Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
610 619
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar melblue
+14 / 14

... a gdy Ty będziesz czegoś potrzebować, wtedy kopną Cię w dupę."

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kawanalawe
+13 / 13

Tak to jest, ze ludzie, którzy uważają pomoc innym za frajerstwo wcale nie zmieniają zdania, kiedy tej pomocy sami potrzebują, bo uważają, że im się należy...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Wertyko
+3 / 3

@kawanalawe
Sama prawda.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar cysiek63
+5 / 5

Prawda. Kuźwa, jakie to prawdziwe

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar be4bee
+2 / 2

Przez całe swoje życie, a trochę już żyję, staram się sama dawać radę i bardzo rzadko proszę o pomoc. Ale te parę razy jak poprosiłam to ją otrzymałam. Wydaje mi się, że ważne jest jak często zwracasz się o pomoc i do kogo, bo może to być odbierane jako wykorzystywanie. Tylko dwa razy otrzymałam pomoc bezinteresowną w naprawdę ważnych sytuacjach: jeden raz od obcej osoby a drugi raz od taty ( mama nie chciała tego zrobić).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Bloodonice
0 / 0

@be4bee A wiesz, że osoby, które zdecydują się podjąć jakiś wysiłek i coś dla nas zrobić (oczywiście nie do przesady), lubią nas bardziej? (Jak Cię to interesuje, to mogę rozpisać dokładnie jak to działa z psychologicznego punktu widzenia).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar be4bee
0 / 0

@Bloodonice - czy nas bardziej lubią ? Wydaje mi się, że raczej bardziej wtedy lubią siebie. Ale ważne, że pomagają.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar bezn
+9 / 9

W końcu w morzu różności prawdziwy demotywator. Wart wyróżnienia i z pozdrowieniami dla pracujących z klientami - ten kto poznał sens demota na własnej skórze, w cyrku się nie śmieje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L konto usunięte
+1 / 1

@bezn Powrót do korzeni. Plus za to, że zwróciłeś na to uwagę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Albandur
0 / 0

Jest na to złota zasada którą mozna zastosować również w pracy i nazywa się "coś za coś". Jeżeli jakieś zadanie wykracza poza twoje podstawowe obowiązki to należy je w krótkim czasie wymienić na inne przysługi dzieki temu mniej zdeterminowani się odczepią, a Ci którym rzeczywiście zależy będą zoobowiazani. Metodę powtarzamy tak długo aż u osobników wytworzy sie efekt Pawłowa, wtedy sami będą przychodzić tylko z konkretami i gotowym planem spłaty zadłużenia. Kolejna metoda nazywa sie "komplikacje" i świetnie sprawdza się w przypadku problemów technicznych- polega na akceptacji przedstawianego zadania pod warunkiem spelnienia dodatkowych warunków czyli ja ci zrobię ale ty kup, przynieść, załatw, zadzwoń- slowem ogarnij co potrzebne a ja korzystając z umiejętności zrealizuję ostatni element zadania z którym rzeczywiście nie bedziesz sobie w stanie poradzić- skuteczność to ok 70% mniej petentów w przyszłości.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem