W przypadku barierek u11a (i podobnych) , trytk może być stosowana podczas betonowania, potem jest zbędna ponieważ bariery te nie muszą być ze sobą powiązane (chyba że projektant lub nadzorca inwestycji zdecyduje inaczej). Oczywiście ta trytka to autorskie rozwiązanie budowlańców, ale widzialem gorsze (druty, sznurki, nawet podpieranie deskami).
No przecież do tego trytytka służy. Do łączenia rzeczy. Że nie powinna być stosowana w rozwiązaniach wymagających, jak zawieszenie auta, to inna sprawa.
Krótkie historie z trytkami w rolach głównych.
1.
Montaż chłodzeń wodnych do serwerów w szafie.
Firma twierdzi, że wszystko mają, mam tylko komponenty chłodzenia zabrać.
Jadę z Krakowa do Wrocławia. Montuję chłodzenia...
Mam wstawić do szafy a chłopcy elementów montarzu chłodnic nie kupili.
To biorę jakieś adaptery z 12 na 14cm od wentylatorów, dokręcam do chłodnic, a przez ich dziurki dopinam trytkami do stelaża szafy. Jak przyjdą elementy montażowe to sobie przełożą.
2 lata później, przegląd chłodzenia wodnego. Na czym wiszą chłodnice? Zgadliście?
"Tak dobrze to wisi, że nikomu nie chciało się zmieniać"
2. Serwer obliczeniowy za 80 000 zł.
Dostarczam do Warszawy. Nagle chcą dopiąć specjalny dysk 16TB. Adapterów nie ma w obudowie ani przy dysku. 2 trytki. Nikt nawet o adapterach nie myśli.
A to tylko 2 historie. Mam ich masę.
Trytka to po kole i śrubie, trzeci najlepszy wynalazek ludzkości.
Nie rozumiem w czym problem. Zły kolor ściągów dobrali, czy czepiasz się, że użyli trochę stali zamiast dykty i tektury?
W przypadku barierek u11a (i podobnych) , trytk może być stosowana podczas betonowania, potem jest zbędna ponieważ bariery te nie muszą być ze sobą powiązane (chyba że projektant lub nadzorca inwestycji zdecyduje inaczej). Oczywiście ta trytka to autorskie rozwiązanie budowlańców, ale widzialem gorsze (druty, sznurki, nawet podpieranie deskami).
A ty myslisz, ze takie trytki to na drzewach rosna i sa za darmo? ;)
No przecież do tego trytytka służy. Do łączenia rzeczy. Że nie powinna być stosowana w rozwiązaniach wymagających, jak zawieszenie auta, to inna sprawa.
Na pierwszym zdjęciu wyraźnie widać, żę ktoś odciął oryginalne opaski.
Te trytytki spokojnie przetrwają barierki i będą mogły być użyte ponownie.
Partacze, nie obcieli nawet końcówek.
Krótkie historie z trytkami w rolach głównych.
1.
Montaż chłodzeń wodnych do serwerów w szafie.
Firma twierdzi, że wszystko mają, mam tylko komponenty chłodzenia zabrać.
Jadę z Krakowa do Wrocławia. Montuję chłodzenia...
Mam wstawić do szafy a chłopcy elementów montarzu chłodnic nie kupili.
To biorę jakieś adaptery z 12 na 14cm od wentylatorów, dokręcam do chłodnic, a przez ich dziurki dopinam trytkami do stelaża szafy. Jak przyjdą elementy montażowe to sobie przełożą.
2 lata później, przegląd chłodzenia wodnego. Na czym wiszą chłodnice? Zgadliście?
"Tak dobrze to wisi, że nikomu nie chciało się zmieniać"
2. Serwer obliczeniowy za 80 000 zł.
Dostarczam do Warszawy. Nagle chcą dopiąć specjalny dysk 16TB. Adapterów nie ma w obudowie ani przy dysku. 2 trytki. Nikt nawet o adapterach nie myśli.
A to tylko 2 historie. Mam ich masę.
Trytka to po kole i śrubie, trzeci najlepszy wynalazek ludzkości.