Problem na Białorusi spadł PiSiorom z nieba. Rośnie im poparcie w sprawie granicy, a dodatkowo(niestety) rośnie w siłę ich elektorat, który ma chęć wyjść z UE. Dlaczego? Od 2015r. był problem z przyjmowaniem uchodźców, których Polska nie chciała, a teraz nawet Niemcy ich nie chcą, co powoduje, że nasze patolaki są przekonane, że są najmądrzejsze.
Nie ma z czego się cieszyć. Ta sytuacja powoduje wzrost poparcia dla PISu. Ich elektorat kieruje się ślepą nienawiścią do KAŻDEGO obcokrajowca, oprócz Węgrów, więc w imię Polski tylko dla Polaków wybaczy PISowi wszystko. Podobnie w przypadku innych skrajnie prawicowych grup.
Nie wiem, czy inne kraje UE by tych ludzi przyjęły, ale wiem, że w przeciwieństwie do naszych nie blokowałyby im dostępu do pomocy humanitarnej i medycznej. No i nie wywoziłyby nikogo do lasu na pewną śmierć. Inne kraje przede wszystkim dopuściłyby tam lekarzy, pomoc humanitarną i ewentualnie odesłały ich do swoich krajów.
I tak są kraje, które przyjęłyby ich z otwartymi ramionami (chociażby Szwecja). Tam muzułmanie są milej widziani niż Polacy.
PIS rozegrał całą sytuację fatalnie. Gdyby nie prowokowali Łukaszenki, to żadnego kryzysu by nie było. Teraz przyczynia się do tego, że cały świat nas ma za bezwzględnych zbrodniarzy. Mogliby dopuścić media i pomoc humanitarną, weryfikować tych ludzi i ewentualnie odsyłać z powrotem do ich krajów. No i przede wszystkim, dopuścić pomoc organizacji międzynarodowych.
@Cammax Dla mnie jest jasne, jak 2+2, że piszesz te komentarze na czyjeś polecenie. Nie można bowiem być aż tak odklejonym od rzeczywistości.
Proponuję - weź sobie takiego Araba-"iżyniera" na dwa tygodnie do swojego domu. Oceń jego kulturę, "kindersztubę", przydatność dla społeczeństwa.
@Cammax błędne myślenie, to nie sytuacja sprawia, że pisowni rośnie, ale fakt, że konsekwentnie mówili, że nie można się na to zgodzić a teraz gdy dostrzegli to nawet zachodni fanatycy to nasza opozycja nie potrafi zmienić stanowiska i pokazać, że też zmądrzeli.
PiS nigdy nie wygrał wyborów, bo jest świetny, ale dlatego, że opozycja jest jeszcze głupsza.
@Ashardon po prostu nie podoba mi się, to że media nie mają tam wstępu, przez co nie wiemy, co tak naprawdę się dzieje, a ani media PISu, ani media Łukaszenki nie są wiarygodnym źródłem. Przez to, że blokujemy dostęp dla dziennikarzy na granicę sprawiamy, że świat odbiera to w taki sposób, że jednak mamy coś do ukrycia i bez winy nie jesteśmy. Jakbyś ty odebrał fakt, gdyby jakikolwiek kraj blokował dziennikarzom dostęp w dowolne miejsce? Pewnie każdy z nas pomyśli: "oho, coś ukrywają".
Blokowanie pomocy humanitarnej- wystarczająco niszczymy sobie wizerunek niewpuszczając dziennikarzy, więc oczywiście musimy również niewpuszczać na granicę lekarzy i pomocy humanitarnej. Kto jak kto, ale lekarze powinni mieć tam wstęp. Jest pandemia, ci ludzie przyjeżdżają z krajów, w których są choroby, które u nas już nie występują, mają kontakt z naszymi strażnikami (bo jak bezkontaktowo wywieziesz kogoś do lasu/obronisz granicę?). Dlatego lekarze powinni ich przynajmniej zbadać.
Nie mamy obowiązku ich przyjmować. Możemy ich poodsyłać do swoich krajów. Zresztą wkrótce zima, przyjdą mrozy, to problem że tak powiem rozwiąże się sam. W tamtej części Polski zima jest surowsza niż w reszcie kraju, więc o ile Białorusini się nad nimi nie zlitują, to będzie tam jeden wielki cmentarz. A my będziemy mieli krew na rękach. To oczywiście wina rządu, który takie rozkazy wydaje. Tyle, że oni może odpowiedzą za zbrodnię przeciw ludzkości, bo nawet na blokowanie pomocy humanitarnej jest artykuł. A wizerunkowo ucierpimy my wszyscy. Tak jak Niemcy. Fakt, dziś przez cywilizowane kraje są uważani za nromalny naród, ale PISowcy nadal im pamietają okupację.
Oj, dobrze, że ludzie nie wiedzą, że w Polsce jeszcze żyją małe grupy Tatarów. Właśnie na Podlasiu. Swoją drogą ciekawe, co oni myślą o tym kryzysie. Mieliby przerąbane, gdyby część ludzi dowiedziała się, że u nas żyją (bo przecież są muzułmanami, którzy kilkaset lat temu nas najechali, co prawda południowy-wschód, a nie Podlasie, ale nie zmienia to faktu, że dokonali ogromnych zniszczeń). A wśród wielu Polaków wybuchłaby masowa panika ("jak to? U nas muzułmanie? Co ten PIS? Obiecali Polskę tylko dla Polaków i katolików!").
A karanie mieszkańców przygranicznych miejscowości za pomoc (nie mówię o przemycaniu ludzi do Niemiec, a o podaniu np. jedzenia, koca itp.) całkowicie rujnuje nasz wizerunek. Może jeszcze od razu podciągmy to pod paragraf zdrady Polski? Wkurza mnie też to, że PIS nabija sobie poparcie na straszeniu szeroko pojętymi "obcymi". W 2015 straszyli "drugim Potopem", a tymczasem żaden normalny Szwed nie wjedzie do Polski z własnej woli (choć w tym kontekście, to nawet lepiej). Straszyli, że Holendrzy będą do nas uciekać przed eutanazją. I gdzie ci Holendrzy? A no w Holandii. Rozumiem bać się tych na granicy, ale wierzyć w to, że Europejczycy do nas będą przyjeżdzać to przesada.
W Australii, czy Nowej Zelandii jest pełno obcokrajowców. I te kraje prowadzą rozsądną politykę. Zero pasożytowania, weryfikacje, a w razie czego deportacja. No i trzeba znać język. A do Niemiec, Szwecji, Francji, Wielkiej Brytanii każdy mógł wjechać. Do Szwecji nadal może (nie wiem jak do pozostałych).
Zresztą nie chcę psuć zabawy, ale tak jak u nas wszystkich nie-Europejczyków uważa się za dzicz, tak w europejskich krajach to my mamy taką opinię.
@mygyry87 moim zdaniem jednak sytuacja też nabija poparcie PISowi. Ludzie powoli zaczynali się wkurzać, bo inflacja, bo polexit, bo wojna z całym światem. Ale odkąd zaczął się kryzys, to PISowi rośnie poparcie. Jak tak dalej pójdzie, to 3. kadencję mają jak w banku. Gdyby nie ta sytuacja, to może nawet byłaby nadzieja, że przegrają.
Nie wszyscy dostrzegli. Nawet jeśli wiedzą, że granicę trzeba chronić, z czym każdy normalny się zgadza, to uważają nas za bezdusznych zbrodniarzy. W sumie trudno się dziwić, gdy naoglądają się obrazków z płaczącymi dziećmi wywożonymi do lasów. Mogliśmy tam dopuścić media, nie tylko te rządowe, które tam tylko nawołują do nienawiści, to moż
@Cammax pis przegra wybory, są za dlufo i za bardzo stali się platformą przeciw której w 2015 ludzie głosowali, bardziej martwi mnie to, że ludzie mieli dość platformy i wybrali pis, teraz mają dość pis'i i wybiorą platformę, zamknięty krąg idiotów.
Gdyby platforma od początku spójnie powiedziała, że jest przeciwko nielegalnej migracji to by pisowni nie drgnęło nawet o punkt, ale zagonili się w kozi róg z tym totalnym antypisem i negują wszystko bezrefleksyjnie.
@mygyry87 niestety, takie mamy społeczeństwo. Najgorsze jest to, że nie ma wyboru. Nie głosując na PO damy PISowi 3. kadencję.
Tą sprawę PO zawaliła. Nikt nie wymaga, by wzorem PISu wprowadzili bezwględny zakaz wstępu dla obcokrajowców, albo jakieś zakazy związków mieszanych i ocenianie każdego do kilku pokoleń wstecz, co stosuje PIS (zakaz związków póki co dotyczy tylko członków PIS, ale patrząc na ich fanatyzm i nienawiść, to kto wie).
Wystarczyło powiedzieć coś typu: "nie popieramy nielegalnej imigracji. Ale jak ktoś przyjedzie legalnie, chce dostać azyl/pracować tutaj, ma dokumenty i nie jest poszukiwany nigdzie za terroryzm, to jak najbardziej może przyjechać".
Obawiam się tylko, że zostaniemy oskarżeni o zbrodnię przeciwko ludzkości (w sensie nie my, tylko nasz rząd, wojsko, straż graniczna i policja, która jest na granicy). A wstydzić będzie się nie PIS, a my. Bo to za nami przez kilkadziesiąt lat będzie się ciągła łatka bezwzględnych morderców.
Unia Europejska nic tylko robi przepychanki z migrantami na granicy.. Wielka Brytania wraca do systemu punktowego z Australii.. I tak by ktoś miał zasiłki i prawo do migracji musi wyrobić określoną ilość punktów. Mieć pracę miejsce zamieszkania, kształcić się a na koniec zdać egzamin z języka i obyczajów danego kraju. I tak 0 zasiłków na start i natychmiastowa deportacja przy złapaniu jeśli przekroczy okres pobytu lub popełni wykroczenie.
Winni są Niemcy, nie można co chwila zmieniać zdania, przyjęli 4mln to 1 dodatkowy mln nie zrobiłby im specjalnej różnicy.
Przy takim zmiennym podejściu ci wariaci z Brukseli za 5 lat będą na nas wywierać naciski żeby kopać węgiel chociaż na ten moment zabraniają.
Jest pewna różnica pomiędzy radzeniem sobie z falą imigracji a radzeniem sobie z wojną hybrydową. Parę lat temu nie było mowy o tym, żeby jeden kraj zwoził celowo imigrantów na granicę i pod lufami karabinów przepychał ich na stronę drugiego kraju.
??? Skąd masz te wieści? Unia domaga się byśmy ogarnęli problem tych 3000 imigrantów za płotem zanim zaczną umierać z zimna. A jeżeli nie wiemy jak to zrobić to mamy przekazać sprawę Fronexowi i służbom unijnym.
To PiS sie kreuje na "przedmurzyna chrześcijaństwa" dającego odpór hordom ze wschodu - przynajmniej nikt nie zadaje pytań o Covid, inflację i lecący na pysk kurs złotego.
Problem na Białorusi spadł PiSiorom z nieba. Rośnie im poparcie w sprawie granicy, a dodatkowo(niestety) rośnie w siłę ich elektorat, który ma chęć wyjść z UE. Dlaczego? Od 2015r. był problem z przyjmowaniem uchodźców, których Polska nie chciała, a teraz nawet Niemcy ich nie chcą, co powoduje, że nasze patolaki są przekonane, że są najmądrzejsze.
@Gorinobu Tylko, że waśnie z wszystkimi sąsiadami nigdy nie kończą się dobrze.
Błaga?! niech będzie ... można przyjąć taką narrację :)
Podstawić autobusy i podrzucić ich do Niemiec.
Nie ma z czego się cieszyć. Ta sytuacja powoduje wzrost poparcia dla PISu. Ich elektorat kieruje się ślepą nienawiścią do KAŻDEGO obcokrajowca, oprócz Węgrów, więc w imię Polski tylko dla Polaków wybaczy PISowi wszystko. Podobnie w przypadku innych skrajnie prawicowych grup.
Nie wiem, czy inne kraje UE by tych ludzi przyjęły, ale wiem, że w przeciwieństwie do naszych nie blokowałyby im dostępu do pomocy humanitarnej i medycznej. No i nie wywoziłyby nikogo do lasu na pewną śmierć. Inne kraje przede wszystkim dopuściłyby tam lekarzy, pomoc humanitarną i ewentualnie odesłały ich do swoich krajów.
I tak są kraje, które przyjęłyby ich z otwartymi ramionami (chociażby Szwecja). Tam muzułmanie są milej widziani niż Polacy.
PIS rozegrał całą sytuację fatalnie. Gdyby nie prowokowali Łukaszenki, to żadnego kryzysu by nie było. Teraz przyczynia się do tego, że cały świat nas ma za bezwzględnych zbrodniarzy. Mogliby dopuścić media i pomoc humanitarną, weryfikować tych ludzi i ewentualnie odsyłać z powrotem do ich krajów. No i przede wszystkim, dopuścić pomoc organizacji międzynarodowych.
@Cammax Dla mnie jest jasne, jak 2+2, że piszesz te komentarze na czyjeś polecenie. Nie można bowiem być aż tak odklejonym od rzeczywistości.
Proponuję - weź sobie takiego Araba-"iżyniera" na dwa tygodnie do swojego domu. Oceń jego kulturę, "kindersztubę", przydatność dla społeczeństwa.
@Cammax błędne myślenie, to nie sytuacja sprawia, że pisowni rośnie, ale fakt, że konsekwentnie mówili, że nie można się na to zgodzić a teraz gdy dostrzegli to nawet zachodni fanatycy to nasza opozycja nie potrafi zmienić stanowiska i pokazać, że też zmądrzeli.
PiS nigdy nie wygrał wyborów, bo jest świetny, ale dlatego, że opozycja jest jeszcze głupsza.
@Ashardon po prostu nie podoba mi się, to że media nie mają tam wstępu, przez co nie wiemy, co tak naprawdę się dzieje, a ani media PISu, ani media Łukaszenki nie są wiarygodnym źródłem. Przez to, że blokujemy dostęp dla dziennikarzy na granicę sprawiamy, że świat odbiera to w taki sposób, że jednak mamy coś do ukrycia i bez winy nie jesteśmy. Jakbyś ty odebrał fakt, gdyby jakikolwiek kraj blokował dziennikarzom dostęp w dowolne miejsce? Pewnie każdy z nas pomyśli: "oho, coś ukrywają".
Blokowanie pomocy humanitarnej- wystarczająco niszczymy sobie wizerunek niewpuszczając dziennikarzy, więc oczywiście musimy również niewpuszczać na granicę lekarzy i pomocy humanitarnej. Kto jak kto, ale lekarze powinni mieć tam wstęp. Jest pandemia, ci ludzie przyjeżdżają z krajów, w których są choroby, które u nas już nie występują, mają kontakt z naszymi strażnikami (bo jak bezkontaktowo wywieziesz kogoś do lasu/obronisz granicę?). Dlatego lekarze powinni ich przynajmniej zbadać.
Nie mamy obowiązku ich przyjmować. Możemy ich poodsyłać do swoich krajów. Zresztą wkrótce zima, przyjdą mrozy, to problem że tak powiem rozwiąże się sam. W tamtej części Polski zima jest surowsza niż w reszcie kraju, więc o ile Białorusini się nad nimi nie zlitują, to będzie tam jeden wielki cmentarz. A my będziemy mieli krew na rękach. To oczywiście wina rządu, który takie rozkazy wydaje. Tyle, że oni może odpowiedzą za zbrodnię przeciw ludzkości, bo nawet na blokowanie pomocy humanitarnej jest artykuł. A wizerunkowo ucierpimy my wszyscy. Tak jak Niemcy. Fakt, dziś przez cywilizowane kraje są uważani za nromalny naród, ale PISowcy nadal im pamietają okupację.
Oj, dobrze, że ludzie nie wiedzą, że w Polsce jeszcze żyją małe grupy Tatarów. Właśnie na Podlasiu. Swoją drogą ciekawe, co oni myślą o tym kryzysie. Mieliby przerąbane, gdyby część ludzi dowiedziała się, że u nas żyją (bo przecież są muzułmanami, którzy kilkaset lat temu nas najechali, co prawda południowy-wschód, a nie Podlasie, ale nie zmienia to faktu, że dokonali ogromnych zniszczeń). A wśród wielu Polaków wybuchłaby masowa panika ("jak to? U nas muzułmanie? Co ten PIS? Obiecali Polskę tylko dla Polaków i katolików!").
A karanie mieszkańców przygranicznych miejscowości za pomoc (nie mówię o przemycaniu ludzi do Niemiec, a o podaniu np. jedzenia, koca itp.) całkowicie rujnuje nasz wizerunek. Może jeszcze od razu podciągmy to pod paragraf zdrady Polski? Wkurza mnie też to, że PIS nabija sobie poparcie na straszeniu szeroko pojętymi "obcymi". W 2015 straszyli "drugim Potopem", a tymczasem żaden normalny Szwed nie wjedzie do Polski z własnej woli (choć w tym kontekście, to nawet lepiej). Straszyli, że Holendrzy będą do nas uciekać przed eutanazją. I gdzie ci Holendrzy? A no w Holandii. Rozumiem bać się tych na granicy, ale wierzyć w to, że Europejczycy do nas będą przyjeżdzać to przesada.
W Australii, czy Nowej Zelandii jest pełno obcokrajowców. I te kraje prowadzą rozsądną politykę. Zero pasożytowania, weryfikacje, a w razie czego deportacja. No i trzeba znać język. A do Niemiec, Szwecji, Francji, Wielkiej Brytanii każdy mógł wjechać. Do Szwecji nadal może (nie wiem jak do pozostałych).
Zresztą nie chcę psuć zabawy, ale tak jak u nas wszystkich nie-Europejczyków uważa się za dzicz, tak w europejskich krajach to my mamy taką opinię.
@mygyry87 moim zdaniem jednak sytuacja też nabija poparcie PISowi. Ludzie powoli zaczynali się wkurzać, bo inflacja, bo polexit, bo wojna z całym światem. Ale odkąd zaczął się kryzys, to PISowi rośnie poparcie. Jak tak dalej pójdzie, to 3. kadencję mają jak w banku. Gdyby nie ta sytuacja, to może nawet byłaby nadzieja, że przegrają.
Nie wszyscy dostrzegli. Nawet jeśli wiedzą, że granicę trzeba chronić, z czym każdy normalny się zgadza, to uważają nas za bezdusznych zbrodniarzy. W sumie trudno się dziwić, gdy naoglądają się obrazków z płaczącymi dziećmi wywożonymi do lasów. Mogliśmy tam dopuścić media, nie tylko te rządowe, które tam tylko nawołują do nienawiści, to moż
@Cammax pis przegra wybory, są za dlufo i za bardzo stali się platformą przeciw której w 2015 ludzie głosowali, bardziej martwi mnie to, że ludzie mieli dość platformy i wybrali pis, teraz mają dość pis'i i wybiorą platformę, zamknięty krąg idiotów.
Gdyby platforma od początku spójnie powiedziała, że jest przeciwko nielegalnej migracji to by pisowni nie drgnęło nawet o punkt, ale zagonili się w kozi róg z tym totalnym antypisem i negują wszystko bezrefleksyjnie.
@mygyry87 niestety, takie mamy społeczeństwo. Najgorsze jest to, że nie ma wyboru. Nie głosując na PO damy PISowi 3. kadencję.
Tą sprawę PO zawaliła. Nikt nie wymaga, by wzorem PISu wprowadzili bezwględny zakaz wstępu dla obcokrajowców, albo jakieś zakazy związków mieszanych i ocenianie każdego do kilku pokoleń wstecz, co stosuje PIS (zakaz związków póki co dotyczy tylko członków PIS, ale patrząc na ich fanatyzm i nienawiść, to kto wie).
Wystarczyło powiedzieć coś typu: "nie popieramy nielegalnej imigracji. Ale jak ktoś przyjedzie legalnie, chce dostać azyl/pracować tutaj, ma dokumenty i nie jest poszukiwany nigdzie za terroryzm, to jak najbardziej może przyjechać".
Obawiam się tylko, że zostaniemy oskarżeni o zbrodnię przeciwko ludzkości (w sensie nie my, tylko nasz rząd, wojsko, straż graniczna i policja, która jest na granicy). A wstydzić będzie się nie PIS, a my. Bo to za nami przez kilkadziesiąt lat będzie się ciągła łatka bezwzględnych morderców.
Unia Europejska nic tylko robi przepychanki z migrantami na granicy.. Wielka Brytania wraca do systemu punktowego z Australii.. I tak by ktoś miał zasiłki i prawo do migracji musi wyrobić określoną ilość punktów. Mieć pracę miejsce zamieszkania, kształcić się a na koniec zdać egzamin z języka i obyczajów danego kraju. I tak 0 zasiłków na start i natychmiastowa deportacja przy złapaniu jeśli przekroczy okres pobytu lub popełni wykroczenie.
Mało tego cała wojna pisu z UE zaczęła się od sporów o przymusową relokację
"A dlaczego tu nie ma klamek..."
Winni są Niemcy, nie można co chwila zmieniać zdania, przyjęli 4mln to 1 dodatkowy mln nie zrobiłby im specjalnej różnicy.
Przy takim zmiennym podejściu ci wariaci z Brukseli za 5 lat będą na nas wywierać naciski żeby kopać węgiel chociaż na ten moment zabraniają.
Jest pewna różnica pomiędzy radzeniem sobie z falą imigracji a radzeniem sobie z wojną hybrydową. Parę lat temu nie było mowy o tym, żeby jeden kraj zwoził celowo imigrantów na granicę i pod lufami karabinów przepychał ich na stronę drugiego kraju.
@jonaszewski bo kilka lat temu niemcy otwarcie powiedzieli, że ich po prostu przyjmą to nikt ich zwozić nie musiał...
??? Skąd masz te wieści? Unia domaga się byśmy ogarnęli problem tych 3000 imigrantów za płotem zanim zaczną umierać z zimna. A jeżeli nie wiemy jak to zrobić to mamy przekazać sprawę Fronexowi i służbom unijnym.
To PiS sie kreuje na "przedmurzyna chrześcijaństwa" dającego odpór hordom ze wschodu - przynajmniej nikt nie zadaje pytań o Covid, inflację i lecący na pysk kurs złotego.