Tam niczym niezwykłym jest zaproponowanie gościowi swojej żony na noc. Dlaczego ludzie chcą się dzielić żonami? Bo to rejon mało zaludniony i napływ nowej puli genów jest tam bardzo pożądany
W Kongo istniej tradycja, że jest w wiosce „lider niewinności”, który w noc przed zaślubinami pozbawia dziewczęta „kłopotu” i czyni je pełnoprawnymi kobietami
W Korei kobiety opanowały trudną sztukę podniecania poprzez wbijanie szpilek mężczyźnie „tam” na dole
Maoryskie Kongo...
11. W wielu rejonach Podlasia, gdy w "remizji" jest impreza, wystarczy kupić Dżesice drinka z parasolką, aby zrobiła ci fellatio w krzakach za remizą.
Nie trzeba Podlasia, jedź do Warszafffki
@stalowyj Nie muszę jechać, bo mieszkam w Warszawie od pięćdziesięciu lat. Tutaj wystarczy zapłacić "damie negocjowalnego afektu" za określoną usługę i tyle. Zero egzotyki...
@belzeq Co się wszyscy czepiają Podlasia? Ładny rejon, mam zamiar tam jechać i trochę pozwiedzać, jak świat trochę znormalnieje. Takie dupodajki są wszędzie, nie tylko tam.
@maggdalena18 A czy ja się czepiam? Jedź śmiało. Zwiedzaj. Tylko nie daj się nabrać na drinka z parasolką...
No chyba, że lubisz...
@belzeq Wszędzie są drinki z parasolką, ale ja takowych nie pijam.
Właśnie obczajam wszystkie możliwe połączenia na Kamczatkę.... ;)
Ja też, jak po rosyjsku jest: „gość dom, bóg w dom?” ;-)
@MP1986 To słowiańskie porzekadło, więc nie ma się co ograniczać do jednego boga, bo nigdy nie wiadomo czy odwiedzi Cię Swaróg, czy Perun: "гость дома - боги дома".
Indianie z Mikronezji i zdjęcie z Kongo.
Mistrzostwo autora!
@adamis62 do tego jeszcze mistrzowskie opis:
co jest według największą klątwą od bogów
Odmowa takiego daru, to była wielką obrazą dla mężczyzny i jego żony
A nowozelandczycy w trakcie Haki podpisami jako Kongo...
to nie zwyczaje... to zboczenia
Indianie na wyspach Mikronezji...