Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Dlaczego jeszcze nie powstał żaden głośny film, nagrany wyłącznie w pierwszej osobie?

Jak dla mnie, byłaby to duża nowość w kinie, zupełne odejście od utartego schematu. A jednak ten typ nagrania jest traktowany co najwyżej jako drobny dodatek.

www.demotywatory.pl
+
19 27
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
K kod_pustyni
+3 / 3

1) Trudniej się to ogląda - kamera jest bardziej w ruchu itp.
2) Trudniej to nagrać.
3) Nie widać głównego bohatera, a często to jest to, co zapamiętujemy z filmu
4) Taki sposób nagrywania i tak nie oddaje zupełnie sposobu, w który na świat patrzyłaby konkretna osoba...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+2 / 4

@kod_pustyni 1. Nie byłby to pierwszy film niełatwy w oglądaniu. Bo choćby taki "interstellar" jest bardzo trudny w oglądaniu, bo wymaga zarówno wiedzy, jak i biegłości w tej wiedzy.
2. Czy trudniej nagrać? Nie powiedziałbym. Bo po prostu główną postacią byłby kamerzysta który by miał po prostu kamerę na głowie. W ten sposób często nagrywa się choćby skoki spadochronowe. Dodaje się stabilizację obrazu i kilka innych bajerów. Więc się da i nie jest to aż tak trudne.
3. Właśnie to jest sednem, aby nieco się utożsamić z głównym bohaterem. Oczywiście da się widzowi uzmysłowić wygląd głównej postaci, po przez np obejrzenie siebie w lustrze czy odbiciach. Jest to powszechny zabieg w grach komputerowych, choćby niedawny cyberpunk 2077. Gra w pełni pierwszoosobowa.
4. I nie musi w pełni, wystarczy, że będzie to robić w większym stopniu niż klasyczne filmy.
I raczej trudniejsza rola leżałaby po stronie aktora który by podkładał głos pod główną postać. Bo musiałby zamiast grać twarzą, to grać głosem. Jednak to nie jest coś czego się zrobić nie da, czy byłoby to arcytrudne.

W filmiku pokazałem zresztą, jak ciekawym doświadczeniem filmowym może być kamera pierwszoosobowa. Jak bardzo nadaje to dynamizmu filmowi. Choć akurat Doom, to film na podstawie gry, dlatego wygląda tak "nienaturalnie".

Znowu w filmie "grawitacja" też mamy kilka scen pierwszoosobowych i to (wg mnie) jedyne dobre sceny w tym filmie (ogólnie grawitację uważam za mocno przeceniony film).

A uważam że akurat dziś, taki w pełni pierwszoosobowy film mógłby zrobić furorę, zwłaszcza że młodzież jest przyzwyczajona do takiej kamery (głównie z gier), jak również VR robi się po prostu powszechny.

Jednocześnie sam fakt reklamowy pod tytułem "pierwszy pierwszoosobowy film" już by przyciągał mocno uwagę, niezależnie od fabuły. A jeśli jeszcze dodać do tego 3D? A jeśli jeszcze by dodać do tego inne efekty znane z kin 4/5D?
Na prawdę, taki film, to by było coś, czego nie dałoby się łatwo odtworzyć w domu. Uważam że to by była nowa jakość w kinematografii. Powiew świeżości w kinie od czasów pierwszego matrixa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kod_pustyni
+2 / 2

@rafik54321
1) Interstellar wymaga wiedzy? Jak dla mnie to właśnie nie da się oglądać, jak się tę wiedzę ma, bo wiesz, że jest bez większego sensu... Ale fakt, są filmy niełatwe w oglądaniu, więc oczywiście można taki zrobić, po prostu mniej wytwórni będzie nim zainteresowana.
2) Nie znam się, ale wydaje mi się, że większość scen jest (z jakiejś przyczyny) nagrywana kamerą ważącą kilka-kilkanaście kilogramów - pewnie mniejsze kamery mają po prostu gorszą jakość. Jasne, można stworzyć pewnie nawet kamerę z obiektywem w okolicach oczu, tylko wiadomo, koszty.
3) Uzmysłowić a zapamiętać to jest pewna różnica. Okej, dla Ciebie to plus - dla mnie to minus. W grach trochę na co innego jesteśmy nastawieni jednak...
4) Do klasycznych filmów jesteśmy przyzwyczajeni, więc nam mózg poprawia ten realizm :P

Nie chcę Cię przekonywać, że taki film nie może powstać. Po prostu wg mnie taka technika byłaby bardziej ciekawostką niż sposobem na ulepszenie odbioru filmu. Trochę tak jak np. film "Twój Vincent" zrobiony tylko z obrazów van Gogha. Jest więcej minusów niż plusów i myślę, że to jest odpowiedź dlaczego nie powstał (lub o nich nie było zbytnio słychać) taki film.

Co innego filmy do oglądania za pomocą gogli VR, gdzie możesz się normalnie rozejrzeć itp. Może kamerowany tak jak googleMaps? :P Z pewnością jeszcze trudniejszy do zrobienia, ale dobrze zrobiony rzeczywiście by mógł dobrze oddawać odbiór pierwszoosobowy :D.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar okiem_inteligenta
-3 / 3

@rafik54321 obejrzyj se "drogówkę" oczy się męczą. Tam jest ciągle ruch kamery i cięcia dodatkowo.
W tej konwencji nagrywano horrory - rec i blairwitch project.
A dlaczego się nie nagrywa więcej? - poczytaj ile nagrywali tę scenę z dooma.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J Jasiek3r
+3 / 3

bo zapomniałeś/aś/oś o filmie "Hardcore Henry" z 2015 roku

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
-1 / 1

@Jasiek3r tego filmu nie znam, ale patrząc po zwiastunie, jest po prostu przesadzony i zbyt słabo wykonany. Jest aż zbyt dynamiczny. Ale co tu dziwnego, skoro ktoś chce zrobić "adrenalinę" w pierwszej osobie? A oprócz tego w tym filmie (tj w zwiastunie) nie widziałem nic. Nawet nie wiadomo o co chodzi w fabule :/ .

Więc w tym przypadku, jak się domyślam, to nie pomysł był zły, tylko scenariusz i wykonanie :( .

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Buka1976
+1 / 1

@Jasiek3r No a klasyk ż 1999 roku?
The Blair Witch Project - jedynka i dwójka?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z Zee4c
+2 / 2

teledysk prodigy...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G gremline
+2 / 2

a film Projekt: Monster ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar polski_niewolnik
0 / 2

Jest mnóstwo takich filmów. Wygoogluj : found footage horror

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar przemkoO
+1 / 1

Rec

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jarzabekw
+2 / 2

Powstał. Dawno temu. :) Hardcore Henry

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 września 2021 o 3:18

K karolina1128
0 / 0

Są takie filmy, tylko nie zdobyły rozgłosu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem