@wheeler_pl W ogóle po to się udziela ślubu osobom dorosłym, żeby rodzice nie tworzyli rodzaju trójkącika w związku. Ale tematyka "wrednych matek kobiety" jest już oblatana od setek lat, a o szkodliwym wpływie matek męża się nie mówi. Tymczasem pompowanie w jedną ze stron moralności Kalego jest bardzo często podstawą zniszczenia związku.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
24 października 2021 o 22:26
@Obiektywny1 Bawi mnie ta "wiedza", że się partnera wybiera. Jakby całe 5 mld ludzi stało przed tobą otworem. Wybierać partnera możesz sobie tak samo jak wybierać kraj, w którym mieszkasz, półkulę planety, status społeczny, zarobki rodziców itd.
Przychodzisz do szczęśliwego lekarza, mówisz że cię boli tu i tam. A on na to (w myśli): "a hcuj mnie to obchodzi, dam ci APAP i siedralaj". I z wyrazem troski na twarzy daje ci receptę.
@Banasik
Akurat lekarza powinno to obchodzić, bo ma obowiązki wobec pacjentów. Nie rozumiesz istoty tematu, skoro dałeś błędny przykład jako kontrargument.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
23 października 2021 o 16:56
A mnie np. obchodzi kiedy jakiś prymitywnych prostak bluzga przy dzieciach. Dorośli powinni podwyższać standardy przy dzieciach, bo inaczej wyrosną na jeszcze bardziej prymitywnych prostaków.
'A ch... mnie to obchodzi' to sekret braku związku lub jego rychłego zakończenia. W związku zdecydowanie lepiej się sprawdza 'nie muszę mieć racji za wszelką cenę'.
Powiedzcie to matce męża.
@Czarny_motyl Nie zapomnijcie też o koleżankach żony.
I matce żony także to powiedzcie.
@wheeler_pl W ogóle po to się udziela ślubu osobom dorosłym, żeby rodzice nie tworzyli rodzaju trójkącika w związku. Ale tematyka "wrednych matek kobiety" jest już oblatana od setek lat, a o szkodliwym wpływie matek męża się nie mówi. Tymczasem pompowanie w jedną ze stron moralności Kalego jest bardzo często podstawą zniszczenia związku.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 października 2021 o 22:26
@Obiektywny1 Koleżanek to się słucha z dystansem. O ile się je w ogóle ma, bo jak mąż byłby fajny, to nie zapomniałyby smalić do niego cholewek.
@Czarny_motyl Niefajny mąż? A kto go wybierał, koleżanki? To im ma się podobać?
@Obiektywny1 Bawi mnie ta "wiedza", że się partnera wybiera. Jakby całe 5 mld ludzi stało przed tobą otworem. Wybierać partnera możesz sobie tak samo jak wybierać kraj, w którym mieszkasz, półkulę planety, status społeczny, zarobki rodziców itd.
Przychodzisz do szczęśliwego lekarza, mówisz że cię boli tu i tam. A on na to (w myśli): "a hcuj mnie to obchodzi, dam ci APAP i siedralaj". I z wyrazem troski na twarzy daje ci receptę.
@Banasik Amerykę odkrył. Przecież to norma.
@Banasik
Akurat lekarza powinno to obchodzić, bo ma obowiązki wobec pacjentów. Nie rozumiesz istoty tematu, skoro dałeś błędny przykład jako kontrargument.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 października 2021 o 16:56
To jest mądrość życiowa.
A mnie np. obchodzi kiedy jakiś prymitywnych prostak bluzga przy dzieciach. Dorośli powinni podwyższać standardy przy dzieciach, bo inaczej wyrosną na jeszcze bardziej prymitywnych prostaków.
Może ciebie obchodzić, ale szczerze powiedziawszy nie powinniśmy się wtrącać w wychowanie dzieci
A co ta labadziara ma do gadania
A c** mnie obchodzi jak on/ona to robi. A c*** mnie obchodzi co myśli. A c*** mnie obchodzi co czuje. A w c*** z takim małżeństwem
'A ch... mnie to obchodzi' to sekret braku związku lub jego rychłego zakończenia. W związku zdecydowanie lepiej się sprawdza 'nie muszę mieć racji za wszelką cenę'.
Szkoda, że dopiero po tak wielu zawodach i rozczarowaniach sobie to uświadamiamy na 100%.
Umiesz liczyć - licz na siebie.