Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
241 283
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar Rhanai
+9 / 27

zasłużyli na delegalizację.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar PMY
+8 / 20

@Rhanai Przyjdzie na to czas.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tibr
-2 / 20

@Rhanai dlaczego? Nie to żebym popierał wszelkiej maści radykałów (fanatyków), ale na jakiej podstawie, jeżeli ich działania są legalne? Pytam z ciekawości jak sobie to wyobrażacie?@PMY j.w.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C cichy_desperat
+1 / 1

@Andrzej70 @Tibr
Choć ta organizacja jest wybitnie irytująca to macie rację. Niestety nie można delegalizować żadnej organizacji za głoszone poglądy. Nie każdy ma czas i pieniądze na oskarżanie ich o nękanie. Sądy też nie mogą z góry odrzucać ich kolejnych pozwów bo w końcu każdy pozew należy rozpatrzyć. Wydaje mi się, że w przypadku stwierdzenia systemowego nękania, jak robi to Ordo powinno się już takie rozwiązanie brać pod uwagę. Jeżeli jakaś organizacja przejawia oznaki zorganizowanej grupy przestępczej to powinna zostać zdelegalizowana

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tibr
0 / 0

@cichy_desperat @Andrzej70 dokładnie tak jest zagmatwane prawo ułatwia pieniaczom życie, bazując na przepisach stworzony by chronić przed dyskryminacją.

To jest genezą powstania tego problemu. Skrajna lewica na zachodzie i u nas zaczęła tak samo postępować legalnymi środkami zaczęła nękać ludzi którzy publicznie wygłaszali poglądy z którymi się nie zgadzali od wezwań do bojkotów po pozwy sądowe. Wystarczy przypomnieć sprawy właściciela restauracji gdzie właściciel centrum handlowego pod naporem wypowiedziały umowę najmu, u nas była akcja wylewania piwa, zatrzymywaniem samochodów z naklejkami.
Dlatego można śmiało powiedzieć, że prawak i lewak mają ze sobą dużo wspólnego. Lewica zauważyła, że to co chcieli aby walczyć z ich zdaniem dyskryminacją zaczęło działać w dwie strony.
Oczywiście racjonalny człowiek będzie podchodził z rezerwą do każdej skrajności. Natomiast jak to lewica twierdziła, ktoś kto prowadzi publiczną działalność, głosi w przestrzeni publicznej kontrowersyjne poglądy musie się liczyć z konsekwencjami nawet prawnymi... no to voila.
Jeżeli więc chcielibyśmy delegalizować ich to również za tym powinno iść w parze delegalizacja np. antify która ucieka się nie tylko do legalnych działań. Jeżeli jednak wyznajemy zasady wolności, w tym wolności słowa to powinien być koniec dyskusji o delegalizacji. A gdyby u nas w istocie wolność słowa była to każdy pozew sądowy byłby bezzasadnym (poza pozwem cywilnym gdzie ktoś kogoś pomawia/kłamie na jego temat).
@Mizantropix j.w. albo wolność albo knebel nie ma nic pomiędzy oczywiście do póki ktoś nie nawołuje do przemocy lub innych nielegalnych działań.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 maja 2021 o 9:15

G gust
-3 / 5

Oj boli lewaków, boli. Pierwsi wzywają do zwalniania ludzi z pracy, bo krytycznie wypowiedzieli się o osobie, która akurat ma inny kolor skóry. Zasłaniają się tolerancja, no ale ona jest wtedy, jak masz zbieżne poglądy. Masz inne? Uuu, to masz problem. Zwolnić z pracy, zdeptać. Najlepiej jakbyś nie istniał. Później mamy BLMy i inne organizacje walczące o 'równość', z globalizacja itd, a wszystko prowadzi do plądrowania, niszczenia i stawiania się ponad prawem. CASE? To zrzeszenie organizacji pozarządowych, walczących o prawa człowieka, o środowisko, czyli lewicowych. Jasnym jest, że żadna lewicowa organizacja organizowanego przez CASE rankingu nie wygra. I nie to, żebym był sympatykiem Ordo. A z ekstremizmem należy walczyć. Po obu stronach. Niezależnie pod jakim parasolem 'słuszności' nie próbowali by się ukryć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem