@Myslaca_istota w to samo, co w starożytności, średniowieczu i wiekach późniejszych. Właściwie to żyjemy (w Europie) w dość długim okresie pokoju, co setki lat temu się nie zdarzało. I dopiero niedawno okazywanie agresji i stosowanie przemocy zaczęto zwalczać. Wcześniejsze pokolenia traktowały przemoc jako rzecz codzienną. Rodzice bili dzieci, dzieci biły się między sobą, dorośli też przemocą rozwiązywali konflikty.
Tylko na lekcjach religii w szkole dzieci i młodzież mogą odetchnąć od jadu i agresji jaki je otacza.
Przepraszam zapomniałem. Nieaktualne. Na lekcjach religii szczuje się dziewczynki, młode kobiety i sprowadza się je do poziomu "matki rodzicielki" oraz "nałożnicy".
@sceptykiem_sie_urodzic i pielęgnuje cnoty niewieści... chociaż Czarnek jest na dobrej drodze by te cnoty pielęgnować na każdym możliwym przedmiocie w szkole...
Problem jest w rodzicach, którzy sami się źle prowadzą, a potem zdziwieni że młodzież nie wyrosła na aniołki. Przykład idzie z góry!
Chcesz sobie rościć prawo do narzekania na młodzież? To najpierw sam bądź idealny, daj przykład, a dopiero potem, ewentualnie narzekaj. A nie jak te stare moherówy co chamstwem od nich jedzie na kilometr, piszczą że im miejsca się nie ustępuje... A moherówie poprosić o zwolnienie miejsca to nie łaska? Albo podziękować?
Sa gry ktore piora glowe dzieciaka, nie mowie o nastolatkach choc i tez sie znajda... ale tych przed 10 rokiem zycia, fortnite blowmind adhd oczoplas przyspieszacz mozgu o kilkadziesiat hz co powoduje rozdraznienie agresje
>to nieprawda, że gry komputerowe budzą przemoc w nastolatkach, to nie jest wina gier...
>no właśnie, dobrze gada, chodź z nami na CSa!
>...to nastolatki sami są agresywni i to ich wina
>ej czekaj
Niech mi ktoś powie, w co grywali przed I-szą i II-gą wojną światową?
@Myslaca_istota W gry wojenne, tylko w realu.
@Myslaca_istota w nudę
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 listopada 2021 o 16:42
@Myslaca_istota w to samo, co w starożytności, średniowieczu i wiekach późniejszych. Właściwie to żyjemy (w Europie) w dość długim okresie pokoju, co setki lat temu się nie zdarzało. I dopiero niedawno okazywanie agresji i stosowanie przemocy zaczęto zwalczać. Wcześniejsze pokolenia traktowały przemoc jako rzecz codzienną. Rodzice bili dzieci, dzieci biły się między sobą, dorośli też przemocą rozwiązywali konflikty.
wtedy nie mieli gier dlatego zabijali się naprawdę zamiast wirtualnie
@Asravaf
Bawili się w Napoleona i Kaizera. Taka zabawa z elementami braterstwa, pokoju, miłości, przyjaźni itp.
Tylko na lekcjach religii w szkole dzieci i młodzież mogą odetchnąć od jadu i agresji jaki je otacza.
Przepraszam zapomniałem. Nieaktualne. Na lekcjach religii szczuje się dziewczynki, młode kobiety i sprowadza się je do poziomu "matki rodzicielki" oraz "nałożnicy".
@sceptykiem_sie_urodzic i pielęgnuje cnoty niewieści... chociaż Czarnek jest na dobrej drodze by te cnoty pielęgnować na każdym możliwym przedmiocie w szkole...
Problem jest w rodzicach, którzy sami się źle prowadzą, a potem zdziwieni że młodzież nie wyrosła na aniołki. Przykład idzie z góry!
Chcesz sobie rościć prawo do narzekania na młodzież? To najpierw sam bądź idealny, daj przykład, a dopiero potem, ewentualnie narzekaj. A nie jak te stare moherówy co chamstwem od nich jedzie na kilometr, piszczą że im miejsca się nie ustępuje... A moherówie poprosić o zwolnienie miejsca to nie łaska? Albo podziękować?
Sa gry ktore piora glowe dzieciaka, nie mowie o nastolatkach choc i tez sie znajda... ale tych przed 10 rokiem zycia, fortnite blowmind adhd oczoplas przyspieszacz mozgu o kilkadziesiat hz co powoduje rozdraznienie agresje
>to nieprawda, że gry komputerowe budzą przemoc w nastolatkach, to nie jest wina gier...
>no właśnie, dobrze gada, chodź z nami na CSa!
>...to nastolatki sami są agresywni i to ich wina
>ej czekaj