@kanapekr wierz mi lub nie, ale to nie są fejkowe rozmowy. Byłem 8 lat pracownikiem socjalnym i takie teksty w realu czy sms (na służbowe telefony) to norma i nie wkładam wszystkich klientów do jednego worka bo są ludzie którzy mają pod górkę ale są też Ci dla których socjal to styl życia. I to jest przykre. Ja w swojej krótkiej karierze byłem notorycznie wyzywany jednak co z tego jak pracowników soc znieważenia w prawie nie obowiązują jak np służby mundurowe. Widząc tą rozmowę przypomniały mi się czasy gdy to była codzienność dla zwykłego Kowalskiego to fejk tak jak dla tego samego Kowalskiego nie wyobrażalne jest życie bez toalety w domu czy prądu na kilku metrach kwadratowych a jednak tak ludzie żyją. Jednak ja powiedziałem dość właśnie przez niskie płace duża odpowiedzialność i bezkarność beneficjentów. Szale goryczy przelewal fakt że Seba pracował na czarno w świetle prawa dochodów nie miał i wraz z rodziną korzystali z pełnego wsparcia i nie są to jednorazowe przypadki bo bez pracy na czarno w 5 osobowej rodzinie bez niczego możesz wyjść na czysto z 5k miesięcznie w tym masz półkolonie i kolonie dla dzieci obiady dla nich i inne formy wsparcia. Gdy w 7 roku pracy urodziła mi się córka zrozumiałem że tkwiąc w tym zawodzie nie będzie mnie stać na wakacje mojej 3 osobowej rodziny pracując w pełni legalnie. Także jeśli Tobie się wydaje że to fejk to jesteś w błędzie to norma i część naszego zawodu. Przykre ale prawdziwe ponadto czasy gdzie pracownik socjalny pił kawę i nic nie robił dawno minęły. Przynajmniej na moim rejonie czasem jadłem śniadanie po 15 bo tu interwencja zaraz wywiad potem papiery potem dzielnicowy chce wsparcia bo ktoś śpi w piwnicy i może chce zasiłek itp itd.Ciezka praca za uwaga 2200 zł bo dodatek terenowy sprytna dyrekcja wliczała w podstawę. Stan na 2019 rok. Próby strajku na nic się zdały bo nas każdy ma w dupie myśląc że jesteśmy od czarnej roboty i poparcia społecznego nie mamy bo Pan w uwadze na TVN powiedział że Mops jest zły.Jednak to się zmieni starsza kadra odchodzi na emeryturę a młodych nie ma bo nikt za takie pieniądze pracować nie chce i jeszcze ustawa nakazuje wykształcenie kierunkowe. to doprowadzi do zalamu socjalu a jak wyższa szkoła lansu i bansu nie dostanie zasiłków to będzie armagedon z przymrużeniem oka:) Sam nie wiem jak tam tyle wytrzymałem może to że lubiłem ta pracę jako singiel jednak priorytety się zmienia i pora była odjeść. Mimo to czasami praca dawała nie tylko oblegi i poczucia bezradności dawała reż uśmiech gdy ktoś już po zasiłek nie wrócił gdy stanął na nogi lub wyszedł z bezdomności to jedyna prywatną laurka dla każdego pracownika. Dla mnie największym sukcesem jest uratowanie i usamodzielnienie niedoszłego samobójcy. Serce roslo. Przepraszam za wywód ale może ktoś po tym wpisie zrozumie że mops to nie tylko kawa i plotki a dzieci są katowane. Oczywiście i takie Panie się zdarzają jednak jak w każdym zawodzie to czarne owce. pamiętaj że nie wszystko to fejk czasem nie wiemy do czego dana grupa jednostka społeczna jest zdolna. pozdrawiam
@Joker85 seba zarabiał na czarno, a ty i tak mu przyznawałeś pełny socjal. No gratulacje...
I nie tylko "pracownicy socjalni" nie są traktowani jak służby mundurowe. Również zdecydowana większość zwykłych ludzi. Ich wolno bezkarnie znieważać? Zamiast dopisywać nauczycieli do "funkcjonariuszy publicznych", trzeba było zająć się tym, żeby prawo - jednakowe dla wszystkich - było po prostu przestrzegane. Niby dlaczego za obrazę akurat "pracownika socjalnego" miałaby grozić dłuższa kara? Co z równością wobec prawa?
@HochLieck dwie kwestie nie nie wolno nikogo bezkarnie znieważać jednak pracownik mopsu jest bardziej narażony na przemoc czy agresję i groźby niż zwykli ludzie(patrz spalenie żywcem dwóch pracownic socjalnych parę lat wstecz w Makowie)Mi osobiście kilkukrotnie groźno pobiciem. jak myślisz ile razy zwykły człowiek ma takie sytuacje? Tu mówimy o kontakcie pracownika z osobą sfrustrowana swoim życiem bez celu i nadzieji na lepsze jutro często uzależniona itp. pod kątem służb publicznych miałem na myśli to że wtedy łatwiej jest wyegzekwować taki czyn i go ukrócić. Nadać znaczenia temu zawodowi który już sam w sobie jest trudny. Masz moja zgodę co do równości prawa dla wszystkich jednak wypowiadam się na temat pracowników socjalnych bo tego dotyczy demot. Jednak prawo nigdy nie będzie równe
i NAJWAŻNIEJSZE! odnośnie Seby dziękuję za gratulacje i już spieszę z odpowiedzą. Dlaczego przyznawałem? Bo musiałem a moja wiedza bez dowodu i złapania za rękę nic nie da. Dla systemu liczy się jak pismo święte to jaki dochód wskaże Klient na oświadczeniu pod rygorem karnym. Jeśli tak oświadcza ja nie mam jak tego podważyć i żona na wywiadzie pisze- mąż w sierpniu na czarno na budowie zarobił 300 zł co już jest śmieszne bo chyba znamy realia pracy na budowie. na początku z tym się nie zgadzałem jednak potem uznałem to za walkę z wiatrakiem. Praca na czarno jest nie do podwazania i oni to wiedza. Na moją walkę brakowało sił i czasu bo Seba dostałem odemnie odmowę wpadał na mnie z ryjem do Ośrodka i wychodził by następnie napisać odwołanie do SKO (samorządowego kolegium odwoławczego) opisując jaki jest biedny i jak się ciężko pracuje na budowie a Mops go przesladuje. No i co robi SKO? uchyla moja decyzję i nakazuje ponowne rozpatrzenie wniosku o przyznanie pomocy dziękuję dobranoc mam zamknięta droge. Mimo to nierealne za wygrana. Umawiałem się z mopsowym prawnikiem na temat wiarygodności takiego oświadczenia to prywatnie stwierdził że jest ono gówno warte. Jeśli tak oświadcza a jest to praca na czarno więc siłą rzeczy nie udowodnię czy za miesiąc dostaję 300 zł czy 3000 zl. Bo jeśli Klient tak oświadcza to tak jest. W kwestii zasiłków jesteś długopisem piszesz i jeśli nie przekracza kryterium dochodowe oraz nie na zgłoszeń z terenu czy Policji że pije to mu się kasa należy czy mi się to podoba nie czy nie. Takie osoby są cwane i wcale nie głupie wiedzą co mogą a co nie. Taki mamy system że nasz Klient nasz Pan nawet tu. a decyzję SKO w większości pod Klienta. Zasiłki są przyznawane od dochodu a ich wysokość za wyjątkiem zasiłku celowego przyznawana na podstawie obliczeń z prostego wzoru. To tyle i raz jeszcze dziękuję za gratulacje choć mam nadzieję że teraz rozumiesz jak one były zbędne:)
@majsterjb mój ojciec jest tego samego zdania, nie raz deklarował, że sam by się zgłosił na palacza, w czynie społecznym :) tylko że on by w pierwszej kolejności palił politykami ;)
jeżeli chodzi o pincet plys to tak. ale ogólnie, - załatwianie spraw niepełnosprawnych, zwiazanych z pracą, kursami, czy dodatkami,czy programami unijnymi, tudzież studiami to pracownik socjalny to szmata . a organizacje pozarządowe - niebo
@popsy2 Ale wiesz, ze to nie wina pracownikow, a naszego rzadu? To rzad dyktuje warunki - ustawy. Prawdziwy potrzebujacy ma pod gorke, a cwaniak - wiadomo.
@Maja123456 chciałabym, żeby rządy to zmieniały, naprawdę,ale jakimś przypadkiem wybrano 10 osób z chorobą"alkoholową", 2bezrobotne i 2 niepełnosprawne na kurs organizowany przez MOPS,finansowany ze środków UE. to samo, jeśli spytasz o pracę... nie wiem co oni o nas sądzą... ale traktują jakby przyszła chmara szarańczy,nie, czekaj, - karaluchów.
Gdyby to ode mnie zależalo, to wysłałbym pismo po czymś takim do owej"mi sie należy" i zawiesił pomoc. Jako wytłumaczenie podkreśliłbym wszystkie wyzwiska, groźby i zaoferował odpłatny kurs kultury osobistej jako warunek odwieszenia zasiłku.
KPA, art. 220 § 1. Organ administracji publicznej nie może żądać zaświadczenia ani oświadczenia na potwierdzenie faktów lub stanu prawnego, jeżeli:
(...)
2) możliwe są do ustalenia przez organ na podstawie:
(...)
b) rejestrów publicznych posiadanych przez inne podmioty publiczne, do których organ ma dostęp w drodze elektronicznej na zasadach określonych w przepisach ustawy z dnia 17 lutego 2005 r. o informatyzacji działalności podmiotów realizujących zadania publiczne,
c) wymiany informacji z innym podmiotem publicznym na zasadach określonych w przepisach o informatyzacji działalności podmiotów realizujących zadania publiczne,
(...)
Precz z odsyłaniem obywateli do innych urzędów po jakieś zaświadczenia!
Jesteście urzędnikami opłacanymi przez nas i użerajcie się sami ze sobą nawzajem! Albo wymyślcie se coś, żeby wam było łatwiej. Wasz problem, nas to nie obchodzi.. Sprawy mają być załatwione w terminie albo szukajcie se innej roboty. Może umysłowa nie jest dla was?
Oczywiście że mogę tylko Szanowny Pan doniesie pismo w 1 dzień z korzyścią dla obu stron. Pracownik socjalny jak chce wyręczy szanowanego Pana to zwraca się Pisemnie do innej jednostki (ZUS kurs ) czy co tam bo nie jest podane i zazwyczaj cała prodcuedura listowną trwa do miesiąca. Więc ja nie miałem jako pracownik socjalny z tym problemu tylko Szanowny Pan pieniążków:d nie dostanie na czas. więc odpowiedz sobie szanowny Panie sam czy nie warto dla własnego interesie złożyć komplet dokumentów. Na moich Klientów taka motywacja zawsze dzialala:)
I to to ma prawa wyborcze.
@Bongo123xyz
Miejmy nadzieję, że z nich nie korzysta.
@Bongo123xyz w sensie ludzie wierzący w takie fejkowe rozmowy? No prawda.
@Bongo123xyz I ciekawe na kogo głosuje??? (pytanie retoryczne)
@kanapekr wierz mi lub nie, ale to nie są fejkowe rozmowy. Byłem 8 lat pracownikiem socjalnym i takie teksty w realu czy sms (na służbowe telefony) to norma i nie wkładam wszystkich klientów do jednego worka bo są ludzie którzy mają pod górkę ale są też Ci dla których socjal to styl życia. I to jest przykre. Ja w swojej krótkiej karierze byłem notorycznie wyzywany jednak co z tego jak pracowników soc znieważenia w prawie nie obowiązują jak np służby mundurowe. Widząc tą rozmowę przypomniały mi się czasy gdy to była codzienność dla zwykłego Kowalskiego to fejk tak jak dla tego samego Kowalskiego nie wyobrażalne jest życie bez toalety w domu czy prądu na kilku metrach kwadratowych a jednak tak ludzie żyją. Jednak ja powiedziałem dość właśnie przez niskie płace duża odpowiedzialność i bezkarność beneficjentów. Szale goryczy przelewal fakt że Seba pracował na czarno w świetle prawa dochodów nie miał i wraz z rodziną korzystali z pełnego wsparcia i nie są to jednorazowe przypadki bo bez pracy na czarno w 5 osobowej rodzinie bez niczego możesz wyjść na czysto z 5k miesięcznie w tym masz półkolonie i kolonie dla dzieci obiady dla nich i inne formy wsparcia. Gdy w 7 roku pracy urodziła mi się córka zrozumiałem że tkwiąc w tym zawodzie nie będzie mnie stać na wakacje mojej 3 osobowej rodziny pracując w pełni legalnie. Także jeśli Tobie się wydaje że to fejk to jesteś w błędzie to norma i część naszego zawodu. Przykre ale prawdziwe ponadto czasy gdzie pracownik socjalny pił kawę i nic nie robił dawno minęły. Przynajmniej na moim rejonie czasem jadłem śniadanie po 15 bo tu interwencja zaraz wywiad potem papiery potem dzielnicowy chce wsparcia bo ktoś śpi w piwnicy i może chce zasiłek itp itd.Ciezka praca za uwaga 2200 zł bo dodatek terenowy sprytna dyrekcja wliczała w podstawę. Stan na 2019 rok. Próby strajku na nic się zdały bo nas każdy ma w dupie myśląc że jesteśmy od czarnej roboty i poparcia społecznego nie mamy bo Pan w uwadze na TVN powiedział że Mops jest zły.Jednak to się zmieni starsza kadra odchodzi na emeryturę a młodych nie ma bo nikt za takie pieniądze pracować nie chce i jeszcze ustawa nakazuje wykształcenie kierunkowe. to doprowadzi do zalamu socjalu a jak wyższa szkoła lansu i bansu nie dostanie zasiłków to będzie armagedon z przymrużeniem oka:) Sam nie wiem jak tam tyle wytrzymałem może to że lubiłem ta pracę jako singiel jednak priorytety się zmienia i pora była odjeść. Mimo to czasami praca dawała nie tylko oblegi i poczucia bezradności dawała reż uśmiech gdy ktoś już po zasiłek nie wrócił gdy stanął na nogi lub wyszedł z bezdomności to jedyna prywatną laurka dla każdego pracownika. Dla mnie największym sukcesem jest uratowanie i usamodzielnienie niedoszłego samobójcy. Serce roslo. Przepraszam za wywód ale może ktoś po tym wpisie zrozumie że mops to nie tylko kawa i plotki a dzieci są katowane. Oczywiście i takie Panie się zdarzają jednak jak w każdym zawodzie to czarne owce. pamiętaj że nie wszystko to fejk czasem nie wiemy do czego dana grupa jednostka społeczna jest zdolna. pozdrawiam
@Joker85 seba zarabiał na czarno, a ty i tak mu przyznawałeś pełny socjal. No gratulacje...
I nie tylko "pracownicy socjalni" nie są traktowani jak służby mundurowe. Również zdecydowana większość zwykłych ludzi. Ich wolno bezkarnie znieważać? Zamiast dopisywać nauczycieli do "funkcjonariuszy publicznych", trzeba było zająć się tym, żeby prawo - jednakowe dla wszystkich - było po prostu przestrzegane. Niby dlaczego za obrazę akurat "pracownika socjalnego" miałaby grozić dłuższa kara? Co z równością wobec prawa?
@HochLieck dwie kwestie nie nie wolno nikogo bezkarnie znieważać jednak pracownik mopsu jest bardziej narażony na przemoc czy agresję i groźby niż zwykli ludzie(patrz spalenie żywcem dwóch pracownic socjalnych parę lat wstecz w Makowie)Mi osobiście kilkukrotnie groźno pobiciem. jak myślisz ile razy zwykły człowiek ma takie sytuacje? Tu mówimy o kontakcie pracownika z osobą sfrustrowana swoim życiem bez celu i nadzieji na lepsze jutro często uzależniona itp. pod kątem służb publicznych miałem na myśli to że wtedy łatwiej jest wyegzekwować taki czyn i go ukrócić. Nadać znaczenia temu zawodowi który już sam w sobie jest trudny. Masz moja zgodę co do równości prawa dla wszystkich jednak wypowiadam się na temat pracowników socjalnych bo tego dotyczy demot. Jednak prawo nigdy nie będzie równe
i NAJWAŻNIEJSZE! odnośnie Seby dziękuję za gratulacje i już spieszę z odpowiedzą. Dlaczego przyznawałem? Bo musiałem a moja wiedza bez dowodu i złapania za rękę nic nie da. Dla systemu liczy się jak pismo święte to jaki dochód wskaże Klient na oświadczeniu pod rygorem karnym. Jeśli tak oświadcza ja nie mam jak tego podważyć i żona na wywiadzie pisze- mąż w sierpniu na czarno na budowie zarobił 300 zł co już jest śmieszne bo chyba znamy realia pracy na budowie. na początku z tym się nie zgadzałem jednak potem uznałem to za walkę z wiatrakiem. Praca na czarno jest nie do podwazania i oni to wiedza. Na moją walkę brakowało sił i czasu bo Seba dostałem odemnie odmowę wpadał na mnie z ryjem do Ośrodka i wychodził by następnie napisać odwołanie do SKO (samorządowego kolegium odwoławczego) opisując jaki jest biedny i jak się ciężko pracuje na budowie a Mops go przesladuje. No i co robi SKO? uchyla moja decyzję i nakazuje ponowne rozpatrzenie wniosku o przyznanie pomocy dziękuję dobranoc mam zamknięta droge. Mimo to nierealne za wygrana. Umawiałem się z mopsowym prawnikiem na temat wiarygodności takiego oświadczenia to prywatnie stwierdził że jest ono gówno warte. Jeśli tak oświadcza a jest to praca na czarno więc siłą rzeczy nie udowodnię czy za miesiąc dostaję 300 zł czy 3000 zl. Bo jeśli Klient tak oświadcza to tak jest. W kwestii zasiłków jesteś długopisem piszesz i jeśli nie przekracza kryterium dochodowe oraz nie na zgłoszeń z terenu czy Policji że pije to mu się kasa należy czy mi się to podoba nie czy nie. Takie osoby są cwane i wcale nie głupie wiedzą co mogą a co nie. Taki mamy system że nasz Klient nasz Pan nawet tu. a decyzję SKO w większości pod Klienta. Zasiłki są przyznawane od dochodu a ich wysokość za wyjątkiem zasiłku celowego przyznawana na podstawie obliczeń z prostego wzoru. To tyle i raz jeszcze dziękuję za gratulacje choć mam nadzieję że teraz rozumiesz jak one były zbędne:)
Tylko to potwierdzę...... niestety...
7 lat asystent rodziny...
Witano mnie siekierą....szczuto psem....a wyzwiska i groźby - nie policzę
GDZIE MOJE PINCET!!!
proponuje taki motłoch wykorzystać celem rozpalania piecy, przy polityce wyparcia węgla
@majsterjb mój ojciec jest tego samego zdania, nie raz deklarował, że sam by się zgłosił na palacza, w czynie społecznym :) tylko że on by w pierwszej kolejności palił politykami ;)
Ja bym nie ryzykował. Może faktycznie ma brata policjanta.
Edit:
Tyle minusów! Umiłowanie ironii w narodzie umiera!
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 października 2021 o 8:11
@koszmarek66 Zakładając że rozmowa jest prawdziwa, miałby nieźle przerąbane gdyby coś zrobił...
@dindu_nuffin W państwie prawa tak...
Jak by nie było socjalu nie było pracowników socjalnych więc nie było by takich problemów
ekhm "zarabiają mniej niż ich podopieczni", to ich podopieczni tego pokroju wykazują jakieś legalne dochody ?
@y0u No wykazują. Zasiłki...
Prace dorywcza lub na czarno:)
Madka z biednym dzieckiem gdy przejedzie już Białorusko-Polską granicę i trafi do Niemiec:
jeżeli chodzi o pincet plys to tak. ale ogólnie, - załatwianie spraw niepełnosprawnych, zwiazanych z pracą, kursami, czy dodatkami,czy programami unijnymi, tudzież studiami to pracownik socjalny to szmata . a organizacje pozarządowe - niebo
@popsy2 Ale wiesz, ze to nie wina pracownikow, a naszego rzadu? To rzad dyktuje warunki - ustawy. Prawdziwy potrzebujacy ma pod gorke, a cwaniak - wiadomo.
mam 40 lat. to Polski wina.nie ma szacunku dla niepełnosprawnych i nie będzie.
@Maja123456 chciałabym, żeby rządy to zmieniały, naprawdę,ale jakimś przypadkiem wybrano 10 osób z chorobą"alkoholową", 2bezrobotne i 2 niepełnosprawne na kurs organizowany przez MOPS,finansowany ze środków UE. to samo, jeśli spytasz o pracę... nie wiem co oni o nas sądzą... ale traktują jakby przyszła chmara szarańczy,nie, czekaj, - karaluchów.
Gdyby to ode mnie zależalo, to wysłałbym pismo po czymś takim do owej"mi sie należy" i zawiesił pomoc. Jako wytłumaczenie podkreśliłbym wszystkie wyzwiska, groźby i zaoferował odpłatny kurs kultury osobistej jako warunek odwieszenia zasiłku.
KPA, art. 220 § 1. Organ administracji publicznej nie może żądać zaświadczenia ani oświadczenia na potwierdzenie faktów lub stanu prawnego, jeżeli:
(...)
2) możliwe są do ustalenia przez organ na podstawie:
(...)
b) rejestrów publicznych posiadanych przez inne podmioty publiczne, do których organ ma dostęp w drodze elektronicznej na zasadach określonych w przepisach ustawy z dnia 17 lutego 2005 r. o informatyzacji działalności podmiotów realizujących zadania publiczne,
c) wymiany informacji z innym podmiotem publicznym na zasadach określonych w przepisach o informatyzacji działalności podmiotów realizujących zadania publiczne,
(...)
Precz z odsyłaniem obywateli do innych urzędów po jakieś zaświadczenia!
Jesteście urzędnikami opłacanymi przez nas i użerajcie się sami ze sobą nawzajem! Albo wymyślcie se coś, żeby wam było łatwiej. Wasz problem, nas to nie obchodzi.. Sprawy mają być załatwione w terminie albo szukajcie se innej roboty. Może umysłowa nie jest dla was?
Oczywiście że mogę tylko Szanowny Pan doniesie pismo w 1 dzień z korzyścią dla obu stron. Pracownik socjalny jak chce wyręczy szanowanego Pana to zwraca się Pisemnie do innej jednostki (ZUS kurs ) czy co tam bo nie jest podane i zazwyczaj cała prodcuedura listowną trwa do miesiąca. Więc ja nie miałem jako pracownik socjalny z tym problemu tylko Szanowny Pan pieniążków:d nie dostanie na czas. więc odpowiedz sobie szanowny Panie sam czy nie warto dla własnego interesie złożyć komplet dokumentów. Na moich Klientów taka motywacja zawsze dzialala:)