Jesteś naiwny, jeżeli myślisz, że tu chodzi o poprawność polityczną (której pojęcie zostało przekręcone zarówno przez prawactwo jak i lewactwo). Netflix po prostu wie, że robiąc filmy, gdzie głównym bohaterem jest murzyn, albo azjata, straci może 100 tys. białych mężczyzn, ale za to zyska kilka milionów czarnych. To samo w przypadku kobiet. Kobiety będą chciały oglądać filmy z kobietami, a mężczyźni będą im towarzyszyć.
O ile netflix to straszne gówno pod tym względem, tym bardziej że zakłamuje historię pokazując że czarni byli w Europie arystirkacją w XIX wieku czy wcześniej, absolutnie niegując niewolnictwo. Ale HBO trzyma się jednak z dala od takich abstrakcji i raczej jeśli ukazuje coś z czasów zamierzchłych to proporcje kolorów i klas są zachowane. Spójrz na Grę o Tron gdzie cały Westeros jest biały, na południu nieco bardziej latino. Ale jak zmienisz kontynent to masz Arabów i czarnych, tylko pod innymi nazwami, bo tam jest znacznie ciepłej. A w Wiedzminie netflixa w "polskiej" 12-wiecznej mieszkają czarni i Azjaci jakby nie istniały żadne powody geograficzne tych kolorów ludzi.
Jeśli patrzysz na film pod kątem tego czy jest tam "skośnooki" czy nie to jesteś zwykłym rasistom.
Na Netfliksie jest mnóstwo filmów z "białą rasą panów". Dlaczego widzisz tylko te gdzie ktoś jest Chińczykiem? To może jest jakiś objaw fobii?
@Bihar Rasistowski jest schemat tych filmów. I nie trzeba być rasistą czy fanem rasizmu, by dostrzegać ten rasistowski schemat, który nie dość, że pokazuje białych mężczyzn jako tych złych i tych słabych, to jeszcze do tego ma tak słabą i przewidywalną fabułę, że nie da się tego łajna oglądać.
@J_R nie mówmy o fabule, bo każdy będzie ją postrzegał inaczej.
James Bond też ma rasistowskie schematy, bo większość złych charakterów jest białej rasy? No błagam...
@Bihar Chyba nie używamy słowa fabuła w tym samym znaczeniu. Fabułę można bardzo obiektywnie akurat oceniać. To, co inaczej możemy postrzegać, to użyte techniki artystyczne, efekty specjalne, dobór żartów czy też gra aktorska. Czyli rzeczy, których ocena jest subiektywna i zależna od indywidualnego gustu.
Bondów dawno nie oglądałem i prawdę mówiąc darowałem od momentu wstawienia Daniela Craiga na tą rolę (powiedzmy, że przejadło mi się to kino), więc może w nowszych było coś rasistowskiego, ale w starszych filmach nie kojarzę niczego, co bym uznał za rasistowskie.
Nikt nikomu nie każe oglądać tego mainstreamowego nowoczesnego gówna. Puść sobie film sprzed 2000 roku, masz standardowy schemat typu "murzyn zawsze ginie" Jest tyle dobrych filmów, że naprawdę nie trzeba mieć netflixa, tylko trzeba dobrze szukać xD
@SteveMcQueen
Opisałeś co do jednego punktu to o czym ostatnio rozmyślałem. Zacząłem nawet stwierdzać, że osoby "netfliksowe" lub z "netflixowymi przekonaniami"
to osoby, które o wszystko mają pretensje i wszystko je obraża... a oglądają tam seriale, bo zobaczyły, że ich mniejszość jest, więc film jest dla nich tylko (ch@j z fabułą)
The Old Guard z Charlize Theron (uwielbiam ją)
główny wątek został przyćmiony drugoplanowymi postaciami z ich wielkim wątkiem gejowski
Cały film akci zamienił się w "Tajemnica Brokeback Mountain"
Za chwilę zrobią z Batmana geja !!! chociaż on bardziej pasuje mi na księdza (ilu on juz miał tych Robinów.... co chłopak się zrobi dorosły to bierze następnego) coś jest na rzeczy
@Hamster88 osoby "netfliksowe" lub z "netflixowymi przekonaniami"
to osoby, które o wszystko mają pretensje i wszystko je obraża...nie jest aby odwrotnie? To was obrazaza jak widze istnienie innych ras oraz kobiety w filmach! Olaboga czarnych pokazujo! Kobieta w filmie, a kto to widzial! Najlepiej jakby pokazywali tylko bialych hetero facetow a kobieta co najwyzej dekoracja moze do lozka zostac. Syndrom oblezonej twierdzy, tfu!
@KulturaOryniacka chodzi o przesadzenie .. kiedy przejaskrawiają ... dla mnie dwóch facetów czy dwie kobiety na ulicy idących razem to nie jest nic o czym warto rozmawiać (dla mnie to jest i tyle) to jest ich życie i nikomu do tego ale to o czym Ty mówisz to już użalanie się nad sobą
@Hamster88 ale generalnie w czym to przeszkadza? Ja tez nie lubie jak postaci historyczne albo realia historyczne sa zaklamywane poprzez aktorow ktorych kolor skory nie mialby racji bytu w owych czasach, ale wspolczesne filmy? Ja wiem ze moze polacy sie nie obyli z widokiem osob czarnoskorych ale w uk, gdzie mieszkam ludzie maja na to wyjebongo. Pewnie w usa rowniez. Po prostu czarni to nasi sasiedzi, wspolpracownicy, mijamy ich na ulicy i w zasadzie tyle. Helo! Oni istnieja! Inne rasy istnieja! Ludzie homo istnieja!
trochę racji w tym jest, większość filmów opatrzonych logo N, omijam. Dobrze że Netflix ma jeszcze sporo filmów na licencji i te spokojnie da się oglądać.
Najbardziej dziwi mnie jednak to że netflix swoim logo opatrzył Paradise PD, gdzie jadą równo po wszystkich w tym po BLM i LGBT
@LordL Jest więcej filmów, które jadą po równo po wszystkich i wszystkim, ale to takie "niepopularne". Coraz częściej pojawia się też coś, co można ładnie nazwać "rasizmem naszym codziennym", gdzie rasistą wcale nie jest stereotypowy biały mężczyzna, a kobieta wyzwolona wcale nie musi być taka wyzwolona, tylko może być szowinistką... i to dobry trend.
Masz rację. To jest straszne, że kręci się obecnie filmy gdzie głównymi bohaterami są nie tylko biali mężczyźni. Bo przecież każde dziecko wie, że tylko biały mężczyzna nadaje się na bohatera. A kobieta, inny kolor skóry to poprawność polityczna. Jak taki aktor śmie być kobietą albo mieć inny odcień skóry.
a teraz poważnie. Netflix tworzy usługę ogólnoświatową. Dla każdego. Chce więc trafić do jak najgorszej grupy odbiorców więc dobiera aktorów tak aby każdy widz znalazł kogoś kto chociaż trochę wygląda jak on. Biznes jak każdy i wierz mi. Zarząd Netflixa bardziej sobie ceni sprawozdania finansowe niż jakąkolwiek politykę.
Oglądałeś Pasażer nr4:)
najlepsza była chlipiąca pani kapitan:D
Ale sprawiedliwość trzeba oddać. Na śmierć skazał ich czarny.
Jak spsuli drugi sezon Umbrella Academy to szok, Bez spoilerów - ze zwariowanej historyjki o anty super bohaterach zrobił się manifest LGBTQB - ostatnie B jako Black.
Albo The Old Guard - Przedstawiciele ludzkości "losowi" 6 sztuk, z czego parka gejów i druga parka mocno wskazująca na les. Zagrane drewniano, ale gejowski pocałunek musi być.
Albo nowy ST Discovery - fabuła szyta liną okrętową, nic to najważniejsza jest para gejów i nowa parka niebinarny + trans aktor. Obaj (oboje/klarnety?) nie potrafią grać, ale nic to - nawet przywrócimy jednego z martwych bo nam się queer widzowie skarżą...
Nie nadanżam:/
racja. dlatego ja ogladam poki co Polskie filmy i seriale na netflixie, czekam na domz papieru i coz. chyba tez sie pzoegnam bo propagandy nie da sie ogladac wszedzei lgbt i blm.
Polskie społeczeństwo jeśli chodzi o kolor skóry jest wyjątkowo jednokolorowe. Dużo państw na świecie już tak po prostu nie wygląda. I nie mam na myśli państw Europy zachodniej. To dobrze że się różnimy, ale nie rozumiem waszego żalu nad Netflixem i HBO, można tam również obejrzeć typowe produkcje polskie, gdzie wszyscy są biali i hetero. Jeśli oglądam produkcję międzynarodową to spodziewam się barwnej obsady również obyczajowo - kulturowej. Tak wygląda świat i tylko dziwne, że w Polsce to dziwi i złości.
ok. ale oglądając takie po*ierdolone seriale można odnieść wrażenie że wszyscy są czarni, Azjatami albo mulatami, a biali to jakiś maly odsetek, a jeśli już to bialy (mężczyzna oczywiście) musi być złolem albo niedorozwojem. wciska się teraz taka propagandę wszędzie , w filmach, w reklamach, serialach itd.
Z netflixowych seriali oprócz Wiedźmina oglądam tylko Supergirl i tam oczywiście też tak świrują z poprawnością polityczną. Przyszywana siostra Supergirl jest lesbijką, Jimmy Olsen jest czarny, jego siostra jest lesbijką i jest w związku z siostrą głównej bohaterki. Wszyscy Marsjanie w swoich ludzkich postaciach są czarni a wśród bohaterów jest kosmitka po zmianie płci dla, której obrażanie osób transpłciowych jest większą zbrodnią niż ludobójstwo. W serialu kosmitów porównują do uchodźców i często rzucają hasłami typu "My kosmici postanowiliśmy zamieszkać z USA i być częścią tego kraju. Wprawdzie niektórzy nie mogą się odnaleźć i dokonują złych czynów jednak większość chce po prostu spokojnie żyć pośród ludzi". Do tego bardzo częste akcje typu: Supergirl ratuje jakiegoś mężczyznę po czym ten mówi: "Dziękuję Ci za ratunek a teraz muszę już iść bo mój mąż i dzieci będą się o mnie martwić". Netflix po prostu nie może zrozumieć, że przekonując kogoś do czegoś na siłę przynosi efekt odwrotny od zamierzonego.
zgadzam się w 100% z autorem tego wpisu. A najgorsze jest to że tą poprawność najbardziej nakręcają biali podcinając gałąź na której sami siedzą. Netflix odpłynął już dawno do kolorowej krainy .
Polecam obejrzeć sobie kreskówkę "Niesamowity świat Gumballa". Niby kreskówka dla dzieci, ale chyba bardziej dla kumatych dorosłych.
Jest jeden odcinek gdzie przybrany członek rodziny Darwin, próbuje wszystkich utrzymać w ryzach bezpieczeństwa, co szybko przeradza się w dyktaturę. M.in. policjanci mają balonowe pałki (żeby nie zrobić nikomu krzywdy) i nie mogą używać samochodu (bo spaliny, i mogą kogoś potrącić). Trochę przypomina mi to zachodnie kraje gdzie policjant wobec przestępcy staje się bezsilny.
I jest jeden odcinek gdzie w szkole wybierają przewodniczącego. Jeden z kandydatów ma taki program aby wszystkich na siłę uszczęśliwić tworząc obozy szczęścia dla tych których trudniej się uszczęśliwia a większość po prostu zaczyna się bać być sobą.
Niestety tak dziś wygląda świat gdzie poprawność polityczna na siłę nas "uszczęśliwia". Nim się obejrzeliśmy a znaleźliśmy się w oparach absurdów wynikających z tej właśnie poprawności.
Jesteś naiwny, jeżeli myślisz, że tu chodzi o poprawność polityczną (której pojęcie zostało przekręcone zarówno przez prawactwo jak i lewactwo). Netflix po prostu wie, że robiąc filmy, gdzie głównym bohaterem jest murzyn, albo azjata, straci może 100 tys. białych mężczyzn, ale za to zyska kilka milionów czarnych. To samo w przypadku kobiet. Kobiety będą chciały oglądać filmy z kobietami, a mężczyźni będą im towarzyszyć.
@tawarisz12 Jesteś naiwny, jeśli sądzisz, że tylu czarnych stać na Netflixa.
@dr_E_Konom zrobiłeś mi dzisiaj dzień XD
@Hamster88 :))
Niestety, ale muszę się zgodzić i z tych samych powodów mam w planach rezygnację z Netflixa i HBO.
O ile netflix to straszne gówno pod tym względem, tym bardziej że zakłamuje historię pokazując że czarni byli w Europie arystirkacją w XIX wieku czy wcześniej, absolutnie niegując niewolnictwo. Ale HBO trzyma się jednak z dala od takich abstrakcji i raczej jeśli ukazuje coś z czasów zamierzchłych to proporcje kolorów i klas są zachowane. Spójrz na Grę o Tron gdzie cały Westeros jest biały, na południu nieco bardziej latino. Ale jak zmienisz kontynent to masz Arabów i czarnych, tylko pod innymi nazwami, bo tam jest znacznie ciepłej. A w Wiedzminie netflixa w "polskiej" 12-wiecznej mieszkają czarni i Azjaci jakby nie istniały żadne powody geograficzne tych kolorów ludzi.
Jeśli patrzysz na film pod kątem tego czy jest tam "skośnooki" czy nie to jesteś zwykłym rasistom.
Na Netfliksie jest mnóstwo filmów z "białą rasą panów". Dlaczego widzisz tylko te gdzie ktoś jest Chińczykiem? To może jest jakiś objaw fobii?
@Bihar Rasistowski jest schemat tych filmów. I nie trzeba być rasistą czy fanem rasizmu, by dostrzegać ten rasistowski schemat, który nie dość, że pokazuje białych mężczyzn jako tych złych i tych słabych, to jeszcze do tego ma tak słabą i przewidywalną fabułę, że nie da się tego łajna oglądać.
@J_R nie mówmy o fabule, bo każdy będzie ją postrzegał inaczej.
James Bond też ma rasistowskie schematy, bo większość złych charakterów jest białej rasy? No błagam...
@Bihar Chyba nie używamy słowa fabuła w tym samym znaczeniu. Fabułę można bardzo obiektywnie akurat oceniać. To, co inaczej możemy postrzegać, to użyte techniki artystyczne, efekty specjalne, dobór żartów czy też gra aktorska. Czyli rzeczy, których ocena jest subiektywna i zależna od indywidualnego gustu.
Bondów dawno nie oglądałem i prawdę mówiąc darowałem od momentu wstawienia Daniela Craiga na tą rolę (powiedzmy, że przejadło mi się to kino), więc może w nowszych było coś rasistowskiego, ale w starszych filmach nie kojarzę niczego, co bym uznał za rasistowskie.
Nikt nikomu nie każe oglądać tego mainstreamowego nowoczesnego gówna. Puść sobie film sprzed 2000 roku, masz standardowy schemat typu "murzyn zawsze ginie" Jest tyle dobrych filmów, że naprawdę nie trzeba mieć netflixa, tylko trzeba dobrze szukać xD
Nie wszystko na Netliksie jest do porzygu politycznie poprawne. Polecam serial "Cobra Kai" który jawnie sobie z tego robi bekę.
@SteveMcQueen
Opisałeś co do jednego punktu to o czym ostatnio rozmyślałem. Zacząłem nawet stwierdzać, że osoby "netfliksowe" lub z "netflixowymi przekonaniami"
to osoby, które o wszystko mają pretensje i wszystko je obraża... a oglądają tam seriale, bo zobaczyły, że ich mniejszość jest, więc film jest dla nich tylko (ch@j z fabułą)
The Old Guard z Charlize Theron (uwielbiam ją)
główny wątek został przyćmiony drugoplanowymi postaciami z ich wielkim wątkiem gejowski
Cały film akci zamienił się w "Tajemnica Brokeback Mountain"
Za chwilę zrobią z Batmana geja !!! chociaż on bardziej pasuje mi na księdza (ilu on juz miał tych Robinów.... co chłopak się zrobi dorosły to bierze następnego) coś jest na rzeczy
@Hamster88 osoby "netfliksowe" lub z "netflixowymi przekonaniami"
to osoby, które o wszystko mają pretensje i wszystko je obraża...nie jest aby odwrotnie? To was obrazaza jak widze istnienie innych ras oraz kobiety w filmach! Olaboga czarnych pokazujo! Kobieta w filmie, a kto to widzial! Najlepiej jakby pokazywali tylko bialych hetero facetow a kobieta co najwyzej dekoracja moze do lozka zostac. Syndrom oblezonej twierdzy, tfu!
@KulturaOryniacka chodzi o przesadzenie .. kiedy przejaskrawiają ... dla mnie dwóch facetów czy dwie kobiety na ulicy idących razem to nie jest nic o czym warto rozmawiać (dla mnie to jest i tyle) to jest ich życie i nikomu do tego ale to o czym Ty mówisz to już użalanie się nad sobą
@Hamster88 ale generalnie w czym to przeszkadza? Ja tez nie lubie jak postaci historyczne albo realia historyczne sa zaklamywane poprzez aktorow ktorych kolor skory nie mialby racji bytu w owych czasach, ale wspolczesne filmy? Ja wiem ze moze polacy sie nie obyli z widokiem osob czarnoskorych ale w uk, gdzie mieszkam ludzie maja na to wyjebongo. Pewnie w usa rowniez. Po prostu czarni to nasi sasiedzi, wspolpracownicy, mijamy ich na ulicy i w zasadzie tyle. Helo! Oni istnieja! Inne rasy istnieja! Ludzie homo istnieja!
a już planowałem wykupić netflix'a...mam HBO GO.
trochę racji w tym jest, większość filmów opatrzonych logo N, omijam. Dobrze że Netflix ma jeszcze sporo filmów na licencji i te spokojnie da się oglądać.
Najbardziej dziwi mnie jednak to że netflix swoim logo opatrzył Paradise PD, gdzie jadą równo po wszystkich w tym po BLM i LGBT
@LordL Jest więcej filmów, które jadą po równo po wszystkich i wszystkim, ale to takie "niepopularne". Coraz częściej pojawia się też coś, co można ładnie nazwać "rasizmem naszym codziennym", gdzie rasistą wcale nie jest stereotypowy biały mężczyzna, a kobieta wyzwolona wcale nie musi być taka wyzwolona, tylko może być szowinistką... i to dobry trend.
Masz rację. To jest straszne, że kręci się obecnie filmy gdzie głównymi bohaterami są nie tylko biali mężczyźni. Bo przecież każde dziecko wie, że tylko biały mężczyzna nadaje się na bohatera. A kobieta, inny kolor skóry to poprawność polityczna. Jak taki aktor śmie być kobietą albo mieć inny odcień skóry.
a teraz poważnie. Netflix tworzy usługę ogólnoświatową. Dla każdego. Chce więc trafić do jak najgorszej grupy odbiorców więc dobiera aktorów tak aby każdy widz znalazł kogoś kto chociaż trochę wygląda jak on. Biznes jak każdy i wierz mi. Zarząd Netflixa bardziej sobie ceni sprawozdania finansowe niż jakąkolwiek politykę.
Jak najszerzej grupy odbiorców, oczywiście. Głupia autokorekta.
@TheaWinQ ci sami polacy dra ryje jak sie pokarze niepoprawnie politycznie filmy o pl...H-I-P-O-K-R-Y-Z-J-A level polacy
Oglądałeś Pasażer nr4:)
najlepsza była chlipiąca pani kapitan:D
Ale sprawiedliwość trzeba oddać. Na śmierć skazał ich czarny.
Jak spsuli drugi sezon Umbrella Academy to szok, Bez spoilerów - ze zwariowanej historyjki o anty super bohaterach zrobił się manifest LGBTQB - ostatnie B jako Black.
Albo The Old Guard - Przedstawiciele ludzkości "losowi" 6 sztuk, z czego parka gejów i druga parka mocno wskazująca na les. Zagrane drewniano, ale gejowski pocałunek musi być.
Albo nowy ST Discovery - fabuła szyta liną okrętową, nic to najważniejsza jest para gejów i nowa parka niebinarny + trans aktor. Obaj (oboje/klarnety?) nie potrafią grać, ale nic to - nawet przywrócimy jednego z martwych bo nam się queer widzowie skarżą...
Nie nadanżam:/
racja. dlatego ja ogladam poki co Polskie filmy i seriale na netflixie, czekam na domz papieru i coz. chyba tez sie pzoegnam bo propagandy nie da sie ogladac wszedzei lgbt i blm.
Polskie społeczeństwo jeśli chodzi o kolor skóry jest wyjątkowo jednokolorowe. Dużo państw na świecie już tak po prostu nie wygląda. I nie mam na myśli państw Europy zachodniej. To dobrze że się różnimy, ale nie rozumiem waszego żalu nad Netflixem i HBO, można tam również obejrzeć typowe produkcje polskie, gdzie wszyscy są biali i hetero. Jeśli oglądam produkcję międzynarodową to spodziewam się barwnej obsady również obyczajowo - kulturowej. Tak wygląda świat i tylko dziwne, że w Polsce to dziwi i złości.
ok. ale oglądając takie po*ierdolone seriale można odnieść wrażenie że wszyscy są czarni, Azjatami albo mulatami, a biali to jakiś maly odsetek, a jeśli już to bialy (mężczyzna oczywiście) musi być złolem albo niedorozwojem. wciska się teraz taka propagandę wszędzie , w filmach, w reklamach, serialach itd.
Z netflixowych seriali oprócz Wiedźmina oglądam tylko Supergirl i tam oczywiście też tak świrują z poprawnością polityczną. Przyszywana siostra Supergirl jest lesbijką, Jimmy Olsen jest czarny, jego siostra jest lesbijką i jest w związku z siostrą głównej bohaterki. Wszyscy Marsjanie w swoich ludzkich postaciach są czarni a wśród bohaterów jest kosmitka po zmianie płci dla, której obrażanie osób transpłciowych jest większą zbrodnią niż ludobójstwo. W serialu kosmitów porównują do uchodźców i często rzucają hasłami typu "My kosmici postanowiliśmy zamieszkać z USA i być częścią tego kraju. Wprawdzie niektórzy nie mogą się odnaleźć i dokonują złych czynów jednak większość chce po prostu spokojnie żyć pośród ludzi". Do tego bardzo częste akcje typu: Supergirl ratuje jakiegoś mężczyznę po czym ten mówi: "Dziękuję Ci za ratunek a teraz muszę już iść bo mój mąż i dzieci będą się o mnie martwić". Netflix po prostu nie może zrozumieć, że przekonując kogoś do czegoś na siłę przynosi efekt odwrotny od zamierzonego.
zgadzam się w 100% z autorem tego wpisu. A najgorsze jest to że tą poprawność najbardziej nakręcają biali podcinając gałąź na której sami siedzą. Netflix odpłynął już dawno do kolorowej krainy .
Nie oglądajcie kału z usa kino azjatyckie jest super tylko że tam sami azjaci wystepują ale i tak filmy najlepsze.
Polecam obejrzeć sobie kreskówkę "Niesamowity świat Gumballa". Niby kreskówka dla dzieci, ale chyba bardziej dla kumatych dorosłych.
Jest jeden odcinek gdzie przybrany członek rodziny Darwin, próbuje wszystkich utrzymać w ryzach bezpieczeństwa, co szybko przeradza się w dyktaturę. M.in. policjanci mają balonowe pałki (żeby nie zrobić nikomu krzywdy) i nie mogą używać samochodu (bo spaliny, i mogą kogoś potrącić). Trochę przypomina mi to zachodnie kraje gdzie policjant wobec przestępcy staje się bezsilny.
I jest jeden odcinek gdzie w szkole wybierają przewodniczącego. Jeden z kandydatów ma taki program aby wszystkich na siłę uszczęśliwić tworząc obozy szczęścia dla tych których trudniej się uszczęśliwia a większość po prostu zaczyna się bać być sobą.
Niestety tak dziś wygląda świat gdzie poprawność polityczna na siłę nas "uszczęśliwia". Nim się obejrzeliśmy a znaleźliśmy się w oparach absurdów wynikających z tej właśnie poprawności.
przerzuć się na chińskie bajki tam żółty i czarny występują prawie nigdy