No ale ja to? Przecież tylko kobiety oszukują!
A, zaraz - pewnie czuł się niedowartościowany przez żonę? Czyli to żony wina. Uff, już myślałam że...
Ok i wszystko jasne ;)
@domek76 Chodzi raczej o to, że gość naściemniał, że była dziewczyna zmarła na białaczkę. Jak ktoś zaczyna związek od kłamstw, to nie wróży to niczego dobrego na przyszłość.
Możesz skłamać dziewczynie, że lubisz pomidory, bo zrobiła fajne danie, ale nie że była dziewczyna odwaliła kitę.
@Ashardon Zgadzam się. Ale na początku w democie jest o poprzedniej partnerce, a potem, że to jednak nie była to była partnerka. Bo jakby była naprawdę byłą, to nie widzę powodu dlaczego miałaby sprawdzać, czy były partner pracuje. Kolo po prostu naściemniał. W Tinderze raczej nie szuka się stałych związków, więc to takie dziwne nie jest...
W internecie można być kim się chce, więc nie ma się co dziwić, że mnóstwo żonatych facetów jest na aplikacjach randkowych i zawsze ciężko będzie to zweryfikować. Tak jak mamy facetów co nie radzą sobie w relacjach damsko-męskich tak są ci co nadrabiają normę. Pamiętaj jak facet świetnie radzi sobie w życiu, ma dobrą pracę, ładny samochód, nienaganną prezencję i jest grubo po 30, to prawdopodobnie jest żonaty.
Dlatego kobiety, dla własnego zdrowia psychicznego, nie łaźmy za swoimi facetami. Ja przynajmniej takich pomysłów nie mam, a i czasu mi szkoda. Co ma wyleźć to i tak wylezie :)
No ale ja to? Przecież tylko kobiety oszukują!
A, zaraz - pewnie czuł się niedowartościowany przez żonę? Czyli to żony wina. Uff, już myślałam że...
Ok i wszystko jasne ;)
Ale jak poprzednia partnerka, to o co chodzi? Nie ma prawa się spotykać z inną?
@domek76 Chodzi raczej o to, że gość naściemniał, że była dziewczyna zmarła na białaczkę. Jak ktoś zaczyna związek od kłamstw, to nie wróży to niczego dobrego na przyszłość.
Możesz skłamać dziewczynie, że lubisz pomidory, bo zrobiła fajne danie, ale nie że była dziewczyna odwaliła kitę.
@Ashardon Zgadzam się. Ale na początku w democie jest o poprzedniej partnerce, a potem, że to jednak nie była to była partnerka. Bo jakby była naprawdę byłą, to nie widzę powodu dlaczego miałaby sprawdzać, czy były partner pracuje. Kolo po prostu naściemniał. W Tinderze raczej nie szuka się stałych związków, więc to takie dziwne nie jest...
Gdyby ten gość miał w domu to czego szukał na randce to do randki by nie doszło.
W internecie można być kim się chce, więc nie ma się co dziwić, że mnóstwo żonatych facetów jest na aplikacjach randkowych i zawsze ciężko będzie to zweryfikować. Tak jak mamy facetów co nie radzą sobie w relacjach damsko-męskich tak są ci co nadrabiają normę. Pamiętaj jak facet świetnie radzi sobie w życiu, ma dobrą pracę, ładny samochód, nienaganną prezencję i jest grubo po 30, to prawdopodobnie jest żonaty.
Dlatego kobiety, dla własnego zdrowia psychicznego, nie łaźmy za swoimi facetami. Ja przynajmniej takich pomysłów nie mam, a i czasu mi szkoda. Co ma wyleźć to i tak wylezie :)