotyczyło to KALENDARZA SZCZEPIEŃ. Żadnego lockdownu, żadnych obostrzeń, a kalendarza szczepień (wszystkie są tam nieobowiązkowe, a ludzie mimo tego sami szczepią swoje dzieci i ogólna wyszczepialność jest na bardzo wysokim poziomie) Tobie się całkowicie wątki mieszają...
"powołałam się na Białoruś gdzie obostrzeń fsktycznie nie było i nie ma oraz nikt się do ich nie stosuje bo mają inne problemy na głowie" - powoli, ale do przodu. Potrzeba było z 5 razy powtórzyć, żebyś wreszcie ogarnęła, że prowadzenie statystyk ma obecnie troszeczkę niski priorytet w tym kraju...
"masz jakiś dowód na to, że są niewiarygodne czy tylko tak zakładasz, bo ci pasuje do argumentacji?" - czekaj, skomentuje to fragmentem twojej wypowiedzi: "xD". Chociaż w tym wypadku bardziej pasowałoby: "xDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD".
"Nikt nie ma danych dopóki Łukaszenka laskawie mu nie wyśle?" - nie, tam sobie każdy wjeżdża, bada całą populację i publikuje co tylko zechce. Łukaszenka nie ma nic do gadania "xD". Ludzie oczywiście też robią sobie małe pauzy na testowanko podczas tych protestów. Osoby, które ich testują, zresztą też...
"Przywołam Izrael bo wszędzie trąbią że prawie wszyscy zaszczepieni i dzięki temu ponoć mają teraz taką dobrą sytuację a jeśli spojrzysz w statystyki to ilość zakażeń mieli wielokrotnie wyższą niż Szwecja" - chyba nie potrafisz odczytać tych statystyk... Padłem, jak przeczytałem "ilość zakażeń mieli wielokrotnie wyższą niż Szwecja... Nie dość, że coś takiego nie miało miejsca, to pragnę ci zwrócić uwagę na jeden, malutki szczegół, odróżniający te kraje - GĘSTOŚĆ ZALUDNIENIA.
W przypadku Szwecji masz 22 osoby na km2, w Izraelu 429... 19,5x więcej ludzi na tej samej powierzchni... Gdyby taka była gęstość w Szwecji, to populacja byłaby teraz zdziesiątkowana.
"gdyby na początku pandemii, gdy było lato, pozwolić się wirusowi rozprzestrzenić wśród zdrowych młodych ludzi" - a ze starszymi co? Pozamykać ich w piwnicach? A tym młodym zakazać wizyt rodzinnych? Widzę, że ty bardzo chcesz rozwiązać problem budżetowy związany z emeryturami.
Pomijając już ułomność tego myślenia, to wiesz, że polskie społeczeństwo jest dość stare? Osoby 60+ to ok. 23% całej populacji.
"za.to teraz, przez mutacje jakie pojawiły się w reakcji na masowe szczepienia" - trololololo. Mutacje w żadnym wypadku nie pojawiły się przez "masowe szczepienia". Kiedy pojawiły się nowe odmiany i ile wynosiła wtedy liczba zaszczepionych... Przykład - Brazylia, do tej pory 11% populacji zaszczepiono, o odmianie brazylijskiej mówiło się w styczniu...
Sytuacja się pogarsza przez szczepienia - "xDDDDDDDDDDD". Izraelczycy patrzyliby na bzdury, które z siebie wydalasz, z politowaniem.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
14 kwietnia 2021 o 19:05
@LowcaKomedii jak w moją stronę niby? Dokładnie wyjaśniłam zarówno moje stanowisko na temat Szwecji jak i Białorusi. Ty natomiast jedyne co masz do powiedzenia na temat Białorusi to to, że wg ciebie (bo nie podajesz żadnego źródła) nie ma tam wiarygodnych statystyk. P.s czemu zatem we wszystkich dostępnych statystykach ze świata widnieje Białoruś zamiast adnotacji "brak danych"?? Nie ma braku statystyk chłopie, a skoro są, to albo zakładany że są prawdziwe tak jak dane z innych krajów, albo musisz udowodnić, że nie są. Nie wiem tylko jak to zrobisz skoro twórcy statystyk uważają że te dane są wiarygodne (inaczej by ich nie umieścili lub chociaż opisali jako niepewne).
Zabawne, że wiesz jakie są tam zamieszki, ale nie wiesz jak ma się tam sytuacja z zachorowaniami :) to co jest w końcu wiarygodną informacją z Białorusi? To co ci akurat pasuje?
Większość szkół w Szwecji została zamknięta już w grudniu więc nie piernicz proszę swoich smutków że nic tam nie wprowadzono. Nakazu maseczek w przestrzeni otwartej nie wprowadzono bo on nie ma żadnego sensu i nic nie pomaga o czym Szwedzi wiedzą tylko takie cebulami jak ty nie wiedzą. W Szwecji mimo braku obostrzeń zmarła tylko co 51 osoba spośród zakażonych podczas gdy u nas w zeszłym miesiącu była to co 44 osoba (teraz jest jeszcze gorzej) a ty dalej będziesz smucił ze Szwecja źle wyszła na braku lockdownu. W ogóle mieszasz się w tym co sam piszesz: raz mówisz że w Szwecji nie trzeba obostrzeń bo ludzie się sami dyscyplinują i przestrzegają a potem ze Szwecją tak źle wyszła na braku lockdownu to może zdecyduj się bo aż ciężko się dyskutuje.
Czy wiesz niezbyt inteligentna istoto że niedostatki personelu mają miejsce TERAZ a nie miały na początku pandemii kiedy to (choć pewnie nie pamiętasz bo nie chcesz pamiętać) lekarze i caly personel medyczny masowo CHOROWAŁ?????? Mam wiele znajomych lekarzy i pielęgniarek wszyscy byli chorzy na samym początku pandemii. Ponadto obecnie są zaszczepieni. Z czego zatem wynika problem służby zdrowia?? Przecież ci ludzie nie wyginęli, nie zmarło ich statystycznie więcej niż umierało co roku!! (Sprawdź to sobie) więc chyba logiczne że problem leży w złej organizacji, w niczym innym! Będziesz w kółko pieprzył że niby nie ma kto obsługiwać respiratorów?? Jakich respiratorów? Tych których handlarz bronią nie dostarczył?? Czy tych które stoją nieużywane? (Ok 25%) a może tych, które podłączono niepotrzebnie powodując przebicie dróg oddechowych i w jego następstwie sepsę, która zabiła zdecydowana większość covidowców??? (To spotkało dwie osoby z moich bliskich i to twierdzi sanitariusz z którym rozmawiałam)
Nikogo nie trzeba było "dowalać" latem, gdy było praktycznie ZERO ciężkich przebiegów wśród osób młodszych niż 60lat. Gdyby wtedy rozprzestrzenił się wirus, służba zdrowia nawet by się nie skrzywiła. Wystarczyło izolować narażonych zamiast całego społeczeństwa, co nie było ani skuteczne, ani potrzebne, ani nawet racjonalne.
Zamach na rozum to jest fakt, że w.ogole zmuszam się do czytania twoich głupot, serio, aż mnie boli mózg.
Cały szpital to jest anegdota??????
I jakie zalanie covidowcamie?? Czy ja gdziekolwiek ciemna ułomna kreaturo intelektualna napisałam,.żeby TERAZ coś takiego robić? Gdyby wirus rozszedł się latem, dziś byłoby znacznie mniej covidowców w szpitalach.
To nie moja logika jest podrobioną tylko ta, która sobie wymyśliłeś w miejsce mojej, bo jej nie rozumiesz. Jeszcze raz pytam skąd ty widziałeś pomysł, że ja chcę TERAZ dowalać jakiś chorych szpitalom?
Co się stanie jak szpitale zaczną leczyć innych chorych niż tylko covidowców? Może umrze więcej covidowców nie wiem, ale na pewno umrze mniej innych chorych. Dlaczego dla ciebie tylko covidowcy są ważni a inni mogą zdychać??? Może warto byłoby usprawnić pomoc covidowców bez jednoczesnego rujnowania pomocy dla innych? Co by się stało gdyby zamiast milionów dla Rydzyka i Obajtka, zamiast nowych limuzyn i premii dla posłów, zamiast świątyń i pomników, zamiast ochrony dla kaczora i pomnikó, z
@7th_Heaven Z tą Białorusią to się kobieto strasznie pogrążasz. To, że mamy dane nie oznacza zaraz, że są one prawdziwe. Różnego rodzaju portale muszą podawać dane jakie dostają od danego kraju, nie mogą wiedzieć czy są one prawdziwe. Co do jakiegoś źródła gdzie była podważana wiarygodność danych z Białorusi to troszkę żałuję, że sobie gdzieś linków nie pozapisywałem bo natknąłem się na taki rzeczy. Mogę Ci jednak podać materiał Dawida Myśliwca w którym temat wiarygodności danych z poszczególnych krajów był poruszony. Niestety materiał jest długi a ja nie kojarzę konkretnie minuty w jakiej była o tym mowa. https://www.youtube.com/watch?v=1q55jfYRu3U
"Mam wiele znajomych lekarzy i pielęgniarek" Uważaj bo Ci jeszcze uwierzę. Lekarzy to raczej niezbyt wielu, ale w środowisku pielęgniarek to się obracam i tutaj nikt obecnie nie bagatelizuje Covida. Z początku pojawiały się tutaj takie pielęgniarki które porównywały tego wirusa do grypy, ale wraz z rozwojem sytuacji, już nikt tego błędu nie popełnia.
@7th_Heaven „jak w moją stronę niby?” – pomyśl… Napisz do jakich wniosków dojdziesz.
„Ty natomiast jedyne co masz do powiedzenia na temat Białorusi to to, że wg ciebie (bo nie podajesz żadnego źródła)” – tytanie intelektu, od prawie roku masz tam OGÓLNOKRAJOWE zamieszki, w samym Mińsku na ulice potrafiło wyjść ponad 100 000 osób, wiele z nich zniknęło bez śladu, a ty bredzisz, że wszyscy grzecznie chodzą się testować?
„P.s czemu zatem we wszystkich dostępnych statystykach ze świata widnieje Białoruś zamiast adnotacji "brak danych"?” – hmm, nie wiem, bo część danych podali?
„albo musisz udowodnić, że nie są” – albo musisz ogarnąć jak wyglądają ogólnokrajowe protesty i pójść po rozum do głowy, że mogą mieć wpływ na statystyki.
„ale nie wiesz jak ma się tam sytuacja z zachorowaniami :)” – ty nie wiesz :)
„Większość szkół w Szwecji została zamknięta już w grudniu więc nie piernicz proszę swoich smutków że nic tam nie wprowadzono” – to wg ciebie restrykcje ograniczają się jedynie do zamknięcia szkół?
„a ty dalej będziesz smucił ze Szwecja źle wyszła na braku lockdownu.” – tak, dalej ignorujmy fakt, że w niemal dwóch bardzo podobnych krajach, które wprowadziły obostrzenia, przeszły milion razy lepiej… Oczywiście jak i fakt, że sami rządzący i epidemiolodzy przyznają się do porażki.
„raz mówisz że w Szwecji nie trzeba obostrzeń bo ludzie się sami dyscyplinują i przestrzegają a potem ze Szwecją tak źle wyszła na braku lockdownu to może zdecyduj się bo aż ciężko się dyskutuje.” – czy ty masz jakieś zaburzenia rozwoju?
Przeczytaj jeszcze raz, albo niech ci to ktoś wytłumaczy:
„Nigdy nie napisałem, że ludzie tam się "sami dyscyplinowali". Jeżeli twierdzisz inaczej, przedstaw dowód.
Jeżeli już pisałem o czymś w ten deseń, to dotyczyło to KALENDARZA SZCZEPIEŃ. Żadnego lockdownu, żadnych obostrzeń, a kalendarza szczepień (wszystkie są tam nieobowiązkowe, a ludzie mimo tego sami szczepią swoje dzieci i ogólna wyszczepialność jest na bardzo wysokim poziomie) Tobie się całkowicie wątki mieszają...”
„Nakazu maseczek w przestrzeni otwartej nie wprowadzono bo on nie ma żadnego sensu i nic nie pomaga o czym Szwedzi wiedzą tylko takie cebulami jak ty nie wiedzą” – faktycznie, wiedzą. Widać efekty jak na dłoni :)
„Czy wiesz niezbyt inteligentna istoto że niedostatki personelu mają miejsce TERAZ a nie miały na początku pandemii kiedy to (choć pewnie nie pamiętasz bo nie chcesz pamiętać) lekarze i caly personel medyczny masowo CHOROWAŁ??????” – znowu powinienem napisać „xDDDDDDDDD”. https://pulsmedycyny.pl/polska-ma-najmniej-lekarzy-w-calej-unii-europejskiej-977230
Jeśli umiesz w kalendarz, to 2019 był przed 2020.
Swoją drogą weź mi podaj źródełko, że niby lekarze MASOWO chorowali :) Widzę kolejny zamach na rozum w twoim wykonaniu.
„Mam wiele znajomych lekarzy i pielęgniarek wszyscy byli chorzy” – i znowu koronny argument foliarzy – anegdotka… Dobra, a ja mam 3x więcej znajomych lekarzy i pielęgniarek i absolutnie nikt nie zachorował. 3:1 wygrałem!
„Będziesz w kółko pieprzył że niby nie ma kto obsługiwać respiratorów?? Jakich respiratorów? Tych których handlarz bronią nie dostarczył??” – a to on jest jedynym zaopatrzeniowcem? W Polsce nie mamy respiratorów? I kolejny raz – rozumiem, że jak liczba zakażonych podskoczy kilkukrotnie, to niedobór personelu będzie mniej dotkliwy? 25% nie chce mi się weryfikować, bo musiałbym to zrobić z racji tego, że wypluwasz z siebie bzdury jak z karabinu maszynowego, ale pomyślmy. Obecna ilość chorych zajmuje 75% respiratorów. Pomnóżmy liczbę chorych kilkukrotnie i zastanówmy się co się będzie działo z tymi respiratorami…
„powodując przebicie dróg oddechowych i w jego następstwie sepsę, która zabiła zdecydowana większość covidowców???” – trololololo, dawaj źródło tych bzdur :)
„(To spotkało dwie osoby z moich bliskich i to twierdzi sanitariusz z którym rozmawiałam)” – oh, i znowu anegdotka, cudnie. Rozumiem, że jak spotkało rzekome 2 osoby, to jest to na tyle reprezentatywna grupa, że spokojnie można ją o
@7th_Heaven „(To spotkało dwie osoby z moich bliskich i to twierdzi sanitariusz z którym rozmawiałam)” – oh, i znowu anegdotka, cudnie. Rozumiem, że jak spotkało rzekome 2 osoby, to jest to na tyle reprezentatywna grupa, że spokojnie można ją odnieść do całego kraju? I pyk, kolejny zamach na rozum. Gratuluję!
„Wystarczyło izolować narażonych zamiast całego społeczeństwa, co nie było ani skuteczne, ani potrzebne, ani nawet racjonalne.” – czyli zamknęłabyś 23% społeczeństwa w piwnicach i nikomu nie pozwoliła ich odwiedzać. Ciekawy pomysł, nie powiem. A tak nieśmiało zapytam – jak ci starsi mieliby zaspokajać podstawowe potrzeby, zdobyć jedzenie lub odwiedzić lekarza, do którego w tym wieku pewnie często chodzą?
Jaka patola… Musisz być naprawdę wzorową córką.
„aż mnie boli mózg.” – Niektórzy mogliby napisać, że narząd, którego nie masz, nie może boleć.
„Cały szpital to jest anegdota??????” – proponuję wygooglać cóż to za dziwo ta anegdota i nie zadawać idiotycznych pytań. Wiarygodność twoich historyjek jest troszeczkę znikoma.
„Czy ja gdziekolwiek ciemna ułomna kreaturo intelektualna napisałam,.żeby TERAZ coś takiego robić?” – tępa Karyno, ja ci tłumaczę do czego to by doprowadziło.
„Gdyby wirus rozszedł się latem, dziś byłoby znacznie mniej covidowców w szpitalach” – trolololo. Troszeczkę ludzi by poginęło, szpitale byłyby zapchane, ale MOŻE teraz byłoby nieco lepiej. Jak ja się cieszę, że takie Karyny nie decydują i że najwyżej możesz wypluć z siebie kilka idiotycznych komentarzy, poza tym nic.
„Jeszcze raz pytam skąd ty widziałeś pomysł, że ja chcę TERAZ dowalać jakiś chorych szpitalom?” – czyli dowalenie wcześniej byłoby spoko i wcale ich nie sparaliżowało? Kolejny zamach na rozum odhaczony.
„Co się stanie jak szpitale zaczną leczyć innych chorych niż tylko covidowców?” – a jak niby zaczną leczyć, skoro dowalisz im covidowców 5x tyle? Nie wiem czy wiesz, ale miejsca w szpitalach, aparatura, sprzęt i personel z reguły magicznie się nie rozmnażają.
„Dlaczego dla ciebie tylko covidowcy są ważni a inni mogą zdychać???” – to właśnie przez ciebie by zdychali na potęgę, tylko do twojego pustego łba to nie dociera. Pomyślmy, szpitale mają coraz więcej chorych, w dodatku na chorobę zakaźną, czyli trzeba ich odizolować, sprzęt dokładnie dezynfekować, wprowadzić odpowiednie procedury. Hmm, co się może stać, gdy liczbę takich pacjentów zwiększymy kilkukrotnie?
„Może warto byłoby usprawnić pomoc covidowców bez jednoczesnego rujnowania pomocy dla innych?” – a czy twój umysł nie ogarnia, że te rzeczy są ze sobą połączone. Pomyślmy co by się stało, gdyby marzenia takiej niedouczonej Karyny się ziściły i nie byłoby żadnych lockdownów, maseczek, dystansu i nawet szczepień, bo przecież, jak błyskotliwie stwierdziłaś, że przez nie jest jeszcze gorzej. I wg ciebie to by pomogło szpitalom, odciążyło służbę zdrowia i każdemu żyło się lepiej „xDDDDDDDDDDDDDDDD”.
"Ciekawa jestem sytuacji w Teksasie. Póki co wygląda obiecująco. Po likwidacji obostrzeń sytuacja systematycznie się poprawia. Pożyjemy zobaczymy" - i kolejny zamach na rozum! Pomyślmy - obostrzenia wprowadza się wtedy, gdy sytuacja zaczyna się robić poważna lub się pogarsza. Zdejmujemy kiedy? Kiedy jest lepiej? Idealnym przykładem jest Teksas, gdzie sytuacja się poprawiała przez 2 miesiące i wtedy zdecydowano się znieść obostrzenia (chociaż władze lokalne dalej je mogą nakładać, i niektóre to robią).
To tak, jakbyś stwierdziła, że gaśnica nie działa, bo zawsze, gdy się jej używa, coś płonie. Gdy skończymy jej używać, to zazwyczaj jest już lepiej :)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
14 kwietnia 2021 o 20:20
@Schneemil dlaczego mam dzielić z tobą te niczym nie podparte imaginacje? Skąd ty człowieku możesz mieć pojęcie co by było gdyby? Po mojej stronie masz tylko suche fakty: po przechorowaniu nabywany odporność - to jest fakt. Ta odporność się "tresuje" jeśli na bieżąco masz kontakt z wirusem - to drugi fakt. Latem nie było niebezpiecznych mutacji i wirus był mniej zjadliwy więc było bezpieczniej zetknąć się z nim wtedy niż dziś - to trzeci fakt. Nie ma realnego do wdrożenia sposobu aby zatrzymać wirusa - każdy prędzej czy później się z nim zetknie. Kwestia czy będzie odporny (nie będę tu oceniać czy lepiej dzięki szczepionce czy naturalnie) - to jest fakt nr cztery. I na koniec fakt nr sześć: obecne rozwiązania nie tylko nie służą nabywaniu naturalnej odporności ale wręcz mu zdecydowanie szkodzą. Ludzie są słabsi z powodu tych działań. Możnaby rozpisać naukowy elaborat na ten temat ale do was i tak nie dotrze. Jakakolwiek dyskusja z tobą czy @LowcaKomedii czy też @JohnLilly to jak dyskusja z Jehowymi na temat sensu Biblii. Oni nie są zainteresowani faktami dokładnie jak wy.
Dyskusja z tobą łowco paranoi to jak grochem o ścianę. Sądzisz że jak zaszczekasz przeciw Ika dużą ilością bzdurzenia o niczym to będziesz wyglądał wiarygodnie. Nawet nie mam sił tych pierdół dalej komentować.
Napisałam że ZOBACZYMY co będzie w Teksasie ale kirva miszcz już wie.... Masakra
@7th_Heaven Ta w Twoich wypowiedziach to mamy kroplę faktów w całej wannie Twoich wymysłów. "Nie ma realnego do wdrożenia sposobu aby zatrzymać wirusa" I jak widzę do tej pory nie pojęłaś po co obecnie kraje wprowadzają lockdowny. Już dawno w lockdownach nie chodzi o wyeliminowanie wirusa, a o to aby nie przeciążyć służby zdrowia i aby dać czas na wyszczepienie społeczeństwa.
@7th_Heaven Prędzej łowco paranoików i właśnie znalazłem kolejnego :)
"Sądzisz że jak zaszczekasz przeciw Ika dużą ilością bzdurzenia o niczym to będziesz wyglądał wiarygodnie" - aż śmiechłem. Weź jeszcze napisz kilka zmyślonych historyjek w stylu "a bo rozmawiałam z jednym ratownikiem" lub "to spotkało dwie osoby z moich bliskich", a później pisz o próbie wyglądania wiarygodnie. Oczywiście możesz również pomieszać fakty z wymysłami, z gigantyczną przewagą tych drugich rzecz jasna, a później pisz coś o bzdurzeniu :) I obowiązkowo unikaj jak ognia podawania źródeł informacji, jak to zrobiłaś ze mną, chociaż z 5 razy cię już o nie prosiłem. Chociaż nie dziwię się. Trochę głupio byłoby napisać "właśnie to wymyśliłam" lub odsyłać kogoś do postów na facebooku.
"Napisałam że ZOBACZYMY co będzie w Teksasie ale kirva miszcz już wie...." - hahaha, napisz jeszcze coś głupiego. Dobrze ci idzie :)
@LowcaKomedii
„Wystarczyło izolować narażonych zamiast całego społeczeństwa, co nie było ani skuteczne, ani potrzebne, ani nawet racjonalne.” – czyli zamknęłabyś 23% społeczeństwa w piwnicach i nikomu nie pozwoliła ich odwiedzać. Ciekawy pomysł, nie powiem. A tak nieśmiało zapytam – jak ci starsi mieliby zaspokajać podstawowe potrzeby, zdobyć jedzenie lub odwiedzić lekarza, do którego w tym wieku pewnie często chodzą?
Jaka patola… Musisz być naprawdę wzorową córką.
to lepiej zamknac 80%!!! Przeciez logiczne! Reszte puscic do pracy zeby rozprzestrzenialy wirusa. 100% ludzi ma 2 lata wyjete z zycia przez te kilka procent ktore nie potrafily zadbac o siebie, jetses w grupie ryzyka to siedz na doopie!
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
17 kwietnia 2021 o 12:48
@KulturaOryniacka "to lepiej zamknac 80%!!!" - hmm, a jesteś gdzieś zamknięty i nie możesz wychodzić? Twoja koleżanka chciała izolować starszych, aktualnie tylko zakażeni podlegają izolacji, także argument-inwalida.
Znam dwie osoby, które zmarły(51 i 70). Kilkanaście osób które przeszły ciężko(43stopnie gorączki, duszenie się, sińce na ciele po dotknięciu, ból przy ruszaniu się na łóżku). Obecnie 2 osoby ma dziury w płucach i rekonwalescencja będzie trwać około 2lat. Córka brata(2lata) jest 3miesiąc w szpitalu.
Jak słyszę od kogoś, że Covid to zwykła grypa, to wiem, że rozmawiam z debilem.
Gorinobu, dobrze, że ci znajomi tylko 43 stopnie gorączki mieli. Proponuje udokumentować te przypadki, i zgłosić. Bo 42 jest granica przeżycia. Wiec Polacy kolejne rekordy biją!!! O tych w promilach, to wszyscy wiedzą.
To nie jest kwestia ograniczeń, ale służby zdrowia i zamożności kraju.
Przykladowo: Polska- kraj trzeciego świata, służba zdrowia na katastrofalnym poziomie, bardzo duże restrykcje. Przed pandemią- szykanowanie lekarzy i ogólnie wszystkich wykształconych, bo ważniejsza jest patologia, Rydzyk i TVPIS, i to ich trzeba dotować.
I śmiertelność praktycznie najwyższa na świecie. Co do zarażeń- nie wiemy, bo totalitarne kraje zazwyczaj zaniżają takie statystyki.
Szwecja- jeden z najbogatszych krajów na świecie, służba zdrowia też na bardzo dobrym poziomie, zero jakichkolwiek ograniczeń. Przed pandemią- wspieranie młodych, zdolnych, wykształconych ludzi i nauki.
Praktycznie nie ma zakażeń, a co dopiero zgonów na covid ani tym bardziej z powodu niewydolności służby zdrowia. Socjalizm co prawda też tam jest, ale nie na taką skalę jak u nas. Poza tym Szwecja to jeden z najbogatszych krajów świata, więc mogą sobie marnować część PKB na zasiłki. Ale to już temat na inną dyskusję.
Wracając do śmiertelności: podejrzewam, że i tak mamy zaniżone statystyki, bo "przecież jesteśmy światową potęgą w walce z każdą możliwą pandemią/epidemią". Sam fakt, że mamy śmiertelność najwyższą od czasów II WŚ jest przerażający. W pewnym sensie było to do przewidzenia, bo kraje trzeciego świata zawsze mają ogromną śmiertelność. Jednak taka ilość zgonów to wyłączna wina PISu. Mieli rok żeby się przygotować na pandemię. Rok. Co woleli robić?
-szykanować homoseksualistów,
-zabronić aborcji,
-prowadzić wojnę z UE,
-szykować się do wprowadzenia zakazu rozwodów (niestety, na serio),
-represjonować opozycję (próby aresztowania ich),
-organizować zamach na media.
Mam nadzieje, że to podpada pod paragraf zbrodni przeciwko ludzkości i PIS za to odpowie, gdy już znowu będziemy demokratycznym krajem.
@Cammax Początek był w miarę dobry, ale wyliczanka co złego zrobił PiS to już brednie. Jakby niczego gorszego nie zrobił. Przede wszystkim zrujnował polską gospodarkę a ty piszesz o jakiejś wojnie z EU? Wojna to jest cały czas, tylko ty tego nie rozumiesz (albo udajesz).
@mafouta chodziło bardziej o wojnę w sensie dyplomatycznym/ideologicznym. Za kadencji PO i SLD mieliśmy dobre relacje z UE. Jeśli zdarzały się jakieś spory, to rzadko i o jakieś drobne sprawy.
A teraz- praktycznie co miesiąc nowy spór. Mniejszy lub większy. I już tak do tego przywykliśmy, że o tych mniejszych sporach nawet nikt nie
Nikt nie neguje istnienie wirusa. neguje działania i sztucznie napędzany przez media strach . Kiedy zrozumiecie że ten wirus NIGDY nie zniknie . Szczepionka działa pół roku może rok .. A już wiadomo że ta pierwsza nie działa na wariant angielski.. Co roku będą już nowe szczepy .. Tak jak hiszpanka nie zniknęła tylko wybiła tych co byli nie odporni i powraca co roku jako sezonowa grypa.. A teraz pytani.. w czasie hiszpanki też ludzi nosili maseczki.. odpowiedzcie sobie na pytanie czy coś to dało..
Maseczki są w pewnej mierze skuteczne przez 1-2 godziny jak są jednorazowe .. a my nosimy je w torbach , częśto tą samą nie praną ponad rok. Kwarantanny też są skuteczne jak ludzie się faktycznie izolują na zamkniętych oddziałach. A my łazimy po spożywczakach.. jaki sens jest wiec zamykać sklepy meblowe? tam wirus inaczej zaraża moim zdaniem jeszcze mniej bo to ce spożywczaka wsadzasz do ust.
Pandemia głupoty i strachu jest jednak świetnym pretekstem do malwersacji jakie widzimy. Do wykańczania konkurencji jaka nie ma znajomości w rządzie i nie dostanie wsparcia, do dawania pieniędzy z podatków znajomym bo to rządzący decydują komu dadzą pomoc a komu nie . I to interes dla gangsterów do wykupywania przedsiębiorstw głównie małych rodzinnych jakie wpadły w kłopoty finansowe oraz banksterów jacy dzięki temu zmuszaj ludzi do zadłużenia się w bankach jakie przerzywają kryzys bo przepulatały na forexie w 2007 cały kapitał . Do tego politycy zadłużają państwa czyli obywateli i ich potomstwo na wile diesięcioleci.
Według mnie "lokdałny" nie działają. Spośród moich znajomych nikt na covida nie zmarł. Nikt też nie przechodził specjalnie ciężko. Za to zostali zamknięci w domach lub mieszkaniach często z rodzinami w wyniku testu na ponad dwa tygodnie i co ciekawe jak pamiętam w większości przypadków członkowie rodzin nie wykazywali objawów zakażenia.
Z kolei mam znajomych, którzy w 2019 i 2018 bardzo ciężko przechodzili przeziębieni, czy grypę i odczuwają do dziś powikłania z tego powodu. Śmiertelnych też wtedy nie było wśród moich znajomych. Ale wtedy nie było w modzie "lokdałnów"
@tawarisz12 Według ministerstwa zdrowia od początku trwania pandemi do końca ubiegłego roku zanotowano 5102 przypadki śmierci spowodowanych covid 19. To jest oficjalna odpowiedź ministerstwa.
5 ofiar w wieku 1-20 lat
1532 w wieku 21-67 lat
3559 powyzej 67 lat
6 brak danych o wieku
Zadaj sobie trud i napisz list do ministerstwa z pytaniem o prawdziwe dane zamiast jakieś pierdoły z telewizorni powielać.
Fakof
'Koronapi****lec: Here we go again'
- Statystyki Covidowe są sztucznie pompowane na maksa
- Grypa zniknęła
- Ludzie umierają z powodu zapaści służby zdrowia a rządzący mogą to zgonić na jedynego modnego w tym sezonie wirusa
I teraz nurtuje mnie pytanie. Skąd się biorą kuce, które wciąż wierzą w pandemię?
@Schneemil Jeśli 1/4 personelu jest jednocześnie chora tzn, że przez rok udawało się wam stosować środki ostrożności a potem nagle wszyscy z nich zrezygnowali. Inne rozwiązanie to pechowy zbieg okoliczności. (jedno i drugie ze szczyptą ironii). Takie sytuacje zdarzały się w szpitalach, gdzie personel z nonszalancją podchodził do możliwości zakażenia (wiem z pierwszej ręki).
W firmach, które znam pojawiały się pojedyncze wypadki, nawet jeśli sprawę zamiatano pod dywan. Wbrew panice medialnej, zakażenie nie przenosi się aż tak łatwo. Nawet w szpitalu kowidowym wystarczy trzymać się prostych zasad i po roku nadal nie ma problemu.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 kwietnia 2021 o 0:18
@tawarisz12 i zobacz, nie trafiłeś w żadną kategorię "powinien"
Dowód anegdotyczny to nie dowód.
Szwecja. Obostrzeń brak, zarażeń niemal brak
Texas - Obostrzenia były, zniósł, dane niemal się pokrywają
Tu masz "działanie lockdownów"
@DonSalieri Szwecja jest w czarnej dziurze i wprowadzają lockdown bo są niewydolni.
Szwecja - prawie najwyższe wskaźniki zachorowań od samego początku. Rząd przeprasza za wcześniejsze decyzje i otwarcie mówią, że były błędne.
Texas - liczba zachorowań spadała już od 2 miesięcy zanim zniesiono obostrzenia, a i tak nie wszędzie, bo lokalne władze mają możliwość decydowania.
To niezły brak zarażeń:
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 kwietnia 2021 o 12:07
@LowcaKomedii
To było doi przewidzenia ze Szwecją w końcu się podda i się ugnie, ale i tak mają nadal podobne statystyki jak większość krajów, lepsze zdecydowanie od Włoch chociażby, a nawet od nas.
Ale weźmy zamiast Szwecji Białoruś: wyginęła?
Lockdownu dają bardzo dużo, ale bardzo dużo ZŁEGO
@7th_Heaven Tak, Szwecja się ugięła pod naporem OPINII KRAJÓW Z ZEWNĄTRZ, a nie dlatego, że sami zobaczyli, że ich decyzje są złe i że np. sąsiedzi poradzili sobie o niebo lepiej...
Zobacz sobie statystyki jej sąsiadów - Finlandii i Norwegii. Niebo a ziemia. Właśnie dlatego ich główny epidemiolog oraz premier przepraszali obywateli.
Ale wy tam sobie dalej dorabiajcie narrację, że to nie chodzi o to, że dostrzegli swoje błędy, a o to, że były napory z zewnątrz.
Przyznam się, że na wspomnienie o Białorusi aż się zaplułem :) Bardzo często wycieracie sobie nią gęby. ale czy przeszło ci przez myśl, że te masowe protesty w całym kraju, które ciągną się od maja tamtego roku, mają troszeczkę wpływ na oficjalne statystyki? Kraj jest niemal w stanie wojny domowej, a ty się na ich statystyki powołujesz...
Było się nie ceregielić tylko od razu na Koreę Północną powołać.
Pomijam oczywiście fakt, że nawet sugerując się tymi oficjalnymi statystykami na Białorusi, to i tak radzą sobie znacznie gorzej niż np. wspomniana wcześniej Finlandia lub Norwegia.
@LowcaKomedii jprd jak ty bzdurzysz. Szwecja w statystykach jest tylko jedno oczko gorsza od Izraela, o wiele wiele wiele oczek lepsza od Polski oraz o wiele wiele wiele wiele gorsza od Białorusi. Jakieś wnioski czy nadal będziesz zaklinał fakty?
Prawda jest taka że NIKT sobie nie radzi z wirusem bo NIE MA NA NIEGO RADY bzdurzenie że lockdown pomaga to jak chwalenie czubka co sitem wodę z piwnic wylewa.
Jak Białoruś wyginie z powodu wirusa to będziesz mógł się odzywać, tymczasem wszystko co piszesz to radosną twórczość oszołoma który w dupie był i gówno widział ale wie.
@7th_Heaven Czy dalej zamierzasz zakłamywać rzeczywistość?
Masz przykład 3 krajów, leżących obok siebie. Podobny klimat, gęstość zaludnienia, ukształtowanie terenu etc. Z czym walczysz? Masz czarno na białym...
Jeszcze mi z Izraelem wyleciała, chociaż nikt o nim nie pisał. Swoją drogą Izrael miał w szczytowym okresie 12 tys. zakażeń, teraz ma 200.
Twoja Szwecja podczas szczytu 32 tys., teraz: 19 tys.
Nie wiem jak duże muszą być te twoje oczka, skoro umieściłaś Szwecję tylko 1 oczko niżej...
Masz jeszcze coś głupiego do napisania, co można obalić w jednym zdaniu?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 kwietnia 2021 o 16:59
@7th_Heaven "Jak Białoruś wyginie z powodu wirusa to będziesz mógł się odzywać" - komentarz wcześniej napisałem ci dlaczego powoływanie się na Białoruś to kompletnie poroniony pomysł, a ty znowu o niej piszesz? Ty rozumiesz co się do ciebie pisze, czy troszkę nie dociera i wyłapujesz jakieś 25% informacji?
Jak kraje, w których obostrzenia ci się podobają, będą sobie radziły lepiej od tych, które ja wymieniłem, to mnie pingnij :)
@LowcaKomedii
Ten dalej swoje. Ignorowanie niewygodnych faktów to twój sposób? Białoruś - zero obostrzeń, sytuacja lepsza o wiele poziomów niż większość świata. Szwecja już DAWNO wprowadziła obostrzenia, nie dziś, nie wczoraj, nie tydzień temu tylko jeszcze w zeszłym roku. I co one dały???
Wysypało się na początku co się miało wysypać i tyle.
Jak ktoś ma umrzeć na tego wirusa to UMRZE do kurły nędzy i nic na to nie jesteśmy w stanie poradzić bo jakbyś się jeszcze łamago przez ponad rok nie zorientował to wirus nie ma zamiaru zniknąć choćbyś się zarzynał lockdownami. Te osoby umrą czy dziś czy jutro, nic nie poradzisz. Kwestia wyłącznie w tym, żeby otrzymały pomoc medyczną żeby nie można było zarzucić że gdyby nie brak mocy to by żyły. A teraz spójrz na nasz kraj i miej odrobinę przyzwoitości przyznać że zabija nas niewydolność służby zdrowia a nie covid. Dziś rano rozmawiałam z ratownikiem medycznym ze szpitala w Myślenicach powiedział mi że jeszcze w życiu czegoś takiego nie widział, tyłu zgonów, takiej tragedii pytam go czy chodzi mu o covid a on się za głowę złapał mówi to jest przerażające ale nie, nie covid właśnie tylko wszystko inne, nowotwory, cała masa nowotworów zbyt późno zdiagnozowanych, zawały, wylewy i udary, których nie zdążyli przyjąć przez procedury, niewydolności nerek, dla których brakło miejsca na dializoterapii okrojonej z łóżek, tętniaki przywiezione w ostatniej chwili bo lekarze leczyli przez telefon ból głowy sądząc że to objaw covida, oraz wiele wiele innych. Zesraj się a i tak nie uciekniesz od wirusa. Jedyne co możesz zrobić to się bronić. Możesz szczepionką, jeśli jej ufasz (ja nie ufam bo znam wielu zdrowych młodych ludzi którzy się po niej ciężko pochorowali) możesz też dbać o swoją odporność i kondycję ale do tego musisz mieć środki i możliwości, a lockdowny je odbierają bardzo dużej grupiei pracujących ludzi, do których ty najwyraźniej nie należysz więc sądzisz, że masz prawo się wypowiadać.
@LowcaKomedii powołałeś sie na Szwecję która już od dawna nie jest przykładem kraju bez obostrzeń w.dodatku nigdy tak do końca nim nie była bo tam się ludzie podobno sami dyscyplinowali (to Twoje własne słowa z zeszłego roku) a do mnie masz pretensje że powołałam się na Białoruś gdzie obostrzeń fsktycznie nie było i nie ma oraz nikt się do ich nie stosuje bo mają inne problemy na głowie, a ty mi piszesz że to zły przykład bo "dane są niewiarygodne" xD masz jakiś dowód na to, że są niewiarygodne czy tylko tak zakładasz, bo ci pasuje do argumentacji? Co to Białoruś ogrodzona dwudziestometrowej wysokości murem, że nie wiadomo co się tam dzieje? Nikt nie ma danych dopóki Łukaszenka laskawie mu nie wyśle? Nie ośmieszaj się może. Przywołam Izrael bo wszędzie trąbią że prawie wszyscy zaszczepieni i dzięki temu ponoć mają teraz taką dobrą sytuację a jeśli spojrzysz w statystyki to ilość zakażeń mieli wielokrotnie wyższą niż Szwecja więc w połączeniu odporności ze szczepień z odpornością już wypracowaną po przechorowaniu wytworzyła się jakaś barierą stadna, prawda? Dokładnie to samo stałoby się, gdyby na początku pandemii, gdy było lato, pozwolić się wirusowi rozprzestrzenić wśród zdrowych młodych ludzi, bo wiemy doskonale ze statystyk że wtedy byli oni niemal wcale nie narażeni, za.to teraz, przez mutacje jakie pojawiły się w reakcji na masowe szczepienia, oraz z powodu osłabienia odporności w wyniku między innymi właśnie lockdownów (nie będę się rozpisywać na ten temat użyj proszę wyobraź i i odrobiny wiedzy z biologii jeśli ją masz) są znacznie bardziej narażeni i bardziej cierpią. Sytuacja się pogarsza przez.lockdowny i szczepienia a ty dalej w zaparte. Jak ci w pysk strzelić faktami to będziesz dalej swoje majaczył, że to wina tych co maseczki na nosie nie noszą.....
Ja pierniczę tobie to propaganda wchodzi jak maczeta w masło.
@7th_Heaven "Ten dalej swoje. Ignorowanie niewygodnych faktów to twój sposób?" - czy ty właśnie strzelasz sobie w stopy i używasz argumentów, które idealnie działają w twoją stronę?
"Białoruś - zero obostrzeń, sytuacja lepsza o wiele poziomów niż większość świata" - już kilka komentarzy wbijam ci do głowy, że statystyki dot. Białorusi mają się kompletnie nijak do rzeczywistości i że mają tam nieco poważniejsze problemy niż prowadzenie statystyk... Czy ty potrafisz ogarnąć, że tam od roku są zamieszki w całym kraju?
"Szwecja już DAWNO wprowadziła obostrzenia, nie dziś, nie wczoraj, nie tydzień temu tylko jeszcze w zeszłym roku. I co one dały???" - ty w ogóle czytasz co z siebie wypluwasz? Po pierwsze, większa zmiana strategii nastąpiła w styczniu tego roku, więc bredź dalej.
Po drugie, nawet nie wiesz jakie konkretnie obostrzenia nałożono. Do połowy grudnia jeśli chodzi o transport publiczny, jedynie ZALECALI dystans. Później zalecali używanie maseczek, ale w żadnym wypadku nie było mowy o obowiązku. Wszystko było otwarte. Pod koniec grudnia zdecydowano się zamknąć baseny, biblioteki, siłownie. Wprowadzono ZALECENIE ograniczenia liczby uczestników zgromadzenia do 8, ale ŻADNYCH kar za niestosowanie się. Zero jakichkolwiek lockdownów do tej pory. O jakich więc szwedzkich obostrzeniach bredzisz?
Prawie żadnych tam nie ma i nie było, efekty widać gołym okiem.
"Te osoby umrą czy dziś czy jutro, nic nie poradzisz." - ale wiesz, niezbyt inteligentna jednostko, że lekarzy jest u nas ok. 2 na 1000 mieszkańców i że nie ograniczając rozprzestrzeniania się wirusa całkowicie sparaliżujesz służbę zdrowia? Nie będzie miejsca dla kogokolwiek, kto wymagałby hospitalizacji. Czy potrafisz to pojąć, czy myślenie 2 kroki w przód cię przerasta?
"A teraz spójrz na nasz kraj i miej odrobinę przyzwoitości przyznać że zabija nas niewydolność służby zdrowia a nie covid" - faktycznie, gdy dowali się im 5x więcej chorych na covid, to ta służba z pewnością nagle się podniesie i zacznie sobie radzić... Dżizus...
Później karmisz mnie piękną, nieweryfikowalną anegdotką. Powstrzymam się od komentowania takiej pokracznej argumentacji. Chociaż nie, jedna rzecz mnie rozbraja:
"nie covid właśnie tylko wszystko inne, nowotwory, cała masa nowotworów zbyt późno zdiagnozowanych" - faktycznie, jak się szpitale zaleje covidowcami, to wszystko ruszy, a ludzie będą szybciej diagnozowani. Zamach na rozum...
"dla których brakło miejsca na dializoterapii okrojonej z łóżek" - faktycznie, tych łóżek będzie więcej, gdy szpitalom się dowali więcej covidowców. Większa liczba pacjentów oznacza więcej wolnych łóżek, wg twojej poronionej logiki.
"bardzo dużej grupiei pracujących ludzi, do których ty najwyraźniej nie należysz więc sądzisz, że masz prawo się wypowiadać" - ja właśnie należę. Nie należysz natomiast ty. Ten brak jakiejkolwiek logiki, wylewający się z twoich komentarzy oraz twoje argumenty sugerują, że jesteś siedzącą na utrzymaniu męża-robola Karynką, która ma dużo wolnego czasu i edukuje się na facebooku/youtube. Mógłbym się założyć, że tak właśnie jest.
@7th_Heaven "powołałeś sie na Szwecję która już od dawna nie jest przykładem kraju bez obostrzeń w.dodatku nigdy tak do końca nim nie była" - ty ogarniasz co się w ogóle do ciebie pisze? Co ty bredzisz?
"bo tam się ludzie podobno sami dyscyplinowali (to Twoje własne słowa z zeszłego roku)" - co ty za głupoty opowiadasz? Nigdy nie napisałem, że ludzie tam się "sami dyscyplinowali". Jeżeli twierdzisz inaczej, przedstaw dowód.
Jeżeli już pisałem o czymś w ten deseń, to dotyczyło to KALENDARZA SZCZEPIEŃ. Żadnego lockdownu, żadnych obostrzeń, a kalendarza szczepień (wszystkie są tam nieobowiązkowe, a ludzie mimo tego sami szczepią swoje dzieci i ogólna wyszczepialność jest na bardzo wysokim poziomie) Tobie się całkowicie wątki mieszają...
"powołałam się na Białoruś gdzie obostrzeń fsktycznie nie było i nie ma oraz nikt się do ich nie stosuje bo mają inne problemy na głowie" - powoli, ale do przodu. Potrzeba było z 5 razy powtórzyć, żebyś wreszcie ogarnęła, że prowadzenie statystyk ma obecnie troszeczkę niski priorytet w tym kraju...
"masz jakiś dowód na to, że są niewiarygodne czy tylko tak zakładasz, bo ci pasuje do argumentacji?" - czekaj, skomentuje to fragmentem twojej wypowiedzi: "xD". Chociaż w tym wypadku bardziej pasowałoby: "xDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD".
"Nikt nie ma danych dopóki Łukaszenka laskawie mu nie wyśle?" - nie, tam sobie każdy wjeżdża, bada całą populację i publikuje co tylko zechce. Łukaszenka nie ma nic do gadania "xD". Ludzie oczywiście też robią sobie małe pauzy na testowanko podczas tych protestów. Osoby, które ich testują, zresztą też...
"Przywołam Izrael bo wszędzie trąbią że prawie wszyscy zaszczepieni i dzięki temu ponoć mają teraz taką dobrą sytuację a jeśli spojrzysz w statystyki to ilość zakażeń mieli wielokrotnie wyższą niż Szwecja" - chyba nie potrafisz odczytać tych statystyk... Padłem, jak przeczytałem "ilość zakażeń mieli wielokrotnie wyższą niż Szwecja... Nie dość, że coś takiego nie miało miejsca, to pragnę ci zwrócić uwagę na jeden, malutki szczegół, odróżniający te kraje - GĘSTOŚĆ ZALUDNIENIA.
W przypadku Szwecji masz 22 osoby na km2, w Izraelu 429... 19,5x więcej ludzi na tej samej powierzchni... Gdyby taka była gęstość w Szwecji, to populacja byłaby teraz zdziesiątkowana.
"gdyby na początku pandemii, gdy było lato, pozwolić się wirusowi rozprzestrzenić wśród zdrowych młodych ludzi" - a ze starszymi co? Pozamykać ich w piwnicach? A tym młodym zakazać wizyt rodzinnych? Widzę, że ty bardzo chcesz rozwiązać problem budżetowy związany z emeryturami.
Pomijając już ułomność tego myślenia, to wiesz, że polskie społeczeństwo jest dość stare? Osoby 60+ to ok. 23% całej populacji.
"za.to teraz, przez mutacje jakie pojawiły się w reakcji na masowe szczepienia" - trololololo. Mutacje w żadnym wypadku nie pojawiły się przez "masowe szczepienia". Kiedy pojawiły się nowe odmiany i ile wynosiła wtedy liczba zaszczepionych... Przykład - Brazylia, do tej pory 11% populacji zaszczepiono, o odmianie brazylijskiej mówiło się w styczniu...
Sytuacja się pogarsza przez szczepienia - "xDDDDDDDDDDD". Izraelczycy patrzyliby na bzdury, które z siebie wydalasz, z politowaniem.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 kwietnia 2021 o 19:05
@LowcaKomedii jak w moją stronę niby? Dokładnie wyjaśniłam zarówno moje stanowisko na temat Szwecji jak i Białorusi. Ty natomiast jedyne co masz do powiedzenia na temat Białorusi to to, że wg ciebie (bo nie podajesz żadnego źródła) nie ma tam wiarygodnych statystyk. P.s czemu zatem we wszystkich dostępnych statystykach ze świata widnieje Białoruś zamiast adnotacji "brak danych"?? Nie ma braku statystyk chłopie, a skoro są, to albo zakładany że są prawdziwe tak jak dane z innych krajów, albo musisz udowodnić, że nie są. Nie wiem tylko jak to zrobisz skoro twórcy statystyk uważają że te dane są wiarygodne (inaczej by ich nie umieścili lub chociaż opisali jako niepewne).
Zabawne, że wiesz jakie są tam zamieszki, ale nie wiesz jak ma się tam sytuacja z zachorowaniami :) to co jest w końcu wiarygodną informacją z Białorusi? To co ci akurat pasuje?
Większość szkół w Szwecji została zamknięta już w grudniu więc nie piernicz proszę swoich smutków że nic tam nie wprowadzono. Nakazu maseczek w przestrzeni otwartej nie wprowadzono bo on nie ma żadnego sensu i nic nie pomaga o czym Szwedzi wiedzą tylko takie cebulami jak ty nie wiedzą. W Szwecji mimo braku obostrzeń zmarła tylko co 51 osoba spośród zakażonych podczas gdy u nas w zeszłym miesiącu była to co 44 osoba (teraz jest jeszcze gorzej) a ty dalej będziesz smucił ze Szwecja źle wyszła na braku lockdownu. W ogóle mieszasz się w tym co sam piszesz: raz mówisz że w Szwecji nie trzeba obostrzeń bo ludzie się sami dyscyplinują i przestrzegają a potem ze Szwecją tak źle wyszła na braku lockdownu to może zdecyduj się bo aż ciężko się dyskutuje.
Czy wiesz niezbyt inteligentna istoto że niedostatki personelu mają miejsce TERAZ a nie miały na początku pandemii kiedy to (choć pewnie nie pamiętasz bo nie chcesz pamiętać) lekarze i caly personel medyczny masowo CHOROWAŁ?????? Mam wiele znajomych lekarzy i pielęgniarek wszyscy byli chorzy na samym początku pandemii. Ponadto obecnie są zaszczepieni. Z czego zatem wynika problem służby zdrowia?? Przecież ci ludzie nie wyginęli, nie zmarło ich statystycznie więcej niż umierało co roku!! (Sprawdź to sobie) więc chyba logiczne że problem leży w złej organizacji, w niczym innym! Będziesz w kółko pieprzył że niby nie ma kto obsługiwać respiratorów?? Jakich respiratorów? Tych których handlarz bronią nie dostarczył?? Czy tych które stoją nieużywane? (Ok 25%) a może tych, które podłączono niepotrzebnie powodując przebicie dróg oddechowych i w jego następstwie sepsę, która zabiła zdecydowana większość covidowców??? (To spotkało dwie osoby z moich bliskich i to twierdzi sanitariusz z którym rozmawiałam)
Nikogo nie trzeba było "dowalać" latem, gdy było praktycznie ZERO ciężkich przebiegów wśród osób młodszych niż 60lat. Gdyby wtedy rozprzestrzenił się wirus, służba zdrowia nawet by się nie skrzywiła. Wystarczyło izolować narażonych zamiast całego społeczeństwa, co nie było ani skuteczne, ani potrzebne, ani nawet racjonalne.
Zamach na rozum to jest fakt, że w.ogole zmuszam się do czytania twoich głupot, serio, aż mnie boli mózg.
Cały szpital to jest anegdota??????
I jakie zalanie covidowcamie?? Czy ja gdziekolwiek ciemna ułomna kreaturo intelektualna napisałam,.żeby TERAZ coś takiego robić? Gdyby wirus rozszedł się latem, dziś byłoby znacznie mniej covidowców w szpitalach.
To nie moja logika jest podrobioną tylko ta, która sobie wymyśliłeś w miejsce mojej, bo jej nie rozumiesz. Jeszcze raz pytam skąd ty widziałeś pomysł, że ja chcę TERAZ dowalać jakiś chorych szpitalom?
Co się stanie jak szpitale zaczną leczyć innych chorych niż tylko covidowców? Może umrze więcej covidowców nie wiem, ale na pewno umrze mniej innych chorych. Dlaczego dla ciebie tylko covidowcy są ważni a inni mogą zdychać??? Może warto byłoby usprawnić pomoc covidowców bez jednoczesnego rujnowania pomocy dla innych? Co by się stało gdyby zamiast milionów dla Rydzyka i Obajtka, zamiast nowych limuzyn i premii dla posłów, zamiast świątyń i pomników, zamiast ochrony dla kaczora i pomnikó, z
Ciekawa jestem sytuacji w Teksasie. Póki co wygląda obiecująco. Po likwidacji obostrzeń sytuacja systematycznie się poprawia. Pożyjemy zobaczymy.
@7th_Heaven Z tą Białorusią to się kobieto strasznie pogrążasz. To, że mamy dane nie oznacza zaraz, że są one prawdziwe. Różnego rodzaju portale muszą podawać dane jakie dostają od danego kraju, nie mogą wiedzieć czy są one prawdziwe. Co do jakiegoś źródła gdzie była podważana wiarygodność danych z Białorusi to troszkę żałuję, że sobie gdzieś linków nie pozapisywałem bo natknąłem się na taki rzeczy. Mogę Ci jednak podać materiał Dawida Myśliwca w którym temat wiarygodności danych z poszczególnych krajów był poruszony. Niestety materiał jest długi a ja nie kojarzę konkretnie minuty w jakiej była o tym mowa. https://www.youtube.com/watch?v=1q55jfYRu3U
"Mam wiele znajomych lekarzy i pielęgniarek" Uważaj bo Ci jeszcze uwierzę. Lekarzy to raczej niezbyt wielu, ale w środowisku pielęgniarek to się obracam i tutaj nikt obecnie nie bagatelizuje Covida. Z początku pojawiały się tutaj takie pielęgniarki które porównywały tego wirusa do grypy, ale wraz z rozwojem sytuacji, już nikt tego błędu nie popełnia.
@7th_Heaven „jak w moją stronę niby?” – pomyśl… Napisz do jakich wniosków dojdziesz.
„Ty natomiast jedyne co masz do powiedzenia na temat Białorusi to to, że wg ciebie (bo nie podajesz żadnego źródła)” – tytanie intelektu, od prawie roku masz tam OGÓLNOKRAJOWE zamieszki, w samym Mińsku na ulice potrafiło wyjść ponad 100 000 osób, wiele z nich zniknęło bez śladu, a ty bredzisz, że wszyscy grzecznie chodzą się testować?
„P.s czemu zatem we wszystkich dostępnych statystykach ze świata widnieje Białoruś zamiast adnotacji "brak danych"?” – hmm, nie wiem, bo część danych podali?
„albo musisz udowodnić, że nie są” – albo musisz ogarnąć jak wyglądają ogólnokrajowe protesty i pójść po rozum do głowy, że mogą mieć wpływ na statystyki.
„ale nie wiesz jak ma się tam sytuacja z zachorowaniami :)” – ty nie wiesz :)
„Większość szkół w Szwecji została zamknięta już w grudniu więc nie piernicz proszę swoich smutków że nic tam nie wprowadzono” – to wg ciebie restrykcje ograniczają się jedynie do zamknięcia szkół?
„a ty dalej będziesz smucił ze Szwecja źle wyszła na braku lockdownu.” – tak, dalej ignorujmy fakt, że w niemal dwóch bardzo podobnych krajach, które wprowadziły obostrzenia, przeszły milion razy lepiej… Oczywiście jak i fakt, że sami rządzący i epidemiolodzy przyznają się do porażki.
„raz mówisz że w Szwecji nie trzeba obostrzeń bo ludzie się sami dyscyplinują i przestrzegają a potem ze Szwecją tak źle wyszła na braku lockdownu to może zdecyduj się bo aż ciężko się dyskutuje.” – czy ty masz jakieś zaburzenia rozwoju?
Przeczytaj jeszcze raz, albo niech ci to ktoś wytłumaczy:
„Nigdy nie napisałem, że ludzie tam się "sami dyscyplinowali". Jeżeli twierdzisz inaczej, przedstaw dowód.
Jeżeli już pisałem o czymś w ten deseń, to dotyczyło to KALENDARZA SZCZEPIEŃ. Żadnego lockdownu, żadnych obostrzeń, a kalendarza szczepień (wszystkie są tam nieobowiązkowe, a ludzie mimo tego sami szczepią swoje dzieci i ogólna wyszczepialność jest na bardzo wysokim poziomie) Tobie się całkowicie wątki mieszają...”
„Nakazu maseczek w przestrzeni otwartej nie wprowadzono bo on nie ma żadnego sensu i nic nie pomaga o czym Szwedzi wiedzą tylko takie cebulami jak ty nie wiedzą” – faktycznie, wiedzą. Widać efekty jak na dłoni :)
„Czy wiesz niezbyt inteligentna istoto że niedostatki personelu mają miejsce TERAZ a nie miały na początku pandemii kiedy to (choć pewnie nie pamiętasz bo nie chcesz pamiętać) lekarze i caly personel medyczny masowo CHOROWAŁ??????” – znowu powinienem napisać „xDDDDDDDDD”.
https://pulsmedycyny.pl/polska-ma-najmniej-lekarzy-w-calej-unii-europejskiej-977230
Jeśli umiesz w kalendarz, to 2019 był przed 2020.
Swoją drogą weź mi podaj źródełko, że niby lekarze MASOWO chorowali :) Widzę kolejny zamach na rozum w twoim wykonaniu.
„Mam wiele znajomych lekarzy i pielęgniarek wszyscy byli chorzy” – i znowu koronny argument foliarzy – anegdotka… Dobra, a ja mam 3x więcej znajomych lekarzy i pielęgniarek i absolutnie nikt nie zachorował. 3:1 wygrałem!
„Będziesz w kółko pieprzył że niby nie ma kto obsługiwać respiratorów?? Jakich respiratorów? Tych których handlarz bronią nie dostarczył??” – a to on jest jedynym zaopatrzeniowcem? W Polsce nie mamy respiratorów? I kolejny raz – rozumiem, że jak liczba zakażonych podskoczy kilkukrotnie, to niedobór personelu będzie mniej dotkliwy? 25% nie chce mi się weryfikować, bo musiałbym to zrobić z racji tego, że wypluwasz z siebie bzdury jak z karabinu maszynowego, ale pomyślmy. Obecna ilość chorych zajmuje 75% respiratorów. Pomnóżmy liczbę chorych kilkukrotnie i zastanówmy się co się będzie działo z tymi respiratorami…
„powodując przebicie dróg oddechowych i w jego następstwie sepsę, która zabiła zdecydowana większość covidowców???” – trololololo, dawaj źródło tych bzdur :)
„(To spotkało dwie osoby z moich bliskich i to twierdzi sanitariusz z którym rozmawiałam)” – oh, i znowu anegdotka, cudnie. Rozumiem, że jak spotkało rzekome 2 osoby, to jest to na tyle reprezentatywna grupa, że spokojnie można ją o
@7th_Heaven „(To spotkało dwie osoby z moich bliskich i to twierdzi sanitariusz z którym rozmawiałam)” – oh, i znowu anegdotka, cudnie. Rozumiem, że jak spotkało rzekome 2 osoby, to jest to na tyle reprezentatywna grupa, że spokojnie można ją odnieść do całego kraju? I pyk, kolejny zamach na rozum. Gratuluję!
„Wystarczyło izolować narażonych zamiast całego społeczeństwa, co nie było ani skuteczne, ani potrzebne, ani nawet racjonalne.” – czyli zamknęłabyś 23% społeczeństwa w piwnicach i nikomu nie pozwoliła ich odwiedzać. Ciekawy pomysł, nie powiem. A tak nieśmiało zapytam – jak ci starsi mieliby zaspokajać podstawowe potrzeby, zdobyć jedzenie lub odwiedzić lekarza, do którego w tym wieku pewnie często chodzą?
Jaka patola… Musisz być naprawdę wzorową córką.
„aż mnie boli mózg.” – Niektórzy mogliby napisać, że narząd, którego nie masz, nie może boleć.
„Cały szpital to jest anegdota??????” – proponuję wygooglać cóż to za dziwo ta anegdota i nie zadawać idiotycznych pytań. Wiarygodność twoich historyjek jest troszeczkę znikoma.
„Czy ja gdziekolwiek ciemna ułomna kreaturo intelektualna napisałam,.żeby TERAZ coś takiego robić?” – tępa Karyno, ja ci tłumaczę do czego to by doprowadziło.
„Gdyby wirus rozszedł się latem, dziś byłoby znacznie mniej covidowców w szpitalach” – trolololo. Troszeczkę ludzi by poginęło, szpitale byłyby zapchane, ale MOŻE teraz byłoby nieco lepiej. Jak ja się cieszę, że takie Karyny nie decydują i że najwyżej możesz wypluć z siebie kilka idiotycznych komentarzy, poza tym nic.
„Jeszcze raz pytam skąd ty widziałeś pomysł, że ja chcę TERAZ dowalać jakiś chorych szpitalom?” – czyli dowalenie wcześniej byłoby spoko i wcale ich nie sparaliżowało? Kolejny zamach na rozum odhaczony.
„Co się stanie jak szpitale zaczną leczyć innych chorych niż tylko covidowców?” – a jak niby zaczną leczyć, skoro dowalisz im covidowców 5x tyle? Nie wiem czy wiesz, ale miejsca w szpitalach, aparatura, sprzęt i personel z reguły magicznie się nie rozmnażają.
„Dlaczego dla ciebie tylko covidowcy są ważni a inni mogą zdychać???” – to właśnie przez ciebie by zdychali na potęgę, tylko do twojego pustego łba to nie dociera. Pomyślmy, szpitale mają coraz więcej chorych, w dodatku na chorobę zakaźną, czyli trzeba ich odizolować, sprzęt dokładnie dezynfekować, wprowadzić odpowiednie procedury. Hmm, co się może stać, gdy liczbę takich pacjentów zwiększymy kilkukrotnie?
„Może warto byłoby usprawnić pomoc covidowców bez jednoczesnego rujnowania pomocy dla innych?” – a czy twój umysł nie ogarnia, że te rzeczy są ze sobą połączone. Pomyślmy co by się stało, gdyby marzenia takiej niedouczonej Karyny się ziściły i nie byłoby żadnych lockdownów, maseczek, dystansu i nawet szczepień, bo przecież, jak błyskotliwie stwierdziłaś, że przez nie jest jeszcze gorzej. I wg ciebie to by pomogło szpitalom, odciążyło służbę zdrowia i każdemu żyło się lepiej „xDDDDDDDDDDDDDDDD”.
"Ciekawa jestem sytuacji w Teksasie. Póki co wygląda obiecująco. Po likwidacji obostrzeń sytuacja systematycznie się poprawia. Pożyjemy zobaczymy" - i kolejny zamach na rozum! Pomyślmy - obostrzenia wprowadza się wtedy, gdy sytuacja zaczyna się robić poważna lub się pogarsza. Zdejmujemy kiedy? Kiedy jest lepiej? Idealnym przykładem jest Teksas, gdzie sytuacja się poprawiała przez 2 miesiące i wtedy zdecydowano się znieść obostrzenia (chociaż władze lokalne dalej je mogą nakładać, i niektóre to robią).
To tak, jakbyś stwierdziła, że gaśnica nie działa, bo zawsze, gdy się jej używa, coś płonie. Gdy skończymy jej używać, to zazwyczaj jest już lepiej :)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 kwietnia 2021 o 20:20
@Schneemil dlaczego mam dzielić z tobą te niczym nie podparte imaginacje? Skąd ty człowieku możesz mieć pojęcie co by było gdyby? Po mojej stronie masz tylko suche fakty: po przechorowaniu nabywany odporność - to jest fakt. Ta odporność się "tresuje" jeśli na bieżąco masz kontakt z wirusem - to drugi fakt. Latem nie było niebezpiecznych mutacji i wirus był mniej zjadliwy więc było bezpieczniej zetknąć się z nim wtedy niż dziś - to trzeci fakt. Nie ma realnego do wdrożenia sposobu aby zatrzymać wirusa - każdy prędzej czy później się z nim zetknie. Kwestia czy będzie odporny (nie będę tu oceniać czy lepiej dzięki szczepionce czy naturalnie) - to jest fakt nr cztery. I na koniec fakt nr sześć: obecne rozwiązania nie tylko nie służą nabywaniu naturalnej odporności ale wręcz mu zdecydowanie szkodzą. Ludzie są słabsi z powodu tych działań. Możnaby rozpisać naukowy elaborat na ten temat ale do was i tak nie dotrze. Jakakolwiek dyskusja z tobą czy @LowcaKomedii czy też @JohnLilly to jak dyskusja z Jehowymi na temat sensu Biblii. Oni nie są zainteresowani faktami dokładnie jak wy.
Dyskusja z tobą łowco paranoi to jak grochem o ścianę. Sądzisz że jak zaszczekasz przeciw Ika dużą ilością bzdurzenia o niczym to będziesz wyglądał wiarygodnie. Nawet nie mam sił tych pierdół dalej komentować.
Napisałam że ZOBACZYMY co będzie w Teksasie ale kirva miszcz już wie.... Masakra
@7th_Heaven Ta w Twoich wypowiedziach to mamy kroplę faktów w całej wannie Twoich wymysłów. "Nie ma realnego do wdrożenia sposobu aby zatrzymać wirusa" I jak widzę do tej pory nie pojęłaś po co obecnie kraje wprowadzają lockdowny. Już dawno w lockdownach nie chodzi o wyeliminowanie wirusa, a o to aby nie przeciążyć służby zdrowia i aby dać czas na wyszczepienie społeczeństwa.
@7th_Heaven Prędzej łowco paranoików i właśnie znalazłem kolejnego :)
"Sądzisz że jak zaszczekasz przeciw Ika dużą ilością bzdurzenia o niczym to będziesz wyglądał wiarygodnie" - aż śmiechłem. Weź jeszcze napisz kilka zmyślonych historyjek w stylu "a bo rozmawiałam z jednym ratownikiem" lub "to spotkało dwie osoby z moich bliskich", a później pisz o próbie wyglądania wiarygodnie. Oczywiście możesz również pomieszać fakty z wymysłami, z gigantyczną przewagą tych drugich rzecz jasna, a później pisz coś o bzdurzeniu :) I obowiązkowo unikaj jak ognia podawania źródeł informacji, jak to zrobiłaś ze mną, chociaż z 5 razy cię już o nie prosiłem. Chociaż nie dziwię się. Trochę głupio byłoby napisać "właśnie to wymyśliłam" lub odsyłać kogoś do postów na facebooku.
"Napisałam że ZOBACZYMY co będzie w Teksasie ale kirva miszcz już wie...." - hahaha, napisz jeszcze coś głupiego. Dobrze ci idzie :)
@LowcaKomedii
„Wystarczyło izolować narażonych zamiast całego społeczeństwa, co nie było ani skuteczne, ani potrzebne, ani nawet racjonalne.” – czyli zamknęłabyś 23% społeczeństwa w piwnicach i nikomu nie pozwoliła ich odwiedzać. Ciekawy pomysł, nie powiem. A tak nieśmiało zapytam – jak ci starsi mieliby zaspokajać podstawowe potrzeby, zdobyć jedzenie lub odwiedzić lekarza, do którego w tym wieku pewnie często chodzą?
Jaka patola… Musisz być naprawdę wzorową córką.
to lepiej zamknac 80%!!! Przeciez logiczne! Reszte puscic do pracy zeby rozprzestrzenialy wirusa. 100% ludzi ma 2 lata wyjete z zycia przez te kilka procent ktore nie potrafily zadbac o siebie, jetses w grupie ryzyka to siedz na doopie!
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 17 kwietnia 2021 o 12:48
@KulturaOryniacka "to lepiej zamknac 80%!!!" - hmm, a jesteś gdzieś zamknięty i nie możesz wychodzić? Twoja koleżanka chciała izolować starszych, aktualnie tylko zakażeni podlegają izolacji, także argument-inwalida.
Skoro są "kuce" negujące kulistość Ziemi...
Znam dwie osoby, które zmarły(51 i 70). Kilkanaście osób które przeszły ciężko(43stopnie gorączki, duszenie się, sińce na ciele po dotknięciu, ból przy ruszaniu się na łóżku). Obecnie 2 osoby ma dziury w płucach i rekonwalescencja będzie trwać około 2lat. Córka brata(2lata) jest 3miesiąc w szpitalu.
Jak słyszę od kogoś, że Covid to zwykła grypa, to wiem, że rozmawiam z debilem.
Gorinobu, dobrze, że ci znajomi tylko 43 stopnie gorączki mieli. Proponuje udokumentować te przypadki, i zgłosić. Bo 42 jest granica przeżycia. Wiec Polacy kolejne rekordy biją!!! O tych w promilach, to wszyscy wiedzą.
@Korek_be oj daj mu spokój, to on miał te 43stC i dziury ma z powodu koagulacji białka w mózgu a nie w płucach i mu się pomyliło.
@Korek_be myslal ze jak doda ten jeden stopien to bedzie bardziej dramatycznie!
To nie jest kwestia ograniczeń, ale służby zdrowia i zamożności kraju.
Przykladowo: Polska- kraj trzeciego świata, służba zdrowia na katastrofalnym poziomie, bardzo duże restrykcje. Przed pandemią- szykanowanie lekarzy i ogólnie wszystkich wykształconych, bo ważniejsza jest patologia, Rydzyk i TVPIS, i to ich trzeba dotować.
I śmiertelność praktycznie najwyższa na świecie. Co do zarażeń- nie wiemy, bo totalitarne kraje zazwyczaj zaniżają takie statystyki.
Szwecja- jeden z najbogatszych krajów na świecie, służba zdrowia też na bardzo dobrym poziomie, zero jakichkolwiek ograniczeń. Przed pandemią- wspieranie młodych, zdolnych, wykształconych ludzi i nauki.
Praktycznie nie ma zakażeń, a co dopiero zgonów na covid ani tym bardziej z powodu niewydolności służby zdrowia. Socjalizm co prawda też tam jest, ale nie na taką skalę jak u nas. Poza tym Szwecja to jeden z najbogatszych krajów świata, więc mogą sobie marnować część PKB na zasiłki. Ale to już temat na inną dyskusję.
Wracając do śmiertelności: podejrzewam, że i tak mamy zaniżone statystyki, bo "przecież jesteśmy światową potęgą w walce z każdą możliwą pandemią/epidemią". Sam fakt, że mamy śmiertelność najwyższą od czasów II WŚ jest przerażający. W pewnym sensie było to do przewidzenia, bo kraje trzeciego świata zawsze mają ogromną śmiertelność. Jednak taka ilość zgonów to wyłączna wina PISu. Mieli rok żeby się przygotować na pandemię. Rok. Co woleli robić?
-szykanować homoseksualistów,
-zabronić aborcji,
-prowadzić wojnę z UE,
-szykować się do wprowadzenia zakazu rozwodów (niestety, na serio),
-represjonować opozycję (próby aresztowania ich),
-organizować zamach na media.
Mam nadzieje, że to podpada pod paragraf zbrodni przeciwko ludzkości i PIS za to odpowie, gdy już znowu będziemy demokratycznym krajem.
@Cammax Początek był w miarę dobry, ale wyliczanka co złego zrobił PiS to już brednie. Jakby niczego gorszego nie zrobił. Przede wszystkim zrujnował polską gospodarkę a ty piszesz o jakiejś wojnie z EU? Wojna to jest cały czas, tylko ty tego nie rozumiesz (albo udajesz).
@mafouta chodziło bardziej o wojnę w sensie dyplomatycznym/ideologicznym. Za kadencji PO i SLD mieliśmy dobre relacje z UE. Jeśli zdarzały się jakieś spory, to rzadko i o jakieś drobne sprawy.
A teraz- praktycznie co miesiąc nowy spór. Mniejszy lub większy. I już tak do tego przywykliśmy, że o tych mniejszych sporach nawet nikt nie
Nikt nie neguje istnienie wirusa. neguje działania i sztucznie napędzany przez media strach . Kiedy zrozumiecie że ten wirus NIGDY nie zniknie . Szczepionka działa pół roku może rok .. A już wiadomo że ta pierwsza nie działa na wariant angielski.. Co roku będą już nowe szczepy .. Tak jak hiszpanka nie zniknęła tylko wybiła tych co byli nie odporni i powraca co roku jako sezonowa grypa.. A teraz pytani.. w czasie hiszpanki też ludzi nosili maseczki.. odpowiedzcie sobie na pytanie czy coś to dało..
Maseczki są w pewnej mierze skuteczne przez 1-2 godziny jak są jednorazowe .. a my nosimy je w torbach , częśto tą samą nie praną ponad rok. Kwarantanny też są skuteczne jak ludzie się faktycznie izolują na zamkniętych oddziałach. A my łazimy po spożywczakach.. jaki sens jest wiec zamykać sklepy meblowe? tam wirus inaczej zaraża moim zdaniem jeszcze mniej bo to ce spożywczaka wsadzasz do ust.
Pandemia głupoty i strachu jest jednak świetnym pretekstem do malwersacji jakie widzimy. Do wykańczania konkurencji jaka nie ma znajomości w rządzie i nie dostanie wsparcia, do dawania pieniędzy z podatków znajomym bo to rządzący decydują komu dadzą pomoc a komu nie . I to interes dla gangsterów do wykupywania przedsiębiorstw głównie małych rodzinnych jakie wpadły w kłopoty finansowe oraz banksterów jacy dzięki temu zmuszaj ludzi do zadłużenia się w bankach jakie przerzywają kryzys bo przepulatały na forexie w 2007 cały kapitał . Do tego politycy zadłużają państwa czyli obywateli i ich potomstwo na wile diesięcioleci.
Poznałam do tej pory 3 osoby, które się zaraziły covidem. I wszyscy przeszli lekko, nikt nie był w szpitalu ani nie umarł
A mnie nurtuje pytanie skąd po roku biorą się covidioci wierzący w pandemie?
W mojej rodzinie cztery zgony, dwie osoby w stanie krytycznym pod respiratorem :(
Według mnie "lokdałny" nie działają. Spośród moich znajomych nikt na covida nie zmarł. Nikt też nie przechodził specjalnie ciężko. Za to zostali zamknięci w domach lub mieszkaniach często z rodzinami w wyniku testu na ponad dwa tygodnie i co ciekawe jak pamiętam w większości przypadków członkowie rodzin nie wykazywali objawów zakażenia.
Z kolei mam znajomych, którzy w 2019 i 2018 bardzo ciężko przechodzili przeziębieni, czy grypę i odczuwają do dziś powikłania z tego powodu. Śmiertelnych też wtedy nie było wśród moich znajomych. Ale wtedy nie było w modzie "lokdałnów"
@tawarisz12 Według ministerstwa zdrowia od początku trwania pandemi do końca ubiegłego roku zanotowano 5102 przypadki śmierci spowodowanych covid 19. To jest oficjalna odpowiedź ministerstwa.
5 ofiar w wieku 1-20 lat
1532 w wieku 21-67 lat
3559 powyzej 67 lat
6 brak danych o wieku
Zadaj sobie trud i napisz list do ministerstwa z pytaniem o prawdziwe dane zamiast jakieś pierdoły z telewizorni powielać.