Kto zmusza inną osobę do podjęcia czynności religijnej lub do udziału w obrzędzie religijnym albo do powstrzymania się od takiej czynności lub obrzędu,
@carramia Szkoda, że to stary kodeks karny (uchylony 1998). Ciekawe czy chrzest małego dziecka zaliczał by się do „zmuszania do podjęcia czynności religijnej lub do udziału w obrzędzie religijnym”.
W Hiszpanii za czasów Franco były kontrole, czy ludzie chodzą na msze i przystępują do spowiedzi. Jestem wierząca, ale uważam, że nie należy nikogo zmuszać do chodzenia do kościoła.
Musi być zwolnienie od lekarza czy wystarczy usprawiedliwienie podpisane przez matkę?
@lolo7 Prędzej przez matkę chrzestną
@lolo7 Tylko od prezesa, albo ojca dyrektora. W przypadku śmierci ma być okazany akt zgonu. Usprawiedliwienia lekarskie nie są akceptowane.
@lolo7 Aby podjąć tak ważką decyzję, musisz mieć co najmniej 95 lat i pisemną zgodę obojga rodziców.
Wcale nie jestem jakoś specjalnie zdziwiony.
Człowiek idzie do policji, by służyć obywatelom, a jest wysyłany albo do kościoła, albo do pilnowania pomnika.
@SkrajnieCentrowy
Ewentualnie robi za lampki świąteczne przy domu Jarosława Psikutasa z S.
@SkrajnieCentrowy
Konfetti... Nie zapominajcie o konfetti...
@SkrajnieCentrowy
Względnie pałowania i gazowania nastolatków i kobiet.
@lolo7
Tego chyba nie planowali. To taki bonus jak owocowy czwartek...
@SkrajnieCentrowy
Od czasów miesięcznic smoleńskich :
-Do czego służy policjant?
-Policjant służy do mszy.
kiedyś była policja polityczna
teraz jest policja religijna
both pictures are same
Art. 196 kk
Kto zmusza inną osobę do podjęcia czynności religijnej lub do udziału w obrzędzie religijnym albo do powstrzymania się od takiej czynności lub obrzędu,
podlega karze pozbawienia wolności do lat 5.
@carramia Wyrwałeś ten paragraf z kontekstu!
;)
@carramia Szkoda, że to stary kodeks karny (uchylony 1998). Ciekawe czy chrzest małego dziecka zaliczał by się do „zmuszania do podjęcia czynności religijnej lub do udziału w obrzędzie religijnym”.
Katole tacy prześladowani.
W Hiszpanii za czasów Franco były kontrole, czy ludzie chodzą na msze i przystępują do spowiedzi. Jestem wierząca, ale uważam, że nie należy nikogo zmuszać do chodzenia do kościoła.