Jak ktoś nie umie planować to niech mieszka w klitce. Dom 70m nie musi mieć kotłowni wewnątrz a kocioł dwufunkcyjny nie zajmuje tyle co piec na flot. Zamiast piwnicy można sklecić ciekawą ziemiankę. Dom jednak to nie mieszkanie. Tu nie ma czynszu ale naprawy finansujesz sobie sam.ji
@Ectes Czyli co konkretnie? Bo ja nie widzę aby kotłownia nie mogła być na zewnątrz budynku. Ty m bardziej ziemianki. Nie wymagają zgłoszeń i nie wliczają się w metraż domu. Proponuję jednakże te przepisy poczytać dokładniej.
@Buka1976, gazowy kocioł CO może sobie wisieć w szafce kuchennej. Piwnicę obecnie ma może 1 nowy dom na 100. Jak najbardziej da się wybudować fajny domek na tym metrażu. A jak jeszcze będzie bez piętra, to już w ogólesuper, bo nie tracimy przestrzeni na schody.
Poza tym wydaje mi się, że piwnic nie wlicza się do metrażu. Jak ja kupowałem swój dom, to piwnicy nie było w powierzchni mieszkalnej.
@Buka1976 liczone na szybko, ale dom o użytkowej 56m2 (tyle wyjdzie, bo te 70m2 to jest pow. zabudowy) ogrzewany dwufunkcyjnym kotłem gazowym nie spełnia wymagań WT2021 w zakresie zapotrzebowania na energię pierwotną. Ale masz rację, że kotłowni mieć nie musi. Ja tylko nie rozumiem skąd ten hype, bo jak zobaczyłem projekt zmian prawa budowlanego, to właściwie różnica pomiędzy 70m2 pow. zabudowy a 250m2 pow. zabudowy, przy budowie na zgłoszenie bez pozwolenia (bo można było to robić od paru lat już i to dowolnie duże) powstanie tylko taka, że do 70m2 pow. zab. nie będzie potrzeba kierownika budowy. I TYLKO taka. Bo niestety, wbrew szumnym zapowiedziom, pełen projekt budowlany trzeba będzie przedstawić. Duże utrudnienie względem 35m2 obecnie dopuszczalnego na zgłoszenie bez spełniania jakichkolwiek norm, bo te 70m2 będą musiały spełniać normalne wymagania domów jednorodzinnych. Takie same jak domy po 250m2. Więc co to za ułatwienie? Brak kierownika budowy, który w praktyce i tak na budowę przyjeżdża 2 razy (u mnie był 2 razy) i kasuje za to 2 tysiące, co jest kropelką przy budowie domu?
@Syphar Czytałeś tą ustawę? Ja już coś takiego rozważałem dla dzieciaków pobudować. W ustawie pisze jak drut 70m2 zabudowy i nie więcej jak 90m2 użytkowej. Tzn. wymusza to pięterko ale istotnie zmienia komfort. To co piszesz może być przy zabudowie parterowej ale można też wykorzystać luki. Kotłownia 35m2 obok, kto ci zabroni w kotłowni auto trzymać? Wieszasz dwufunkcyjny i ciach :)) Piwniczki betonowe są teraz dość modne. Przy tych domach są projekty do zgłoszeń za złotówkę. Dziennika budowy nie musisz prowadzić. Dom z bala jest ciekawym rozwiązaniem pod względem strat ciepła, przy minimalnej stracie metrażu. Trochę pokombinować i faktycznie wychodzi taniej niż kawalerka. Wystarczy (albo aż) znaleźć fajną działkę.
Dopisano: WT2021 dotyczy budynków na które musisz mieć wydane pozwolenie. (Bo jak nie spełni to go nie otrzyma) I tu taka ciekawostka - Budynek na zgłoszenie nie musi spełniać tej normy. (Zdanie prawnika cytat) - Byłoby to niemożliwe aby wymagać tych norm od budynków na zgłoszenie, ponieważ wszystkie domki letniskowe, wiaty garażowe i inne budynki nie mogłyby być stawiane a te, które są musiałyby być rozebrane lub docieplane.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
13 września 2021 o 19:05
@Buka1976 fajny. Szkoda, że nie spełnia wymogów ustawowych pod brak kierownika budowy, ale przy koszcie budowy 160tys to i tak i tak te 3 tysie na kierownika można odżałować. Tak, czytałem tą ustawę. W ustawie pisze jak drut nie więcej niż 90m2 użytkowej, ale pisze też o tym, ze parterowy. Więc nie "pięterko" tylko antresolę (może mieć nawet i 3m wysokości - ale antresolę) - a w tym projekcie masz pięterko właśnie. To różnica i to zasadnicza. Różni się pełnym stropem lub połową stropu.
Zdanie prawnika dotyczy budynków stawianych na zgłoszenie obecnie - letniskowych, wiat itp. A nie domów mieszkalnych. Przecież dom mieszkalny na zgłoszenie, nawet 250m2, to można było postawić również przed tą ustawą. Ona zmienia tylko tyle, że możesz nie mieć kierownika budowy. Bo zgłoszenie nadal musi być skłądane z projektem budowlanym, a nie jak w wypadku obiektów 35m2 (te dalej będzie można) z rysunkiem (rzuty). Projekt budowlany to zupełnie co innego niż rysunek wymagany do zgłoszenia bez projektu. I nikt nie zatwierdzi projektu budowlanego domu mieszkalnego NIE spełniającego WT2021. Bo nie może - to wymogi UE, a nie nasze.
OBECNIE (jeszcze ta ustawa nie weszła) też możesz wybudować dom mieszkalny (dowolnego rozmiaru) na zgłoszenie z projektem. Po zmianach będziesz mógł - postawić do 70m2 pow. zabud. na zgłoszenie z projektem i nie będziesz musiał zatrudniać kierownika budowy - a obecnie musisz do każdego domu na zgłoszenie z projektem (ale nie do tych na zgłoszenie bez projektu).
Projekty do zgłoszeń za złotówkę ZAPOWIADAJĄ - póki co ich nie ma. Mi chodzi tylko o kwestie ogrzewania - domu jednorodzinnego o powierzchni o jakiej piszesz NIE MOŻESZ w UE zaprojektować jako ogrzewanego piecem dwufunkcyjnym na gaz. Bo to Ci się nie zepnie z Ep. Musisz zastosować inne, ekologiczne (a raczej lewakoekologiczne) źródło CO i CWU.
Nie przeskoczysz jednak obowiązku posiadania projektu budowlanego - stąd propozycja rządu udostępnienia projektów za złotówkę. I to jest bardzo fajna propozycja, ale nie da się zrealizować projektu budowlanego zgodnego z obecnymi wymaganiami UE z takim źródłem CW i CWU jakie podałeś przy tej powierzchni - i TYLKO to miałem na myśli. Ten Twój "dwufunkcyjny" - no nie, kurde, odpada. Stąd nie sądzę, żeby ktoś taki właśnie dwufunkcyjny wstawił do tego domu.
Cały problem polega na tym, że CWU też chcesz brać z gazu. A wtedy kryterium < 70 [kWh/(m²*rok)] Ep będzie niespełnione. Nie bez powodu Archon nie podaje źródła CWU w swoich projektach - w tym który dałeś to zapewne będzie powietrzna pompa ciepła.
PS. 35m2 przybudówki na zgłoszenie bez projektu możesz zrobić do domu mieszkalnego - dom musi być ukończony przed jej wybudowaniem. Dom bez źródła ciepła nie jest ukończony.
Ale chodzi mi o co innego, jak sam brak kierownika budowy ma być ułatwieniem dla budujących, gdy koszt budowy SSZ to ca. 160 tysi, a kierbud bierze 2-3 tysie? Bo całą resztę musisz mieć. Projekt budowlany (a więc pełny: architektoniczny i techniczny) musi być. Instalacje muszą wykonać uprawnieni wykonawcy, w przeciwnym razie ani gazownia ani elektrownia Ci tego nie odbierze i nie podłączy. Na dodatek zgodnie z projektem, który kupisz za złotówkę i im dasz. Czy serio jest to duży krok naprzód względem wprowadzonych w 2016 możliwości budowy na zgłoszenie dowolnych rozmiarów domów jednorodzinnych? Jak dla mnie nie, to tylko kwestia kierownika.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
6 razy.
Ostatnia modyfikacja:
20 września 2021 o 1:43
@Syphar Spełnia wszystkie warunki. Doczytaj. Skosy się nie liczą do metrażu. Konsultowałem z prawnikiem. Dwie kondygnacje. Nic nie mówią, że ma być to użytkowe lub nie. Ważne są kruczki. :)) Powodzenia.
@Buka1976 Kondygnacja nieużytkowa nie jest kondygnacją. Ma być jedna kondygnacja. Sam coś takiego popełniałem jeszcze na 35m2. Wyszło 70 użytkowej. Bo dach skośny to każdy, który nie jest płaski, a płaski to taki, który ma mniej niż 3 stopnie nachylenia. Akurat zrobiłem "skośny" 4 stopnie. Górę mam pełną, ale to jest ANTRESOLA, a nie piętro. Różni się to tym, że antresola nie może zajmować 100% powierzchni parteru. I nie zajmuje, gdzieś musiałem wstawić schody przecież. 99% już może. nie może 100%. Możesz też zrobić nieużytkowe w papierach, jasne.
Co nadal nie zmienia faktu, że to, co każdy normalny człowiek nazwie domem piętrowym, w papierach domem piętrowym nie jest.
Analogicznie tutaj.
Co do WT2021 sprawa jest bardziej skomplikowana, bo to, czy coś warunki spełnia czy nie określa podpis konstruktora pod projektem, bo projekt na 70m2 chcą pełny. Może uda Ci się znaleźć konstruktora który przy gazowej CWU Ci to przepuści, ale powiem tak - żadne ze znanych mi biur projektowych nie przepuści. Musisz mieć inne źródło CWU. Tak, może to być grzałka w baniaku za 100 zł. Ale projektowo MUSI być. A to, że w PRAKTYCE:
- kocioł i tak będzie dwufunkcyjny i i tak będziesz z niego tak korzystać
- i tak będziesz miał pełne piętro
Nie zmieni faktu, że w papierologii to będzie albo nieużytkowe piętro albo antresola oraz że będziesz miał inne źródło CWU, którego nigdy w życiu nie użyjesz.
PS. Ja dopiero co skończyłem jednorodzinny, też na zgłoszenie, tylko 132 metry mi wyszły, pow. zabudowy 94. Też były jaja z WT2021, tylko u mnie w zakresie ogrzewania, bo chciałem palić drewnem, no nieekologiczne. No to mam klimatyzator, zwany "pompą ciepła powietrze-powietrze" w dokumentach, w lato nawet użyteczny, a do tego kominek wstawiony w ramach remontu rozpoczętego w dniu zakończenia budowy, jeszcze przed tynkami. Polak potrafi, jasne. Ale czy to tak powinno być, że robimy obejścia? A może jednak przepisy powinny być dla ludzi,a nie do ich obchodzenia?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
21 września 2021 o 16:31
Kurde chyba złamałem przepisy bo nie mam piwnicy w domu.
10-14 m2 na piec? Gazowy z podgrzewaczem 120l zajmuje max 1m2
Teorii że w mieszkaniach nie ma przedpokoju to nawet nie komentuje.
@rafal199 Mowa nie o przedpokoju tylko sieni (oprócz właściwego przedpokoju). W bloku tę funkcję pełni klatka schodowa. Nie chcesz mi chyba powiedzieć, że w domu wchodzisz z podwórka bezpośrednio do przedpokoju, przez który przechodzisz za każdym razem kiedy musisz przejść z salonu do łazienki lub sypialni. Jeśli tak to ogrzewanie takiego domu jest koszmarem.
@Schneemil Kolejny powód dla którego słabo mieszkac w bloku to to że można trafić na takiego sąsiada jak ty. Później lądują na klatce schodowej jakieś szafy na ubrania i buty bo traktuję ją jak przedpokój.
@rafal199 Nie wiem skąd ta osobista wycieczka? Bo ktoś Ci zwrócił uwagę na mały błąd w interpretacji?
Dalej udowadniasz, że nie rozumiesz o czym ludzie piszą. Przedpokój nie znaczy sień. Sień to raczej wiatrołap. Przedpokój jest kolejnym pomieszczeniem.
@rafal199 Na siłę próbujesz bronić przegranej sprawy. Większość ludzi instaluje w sieni/wiatrołapie/przedsionku jakieś meble. Chyba, że jesienią lub zimą lubią wchodzić w butach i mokrym ubraniu do przedpokoju - ja nie lubię (i nie, nie mieszkam w bloku :P ).
Dlaczego z góry zakładasz, że autor nie ma pojęcia o planie domu i sień traktuje jak zwyczajny przedpokój w mieszkaniu. Napisał wyraźnie: "jakąś sień, zanim przejdziesz do właściwego domu".
Nie zgadzam się z większością jego tez, szczególnie o piecu, ale z tym ma akurat rację. Choć to od biedy można by to pewnie załatwić małą przybudówką, która nie wymaga zezwolenia.
@Schneemil Drugi raz potwierdzasz że zostawianie na klatce schodowej w bloku mokrych ubrań i butów jest w pełni ok dla ciebie i dlatego ciesze się że w bloku mieszkam sporadycznie.
@rafal199 Ja piszę cały czas o domu, Ty o bloku.
Nie wiem na jakiej podstawie wyciągasz swoje wnioski ale cóż, Twoje prawo. Jak mieszkałem w bloku tylko jeden budynek na osiedlu miał domofon więc strach było zostawić na klatce sanki a co dopiero mebel. Stąd takie podejście do klatki schodowej jakie przedstawiasz zawsze mnie dziwi.
Bawi mnie jednak kiedy inni swoje postrzeganie moralności i kompleksy rozciągają na zachowanie innych.
No jeszcze ja bym dodał, że mając dom, jest zazwyczaj jakiś trawnik, taki trawnik trzeba kosić. Jak już masz skoszony trawnik to możesz zrobić grilla, czasem nawet basen jakiś mały rozłożyć ... no ogrom roboty z tym wszystkim, na prawdę nie ma czego zadrościć xD
jak musiałbyś przykładowo co 10 lat robić remont dachu, do tego wymiana po jakimś czasie okien ok. 15 do tego płotu, tarasu itp. o piecu czy kominie nie wspomnę to byś inaczej mówił, dom to skarbonka bez dna, zrobisz jedno, trzeba już robić drugie i tak w kółko
@Pluszakxyz, remont dachu co 10 lat??? Wymiana okien po 15 latach???? Skąd masz takie pomysły? Dach bez remontu i 50, i więcej lat wytrzyma. Okna i 100. Płot, zależy jaki, ale tu jest faktycznie co robić po 20 latach.
@Buka1976 mówimy o własności, a nie o "własności spółdzielczej" która jest dlatego inaczej nazwana, że z pełną własnością nie ma nic wspólnego. Więc jednak 26 mieszkańców bloku.
@Syphar Chyba na blokach nie mieszkałeś. Blok z mieszkaniem własnościowym musi mieć zarządcę. Jeśli nie jest to spółdzielnia mieszkaniowa to musi być wspólnota. Jeśli jest wspólnota to 26 mieszkańców ale jeśli zarządza spółdzielnia to płacisz fundusz remontowy i podlegasz (przynajmniej na zewnątrz ścian mieszkania) pod zasoby wspólne. Remonty węzłów grzewczych, dachów, elewacji, izolacji gruntowej, cieplnej, dźwigów osobowych, klatek schodowych itp. należy do spółdzielni. Więc korzystasz z zasobów funduszu remontowego.
Tak, znam to z autopsji, robiłam remont dachu dokładnie 10 lat temu, i teraz znów coś przecieka, nie wiadomo skąd, bo z zewnątrz nie widać, wszystko niby ok, drewnianie okna też 100 lat nie przetrwają, plastiki owszem, płot, wymiana z musu lub z widzimisie, nie wspominam o kosztach ogrzewania. Na pewno utrzymanie domu jest droższe niż utrzymanie mieszkania
@ubooot Wiertarki, piły elektrycznej i kupy innych przedmiotów nie będziesz trzymał na podwórku, bo zniszczeją po jednej zimie. Musisz mieć na nie pomieszczenie w budynku.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
13 września 2021 o 11:34
Nigdy, przenigdy moich sześćdziesięciu metrów użytkowych + dwa tysiące metrów ogrodu, nie zamieniłbym, na dwustumetrowy apartament w bloku. Palę w piecu, odśnieżam, sam robię wszelkie remonty i dbam o zieleń w swoim otoczeniu, ale jak wyjdę do ogrodu, to wiem że nikt nie będzie mi zakłócał relaksu.
Nie w każdym bloku jest centralne. Jest dużo bloków, w których każdy mieszkaniec ma kocioł dwufunkcyjny, którym jednocześnie grzeje mieszkanie i podgrzewa wodę. Tak samo można to zrealizować w małym domu. Zresztą na ogrzanie takiego domu, bezposiadania specjalnego pomieszczenia na kotłownie. Także to, co napisałeś to bzdura.
Takim bardzo fajnym instruktażem, który pokazywał jak w małym domu zmieścić wiele potrzebnych w domu rzeczy, na małej powierzchni, był program „Nasz nowy dom”.
Te domy 70m zaraz będą dostawać zezwolenie na działkach 3a i ludzie będą wychodzić na kawałek 2x2m spacerniaka jak więźniowie albo zwierzęta w zoo...
Swoją drogą PiS sam sobie strzela w kolano jeśli chodzi o zwiększanie dzietności. W takich domach pomieścić się może rodzina z max jednym dzieckiem.
70m2 to powierzchnia zabudowy, więc możesz mieć jeszcze piętro. Czyli 140 m2. To dużo. Centralne - piec gazowy niewiele większy od "junkersa" jakich jest pełno w blokowych łazienkach. Zresztą w starszych blokach czy kamienicach gdzie nie ma miejskiego ogrzewania, niektórzy właśnie tak ogrzewają.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
11 września 2021 o 23:18
@Gesser Czytałeś projekt ustawy, czy tylko gadaninę rządu i artykuły w prasie? Nie będzie opcji piętra. Więc 90m2 około, powierzchni zabudowy 70m2 (odejmij grubość ścian wraz z ociepleniem i masz po 50cm każdą). W praktyce użytkowej wychodzi jakieś 65-70 metrów razem z antresolą już.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
13 września 2021 o 13:59
@EasyManXf, ja nawet takie coś widziałem. Wystarczy zamontować pompę na obiegu CO, i grzeje ja trza. Pompa wywołuje ruch wody, junkers odpala palnik i ciepło idzie w rury. Technicznie bardzo to prymitywne i przy obecnych cenach gazu mało ekonomiczne. Sprawność na poziomie ok. 60%. No i po grzejnikach lata woda do kranu, co jest bez sensu, ale jest.
Jak ktoś nie umie planować to niech mieszka w klitce. Dom 70m nie musi mieć kotłowni wewnątrz a kocioł dwufunkcyjny nie zajmuje tyle co piec na flot. Zamiast piwnicy można sklecić ciekawą ziemiankę. Dom jednak to nie mieszkanie. Tu nie ma czynszu ale naprawy finansujesz sobie sam.ji
Zalecam lekturę przepisów, a później opisy.
@Ectes Czyli co konkretnie? Bo ja nie widzę aby kotłownia nie mogła być na zewnątrz budynku. Ty m bardziej ziemianki. Nie wymagają zgłoszeń i nie wliczają się w metraż domu. Proponuję jednakże te przepisy poczytać dokładniej.
@Buka1976, gazowy kocioł CO może sobie wisieć w szafce kuchennej. Piwnicę obecnie ma może 1 nowy dom na 100. Jak najbardziej da się wybudować fajny domek na tym metrażu. A jak jeszcze będzie bez piętra, to już w ogólesuper, bo nie tracimy przestrzeni na schody.
Poza tym wydaje mi się, że piwnic nie wlicza się do metrażu. Jak ja kupowałem swój dom, to piwnicy nie było w powierzchni mieszkalnej.
@Buka1976 liczone na szybko, ale dom o użytkowej 56m2 (tyle wyjdzie, bo te 70m2 to jest pow. zabudowy) ogrzewany dwufunkcyjnym kotłem gazowym nie spełnia wymagań WT2021 w zakresie zapotrzebowania na energię pierwotną. Ale masz rację, że kotłowni mieć nie musi. Ja tylko nie rozumiem skąd ten hype, bo jak zobaczyłem projekt zmian prawa budowlanego, to właściwie różnica pomiędzy 70m2 pow. zabudowy a 250m2 pow. zabudowy, przy budowie na zgłoszenie bez pozwolenia (bo można było to robić od paru lat już i to dowolnie duże) powstanie tylko taka, że do 70m2 pow. zab. nie będzie potrzeba kierownika budowy. I TYLKO taka. Bo niestety, wbrew szumnym zapowiedziom, pełen projekt budowlany trzeba będzie przedstawić. Duże utrudnienie względem 35m2 obecnie dopuszczalnego na zgłoszenie bez spełniania jakichkolwiek norm, bo te 70m2 będą musiały spełniać normalne wymagania domów jednorodzinnych. Takie same jak domy po 250m2. Więc co to za ułatwienie? Brak kierownika budowy, który w praktyce i tak na budowę przyjeżdża 2 razy (u mnie był 2 razy) i kasuje za to 2 tysiące, co jest kropelką przy budowie domu?
@Syphar Czytałeś tą ustawę? Ja już coś takiego rozważałem dla dzieciaków pobudować. W ustawie pisze jak drut 70m2 zabudowy i nie więcej jak 90m2 użytkowej. Tzn. wymusza to pięterko ale istotnie zmienia komfort. To co piszesz może być przy zabudowie parterowej ale można też wykorzystać luki. Kotłownia 35m2 obok, kto ci zabroni w kotłowni auto trzymać? Wieszasz dwufunkcyjny i ciach :)) Piwniczki betonowe są teraz dość modne. Przy tych domach są projekty do zgłoszeń za złotówkę. Dziennika budowy nie musisz prowadzić. Dom z bala jest ciekawym rozwiązaniem pod względem strat ciepła, przy minimalnej stracie metrażu. Trochę pokombinować i faktycznie wychodzi taniej niż kawalerka. Wystarczy (albo aż) znaleźć fajną działkę.
Dopisano: WT2021 dotyczy budynków na które musisz mieć wydane pozwolenie. (Bo jak nie spełni to go nie otrzyma) I tu taka ciekawostka - Budynek na zgłoszenie nie musi spełniać tej normy. (Zdanie prawnika cytat) - Byłoby to niemożliwe aby wymagać tych norm od budynków na zgłoszenie, ponieważ wszystkie domki letniskowe, wiaty garażowe i inne budynki nie mogłyby być stawiane a te, które są musiałyby być rozebrane lub docieplane.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 września 2021 o 19:05
@Syphar Odnośnie powierzchni zabudowy i powierzchni mieszkalnej. Podrzucam ci fajny projekt o (wg mnie) ciekawej aranżacji wnętrz i znikomej ciasnocie.
https://www.archon.pl/projekty-domow/projekt-dom-w-everniach-3-m26325d59ee81b
@Buka1976 fajny. Szkoda, że nie spełnia wymogów ustawowych pod brak kierownika budowy, ale przy koszcie budowy 160tys to i tak i tak te 3 tysie na kierownika można odżałować. Tak, czytałem tą ustawę. W ustawie pisze jak drut nie więcej niż 90m2 użytkowej, ale pisze też o tym, ze parterowy. Więc nie "pięterko" tylko antresolę (może mieć nawet i 3m wysokości - ale antresolę) - a w tym projekcie masz pięterko właśnie. To różnica i to zasadnicza. Różni się pełnym stropem lub połową stropu.
Zdanie prawnika dotyczy budynków stawianych na zgłoszenie obecnie - letniskowych, wiat itp. A nie domów mieszkalnych. Przecież dom mieszkalny na zgłoszenie, nawet 250m2, to można było postawić również przed tą ustawą. Ona zmienia tylko tyle, że możesz nie mieć kierownika budowy. Bo zgłoszenie nadal musi być skłądane z projektem budowlanym, a nie jak w wypadku obiektów 35m2 (te dalej będzie można) z rysunkiem (rzuty). Projekt budowlany to zupełnie co innego niż rysunek wymagany do zgłoszenia bez projektu. I nikt nie zatwierdzi projektu budowlanego domu mieszkalnego NIE spełniającego WT2021. Bo nie może - to wymogi UE, a nie nasze.
OBECNIE (jeszcze ta ustawa nie weszła) też możesz wybudować dom mieszkalny (dowolnego rozmiaru) na zgłoszenie z projektem. Po zmianach będziesz mógł - postawić do 70m2 pow. zabud. na zgłoszenie z projektem i nie będziesz musiał zatrudniać kierownika budowy - a obecnie musisz do każdego domu na zgłoszenie z projektem (ale nie do tych na zgłoszenie bez projektu).
Projekty do zgłoszeń za złotówkę ZAPOWIADAJĄ - póki co ich nie ma. Mi chodzi tylko o kwestie ogrzewania - domu jednorodzinnego o powierzchni o jakiej piszesz NIE MOŻESZ w UE zaprojektować jako ogrzewanego piecem dwufunkcyjnym na gaz. Bo to Ci się nie zepnie z Ep. Musisz zastosować inne, ekologiczne (a raczej lewakoekologiczne) źródło CO i CWU.
Nie przeskoczysz jednak obowiązku posiadania projektu budowlanego - stąd propozycja rządu udostępnienia projektów za złotówkę. I to jest bardzo fajna propozycja, ale nie da się zrealizować projektu budowlanego zgodnego z obecnymi wymaganiami UE z takim źródłem CW i CWU jakie podałeś przy tej powierzchni - i TYLKO to miałem na myśli. Ten Twój "dwufunkcyjny" - no nie, kurde, odpada. Stąd nie sądzę, żeby ktoś taki właśnie dwufunkcyjny wstawił do tego domu.
Cały problem polega na tym, że CWU też chcesz brać z gazu. A wtedy kryterium < 70 [kWh/(m²*rok)] Ep będzie niespełnione. Nie bez powodu Archon nie podaje źródła CWU w swoich projektach - w tym który dałeś to zapewne będzie powietrzna pompa ciepła.
PS. 35m2 przybudówki na zgłoszenie bez projektu możesz zrobić do domu mieszkalnego - dom musi być ukończony przed jej wybudowaniem. Dom bez źródła ciepła nie jest ukończony.
Ale chodzi mi o co innego, jak sam brak kierownika budowy ma być ułatwieniem dla budujących, gdy koszt budowy SSZ to ca. 160 tysi, a kierbud bierze 2-3 tysie? Bo całą resztę musisz mieć. Projekt budowlany (a więc pełny: architektoniczny i techniczny) musi być. Instalacje muszą wykonać uprawnieni wykonawcy, w przeciwnym razie ani gazownia ani elektrownia Ci tego nie odbierze i nie podłączy. Na dodatek zgodnie z projektem, który kupisz za złotówkę i im dasz. Czy serio jest to duży krok naprzód względem wprowadzonych w 2016 możliwości budowy na zgłoszenie dowolnych rozmiarów domów jednorodzinnych? Jak dla mnie nie, to tylko kwestia kierownika.
Zmodyfikowano 6 razy. Ostatnia modyfikacja: 20 września 2021 o 1:43
@Syphar Spełnia wszystkie warunki. Doczytaj. Skosy się nie liczą do metrażu. Konsultowałem z prawnikiem. Dwie kondygnacje. Nic nie mówią, że ma być to użytkowe lub nie. Ważne są kruczki. :)) Powodzenia.
@Buka1976 Kondygnacja nieużytkowa nie jest kondygnacją. Ma być jedna kondygnacja. Sam coś takiego popełniałem jeszcze na 35m2. Wyszło 70 użytkowej. Bo dach skośny to każdy, który nie jest płaski, a płaski to taki, który ma mniej niż 3 stopnie nachylenia. Akurat zrobiłem "skośny" 4 stopnie. Górę mam pełną, ale to jest ANTRESOLA, a nie piętro. Różni się to tym, że antresola nie może zajmować 100% powierzchni parteru. I nie zajmuje, gdzieś musiałem wstawić schody przecież. 99% już może. nie może 100%. Możesz też zrobić nieużytkowe w papierach, jasne.
Co nadal nie zmienia faktu, że to, co każdy normalny człowiek nazwie domem piętrowym, w papierach domem piętrowym nie jest.
Analogicznie tutaj.
Co do WT2021 sprawa jest bardziej skomplikowana, bo to, czy coś warunki spełnia czy nie określa podpis konstruktora pod projektem, bo projekt na 70m2 chcą pełny. Może uda Ci się znaleźć konstruktora który przy gazowej CWU Ci to przepuści, ale powiem tak - żadne ze znanych mi biur projektowych nie przepuści. Musisz mieć inne źródło CWU. Tak, może to być grzałka w baniaku za 100 zł. Ale projektowo MUSI być. A to, że w PRAKTYCE:
- kocioł i tak będzie dwufunkcyjny i i tak będziesz z niego tak korzystać
- i tak będziesz miał pełne piętro
Nie zmieni faktu, że w papierologii to będzie albo nieużytkowe piętro albo antresola oraz że będziesz miał inne źródło CWU, którego nigdy w życiu nie użyjesz.
PS. Ja dopiero co skończyłem jednorodzinny, też na zgłoszenie, tylko 132 metry mi wyszły, pow. zabudowy 94. Też były jaja z WT2021, tylko u mnie w zakresie ogrzewania, bo chciałem palić drewnem, no nieekologiczne. No to mam klimatyzator, zwany "pompą ciepła powietrze-powietrze" w dokumentach, w lato nawet użyteczny, a do tego kominek wstawiony w ramach remontu rozpoczętego w dniu zakończenia budowy, jeszcze przed tynkami. Polak potrafi, jasne. Ale czy to tak powinno być, że robimy obejścia? A może jednak przepisy powinny być dla ludzi,a nie do ich obchodzenia?
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 21 września 2021 o 16:31
Kurde chyba złamałem przepisy bo nie mam piwnicy w domu.
10-14 m2 na piec? Gazowy z podgrzewaczem 120l zajmuje max 1m2
Teorii że w mieszkaniach nie ma przedpokoju to nawet nie komentuje.
@rafal199 Mowa nie o przedpokoju tylko sieni (oprócz właściwego przedpokoju). W bloku tę funkcję pełni klatka schodowa. Nie chcesz mi chyba powiedzieć, że w domu wchodzisz z podwórka bezpośrednio do przedpokoju, przez który przechodzisz za każdym razem kiedy musisz przejść z salonu do łazienki lub sypialni. Jeśli tak to ogrzewanie takiego domu jest koszmarem.
@Schneemil Kolejny powód dla którego słabo mieszkac w bloku to to że można trafić na takiego sąsiada jak ty. Później lądują na klatce schodowej jakieś szafy na ubrania i buty bo traktuję ją jak przedpokój.
@rafal199 Nie wiem skąd ta osobista wycieczka? Bo ktoś Ci zwrócił uwagę na mały błąd w interpretacji?
Dalej udowadniasz, że nie rozumiesz o czym ludzie piszą. Przedpokój nie znaczy sień. Sień to raczej wiatrołap. Przedpokój jest kolejnym pomieszczeniem.
@Schneemil Proponuje ci wpisać w przeglądarce "wiatrołap meble".
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 września 2021 o 14:34
@rafal199 Na siłę próbujesz bronić przegranej sprawy. Większość ludzi instaluje w sieni/wiatrołapie/przedsionku jakieś meble. Chyba, że jesienią lub zimą lubią wchodzić w butach i mokrym ubraniu do przedpokoju - ja nie lubię (i nie, nie mieszkam w bloku :P ).
Dlaczego z góry zakładasz, że autor nie ma pojęcia o planie domu i sień traktuje jak zwyczajny przedpokój w mieszkaniu. Napisał wyraźnie: "jakąś sień, zanim przejdziesz do właściwego domu".
Nie zgadzam się z większością jego tez, szczególnie o piecu, ale z tym ma akurat rację. Choć to od biedy można by to pewnie załatwić małą przybudówką, która nie wymaga zezwolenia.
@Schneemil Drugi raz potwierdzasz że zostawianie na klatce schodowej w bloku mokrych ubrań i butów jest w pełni ok dla ciebie i dlatego ciesze się że w bloku mieszkam sporadycznie.
@rafal199 Ja piszę cały czas o domu, Ty o bloku.
Nie wiem na jakiej podstawie wyciągasz swoje wnioski ale cóż, Twoje prawo. Jak mieszkałem w bloku tylko jeden budynek na osiedlu miał domofon więc strach było zostawić na klatce sanki a co dopiero mebel. Stąd takie podejście do klatki schodowej jakie przedstawiasz zawsze mnie dziwi.
Bawi mnie jednak kiedy inni swoje postrzeganie moralności i kompleksy rozciągają na zachowanie innych.
No jeszcze ja bym dodał, że mając dom, jest zazwyczaj jakiś trawnik, taki trawnik trzeba kosić. Jak już masz skoszony trawnik to możesz zrobić grilla, czasem nawet basen jakiś mały rozłożyć ... no ogrom roboty z tym wszystkim, na prawdę nie ma czego zadrościć xD
jak musiałbyś przykładowo co 10 lat robić remont dachu, do tego wymiana po jakimś czasie okien ok. 15 do tego płotu, tarasu itp. o piecu czy kominie nie wspomnę to byś inaczej mówił, dom to skarbonka bez dna, zrobisz jedno, trzeba już robić drugie i tak w kółko
@Pluszakxyz A w bloku, to kto za to płaci?
@romeksz Wszyscy. Np. 26 mieszkańców bloku i dodatkowo 20 tyś członków spółdzielni. W ten sposób Nawet najdroższe remonty nie są aż tak dotkliwe.
@Pluszakxyz Bzdury piszesz. Pomieszkaj trochę w takim domu to zobaczysz.
@Pluszakxyz, remont dachu co 10 lat??? Wymiana okien po 15 latach???? Skąd masz takie pomysły? Dach bez remontu i 50, i więcej lat wytrzyma. Okna i 100. Płot, zależy jaki, ale tu jest faktycznie co robić po 20 latach.
@Tibr Mi chodziło o wyłącznie zachwyt nad metrażem budynku.
@Fragglesik wiem, pozwoliłem sobie na sarkazm bo u nas każdemu wydaje się, że trawa u sąsiada jest bardziej zielona, widzi się + a nie dostrzega - ;)
@Buka1976 mówimy o własności, a nie o "własności spółdzielczej" która jest dlatego inaczej nazwana, że z pełną własnością nie ma nic wspólnego. Więc jednak 26 mieszkańców bloku.
@Syphar Chyba na blokach nie mieszkałeś. Blok z mieszkaniem własnościowym musi mieć zarządcę. Jeśli nie jest to spółdzielnia mieszkaniowa to musi być wspólnota. Jeśli jest wspólnota to 26 mieszkańców ale jeśli zarządza spółdzielnia to płacisz fundusz remontowy i podlegasz (przynajmniej na zewnątrz ścian mieszkania) pod zasoby wspólne. Remonty węzłów grzewczych, dachów, elewacji, izolacji gruntowej, cieplnej, dźwigów osobowych, klatek schodowych itp. należy do spółdzielni. Więc korzystasz z zasobów funduszu remontowego.
Widać, że w bloku mieszkasz,
Tak, znam to z autopsji, robiłam remont dachu dokładnie 10 lat temu, i teraz znów coś przecieka, nie wiadomo skąd, bo z zewnątrz nie widać, wszystko niby ok, drewnianie okna też 100 lat nie przetrwają, plastiki owszem, płot, wymiana z musu lub z widzimisie, nie wspominam o kosztach ogrzewania. Na pewno utrzymanie domu jest droższe niż utrzymanie mieszkania
Gdybym nie mieszkała, to bym się nie wypowiadała, jak niektórzy "w internetach"
Jeśli nie budujesz patoszeregówki to do domu masz jeszcze podwórko/ogród, które robi za dodatkowe, duże pomieszczenie, szczególnie w lecie.
@ubooot Wiertarki, piły elektrycznej i kupy innych przedmiotów nie będziesz trzymał na podwórku, bo zniszczeją po jednej zimie. Musisz mieć na nie pomieszczenie w budynku.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 września 2021 o 11:34
Nigdy, przenigdy moich sześćdziesięciu metrów użytkowych + dwa tysiące metrów ogrodu, nie zamieniłbym, na dwustumetrowy apartament w bloku. Palę w piecu, odśnieżam, sam robię wszelkie remonty i dbam o zieleń w swoim otoczeniu, ale jak wyjdę do ogrodu, to wiem że nikt nie będzie mi zakłócał relaksu.
@bartoszewiczkrzysztof A żona?
@PMY Żona uważa podobnie i też woli kontakt z przyrodą, niż setkami osób w mieście.
Nie w każdym bloku jest centralne. Jest dużo bloków, w których każdy mieszkaniec ma kocioł dwufunkcyjny, którym jednocześnie grzeje mieszkanie i podgrzewa wodę. Tak samo można to zrealizować w małym domu. Zresztą na ogrzanie takiego domu, bezposiadania specjalnego pomieszczenia na kotłownie. Także to, co napisałeś to bzdura.
Takim bardzo fajnym instruktażem, który pokazywał jak w małym domu zmieścić wiele potrzebnych w domu rzeczy, na małej powierzchni, był program „Nasz nowy dom”.
Te domy 70m zaraz będą dostawać zezwolenie na działkach 3a i ludzie będą wychodzić na kawałek 2x2m spacerniaka jak więźniowie albo zwierzęta w zoo...
Swoją drogą PiS sam sobie strzela w kolano jeśli chodzi o zwiększanie dzietności. W takich domach pomieścić się może rodzina z max jednym dzieckiem.
@7th_Heaven Nie zaprzeczam....:)
Oj, Fragllesik nie popisałeś się tym razem.
@perskieoko A kiedy się popisał?
@PMY
Oj tam, oj tam!
70m2 to powierzchnia zabudowy, więc możesz mieć jeszcze piętro. Czyli 140 m2. To dużo. Centralne - piec gazowy niewiele większy od "junkersa" jakich jest pełno w blokowych łazienkach. Zresztą w starszych blokach czy kamienicach gdzie nie ma miejskiego ogrzewania, niektórzy właśnie tak ogrzewają.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 września 2021 o 23:18
@Gesser Czytałeś projekt ustawy, czy tylko gadaninę rządu i artykuły w prasie? Nie będzie opcji piętra. Więc 90m2 około, powierzchni zabudowy 70m2 (odejmij grubość ścian wraz z ociepleniem i masz po 50cm każdą). W praktyce użytkowej wychodzi jakieś 65-70 metrów razem z antresolą już.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 września 2021 o 13:59
słyszałeś o czym taki starym jak JUNKERS który był w łazience w starych mieszkaniach i potrafił grzać wodę do grzejników i do użytku,
@EasyManXf, ja nawet takie coś widziałem. Wystarczy zamontować pompę na obiegu CO, i grzeje ja trza. Pompa wywołuje ruch wody, junkers odpala palnik i ciepło idzie w rury. Technicznie bardzo to prymitywne i przy obecnych cenach gazu mało ekonomiczne. Sprawność na poziomie ok. 60%. No i po grzejnikach lata woda do kranu, co jest bez sensu, ale jest.
@EasyManXf Wszędzie gdzie byłem, junkers to junkers, ale centralne było ogrzewane z kotła.