@elefun nie jestem fanem chorego ograniczania co2, ale tutaj jest sens bo samochody nie zakopują się w śniegu, szybciej można dojechać do celu, nie trzeba tracić czasu na odśnieżanie, mniej wypadków.
Tym samym woda ta błyskawicznie oddaje ciepło ergo nie może być przesyłana do sieci ciepłowniczej tylko wymaga dogrzania. No faktycznie pomysłowe w ciul grzać przestrzeń publiczną:)
Teraz pytanie ile energii idzie na 270km rur do ocieplania dróg... i skąd ta energia pochodzi... tak znając USA to ze spalania, gazu, ropy lub węgla... Ile ciepła jest marnowane, mniej więcej tyle co w Europie można było by ogrzać sporej wielkości miasto...
Hmmm, we Wrocławiu jest pełno ciągów ciepłowniczych, które idą nad powerzcznią gruntu. Są ocieplone to prawda, ale na pewno oddają jakiś tam procent energii do otoczenia. Ciekawe co by było jakby te ciągi ciepłownicze szły pod ulicami i zamiast oddawać ten procent w powietrze, to grzały nim ulice. @7th_Heaven @AVoctor ?
@sviader tak na zdrowy rozum:
*im dłuższy odcinek tym większe straty ciepła
*im bliżej powierzchni umiejscowiona rura tym większe straty ciepła (na odpowiedniej głębokości ziemia działa trochę jak termos)
*Jezdnia ma wiele warstw konstrukcyjnych, nie bardzo wiem w której mogłyby iść rury, ale z pewnością nie w kruszywie ani w warstwie bitumicznej, więc żeby ciepło z izolowanej rury dochodziło do powierzchni musi być go dość sporo, więc może blisko elektrociepłowni to się uda, nie wiem. W dalszych rejonach myślę że byłby problem i to się mija trochę z celem bo za duże straty na początkowych odcinkach.
Myślę, że na drogach o dużym natężeniu ruchu tarcie opon wytwarza wystarczającą ilość energii, żeby śnieg w mig stopniał. Natomiast małe wiejskie drogi trzeba odśnieżać i to zapewne taniej wyjdzie.
Natomiast w Polsce w stanie zawieszenia rury kanalizacyjne i ciepłownicze są tak prowadzone aby większość pokryw studzienek mogła być umieszczona na jezdni w jak największym zagęszczeniu.
... a my mamy przykręcać grzejniki, aby ograniczyć emisję CO2
@elefun nie jestem fanem chorego ograniczania co2, ale tutaj jest sens bo samochody nie zakopują się w śniegu, szybciej można dojechać do celu, nie trzeba tracić czasu na odśnieżanie, mniej wypadków.
Tym samym woda ta błyskawicznie oddaje ciepło ergo nie może być przesyłana do sieci ciepłowniczej tylko wymaga dogrzania. No faktycznie pomysłowe w ciul grzać przestrzeń publiczną:)
Teraz pytanie ile energii idzie na 270km rur do ocieplania dróg... i skąd ta energia pochodzi... tak znając USA to ze spalania, gazu, ropy lub węgla... Ile ciepła jest marnowane, mniej więcej tyle co w Europie można było by ogrzać sporej wielkości miasto...
idiotyzm
Hmmm, we Wrocławiu jest pełno ciągów ciepłowniczych, które idą nad powerzcznią gruntu. Są ocieplone to prawda, ale na pewno oddają jakiś tam procent energii do otoczenia. Ciekawe co by było jakby te ciągi ciepłownicze szły pod ulicami i zamiast oddawać ten procent w powietrze, to grzały nim ulice. @7th_Heaven @AVoctor ?
@sviader tak na zdrowy rozum:
*im dłuższy odcinek tym większe straty ciepła
*im bliżej powierzchni umiejscowiona rura tym większe straty ciepła (na odpowiedniej głębokości ziemia działa trochę jak termos)
*Jezdnia ma wiele warstw konstrukcyjnych, nie bardzo wiem w której mogłyby iść rury, ale z pewnością nie w kruszywie ani w warstwie bitumicznej, więc żeby ciepło z izolowanej rury dochodziło do powierzchni musi być go dość sporo, więc może blisko elektrociepłowni to się uda, nie wiem. W dalszych rejonach myślę że byłby problem i to się mija trochę z celem bo za duże straty na początkowych odcinkach.
Myślę, że na drogach o dużym natężeniu ruchu tarcie opon wytwarza wystarczającą ilość energii, żeby śnieg w mig stopniał. Natomiast małe wiejskie drogi trzeba odśnieżać i to zapewne taniej wyjdzie.
Natomiast w Polsce w stanie zawieszenia rury kanalizacyjne i ciepłownicze są tak prowadzone aby większość pokryw studzienek mogła być umieszczona na jezdni w jak największym zagęszczeniu.
@sviader rozpuscilyby nieznacznie śnieg, który za chwilę by zamarzał w naszym klimacie, po czym powodowalyby wypadki samochodowe
@moniczka1812 Rzeczywiście mogło by tak być.
No to wiadomo skąd się te ocieplenie klimatu bierze...