Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
854 894
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
G konto usunięte
-1 / 13

To całe szczęście, że "NIE ZNAM ŻYCIA". Już bym wolał iść w naturę, niż korzystać z tego czegoś.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tomasz1977
0 / 0

@konto usunięte zdarzało się kilka razy w lesie dwójeczkę

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M konto usunięte
+12 / 16

Ktoś kto tworzy takie demoty na pewno zna życie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G gargamel85
+1 / 3

prototyp "dixi"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J konto usunięte
+11 / 13

Ten kibel? Może być dużo bardziej cywilizowany niż to co można zastać na stacji benzynowej czy markecie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Black3
+1 / 1

Nie w takim ale w bardzo podobnym

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pafcio80
+7 / 7

zwłaszcza jeszcze że masz minute na to, bo srasz na wdechu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 października 2021 o 20:01

D darwin_in
+2 / 2

Ale w zimie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R konto usunięte
+3 / 3

To się nazywa wychodek. Fajnie się sra jak masz arachnofobie, a na dodatek słyszysz, że za wychodkiem sobie szerszeń lata i jest obawa, że Cie użądli od dołu jak wleci do wychodka xD

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G Gnus22
-1 / 1

zawsze mialem strach srac do tej dziury ze cos mi w duoe wskoczy

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M malak_90
0 / 0

ja sralem w kiblu z sercem i powiem że to był kibel premium

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A alienapacz
0 / 0

znaczy że jednak znam życie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar U99
+1 / 1

W takim luksusie? Kibel bieszczadzki to jest ekstrema. Dwa kije. Jednym się podpierasz, a drugim od wilków opędzasz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D daniel26
0 / 0

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MatemXVI
0 / 0

Pewien youtuber z Białegostoku się tak do niedawna codziennie załatwiał.
I nie mam tu na myśli Kononowicza, chociaż bardzo blisko.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar maggdalena18
0 / 0

Bardzo przydatna rzecz. W mieście, jak masz remont, czy awaria jakaś jest, to nie masz, gdzie się załatwić. A na wsi... Prosta sprawa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem