jak dużo kasy musielibyśmy zgromadzić aby spłacić nasze długi? Pewnie z min. 50 tyś. zł na głowę każdego obywatela (wraz z niemowlakami i starcami).
Nawet jeżeliby udało się jakimś cudem przeprowadzić taką akcję, po kilku latach pojawi się następny POPIS który odbuduje dług do dawnego stanu, albo nawet dołoży coś ekstra od siebie.
@irulax u nas bardziej prawdopodobne byłoby masowe wyludnienie kraju, a o czymś takim, jak dobrowolne oddawanie oszczędności, to nawet nie ma co marzyć. Ale cóż, jaki złodziej będzie okradał sam siebie ?
@irulax tak tylko uszczególniajac, spłacili dług tylko względem MFW, a nie cały (obecnie jakieś 42% względem PKB).
Żeby u nas taka akcja miała chociaż odrobinę sens (spłata całego zadłużenia) musiał by być zapis w konstytucji o zakazie zadłużania. Wiem, że konstytucje zawsze można zmienić ale skoro ludzie by spłacili to wątpię by tak łatwo pozwolili zmienić ten zapis w konstytucji.
@irulax odnośnie wcześniejszego wpisu: sam zakaz w konstytucji już byłby świetnym krokiem gdyż zabronił by uchwalania budżetu z deficytem, ale obecne pożyczki trzeba by było spłacać i zmniejszać dług publiczny
@Tibr Fundusz był zorganizowany gdy wróg już dobierał się do czterech-liter.
Podejrzewam, że przy zupełnie chaotycznym zarządzaniu budżetem przez obecne ekipy, nie ma takich zasobów których nie mogliby przep*. W przypadku W. zacząłby się wyścig pod hasłem: kto jak najszybciej nawieje z kraju.
@Tibr sorki nie wyraziłem się zbyt jasno, a właściwie zrobiłem błąd, z fragmentem o złodziejach miałem na myśli większość polityków. A z własnych największych wad to niestety mogę zaliczyć tylko uczciwość.
@monkey
Nasze państwo jest rządzone przez mafię , złodziei, cwaniaków i kler jacy rządzą politykami
A politycy kradną i zadłużają się ile się da kupując sobie też głosy w wyborach rozdawnictwem za pieniądze w budżecie. Tylko kretyn dał by dobrowolnie swoje pieniadze państwu
@irulax być może nawet więcej niż prawdopodobne;) Co nie zmienia faktu, że jedna z naszych najlepszych narodowych cech jest umiejętność konsolidacji w obliczu zagrożenia (dlatego u nas jest to możliwe jak widać) ale jednocześnie jest to trochę tragiczne bo nie przekłada się to na czasy pokoju.
Na marginesie co do dobierania się do tyłka, inaczej "Si vis pacem, para bellum" przed podpisaniem sławetnego (a właściwie niesławnego) paktu Ribbentrop–Mołotow Niemcy Hitlerowskie namawiały dość długo Polskę do "sojuszu". Beck w końcu wygłaszając płomienne przemówienie w parlamencie odmówił, gdyby nie ta odmowa Polska i świat mogłaby wyglądać nieco inaczej (wystarczy spojrzeć jak wygląda sytuacja w tych krajach gdzie byli sojusznikami Niemiec w trakcie IIWŚ czy ktoś im wmawia jak nam, że mordowali swoich Żydów? Czy ktoś mówi, że Francuzi wywozili pociągami Żydów wprost do komór gazowych? Czy świat wypomina Ukraińcom że to oni pilnowali między innymi tych komór? Długo można by wymieniać przykłady.
@y0u niestety politycy są nam potrzebni ale nie zostawiliśmy sobie żadnych narzędzi by móc ich trzymać na smyczy, nawet nie bardzo nam wychodzi raz na 4lat dać im sygnał, że tym już dziękujemy. Nie mamy możliwości odwołania posła, ograniczenia w dostępie do broni też nie są bez przyczyny ;)
@killerxcartoon Tu jest właśnie pies pogrzebany: pewne zadania może realizować tylko państwo, np. budowa autostrad, armia.... Z drugiej strony, to samo państwo z zadęciem wchrzania się w setki innych projektów, które nie powinny je interesować. I tak, z "podatku drogowego" tylko część kasy idzie na drogi - reszta trafia do wspólnego wora i np. na nieruchomość kolejnego Obajtka czy innego Sasina.
Część ukradną, większość zmarnotrawią.... nam zostaje ułamek korzyści względem wpłaconej sumy w podatkach. Na taki fundusz nie wpłaciłbym złamanego cebuliona - > kasa wyrzucona w błoto.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
26 sierpnia 2021 o 9:34
@Tibr a powiedz Ty mi, który polityk w ogóle chciałby dać jakieś narzędzia nadzoru nad sobą społeczeństwu, żeby mogło go chociaż odwołać, albo edukować społeczeństwo na tyle by potrafiło myśleć przyczynowo-skutkowo (tak odnośnie tych 4-ech lat). Społeczeństwo ma nie myśleć i głosować na tego, na kogo chce partia. Plus dorzucili jeszcze ordynacje wyborczą w taki sposób, że na dobrą sprawę o tym, kto dostanie się do sejmu decyduje szef partii.
@y0u dokładnie tak, i tu jest pies pogrzebany. Trzeba im to narzucić. Niestety jednym który chciał był Kukiz ludzie teraz psy na nim wieszają ale prawda jest taka, że sami szansy mu na to nie dali, nie chcieli dać już nie che wchodzić w genezę jak to mainstream wykreował tezę, że przeciętny wyborca jest zbyt głupi by dać mu możliwość prawdziwego wyboru, te same osoby mówią teraz o wolności, że walczą o wolność ludzi.
Stare rzymskie prawo mówi "kto ma korzyść..."
Nie to żebym bronił Kukiza ale jeżeli ktoś myśli to powinien dostrzec, że to co się dzieje to jakby konsorcja zdarzeń, ciąg przyczynowo skutkowy. Ubolewam, że nie ma w Polsce prawdziwej centro prawicy, jest tylko lewica i lewica oraz konfederacja która jest konglomeratem różnych postaw. Dlatego JOWy ułatwiłyby sprawę ponieważ wybierając Mentzena nie wyskakiwałby mi Winnicki, wybierając kogoś z PO nie dawałbym biletu komuś takiemu jak Jahira.
Nie przejmuj się w Polsce też trzeba będzie oddać dobrowolnie kruszce szlachetne. Oczywiście tylko ci co dobrowolnie oddadzą będą mieli przywilej chodzenia po wolności.
Wyobraźcie sobie taką akcję w Polsce. Zamiast zrzutki na spłatę długów kraj jest obecnie zadłużany jak za Gierka (obecnie 1,47 bln zł), na życzenie wyborców głosujących na partię socjalną. Niestety, bogactwo Korei nie bierze się znikąd, a bieda w Polsce jest i będzie wynikiem głupoty i krótkowzroczności.
jak dużo kasy musielibyśmy zgromadzić aby spłacić nasze długi? Pewnie z min. 50 tyś. zł na głowę każdego obywatela (wraz z niemowlakami i starcami).
Nawet jeżeliby udało się jakimś cudem przeprowadzić taką akcję, po kilku latach pojawi się następny POPIS który odbuduje dług do dawnego stanu, albo nawet dołoży coś ekstra od siebie.
@irulax u nas bardziej prawdopodobne byłoby masowe wyludnienie kraju, a o czymś takim, jak dobrowolne oddawanie oszczędności, to nawet nie ma co marzyć. Ale cóż, jaki złodziej będzie okradał sam siebie ?
@y0u rozumiem szczerość i świadomość własnych wad, jednak chciałbym wspomnieć o pewnym fakcie z naszej historii tj. Funduszu Obrony Narodowej.
@irulax tak tylko uszczególniajac, spłacili dług tylko względem MFW, a nie cały (obecnie jakieś 42% względem PKB).
Żeby u nas taka akcja miała chociaż odrobinę sens (spłata całego zadłużenia) musiał by być zapis w konstytucji o zakazie zadłużania. Wiem, że konstytucje zawsze można zmienić ale skoro ludzie by spłacili to wątpię by tak łatwo pozwolili zmienić ten zapis w konstytucji.
@irulax odnośnie wcześniejszego wpisu: sam zakaz w konstytucji już byłby świetnym krokiem gdyż zabronił by uchwalania budżetu z deficytem, ale obecne pożyczki trzeba by było spłacać i zmniejszać dług publiczny
@Tibr Fundusz był zorganizowany gdy wróg już dobierał się do czterech-liter.
Podejrzewam, że przy zupełnie chaotycznym zarządzaniu budżetem przez obecne ekipy, nie ma takich zasobów których nie mogliby przep*. W przypadku W. zacząłby się wyścig pod hasłem: kto jak najszybciej nawieje z kraju.
@Tibr sorki nie wyraziłem się zbyt jasno, a właściwie zrobiłem błąd, z fragmentem o złodziejach miałem na myśli większość polityków. A z własnych największych wad to niestety mogę zaliczyć tylko uczciwość.
@monkey
Nasze państwo jest rządzone przez mafię , złodziei, cwaniaków i kler jacy rządzą politykami
A politycy kradną i zadłużają się ile się da kupując sobie też głosy w wyborach rozdawnictwem za pieniądze w budżecie. Tylko kretyn dał by dobrowolnie swoje pieniadze państwu
@irulax być może nawet więcej niż prawdopodobne;) Co nie zmienia faktu, że jedna z naszych najlepszych narodowych cech jest umiejętność konsolidacji w obliczu zagrożenia (dlatego u nas jest to możliwe jak widać) ale jednocześnie jest to trochę tragiczne bo nie przekłada się to na czasy pokoju.
Na marginesie co do dobierania się do tyłka, inaczej "Si vis pacem, para bellum" przed podpisaniem sławetnego (a właściwie niesławnego) paktu Ribbentrop–Mołotow Niemcy Hitlerowskie namawiały dość długo Polskę do "sojuszu". Beck w końcu wygłaszając płomienne przemówienie w parlamencie odmówił, gdyby nie ta odmowa Polska i świat mogłaby wyglądać nieco inaczej (wystarczy spojrzeć jak wygląda sytuacja w tych krajach gdzie byli sojusznikami Niemiec w trakcie IIWŚ czy ktoś im wmawia jak nam, że mordowali swoich Żydów? Czy ktoś mówi, że Francuzi wywozili pociągami Żydów wprost do komór gazowych? Czy świat wypomina Ukraińcom że to oni pilnowali między innymi tych komór? Długo można by wymieniać przykłady.
@y0u niestety politycy są nam potrzebni ale nie zostawiliśmy sobie żadnych narzędzi by móc ich trzymać na smyczy, nawet nie bardzo nam wychodzi raz na 4lat dać im sygnał, że tym już dziękujemy. Nie mamy możliwości odwołania posła, ograniczenia w dostępie do broni też nie są bez przyczyny ;)
@killerxcartoon Tu jest właśnie pies pogrzebany: pewne zadania może realizować tylko państwo, np. budowa autostrad, armia.... Z drugiej strony, to samo państwo z zadęciem wchrzania się w setki innych projektów, które nie powinny je interesować. I tak, z "podatku drogowego" tylko część kasy idzie na drogi - reszta trafia do wspólnego wora i np. na nieruchomość kolejnego Obajtka czy innego Sasina.
Część ukradną, większość zmarnotrawią.... nam zostaje ułamek korzyści względem wpłaconej sumy w podatkach. Na taki fundusz nie wpłaciłbym złamanego cebuliona - > kasa wyrzucona w błoto.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 sierpnia 2021 o 9:34
@Tibr a powiedz Ty mi, który polityk w ogóle chciałby dać jakieś narzędzia nadzoru nad sobą społeczeństwu, żeby mogło go chociaż odwołać, albo edukować społeczeństwo na tyle by potrafiło myśleć przyczynowo-skutkowo (tak odnośnie tych 4-ech lat). Społeczeństwo ma nie myśleć i głosować na tego, na kogo chce partia. Plus dorzucili jeszcze ordynacje wyborczą w taki sposób, że na dobrą sprawę o tym, kto dostanie się do sejmu decyduje szef partii.
@y0u dokładnie tak, i tu jest pies pogrzebany. Trzeba im to narzucić. Niestety jednym który chciał był Kukiz ludzie teraz psy na nim wieszają ale prawda jest taka, że sami szansy mu na to nie dali, nie chcieli dać już nie che wchodzić w genezę jak to mainstream wykreował tezę, że przeciętny wyborca jest zbyt głupi by dać mu możliwość prawdziwego wyboru, te same osoby mówią teraz o wolności, że walczą o wolność ludzi.
Stare rzymskie prawo mówi "kto ma korzyść..."
Nie to żebym bronił Kukiza ale jeżeli ktoś myśli to powinien dostrzec, że to co się dzieje to jakby konsorcja zdarzeń, ciąg przyczynowo skutkowy. Ubolewam, że nie ma w Polsce prawdziwej centro prawicy, jest tylko lewica i lewica oraz konfederacja która jest konglomeratem różnych postaw. Dlatego JOWy ułatwiłyby sprawę ponieważ wybierając Mentzena nie wyskakiwałby mi Winnicki, wybierając kogoś z PO nie dawałbym biletu komuś takiemu jak Jahira.
Proszę, żeby nasz rząd się o tym nie dowiedział!
U nas podobna kampania będzie obowiązkowa i nazywa się nowy ład
Nie przejmuj się w Polsce też trzeba będzie oddać dobrowolnie kruszce szlachetne. Oczywiście tylko ci co dobrowolnie oddadzą będą mieli przywilej chodzenia po wolności.
Pinokio lubi to...
Wyobraźcie sobie taką akcję w Polsce. Zamiast zrzutki na spłatę długów kraj jest obecnie zadłużany jak za Gierka (obecnie 1,47 bln zł), na życzenie wyborców głosujących na partię socjalną. Niestety, bogactwo Korei nie bierze się znikąd, a bieda w Polsce jest i będzie wynikiem głupoty i krótkowzroczności.
@Egghead Amen.
Złoto? nie mam. Oddałam wszystko jako wotum
Głupota ludzka nie zna granic..
oddali po 15 kg złota na łeb?