Rząd teraz będzie ukrywać co się dzieje na granicy. Wielu z tych uchodźców jest chorych i żyją w warunkach uwłaczających ludzkiej godności. Świat nawet nie dowie się o śmierci któregoś z nich.
Mnie ciekawo inna rzecz. Pandemia ogolnoswiatowa - eee tam, po co stan wyjatkowy?
Uchodzcy na granicy ktorych nie trzeba wpuszczac - looo kuwa, pany, stan wyjatkowy!!!
@rafik54321 nie widzisz różnicy??? W przypadku pandemii co byś nie mówił większość grzecznie się podporządkowała. W przypadku działań na granicy mamy do czynienia z dwoma rzeczami. Pierwsze działania niektórych polityków i aktywistów, którzy robili sobie selfi przy kamerkach w tle z emigrantami, gdzie w przypadku pandemii byli zadziwiająco zgodni, że trzeba siedzieć w samoizolacji (inna gra ze swoim elektoratem). Drugie to to, że przymknięcie oczu i przepuszczanie spowoduje nie rozwiązanie problemu tylko jego wzrost, bo Łukaszenko dostarczy następnych.
@mrooki myślę, że nie koniecznie PiS za wszelką cenę go nie wprowadzał wcześniej, ponieważ względy wizerunkowe zadziałały, wie, że jego elektorat jest dość wrażliwi w przypadku jakikolwiek konotacji ze stanem wojennym, dlatego będzie to ostatnia rzecz jaką by zrobił. Będzie ograniczał tak jak teraz lokalnie.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
4 września 2021 o 13:59
@Tibr oczywiście że widać różnicę. Chciałem zwrócić uwagę na to jak wybiórczo traktuje pewne sprawy rząd. Bo kiedy faktycznie były podstawy do wprowadzania stanu wyjątkowego, to tego nie zrobiono, a teraz kiedy sprawa tego nie wymaga - wprowadza się go :/ .
I TO jest idiotyczne. Bo osobiście uważam że postawienie tego płotu mimo wszystko jest zasadne i rozsądne. Pomimo wszystkich debilizmów rządu, to jest ok. Trafiło się ślepej kurze ziarno XD.
Tylko dlaczego z całą resztą działają jak słoń w składzie porcelany?
Osobiście jeszcze na tym płocie, bym rozwiesił tabliczki napisami w języku używanym w Afganistanie "uwaga! Miny przeciwpiechotne!". Generalnie żadnych min bym tam nie stawiał, ale sam napis? Już by im podziałał na łby haha.
@rafik54321 co do nie konsekwencji decyzji i działań to chyba oboje znamy diagnozę dlaczego więc szkoda strzępić sobie języka xD ja bym to nazwał ewolucja socjalizmu, który zwalcza dzielnie problemy;)
Ja znowu uważam że ten stan wyjątkowy na granicy to tylko przykrywka i może się okazać że po miesiącu w jakiś magiczny sposób kryzys migracyjny przestanie istnieć.
Na teren mają wstęp policja, straż graniczna i wojsko. Jakim problemem jest wywieźć 500-1000-10000 osób w pojazdach wojskowych do najbliższej jednostki czy ośrodka dla uchodźców.
A co do uchodźców to nie rozumiem tej całej nagonki medialnej w końcu na Białorusi nie toczy się wojna i nic im tam nie grozi. Czyli są w bezpiecznym miejscu.
Rząd teraz będzie ukrywać co się dzieje na granicy. Wielu z tych uchodźców jest chorych i żyją w warunkach uwłaczających ludzkiej godności. Świat nawet nie dowie się o śmierci któregoś z nich.
Preludium do stanu wyjątkowego w innych województwach w sezonie jesień/zima 2021/22.
Mnie ciekawo inna rzecz. Pandemia ogolnoswiatowa - eee tam, po co stan wyjatkowy?
Uchodzcy na granicy ktorych nie trzeba wpuszczac - looo kuwa, pany, stan wyjatkowy!!!
@rafik54321 nie widzisz różnicy??? W przypadku pandemii co byś nie mówił większość grzecznie się podporządkowała. W przypadku działań na granicy mamy do czynienia z dwoma rzeczami. Pierwsze działania niektórych polityków i aktywistów, którzy robili sobie selfi przy kamerkach w tle z emigrantami, gdzie w przypadku pandemii byli zadziwiająco zgodni, że trzeba siedzieć w samoizolacji (inna gra ze swoim elektoratem). Drugie to to, że przymknięcie oczu i przepuszczanie spowoduje nie rozwiązanie problemu tylko jego wzrost, bo Łukaszenko dostarczy następnych.
@mrooki myślę, że nie koniecznie PiS za wszelką cenę go nie wprowadzał wcześniej, ponieważ względy wizerunkowe zadziałały, wie, że jego elektorat jest dość wrażliwi w przypadku jakikolwiek konotacji ze stanem wojennym, dlatego będzie to ostatnia rzecz jaką by zrobił. Będzie ograniczał tak jak teraz lokalnie.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 września 2021 o 13:59
@Tibr oczywiście że widać różnicę. Chciałem zwrócić uwagę na to jak wybiórczo traktuje pewne sprawy rząd. Bo kiedy faktycznie były podstawy do wprowadzania stanu wyjątkowego, to tego nie zrobiono, a teraz kiedy sprawa tego nie wymaga - wprowadza się go :/ .
I TO jest idiotyczne. Bo osobiście uważam że postawienie tego płotu mimo wszystko jest zasadne i rozsądne. Pomimo wszystkich debilizmów rządu, to jest ok. Trafiło się ślepej kurze ziarno XD.
Tylko dlaczego z całą resztą działają jak słoń w składzie porcelany?
Osobiście jeszcze na tym płocie, bym rozwiesił tabliczki napisami w języku używanym w Afganistanie "uwaga! Miny przeciwpiechotne!". Generalnie żadnych min bym tam nie stawiał, ale sam napis? Już by im podziałał na łby haha.
@rafik54321 co do nie konsekwencji decyzji i działań to chyba oboje znamy diagnozę dlaczego więc szkoda strzępić sobie języka xD ja bym to nazwał ewolucja socjalizmu, który zwalcza dzielnie problemy;)
Ja znowu uważam że ten stan wyjątkowy na granicy to tylko przykrywka i może się okazać że po miesiącu w jakiś magiczny sposób kryzys migracyjny przestanie istnieć.
Na teren mają wstęp policja, straż graniczna i wojsko. Jakim problemem jest wywieźć 500-1000-10000 osób w pojazdach wojskowych do najbliższej jednostki czy ośrodka dla uchodźców.
A co do uchodźców to nie rozumiem tej całej nagonki medialnej w końcu na Białorusi nie toczy się wojna i nic im tam nie grozi. Czyli są w bezpiecznym miejscu.