Dodał bym:
Żeby być kierowcą autobusu, musisz przedstawić zaświadczenie o niekaralności ale żeby być posłem lub senatorem już nie. Ba, możesz pełnić tę funkcje z wyrokami skazującymi.
Mniej od robotnika zarabia inżynier-nieudacznik.Ten który po zakończeniu studiów powiedział-gdy sobie pomyślę jakim jestem inżynierem to aż się boję pójść do lekarza.
@stanbo byłoby to śmieszne, gdyby nie fakt, że po studiach powiedziałem sobie dokładnie to samo (jeśli chodzi o kwestię z lekarzem). Tylko że nie odnośnie swojej osoby, ale po tym, co widziałem u sporej ilości osób, które studia pokończyły.
Dodał bym:
Żeby być kierowcą autobusu, musisz przedstawić zaświadczenie o niekaralności ale żeby być posłem lub senatorem już nie. Ba, możesz pełnić tę funkcje z wyrokami skazującymi.
Mniej od robotnika zarabia inżynier-nieudacznik.Ten który po zakończeniu studiów powiedział-gdy sobie pomyślę jakim jestem inżynierem to aż się boję pójść do lekarza.
@stanbo byłoby to śmieszne, gdyby nie fakt, że po studiach powiedziałem sobie dokładnie to samo (jeśli chodzi o kwestię z lekarzem). Tylko że nie odnośnie swojej osoby, ale po tym, co widziałem u sporej ilości osób, które studia pokończyły.
A co gorsza - tekst aktualny za komuny jakimś cudem aktualny jest i obecnie - może z wyjątkiem dobrych inżynierów.
to w jakim celu pod naszym granicami koczują ci inżynierowie oraz lekarze ?
to latało w obiegu już za czasów komunistycznych ....