0:51
Strój anty-parkinsonowy
Exopulse Mollii Suit firmy Ottobock posiada kilkadziesiąt wbudowanych elektrod, które wykrywają niechciane skurcze mięśni i pobudzają prądem mięśnie im przeciwstawne (np. skurcz bicepsa jest luzowany przez wysłanie impulsu napinającego triceps)
od
FlashbackFM
Pracownik roku w barze najlepiej z całej załogi szejki miesza :D. A generalnie super wiadomość :)
No i wreszcie, ta cała kosmiczna technologia, po coś konkretnego się przydała.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 kwietnia 2021 o 5:03
@Buka1976 nauka - nie Biblia i wiara ,wiara i Biblia powiedziała by niech sie męczą, Bóg tak chce
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 kwietnia 2021 o 6:14
@Rydzykant no nie wiem, dziecko z wadami musi się urodzić, nawet jak umrze w cierpieniu po tygodniu, i mówi się "wola Boska"
@nielubiepisu A teraz wytłumacz temu chłopakowi, że ty byś go wyskrobał albo oddał bo ma wadę genetyczną. Dopisek - wiara ma tutaj akurat kluczowe znaczenie. Bez wiary, że będzie lepiej mógłby popełnić samobójstwo a bez wiary rodziców mógłby się nie urodzić.
@Rydzykant Myślę, że stosowanie 24/24 nie będzie możliwe ale zawsze to pomoc, która jest bezcenna dla tego człowieka.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 23 kwietnia 2021 o 13:44
@Buka1976 cos ci się pomyliło , piszę o nauce , Wiara powiedziała by " zostawić to Bogu , cierpienie jest dobre, po co komuś ułatwiać zycie.Wola boska" zaprzeczysz ?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 kwietnia 2021 o 8:57
@nielubiepisu Jednakże to Bóg pozwolił aby urodził się taki mądry człowiek, który był zdolny pomóc temu chłopakowi. Zaprzeczysz?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 kwietnia 2021 o 9:55
@Buka1976 oczywiście, Bód dał człowiekowi rozum i inteligencję by myślał, ale nie odpowiedziałeś mi ,wielu mówi że dla Boga cierpienie jest dobre, to Bóg zadecyduje czy ktoś umrze w cierpieniu po tygodniu czy po latach po co pomagać -zaprzeczysz ?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 kwietnia 2021 o 10:20
@nielubiepisu Jednakże człowiek, który cierpi spotkał takiego, który zechciał pomóc. Był na tyle mądry aby to zrobić. Zaprzeczysz? Jeśli twoja teoria miałaby być zastosowana to te urządzenie mógłby sobie wymyślić sam chory, ale przecież był głupi. Zaprzeczysz?
@Buka1976 nie zaprzeczam, jednak ty unikasz odpowiedzi- Bóg decyduje o tym jak będziesz cierpiał i jak długo, czyli z tym pomaganiem to jakoś wbrew woli Boga ?albo . ..... to czyściec , Bóg o niczym nie dyceduje,on tylko patrzy jak pomagasz i zachowujesz się w przypadku cierpienia, choroby nawet cierpienia psa ,jak odnosisz się do człowieka czy nawet psa ,.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 kwietnia 2021 o 11:41
@nielubiepisu Prędzej zgodziłbym się z tą drugą opcją. Jeśli tak to postrzegasz to jestem skłonny ci przyznać rację.
@Buka1976 nie myl wiary w bóstwa, z wiarą we własne możliwości, czy cokolwiek innego.
To samo słowo, ale to jak zamek w drzwiach i zamek budynek.
Wciąż mnie szokuje, że ludzie łączą te 2 różne wyrazy, które brzmią tak samo.
@Buka1976 "A teraz wytłumacz temu chłopakowi, że ty byś go wyskrobał albo oddał bo ma wadę genetyczną." To jest bardzo proste do wytłumaczenia. Zwłaszcza,że alternatywą w polsce jest często worek i rzeka albo oddanie do "domów opieki" gdy tylko dziecko skończy 18 lat. Dosłownie 3 dni temu był reportaż o upośledzonym umysłowo chłopaku.którego matka wyrzuciła w 18 urodziny i został bezdomny. I było to upośledzenie zaledwie w stopniu lekkim.
Problem jest taki,że łatwo się ocenia i karci gdy widzi się pozytywny efekt. Patrzymy na człowieka jednego na milion,do którego doszła pomoc z zewnątrz wiec wyciągamy wniosek "a jednak się udało". Tak samo jak w telewizji wywiady przeprowadza się z jednym influencerem,któremu udało się odnieść sukces i potem każde dziecko myśli,że też tak może. Natomiast faktem nadal pozostaje,że polska jest krajem trzeciego świata pod względem opieki paliatywnej, dofinansowań do sprzętu do rehabilitacji czy takich właśnie gadżetów jak w filmiku i sytuacje powyżej są szczęśliwym trafem a nie regułą i bazując na tym dużo łatwiej wytłumaczyć oddanie czy też "wyskrobanie" chorego płodu niż jego zatrzymanie.
@Breva Ale jeśli nie było uszkodzenia płodu? Jeśli Problem powstał np w 10 roku życia? Trzeba być ostatnim skur***ynem żeby pisać o pomocy dla pieska a człowieka skreślić.
@Buka1976 To oczywiste,że to inna sytuacja gdy dzieciak jest już na świecie ale wcale nie trzeba być skur**synem żeby skreślić chorego. Wystarczy być biednym. Leczenie to luksus w dzisiejszych czasach a skoro są ludzie,którzy żałują 200zł na operacje chorego psa,którego mają od kilkunastu lat to sądzisz,że każdy rodzic jest gotowy by płacić resztę życia na rehabilitacje? Nie każdy się nadaje, stąd niestety przypadki gdzie rodzic takie chore dziecko oddaje do ośrodków albo zwyczajnie wywala za drzwi. Jeśli wiadomym jest na etapie płodowym,że wada będzie wymagała wieloletniej o ile nie dożywotniej rehabilitacji to jak dla mnie lepiej zrobić aborcję niż żeby rodzice potem potraktowali takie dziecko jak psa gdy zabraknie im pieniędzy i chęci na leczenie po kilku latach. Albo szukać już na etapie ciąży rodziny, która afoptuje niepełnosprawnego co oczywiście graniczy z cudem.
@Breva Troszkę mylisz pojęcia. Ja jestem za tym aby decyzja należała do rodziców. Powinna należeć do obydwóch. Ale jeśli ktoś się zdecyduje to powinien mieć wsparcie a nie hejt w necie i ciągłe przypominanie, jak bardzo są głupi bo nie wyskrobali.
Teraz nie mam czasu, ale jak wrócę z pracy to poszperam w necie bo coś mi tu grubo wałkiem śmierdzi.
@JohnLilly
Film pochodzi stąd https://www.exopulse.com/testimonials/ i jest tego więcej. Nie wiem na ile jest to materiał reklamowy a na ile rzeczywiste efekty działania tego czegoś.
Typ byłby mistrzem na eventach trance'owych :)
Przykro się patrzy na obraz po lewej :(
Jestem trochę sceptyczny. Jeżeli na skurcz mięśnia x elektroda odpowiada skurczem mięśnia y to w efekcie mamy dwa przeciwstawne mięśnie w fazie skurczu co dość skutecznie powinno uniemożliwiać lub co najmniej utrudniać ruch, a tu pokazany jest on dość płynny. Chciałbym, by taki strój nie był fake newsem, bo po fazie testów mógłby pomóc dużej liczbie chorych ale coś mi tu brzydko pachnie. Chyba, że opis jest nieprecyzyjny...
To nie jest nic nowego. Moja kuzyna już przynajmniej dekadę temu miała wszczepione elektrody, które mają to samo zadanie. Nie pamiętam dokładnie jaką ma chorobę, ale w okresie dojrzewania zaczęły się problemy z chodzeniem podobne do porażenia i te elektrody właśnie pozwalają na utrzymanie postawy i w miarę normalne funkcjonowanie. Różnica taka, że są wszczepione w ciało.