Myślę że zadziała stara dobra zasada, powiedz dzień dobry, wysłuchaj co ma do powiedzenia, przyjmij lub nie mandat i grzecznie się pożegnaj. Czy to kanar czy policjant czy strażnik miejski, każdy jest po prostu w pracy i chce wrócić do domu. A My jesteśmy po prostu kolejnym klientem/petentem czy jak tam się nazwiemy, postarajmy się im tego dnia nie zepsuć.
Kumpel dostał ostatnio mandat za brak maski. Normalnie pogadał, dostał te 20zł mandatu, ba nawet sobie sefie zrobił z policjantami. I tyle.
No to mucio problem. W Poznaniu bilety się odbija
Gość jest przypakowany to nie znaczy, że potrafi się bić.
W Polsce nie skasujesz biletu, a Komorowski i Kaczyński skasują ci demokrację i prawa.
Myślę że zadziała stara dobra zasada, powiedz dzień dobry, wysłuchaj co ma do powiedzenia, przyjmij lub nie mandat i grzecznie się pożegnaj. Czy to kanar czy policjant czy strażnik miejski, każdy jest po prostu w pracy i chce wrócić do domu. A My jesteśmy po prostu kolejnym klientem/petentem czy jak tam się nazwiemy, postarajmy się im tego dnia nie zepsuć.
Kumpel dostał ostatnio mandat za brak maski. Normalnie pogadał, dostał te 20zł mandatu, ba nawet sobie sefie zrobił z policjantami. I tyle.