A żebyś wiedział. Oba biegi są narysowane grubą linią przekrojową, z czego dolny bieg z płytą parteru i podestem półpiętra, a górny z stropem piętra czyli przekrój tak właśnie poleciał. Zatem wszystko jest na jednej płaszczyźnie przekroju. Żeby zbudować schody "jak trzeba" drugi bieg schodów powinien być narysowany linią widokową, cieńszą.
To akurat przekrój. Plan/rzut mógłby sporo zmienić ◉‿◉
Brakuje poręczy
A żebyś wiedział. Oba biegi są narysowane grubą linią przekrojową, z czego dolny bieg z płytą parteru i podestem półpiętra, a górny z stropem piętra czyli przekrój tak właśnie poleciał. Zatem wszystko jest na jednej płaszczyźnie przekroju. Żeby zbudować schody "jak trzeba" drugi bieg schodów powinien być narysowany linią widokową, cieńszą.
Naprawdę.
Jakim trzeba być matołem.
Aby w połowie robienia tak schodów.
Nie zadzwonić do szefa/majstra, aby upewnić się, że to na pewno miało tak być.
Po prostu robione po złości.