Właśnie dla tych absurdów oglądamy bajki. Jeśli Cię to zniesmacza to znaczy, że dzieciństwo już za Tobą. Ja się jakoś uratowałem i kreskówki nadal lubię oglądać.
Jakby się głębiej zastanowić, to w sumie wszystkie bajki były na swój sposób pełne absurdów, a nawet podtekstów. Tyle, że wtedy jako dzieci nie widzieliśmy w nich nic dziwnego.
W bajkach piękne jest to że nie działają prawa fizyki. A jak już działają to z opóźnieniem.
Np spadniesz w przepaść dopiero wówczas gdy to zauważysz.
Dla starych to ironiczne i śmieszne a dla dzieci edukacyjne. Popatrz jeśli zrobisz tak a tak to stanie się to a to. Trzeba stan rzeczy na chwilę zatrzymać by dać dziecku czas na przemyślenie zakodowanie i zwrócenie mu uwagi na taki czy inny fakt. I to jest w bajkach piękne.
Absurdy bajek:
- bieganie w miejscu
- wypaść poza teren, ale spadać dopiero gdy się spojrzy w dół
- Goofy i Pluto to są te same psy
- ciągły pech (kojota) lub szczęście (strusia pędziwiatra)
- świnie Pepe mają dwoje oczu z jednej i drugiej strony głowy
- zgniatanie, golenie, dźgnięcie, uderzenie, potrącenie, upadek nie kończy się śmiercią (np. Tom i Jerry)
- uwięzieni bohaterowie (np. Smerfy) w klatce z ogromnymi szparami
- Smerfy, wiele samców jedna samica...
- chodzenie nago cały czas, ale gdy akcja toczy się na plaży lub basenie, bohaterowie mają stroje kąpielowe
- Kudłaty wygląda i zachowuję się jak narkoman, potwierdza to rozmowa z psem, oraz boją się wszystkich ,,potworów" wiedząc że są to ludzie lub maszyny zrobione przez ludzi
- Kaczor Donald w jednym odcinku pokazuję widzom że jest kanibalem
- Postacie z bajki Auta, mają ubezpieczenie na życie czy na pojazdy?
- Do czego służą taksówki i autobusy w bajce Auta?
- ojciec Atomówek robił eksperymenty w piwnicy na dziewczynkach...
@Eskim0s69
"Kaczor Donald w jednym odcinku pokazuję widzom że jest kanibalem"
Czy aby na pewno była to pieczona kaczka, a nie kurczak/indyk/gęś itd.?
"Smerfy, wiele samców jedna samica..."
Smerfetka jest sztuczna (tj. stworzona przez Gargamela, by omamić smurfy), a małe smurfy przynosi bocian. Nie wiadomo jednak, skąd je przynosi (hmm... brzmi jak ciekawy pomysł na fabułę kolejnej filmowej adaptacji smurfów...).
To jak już przy Muminkach jesteśmy... Panna Migotka i Muminek w ogóle nie noszą ubrań, ale kiedy panna Migotka założyła bikini to nie spodobało się to za bardzo Muminkowi, bo "wyglądała jakby nic na sobie nie miała".
Jak miała na imię mama Muminki zanim została mama
Kaczor Donald chodzi bez spodni z pod prysznica wychodzi w ręczniku
Żwirek i muchomorek spali razem
Makowa panienka wiecznie nacpana
Jedna smerfetka 100 smarów a potem male
Rumcajs bez ślubu z małym dzieckiem z giwera latał po lesie
nie płacił podatków i kradł
Wilk i zając wilk chlal i palił
Pan kleks starszy bogaty Pan i kupa nagich młodych chłopców
Bolek Lolek tola niby kuzynka siostra trojkacik
Reksia buda jak tardis
Gufi mówi pluto nie
Muminki są bajką opowiadaną z perspektywy dziecka. Tradycyjnego dziecka, które nie zwraca się do rodziców po imieniu. Takiego dziecka, które usiłując podrobić kartkę zwolnienia z lekcji, podpisuje ją słowem "Mama". Z perspektywy dorosłego jest to absurd. Z perspektywy dziecka jest to "normalność".
Zasadniczą zaletą Muminków był brak "dorosłych" podtekstów, od których wręcz roi się w wielu współczesnych bajkach. Pytanie więc, czy na pewno dla dzieci robione są te nowoczesne bajki?
W bajkach dobro wygrywa.
Jak sam napisałeś. Bajki.
Właśnie dla tych absurdów oglądamy bajki. Jeśli Cię to zniesmacza to znaczy, że dzieciństwo już za Tobą. Ja się jakoś uratowałem i kreskówki nadal lubię oglądać.
Absurd to przytoczona sytuacja!!!! Panna Migotka to dziewczyna Muminka, a nie jego siostra!!!! Ktoś za dużo ogląda filmików na stronach xxx
Jakby się głębiej zastanowić, to w sumie wszystkie bajki były na swój sposób pełne absurdów, a nawet podtekstów. Tyle, że wtedy jako dzieci nie widzieliśmy w nich nic dziwnego.
Kogo życie nie jest absurdem, niech pierwszy rzuci kamieniem.
W bajkach piękne jest to że nie działają prawa fizyki. A jak już działają to z opóźnieniem.
Np spadniesz w przepaść dopiero wówczas gdy to zauważysz.
Dla starych to ironiczne i śmieszne a dla dzieci edukacyjne. Popatrz jeśli zrobisz tak a tak to stanie się to a to. Trzeba stan rzeczy na chwilę zatrzymać by dać dziecku czas na przemyślenie zakodowanie i zwrócenie mu uwagi na taki czy inny fakt. I to jest w bajkach piękne.
"Piękna i bestia" - wygląd nie ma znaczenia pod warunkiem, że będziesz ją więził dostatecznie długo ;))
@ewilq83 to nie absurd tylko Syndrom Sztokholmski ;)
@polm84 No tak, i to uczucie kiedy niesiesz ukochanej śniadanie ale zapomniałeś kluczyka od kajdanek ;)
@ewilq83 no I jest wtedy wymowka na odrobine romantyzmu I nakarmienie "partnerki" :D
@polm84 prawdopodobnie "jadła by mu z reki" ;)
@ewilq83 a myslalem, ze nikt na tej stronie mnie nie rozumie xD
Poprawilas mi dzis humor ;)
@polm84 może Cię rozumie tylko się nie ujawnia ;) ale cieszę się, że mogłam poprawić Ci humor :)
Absurdy bajek:
- bieganie w miejscu
- wypaść poza teren, ale spadać dopiero gdy się spojrzy w dół
- Goofy i Pluto to są te same psy
- ciągły pech (kojota) lub szczęście (strusia pędziwiatra)
- świnie Pepe mają dwoje oczu z jednej i drugiej strony głowy
- zgniatanie, golenie, dźgnięcie, uderzenie, potrącenie, upadek nie kończy się śmiercią (np. Tom i Jerry)
- uwięzieni bohaterowie (np. Smerfy) w klatce z ogromnymi szparami
- Smerfy, wiele samców jedna samica...
- chodzenie nago cały czas, ale gdy akcja toczy się na plaży lub basenie, bohaterowie mają stroje kąpielowe
- Kudłaty wygląda i zachowuję się jak narkoman, potwierdza to rozmowa z psem, oraz boją się wszystkich ,,potworów" wiedząc że są to ludzie lub maszyny zrobione przez ludzi
- Kaczor Donald w jednym odcinku pokazuję widzom że jest kanibalem
- Postacie z bajki Auta, mają ubezpieczenie na życie czy na pojazdy?
- Do czego służą taksówki i autobusy w bajce Auta?
- ojciec Atomówek robił eksperymenty w piwnicy na dziewczynkach...
@Eskim0s69
"Kaczor Donald w jednym odcinku pokazuję widzom że jest kanibalem"
Czy aby na pewno była to pieczona kaczka, a nie kurczak/indyk/gęś itd.?
"Smerfy, wiele samców jedna samica..."
Smerfetka jest sztuczna (tj. stworzona przez Gargamela, by omamić smurfy), a małe smurfy przynosi bocian. Nie wiadomo jednak, skąd je przynosi (hmm... brzmi jak ciekawy pomysł na fabułę kolejnej filmowej adaptacji smurfów...).
To jak już przy Muminkach jesteśmy... Panna Migotka i Muminek w ogóle nie noszą ubrań, ale kiedy panna Migotka założyła bikini to nie spodobało się to za bardzo Muminkowi, bo "wyglądała jakby nic na sobie nie miała".
Jak miała na imię mama Muminki zanim została mama
Kaczor Donald chodzi bez spodni z pod prysznica wychodzi w ręczniku
Żwirek i muchomorek spali razem
Makowa panienka wiecznie nacpana
Jedna smerfetka 100 smarów a potem male
Rumcajs bez ślubu z małym dzieckiem z giwera latał po lesie
nie płacił podatków i kradł
Wilk i zając wilk chlal i palił
Pan kleks starszy bogaty Pan i kupa nagich młodych chłopców
Bolek Lolek tola niby kuzynka siostra trojkacik
Reksia buda jak tardis
Gufi mówi pluto nie
Muminki są bajką opowiadaną z perspektywy dziecka. Tradycyjnego dziecka, które nie zwraca się do rodziców po imieniu. Takiego dziecka, które usiłując podrobić kartkę zwolnienia z lekcji, podpisuje ją słowem "Mama". Z perspektywy dorosłego jest to absurd. Z perspektywy dziecka jest to "normalność".
Zasadniczą zaletą Muminków był brak "dorosłych" podtekstów, od których wręcz roi się w wielu współczesnych bajkach. Pytanie więc, czy na pewno dla dzieci robione są te nowoczesne bajki?
Skradanie się na palcach - jeżeli naprawdę chcesz się poruszać maksymalnie bezszelestnie, to nie na palcach, tylko na piętach.