Jednocześnie ci sami zomerzy którzy tak chętnie porzucają nisko płatne prace, wymagają obsługiwania i dostawy dóbr za darmo.
Dlatego też "lewicują" czyli bez ogródek mówiąc - tęsknią za socjalizmen, bo są przekonani że wtedy iphony będą rozdawane za darmo, i każdy dostanie co namniej mieszkanie za piękne oczy.
A co do winy poprzedniego pokolenia. Podobno (co do tego panuje zgodność wśród psychologów dziecięcych) dzieci uczą się naśladując rodziców. Więc skoro rodzice ciężko pracowali żeby utrzymać się na powierzchni, to czemu dzieci nie odziedziczyły zamiłowania do pracy?
@Kotek_psotek Millenialsi odziedziczyli. Tylko, że fora się zalewają ich depresjami, wypaleniami, uzaleznieniami. I zoomerzy to widzą. Mają wady, owszem, ale fajnie, że w końcu jest przeciwwaga. W końcu demotywatory, które są ostoją boomerów, pokolenia X i resztek często zaszczutego Y odzwierciedalaja pewien model spoleczny, który był toksyczny, a Z przełamało ten monopol, choć na innych forach.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
25 maja 2021 o 11:35
Tyle że za darmo to się nawet po mordzie nie dostanie, i jak zabraknie tych ciężko pracujących milenialsów i boomerów to kto temu pokoleniu Z wybuduje dom, kto zarobi na te wszystkie socjalne? Iphony nie spadną z nieba a pieniądze się same nie wydrukują, nie rosną na drzewie, a Ci młodzi nie mają żadnych umiejętności i obudzą się jak będą starzy a zabraknie tych co potrafią coś zrobić i zarabiają na nich, pobudka będzie straszna bo okaże się że socjalni nie ma z czego sfinansować bo nic się nie wytwarza, nie ma się żadnych przydatnych umiejetnosci więc pozostaje żarcie tynku ze ścian, chociaż i z tym może być problem bo nikt nie umie wybudować tych ścian, chociaż dla tych pracowitych z fachem w ręku to na plus, jak nikt nie będzie umiał zrobić instalacji w domu to będzie można podnieść cenę kilka razy i będąc fizycznym fachowcem zarabiać jak lekarz
- Będę pracował tylko za duże pieniądze.
- Mnie się należy wszystko za darmo
Była postawą przełamującą schemat i oferująca jakąś atrakcyjną przyszłość. Raczej jest to nadchodzący szczyt fali. Jeszcze mamy zasoby wypracowane przez poprzednie pokolenie które teraz możemy przejadać. Jednocześnie sami w większości nie produkujemy nic poza rozrywką.
Per analogie - tak samo przełamuje schemat nasz rząd. Najpierw przepuścił pieniądze z rezew celowych, potem zwiększył deficyt, teraz przewala pieniądze z UE. Patologia jedzie na fali euforii - nie pracuję i mam. No i powodów do depresji też nie mam - bo bez stresu sobie żyję.
Potem przychodzi takie zdarzenie jak covid - które boleśnie rewiduje potrzeby i wtedy się okazuje że ci co zapierd()li i posiadają konkretną wiedzę/umiejętności - wychodzą na swoje.
To troche nie do konca tak. Bezposrednio po upadku prlu, pokolenie ktore bylo w pelni sil roboczych, mialo mase mozliwosci, ale dzieki nieudolnej polityce te szanse zostaly zmarnowane. Pokolenie lat 90tych musilo pracowac juz 2 razy ciezej. Pokolenie wczesniej rowniez. Efekt jest taki ze malolaci kolo 18tki czesto nie byly odpowiednio wychowane, plus jeszcze bzdura o bezstresowym wychowaniu. I tak wyszedl potworek spoleczny.... narod skrajnie przemeczony
hehe Ci ludzie szybko rezygnujący z nisko płatnej pracy będą mieli twardy reset jak zabraknie tatusia i mamusi i trzeba będzie iść do pracy a praocodawca będzie miał w dupie ich jakieś bezwartościowe wykształcenie typu filozofia czy jakieś gender studies
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
25 maja 2021 o 11:53
@pasza844 Ulubione hasło absolwentów politologii : nie chce podejmować pracy poniżej kompetencji. Ale rząd powinien mi dać jedzenie, mieszkanie i telefon.
"Miło" to będzie patrzeć, jak ci młodzi ludzie, co to się nie dają, za 10-20 lat będą jechać superszybkim pociągiem do Chin zbierać ryż albo kopać w kopalni. A tu będzie eko-rezerwat bez prądu, odwiedzany przez turystów z Azji.
W moim regionie na fachowca z umiejętnościami które posiadam czeka się rok, teraz mogę za usługę rzadać ok 10 tys, 5 lat temu mogłem maks 4 tys bo było ich więcej, młodzi nie chcą uczyć się zawodu bo ciężka praca więc pomyśl ile będę mógł wołać za 10 lat jak na fachowcy będą mieli zapisy na 3 lata do przodu? Obudzą się gdy za usługi fachowców fizyczny będą musieli płacić więcej niż za Lekarza lub prawnika, tylko kto sfinansuje socjal skoro 90% społeczeństwa będzie na nim?
Jednocześnie ci sami zomerzy którzy tak chętnie porzucają nisko płatne prace, wymagają obsługiwania i dostawy dóbr za darmo.
Dlatego też "lewicują" czyli bez ogródek mówiąc - tęsknią za socjalizmen, bo są przekonani że wtedy iphony będą rozdawane za darmo, i każdy dostanie co namniej mieszkanie za piękne oczy.
A co do winy poprzedniego pokolenia. Podobno (co do tego panuje zgodność wśród psychologów dziecięcych) dzieci uczą się naśladując rodziców. Więc skoro rodzice ciężko pracowali żeby utrzymać się na powierzchni, to czemu dzieci nie odziedziczyły zamiłowania do pracy?
@Kotek_psotek Millenialsi odziedziczyli. Tylko, że fora się zalewają ich depresjami, wypaleniami, uzaleznieniami. I zoomerzy to widzą. Mają wady, owszem, ale fajnie, że w końcu jest przeciwwaga. W końcu demotywatory, które są ostoją boomerów, pokolenia X i resztek często zaszczutego Y odzwierciedalaja pewien model spoleczny, który był toksyczny, a Z przełamało ten monopol, choć na innych forach.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 maja 2021 o 11:35
Tyle że za darmo to się nawet po mordzie nie dostanie, i jak zabraknie tych ciężko pracujących milenialsów i boomerów to kto temu pokoleniu Z wybuduje dom, kto zarobi na te wszystkie socjalne? Iphony nie spadną z nieba a pieniądze się same nie wydrukują, nie rosną na drzewie, a Ci młodzi nie mają żadnych umiejętności i obudzą się jak będą starzy a zabraknie tych co potrafią coś zrobić i zarabiają na nich, pobudka będzie straszna bo okaże się że socjalni nie ma z czego sfinansować bo nic się nie wytwarza, nie ma się żadnych przydatnych umiejetnosci więc pozostaje żarcie tynku ze ścian, chociaż i z tym może być problem bo nikt nie umie wybudować tych ścian, chociaż dla tych pracowitych z fachem w ręku to na plus, jak nikt nie będzie umiał zrobić instalacji w domu to będzie można podnieść cenę kilka razy i będąc fizycznym fachowcem zarabiać jak lekarz
@Symulakr
Ciężko mi uwierzyć żeby postawa:
- Będę pracował tylko za duże pieniądze.
- Mnie się należy wszystko za darmo
Była postawą przełamującą schemat i oferująca jakąś atrakcyjną przyszłość. Raczej jest to nadchodzący szczyt fali. Jeszcze mamy zasoby wypracowane przez poprzednie pokolenie które teraz możemy przejadać. Jednocześnie sami w większości nie produkujemy nic poza rozrywką.
Per analogie - tak samo przełamuje schemat nasz rząd. Najpierw przepuścił pieniądze z rezew celowych, potem zwiększył deficyt, teraz przewala pieniądze z UE. Patologia jedzie na fali euforii - nie pracuję i mam. No i powodów do depresji też nie mam - bo bez stresu sobie żyję.
Potem przychodzi takie zdarzenie jak covid - które boleśnie rewiduje potrzeby i wtedy się okazuje że ci co zapierd()li i posiadają konkretną wiedzę/umiejętności - wychodzą na swoje.
To troche nie do konca tak. Bezposrednio po upadku prlu, pokolenie ktore bylo w pelni sil roboczych, mialo mase mozliwosci, ale dzieki nieudolnej polityce te szanse zostaly zmarnowane. Pokolenie lat 90tych musilo pracowac juz 2 razy ciezej. Pokolenie wczesniej rowniez. Efekt jest taki ze malolaci kolo 18tki czesto nie byly odpowiednio wychowane, plus jeszcze bzdura o bezstresowym wychowaniu. I tak wyszedl potworek spoleczny.... narod skrajnie przemeczony
hehe Ci ludzie szybko rezygnujący z nisko płatnej pracy będą mieli twardy reset jak zabraknie tatusia i mamusi i trzeba będzie iść do pracy a praocodawca będzie miał w dupie ich jakieś bezwartościowe wykształcenie typu filozofia czy jakieś gender studies
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 maja 2021 o 11:53
@pasza844 Ulubione hasło absolwentów politologii : nie chce podejmować pracy poniżej kompetencji. Ale rząd powinien mi dać jedzenie, mieszkanie i telefon.
"Miło" to będzie patrzeć, jak ci młodzi ludzie, co to się nie dają, za 10-20 lat będą jechać superszybkim pociągiem do Chin zbierać ryż albo kopać w kopalni. A tu będzie eko-rezerwat bez prądu, odwiedzany przez turystów z Azji.
Drugiego dnia świra może i nie będzie, ale za to epoka idiokracji coraz bardziej realna.
W moim regionie na fachowca z umiejętnościami które posiadam czeka się rok, teraz mogę za usługę rzadać ok 10 tys, 5 lat temu mogłem maks 4 tys bo było ich więcej, młodzi nie chcą uczyć się zawodu bo ciężka praca więc pomyśl ile będę mógł wołać za 10 lat jak na fachowcy będą mieli zapisy na 3 lata do przodu? Obudzą się gdy za usługi fachowców fizyczny będą musieli płacić więcej niż za Lekarza lub prawnika, tylko kto sfinansuje socjal skoro 90% społeczeństwa będzie na nim?