nwm, może to moja nadinterpretacja, ale ja tam nie widzę dziecka które szanuje rzeczy a raczej takie które jest zbyt przywiązane do rzeczy i boi się zmian. Nie wydaje mi się normalne by chłopak w czwartej klasie, rozrabiaka 11letni, lubił taki sam bajkowy plecak jaki miał na samym początku (7 lat). Plus to jak mówi, że "jak nowy piórnik to koniecznie taki sam". Czyli kolejne lata lecą ale u chłopaka nic się nie zmienia, czas się zatrzymał. Plus matka jest z niego taka dumna, ma fanpage i aż książkę napisała - może postawa dziecka to tylko efekt jej oczekiwań? Wiemy doskonale, że dzieci ugodowe z natury są zdolne do tego.
Ale buty to byś już mogła biedakowi kupić
Mały Cejrowski...
Nie psujcie reklamy książki. Na głównej przy 60 mocnych..
O! Wróciło do poczekalni?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 sierpnia 2021 o 14:44
nwm, może to moja nadinterpretacja, ale ja tam nie widzę dziecka które szanuje rzeczy a raczej takie które jest zbyt przywiązane do rzeczy i boi się zmian. Nie wydaje mi się normalne by chłopak w czwartej klasie, rozrabiaka 11letni, lubił taki sam bajkowy plecak jaki miał na samym początku (7 lat). Plus to jak mówi, że "jak nowy piórnik to koniecznie taki sam". Czyli kolejne lata lecą ale u chłopaka nic się nie zmienia, czas się zatrzymał. Plus matka jest z niego taka dumna, ma fanpage i aż książkę napisała - może postawa dziecka to tylko efekt jej oczekiwań? Wiemy doskonale, że dzieci ugodowe z natury są zdolne do tego.
@kanapekr Też odniosłam takie wrażenie.