AD1. (Podział) Nie.
AD2. (Posłuszeństwo) Chyba inaczej je rozumiemy. Religia (przynajmniej katolicka) wręcz wymaga zadawania pytań, które są przecież objawem krytycznego myślenia.
AD3. (Demokracja) Może, a to nie jedyna z zalet. ;) Pragnąłbym zauważyć, że doktryna moralna kościoła stała w sprzeczności z wieloma systemami, choćby z systemem gułagów. Tak to czasem bywa, gdy ludzie nie uznają państwa jako źródła moralności.
AD4. (Łamanie praw przyrody) To zależy. Niech ktoś da znać, jeśli go to interesuje, bo to temat na dłuższy opis.
AD5. (Katecheza) Zabawa również zajmuje czas. Czytanie książek również, o kontaktach z rodziną nie wspominając. Wszystko zajmuje czas, łącznie z tworzeniem demotów, który można by przeznaczyć na pracę, choćby w kopalni. I co z tego wynika?
AD6. (Ostatni paragraf) Jeśli dalej mówimy o religii katolickiej, to nie. Doktryna o byciu stworzeniem jedynego Boga wymaga od Ciebie okazywania szacunku. W końcu to Jego dzieło, czyż nie?
Przecież Ty się uważasz za lepszego/mądrzejszego bo nie wierzysz... Ateizm powoduje podział, czy dzbany przekonane o swojej wyjątkowości tylko ze względu na poglądy są po obu stronach?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
21 września 2021 o 19:19
"Gdyby religia przestała dzielić ludzi na wiernych (lepszych) i niewiernych (gorszych) przestałaby być religią."
Czytam wpisy demotywatorowych ateistów. Niemal wszyscy uważają siebie za lepszych od wierzących, a światopogląd ateistyczny uznają za jedynie poprawny, czyli lepszy od teistycznego.
Wniosek? Ateizm promowany na demotach jest religią (c.b.d.o.)
Otóż...
AD1. (Podział) Nie.
AD2. (Posłuszeństwo) Chyba inaczej je rozumiemy. Religia (przynajmniej katolicka) wręcz wymaga zadawania pytań, które są przecież objawem krytycznego myślenia.
AD3. (Demokracja) Może, a to nie jedyna z zalet. ;) Pragnąłbym zauważyć, że doktryna moralna kościoła stała w sprzeczności z wieloma systemami, choćby z systemem gułagów. Tak to czasem bywa, gdy ludzie nie uznają państwa jako źródła moralności.
AD4. (Łamanie praw przyrody) To zależy. Niech ktoś da znać, jeśli go to interesuje, bo to temat na dłuższy opis.
AD5. (Katecheza) Zabawa również zajmuje czas. Czytanie książek również, o kontaktach z rodziną nie wspominając. Wszystko zajmuje czas, łącznie z tworzeniem demotów, który można by przeznaczyć na pracę, choćby w kopalni. I co z tego wynika?
AD6. (Ostatni paragraf) Jeśli dalej mówimy o religii katolickiej, to nie. Doktryna o byciu stworzeniem jedynego Boga wymaga od Ciebie okazywania szacunku. W końcu to Jego dzieło, czyż nie?
@MajorKaza absolutnie nie dzieli ;)
https://demotywatory.pl/4179760/Pewnego-razu-zobaczylem-goscia-na-moscie-ktory-chcial-skoczyc
@silko No tak, bo link to własnego demota z wymyśloną historią jest argumentem nie do przebicia.
Przecież Ty się uważasz za lepszego/mądrzejszego bo nie wierzysz... Ateizm powoduje podział, czy dzbany przekonane o swojej wyjątkowości tylko ze względu na poglądy są po obu stronach?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 września 2021 o 19:19
@Saladyn1 czy "dzbanem" jest ten, który nie daje się oszukiwać?
@sliko nie, jest nim ten który uważa się za lepszego z powodu swojego światopoglądu którego nie idzie zweryfikować.
@sliko Jedno słowo mi się narzuca, bo aż mi się nie chce odpowiadać na te bzdury... Pierd..enie!
@Hvsarz no religia taka jest - dobrze, że to wreszcie zrozumiałeś
@sliko Jak zwykle nie zrozumiałeś... To o T wpisie.
@Hvsarz ty chyba też nie zrozumiałeś subtelnego żartu. Ale cóż - katolicy tak mają..
"Gdyby religia przestała dzielić ludzi na wiernych (lepszych) i niewiernych (gorszych) przestałaby być religią."
Czytam wpisy demotywatorowych ateistów. Niemal wszyscy uważają siebie za lepszych od wierzących, a światopogląd ateistyczny uznają za jedynie poprawny, czyli lepszy od teistycznego.
Wniosek? Ateizm promowany na demotach jest religią (c.b.d.o.)