Przypomnę tylko, że bezpieczne I skuteczne zdaniem lekarzy były też: Bextra, vioxx, baycol, taliomid, szpryca pandemrix na świńską grypę, azbest, farby z ołowiem, papierosy, które ochoczo reklamowali medycy. W każdym z tych przypadków pacjent czy klient zaufali ekspertom, naukowcom i specjalistom. Może nie warto wyśmiewac i obrażać ludzi, którzy pytają, wątpią i są ostrożni. Mają ku temu podstawy i pełne do tego prawo.
Czyli na setki tysięcy, jak nie miliony, dostępnych na rynku leków, produktów żywnościowych, farb i innych materiałów, ty wymieniasz 8, które zostały jednak z czasem wycofane, i to ma dowodzić tego, że wszystkie te rzeczy są mogą być szkodliwe? Odrzucając oczywiście tę przygniatającą większość, która wycofana nie została. I super.
Czekaj, posłużę się tą logiką - pasy bezpieczeństwa są śmiertelnym zagrożeniem, bo ktoś kiedyś przez nie nie zginął. Albo chwilę - ten most jest tylko w 99,997% bezpieczny, więc lepiej będzie przepłynąć. Mając 99,997% leją w portki, bo przecież te 0,003%, ale mieć 2-3% szansy na zgon (i nie mówię tu o żadnym uszczerbku na zdrowiu lub powikłaniu, bo przy nich ten % się znacznie zwiększa), to już spoko. Nie no, tak, bardzo racjonalne podejście.
Coś mi się wydaje, że właśnie takie podejście jest powodem tego, że jesteście wyśmiewani i że ludzie robią o was memy.
@LowcaKomedii z tą swoją agresywną retoryką jesteś najlepszą antyreklamą preparatów, jaką można sobie wyobrazić. Może tylko wymachujący gałęziami Simpson ci dorównuje. Myślę że zniechęciłeś znacznie więcej osób niż przekonałeś. I dobrze !
@LowcaKomedii
Jak zwykle wpadasz w zbędne komplikacje. Już ci tłumaczę o co chodzi... Forumowicz chciał podkreślić, że różnej maści naukowcy, medialni eksperci, celowo lub nie, mogą się mylić w swoich ocenach. A w interesie rozumnego człowieka jest stosowanie zasady ograniczonego zaufania. Tylko tyle.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
24 listopada 2021 o 0:31
@rainboweyes80 Antyreklamą? Przepraszam bardzo - spójrz tylko jak dostajecie wciry podczas merytorycznej rozmowy na argumenty :)
Ostatnio powoływaliście się na Gibraltar, a tam ojejku...
Myślę, że głupoty, jakie wypisujecie, są waszą antyreklamą. Raczej nikt nie chciałby być utożsamiany z ludźmi wygadującymi tak kosmiczne bzdury na poziomie "ziemia jest płaska" :)
@KaczyKac A ja uzupełniłem tę wypowiedź o to ile razy mieli rację. Ja wiem, że można się panicznie bać np. lotów samolotem, bo w 2020 na każde 3,7 milionów lotów zdarzyła się jedna katastrofa z ofiarami śmiertelnymi, ale czy jest sens tak chodzić przestraszonym cały czas?
W obecnej sytuacji mamy gigantyczny strach proepidemików przed szczepieniem, ale zerowy strach przed przechorowaniem. Gdzie tu logika?
@LowcaKomedii
Cechuje cię niezrozumienie tematu i przytaczanie nietrafionych przykładów. Wyjaśnię najprościej jak to się da, na jednym przykładzie. Były czasy kiedy, naukowcy a nawet lekarze, reklamowali papierosy jako bezpieczne i fajne używki, zapewne mieli "dowody" na poparcie swoich teorii, a jaka okazała się rzeczywistość to każdy wie. Forumowicz sugeruje, że na warto ślepo ufać opinii różnego rodzaju ekspertom, nawet jeśli w danym momencie gadają oni to samo.
"Gdzie tu logika?" - a może w tym, że większość tych tzw. "proepidemików" przechowowała już kowidka i okazał się on zwykłym katarkiem, natomiast mają duże obawy do co przyjmowania niewiadomego preparatu?
@KaczyKac "Były czasy kiedy, naukowcy a nawet lekarze, reklamowali papierosy jako bezpieczne i fajne używki," - a ja ci powtarzam, że eksperci bardzo rzadko się mylili, w przeciwieństwie np. do szurów i że przytaczanie kilku porażek w obliczu kilku milionów sukcesów jest takim dość średnim posunięciem.
"natomiast mają duże obawy do co przyjmowania niewiadomego preparatu?" - ale nie mają obaw przechorować kowidka. Po dziś dzień zastanawiam się jak w szurskim bilansie zysków i strat przechorowanie okazało się lepszą opcją niż zaszczepienie się? Normalny człowiek tego chyba nie pojmie.
To trochę tak, jakbyś zamiast zjechać na przydrożne, płaskie pole wybrał czołówkę, bo bałeś się że pobrudzisz samochód.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
24 listopada 2021 o 16:35
@KaczyKac Normalny, czyli taki, który widząc 2 strony równania potrafi wyciągnąć jakieś logiczne wnioski i uznać która opcja jest bardziej korzystna. Na zasadzie np. 3 jest większe niż 1. Ot, tyle wymagam. Nie wydaje mi się to specjalnie skomplikowane i nie wiem dlaczego moje drogie szurki mają z tym aż taki problem.
Oh, przyjacielu, po "wg" nie stawia się kropki. "g" jest ostatnią literą, więc nic po niej nie skracasz - kropka jest niepotrzebna. Żeby nie było, że nic z nauk na demotkach nie wyniosłeś, kumplu :)
@LowcaKomedii
Nie kolego, ty zwyczajnie nie potrafisz przyjąć do twojego ograniczonego, fanatycznego rozumku, tego że nie wszyscy są fanami magicznych preparatów, które gwarantują nieśmiertelność.
"po "wg" nie stawia się kropki" - bahahah! Co? Miodek za bardzo uderzył do głowy? Spójrz kmiotku na tytuł tej strony, widzisz tam nazwę "forum polonistów"? Chyba się trochę pogubiłeś, a następnym razem to proponuję abyś czepił się prądu...
Tak czy inaczej, podaj mi chociaż jeden powód na to, że powinienem przykładać specjalną uwagę i staranność w kwestiach komunikacji z bezmyślnie szczekającym kundelkiem.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
27 listopada 2021 o 1:03
@KaczyKac "tego że nie wszyscy są fanami magicznych preparatów, które gwarantują nieśmiertelność." - przyjacielu, ja przecież nie neguję istnienia foliarzy. Doskonale zdaję sobie sprawę z tego, że istnieją na świecie ludzi niezbyt lotni umysłowo.
"bahahah! Co?" - nie musisz się tak obruszać, że uczę cię pisać tak pospolity skrót. Myślałem, że jak skończyłeś podstawówkę, to będziesz wiedział, no ale.. Jesteś niemiły. Spodziewałem się jakiegoś dziękuję czy coś w ten deseń.
@LowcaKomedii
"istnieją na świecie ludzi niezbyt lotni umysłowo." - a ty jesteś mesjaszem, apostołem "jedynej prawdy", twoim powołaniem jest głoszenie jej wszem i wobec, nawracanie niewiernych :) "Kto nie jest z nami, ten przeciwko nam" - zgadza się? Sekciarzu...
Kolego, poznałem już dobrze twoją taktykę... Gdy brakuje ci sensownych argumentów w dyskusji, to zaczynasz zapodawać tematy zastępcze, zupełnie ignorujesz meritum sprawy, a przekierowujesz rozmowę na kompletnie bzdurne kwestie, uważając że w ten sposób zdyskredytujesz oponenta.
Nie odpowiedziałeś na moje pytanie: "podaj mi chociaż jeden powód na to..."
@KaczyKac Czekałem na jakiś sensowny komentarz i się nie doczekałem. Zasmuciłeś mnie, przyjacielu.
Kolego, ale nieznajomość podstaw ortografii to nie "nieprzykładanie wagi" a zwyczajna niewiedza. W tym wypadku już nie z medycyny, czego wcześniej dałeś niezły popis, a tym razem z języka polskiego.
@KaczyKac Wolę robić, gdy piszesz o autyzmie poszczepiennym, uniewinnieniu Wakefielda lub szczepionkach jako eksperymencie medycznym. Wiem, że stać cię na więcej niż tylko takie coś :)
@LowcaKomedii
Ooo widzę, że lista "schaboszczaków" się powiększa :) Dobrze, dobrze - czym większy posiadasz arsenał do robienia z siebie komedianta tym bardziej będzie to groteskowo brzmiało.
Aaaa jeszcze jakbyś doprecyzował, że kwestia "eksperymentu medycznego" dotyczy preparatów na kowidka to byłbym zobowiązany - w końcu o nich swego czasu gadaliśmy. Nie chcę, żeby przypadkiem ci się przewidziało, że w ten sposób odnosiłem się do WSZYSTKICH szczepionek.
@KaczyKac Czyli gdy ty piszesz o aytzmie poszczepiennym lub uniewinnieniu Wakefielda przez niezawisły sąd i oczyszczenia go ze wszystkich zarzutów, a ja ci to wypominam, to ja robię z siebie komedianta a nie ty? Ciekawy tok rozumowania, przyjacielu :)
Rozumiem, że idąc tym tropem, gdybym właśnie napisał, że ziemia jest płaska, a ty za tydzień wysłałbyś screena z tej mojej błyskotliwej wypowiedzi, to ośmieszyłbyś się ty, a nie ja?
I super.
@LowcaKomedii
"gdybym właśnie napisał, że ziemia jest płaska" - wyśmiałbym cię na bieżąco i byłby to jeden z wielu argumentów potwierdzających fakt, że twoja psychika jest kompletnie popaprana :)
@LowcaKomedii
"a ja ci to wypominam, to ja robię z siebie komedianta a nie ty?" - Jasne że nie... tylko zachowujesz się jak kompletny idiota próbując "odgrzewać stare kotlety", z dyskusji, które miały miejsce dawno temu, a jakimś dziwnym trafem nie chciałeś wyjaśnić ich wtedy do końca.
Ja działam z mniejszym rozmachem, jestem skromnym forumowiczem, lubię zapodawać "kopniaki" na bieżąco i patrzeć na twoje bezradne wicie się, gdy próbujesz wyślizgać się z twoich komediowych akcji.
@KaczyKac Przyjacielu, ale to nie są "stare kotlety", jeśli ty w nie dalej wierzysz. Jeżeli 5 lat temu napisałeś, że ziemia jest płaska i po dziś dzień tak uważasz, a ja ci to wypomnę, to nie są to stare kotlety. To jest coś, co potrafisz z siebie wydalić i gdybym cię o te kwestie zapytał dzisiaj, to usłyszałbym to samo, gdyż nic się w tej kwestii nie zmieniło. To są twoje przekonania, a nie jakieś tam kotlety.
"a jakimś dziwnym trafem nie chciałeś wyjaśnić ich wtedy do końca." - nie żeby coś, ale prosiłem cię o to uniewinnienie wakefielda i oczyszczenie ze wszystkich zarzutów. nie doczekałem się.
Prosiłem cię o ten autyzm poszczepienny, nie doczekałem się. Tych kilku badań na szczurach itp. nawet nie liczę, bądźmy poważni. Ba, miałeś tam jakieś kilkanaście tysięcy badań przeczytać, byłeś już w połowie (po miesiącu lektury, czy jakimś tam śmiesznie krótkim odstępie czasu) i tego się również nie doczekałem. To ty porzuciłeś te kwestie, a nie ja.
"na bieżąco i patrzeć na twoje bezradne wicie się" - czyli że napiszesz coś głupiego, ja cię przeszkolę jak gówniaka z przedszkola, i ty to uważasz za kopniak w swoim wykonaniu? Ciekawe. Ja bym to określił mianem poniżenia się, no ale niech będzie ten kopniak. Jeśli sprawi ci to radość, kolego.
@LowcaKomedii
"To są twoje przekonania, a nie jakieś tam kotlety." - Chyba nie wiesz o czym mówisz. W przeciwieństwie do ciebie, moje poglądy mogą się zmieniać pod wpływem nowych faktów, spostrzeżeń czy danych - normalni, mądrzy ludzie tak mają - w odróżnieniu do takich narcystycznych osobników jak ty, którzy są przekonani o własnej nieomylności.
Weźmy na przykład sprawę dr Wakefielda, przecież przyznałem, że określenie że został on "uniewinniony przez sąd" było niepoprawne. Ty natomiast tkwiąc w swoim umysłowym zatwardzeniu, zapewne nawet tego nie odnotowałeś i cały czas powielasz "stare kotlety".
"Ba, miałeś tam jakieś kilkanaście tysięcy badań przeczytać" - na początek przeczytałem kilka z nich i znalazłem artykuły świadczące przeciw twoim teoriom. Swoją drogą, czy można poważnie traktować kolesia, który zapodaje tysiące artykułów i wymaga żeby pośród nich znaleźć sobie te pasujące jego przekonaniom? Ciąg dalszy tej historii to wyłącznie moja kpina z ciebie i prowokowanie twojej egocentrycznej natury.
"ja cię przeszkolę jak gówniaka z przedszkola" - może masz na myśli ostatnie "przeszkolenia", w których zapodałeś totalne bzdury w kwestii Gibraltaru, następnie, jak ten typowy kundelek, wycofałeś się z podkulonym ogonem, na odchodne rzucając kretyńskimi epitetami. Niepojęte jest dla mnie to, że można bronić sprawy nieprawidłowego umieszczenia linka do artykułu .pdf, w przypadku kiedy wyraźnie widać że jest on niekompletny - wyłącznie taka bufoneria jak ty jest do tego zdolna.
@KaczyKac „W przeciwieństwie do ciebie, moje poglądy mogą się zmieniać pod wpływem nowych faktów, spostrzeżeń czy danych - normalni, mądrzy ludzie tak mają” – no i właśnie dlatego uważam, że się nie zmieniły. Zresztą, nigdy nie napisałeś, że zmieniłeś poglądy a sam twierdzisz, że często „odgrzewam stare kotlety”. Wielokrotnie miałeś więc szansę napisać mi, że z tymi głupotkami już ci przeszło. Nie zrobiłeś tego.
„Weźmy na przykład sprawę dr Wakefielda, przecież przyznałem, że określenie że został on "uniewinniony przez sąd" było niepoprawne” – to nie było „niepoprawne”. To była wierutna bzdura i wymysł jakiegoś foliarza. Kłamstwo to kłamstwo – albo został uniewinniony, albo nie. Skoro nie został, więc kłamstwem jest pisanie, że tak się stało. To nie jest „niepoprawne określenie” tylko bezczelne kłamstwo.
„na początek przeczytałem kilka z nich i znalazłem artykuły świadczące przeciw twoim teoriom” – tak, tak. Zresztą, przecież pisałeś, że odwaliłeś już kilka tysięcy i że jesteś w połowie. Teraz piszesz, że tylko kilka? Oj, nie dość, że szurek, to jeszcze kłamczuszek :)
„który zapodaje tysiące artykułów i wymaga żeby pośród nich znaleźć sobie te pasujące jego przekonaniom?” – po pierwsze, miałeś znaleźć swoje. Po drugie, przecież pisałeś, że się tym zajmujesz.
„w których zapodałeś totalne bzdury w kwestii Gibraltaru” – bzdury, ponieważ wyszły nie na twoje? Wypieranie faktów przez foliarzy jest komiczne. Weź mi jeszcze napisz, że koleżanka koleżanki powiedziała ci, że tam to niezaszczepieni wychodzą znacznie lepiej i że te proporcje są odwrócone. Podałem suche fakty, nawet bez komentarza, a wyskakuje foliarz, który nawet nie wie gdzie na mapie znajduje się Gibraltar, i pisze, że to brednie.
„Niepojęte jest dla mnie to, że można bronić sprawy nieprawidłowego umieszczenia linka do artykułu” – to był poprawny link, tylko ty, w bystrości swojego umysłu, nie ogarnąłeś co się dzieje, gdy go otworzysz. To twoja wina, a nie linka.
@KaczyKac "wielokrotnie ci pisałem ze robisz z siebie totalnego idiotę" - nie, ty nim jesteś pisząc tak skończone głupoty :)
Pragnę też przypomnieć, że jesteś dużym chłopcem, więc to, że palnąłeś jakimś debilizmem kilka miesięcy temu nie może być traktowane, jakby napisało to dziecko, które dorosło i przez te kilka miesięcy przybyło mu trochę oleju w głowie.
"lepiej przypomnij sobie moją wypowiedź" - przecież ja ci tę wypowiedź nawet wklejam, przez co masz teraz ból dolnej części pleców :)
"Mam dużo radości z tego, że bardzo łatwo cię nakręcić" - nie, nie masz, w przeciwieństwie do mnie. Lubię patrzeć jak wpadasz w histerię.
"próbując coś dowieść na podstawie jakichś szczątkowych danych statystycznych" - hahaha. Zrobiłeś mi dzień. Na podstawie pełnych, oficjalnych danych. Rozumiem, że kiedy dane pokazują, że nie masz racji, to za wszelką cenę musisz je wyprzeć.Jeśli fakty przeczą moim poglądom, tym gorzej dla faktów, prawda? :)
"hahaha i po jego kliknięciu pdfik wyskakiwał, tak? Gdzie ci się coś takiego przyśniło?" - czy uderzyłeś się czymś w głowę, przyjacielu? A może dość często wypadałeś z kołyski?
Czy ja gdzieś napisałem, że ma ci się otwierać w przeglądarce? Nie.
To jest link d o ŚCIĄGNIĘCIA pdfiku. To, że ci się ściąga nie oznacza, że link jest zły. Musisz tylko później wykonać bardzo skomplikowaną czynność, jak przejście do pobranych i wybranie opcji otwórz.
Nie sądziłem, że się w tym pogubisz i że zadanie ciebie przerośnie, przyjacielu. Chciałoby się napisać, że byle 3 latek by sobie poradził, no ale...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
3 grudnia 2021 o 16:45
@LowcaKomedii
"przecież ja ci tę wypowiedź nawet wklejam, przez co masz teraz ból dolnej części pleców." - jestem daleki od tego, żeby przejmować się wypocinami, które wyszczekuje jakiś komiczny kundelek. Ale zawsze z upodobaniem zawsze będę wyśmiewał twoje błazenady:)
"Lubię patrzeć jak wpadasz w histerię" - fakt, czasami jestem poirytowany widząc jakie bzdury zapodajesz, a później z uporem fanatyka bronisz tych niedorzeczności.
"Na podstawie pełnych, oficjalnych danych." - bahaha a to się uśmiałem, a to dobre... dane wygenerowane z jednego dnia, mają rzekomo o coś dowodzić? Hahah pewnie wartość jakąś mają, ale raczej w twojej zrytej mózgownicy. Aaaa i jak tam w Gibraltarze? Skończyli się nieszczepieni do generowania takich śmiesznych statystyk?
"Czy ja gdzieś napisałem, że ma ci się otwierać w przeglądarce? Nie" - a gdzie ja napisałem, że się nie otwiera w przeglądarce? Przestań kundlu zmyślać.
Pisałeś dokładnie: "Po kliknięciu w ten link zaczyna ci się ściągać plik pdf. Oj, ty mój lotny umysłowo przyjacielu..." - a co tam ci się pobiera, kolejna dawka preparatu zapodawana w tyłek - panie adoratorze wacków? Podejrzewam, że jest tam jakiś niewidzialny pliczek, który nie posiada nawet nazwy, uroił ci się po kolejnej dawce cudownego eliksiru.
Kolego, weź przestań zaklinać rzeczywistość, wić jak ten padalec i zarzucać jakieś idiotyzmy, jesteś żenujący zapodając takie pierdoły.
I przede wszystkim naucz się podstaw HTMLu.
@KaczyKac "Aaaa i jak tam w Gibraltarze? Skończyli się nieszczepieni do generowania takich śmiesznych statystyk?" - niestety, kolego, ciągle generują nowe. Pod moim demotem o Gibraltarze masz link. Wystarczy w niego kliknąć i będziesz miał inne dni :)
Ale no tak, śmieszne statystyki kiedy pokazują, że jest się foliową czapeczką i wygaduje bzdury. Wtedy fakty są złe.
"a co tam ci się pobiera, kolejna dawka preparatu zapodawana w tyłek - panie adoratorze wacków?" - przyjacielu, ty chyba naprawdę musiałeś dość wypadać z kołyski na głowę.
Ty naprawdę nie potrafisz otworzyć linku i ściągnąć plik?
Cholera, zastanawiam się jak ci się udało założyć tu konto. Czy ktoś ci w tym pomagał lub robił to za ciebie?
A co do tego ma html, to ja nie wiem. Może dla takich informatycznych bystrzaków jak strona internetowa, to html, ale tutaj nie ma najmniejszego zastosowania.
Po prostu - nie ogarnąłeś, że plik ci się ściągnął. Nie przeszło ci to nawet przez myśl. Także nie ciągnij tego dalej i się nie poniżaj. Już wystarczy, przyjacielu. Nie musisz jeszcze pukać od dołu.
@LowcaKomedii
"niestety, kolego, ciągle generują nowe" - tak jasne, zapewne w twojej równoległej, wyszprycowanej rzeczywistości. Czy może już przekroczyli ogólną liczbę niewyszczepionych, a może konieczne było importowanie kilku osób?
Niepoważne Demoty są takie, które pokazują dane z jednego dnia, twierdząc że jest to stała tendencja. To nie jest statystyka, to jest zaklinanie rzeczywistości w twoim sekciarskim wydaniu.
"Po prostu - nie ogarnąłeś, że plik ci się ściągnął." - ogarnąć absurdy które tu zapodajesz, to rzeczywiście jest poważne wyzwanie. Łatwiej by było, gdybyś panował nad tym co tutaj wydalasz, a nie robisz akcje typu zapodania linka do pdfika który nie ma nazwy i zwyczajnie nie istnieje, a następnie wijesz się jak ta glista. Czy naprawdę nie potrafisz prawidłowo zrobić kopiuj-wklej linka do artykułu?
"Może dla takich informatycznych bystrzaków jak strona internetowa, to html" - owszem, jeśli widzę stronę internetową, to od razu utożsamiam ją kodem HTML, a dla ciebie, prostaku, to tylko obrazki i tekst, prawda?
Moja rada jest taka: weź sprawdź ponownie swój komputerek, bo może znowu coś ci zniknęło, jakieś okienko się pojawiło, albo nazwa pliku jest widoczna tylko u ciebie.
Tak czy siak, szczekaj sobie dalej kundelku, zapodawaj swoje urojenia, a być może za tysięcznym razem ktoś w nie uwierzy... politowania godny amatorze wacków.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
3 grudnia 2021 o 22:22
@KaczyKac "tak jasne, zapewne w twojej równoległej, wyszprycowanej rzeczywistości." - dlaczego, gdy ktoś pisze "wyszprycowani", to od razu wiem, że ma IQ paprotki? No nic, taka luźna dygresja. Mam nadzieję, że nie poczułeś się urażony, przyjacielu.
"Niepoważne Demoty są takie, które pokazują dane z jednego dnia, twierdząc że jest to stała tendencja. To nie jest statystyka, to jest zaklinanie rzeczywistości w twoim sekciarskim wydaniu." - niezbyt lotny umysłowo przyjacielu, przecież pod demotem masz źródło. Możesz sprawdzić dla wielu dni. Tendencja wychodzi bardzo podobnie. Niezaszczepieni zawsze chorują tam kilkadziesiąt razy częściej. Musisz przestać tupać nóżką i pogodzić się z rzeczywistością.
O, masz np.. z dzisiaj: https://www.facebook.com/gibraltargovernment/photos/a.870142069697757/4900714426640481/?type=3&theater
10 zaszczepionych, 8 nie. Przy różnicy 99 do 1, to tak trochę słabo wypadają ci niezaszczepieni. Znowu jest kilkadziesiąt razy częściej, cholera... Ale to przecież nie jest stała tendencja :)
"owszem, jeśli widzę stronę internetową, to od razu utożsamiam ją kodem HTML, a dla ciebie, prostaku, to tylko obrazki i tekst, prawda?" - problem w tym, że tam żadna strona się nie wyświetliła, a zostałeś jedynie przekierowany do pobierania pliku. Widzę, że z informatyki jesteś takim samym orłem jak z biologii, medycyny czy języka polskiego :)
"Moja rada jest taka: weź sprawdź ponownie swój komputerek, bo może znowu coś ci zniknęło, jakieś okienko się pojawiło, albo nazwa pliku jest widoczna tylko u ciebie." - cholera, dalej jesteś amebixem, który nie ogarnął prostego linku?
No nic, pokieruję cię:
1. Kopiujesz ten link lub klikasz na niego LPM (LEWYM przyciskiem myszy)
2. Opcjonalnie: jeżeli na niego nie kliknąłeś, to wklejasz go do paska adresu
3. Naciskasz klawisz enter na klawiaturze lub odpowiedni przycisk na przeglądarce
4. Naciskasz klawisze ctrl + j, ewentualnie przechodzisz do Pobranych.
5. Otwierasz plik o nazwie "Comirnaty_PIL_clean.pdf"
6. Zastanawiasz się co jest z tobą nie tak, że nie ogarnąłeś tak prostej czynności.
Jak już wcześniej pisałem - nie wiem co wg informatycznego eksperta ma wklejanie linku do htmla, ale chyba nie chcę wiedzieć.
@LowcaKomedii
"gdy ktoś pisze "wyszprycowani"" - bez urazy miłośniku wacków, to tylko takie sympatyczne określenie osobników, którzy przy każdej nadarzającej się okazji lecą po kolejną dawkę...
"Ale to przecież nie jest stała tendencja :)" tendencja jest taka, że kończą im się niezaszczepieni, 361 takich osób zachorowało od 14 listopada :)
@KaczyKac "tendencja jest taka, że kończą im się niezaszczepieni, 361 takich osób zachorowało od 14 listopada :)" - nie kończą, nie kończą :)
"A ja miałem całkiem inne miejsce na myśli, ale jazda.." - więc jaki miałeś, kumplu? Wskaż mój komentarz. Chętnie ci pomogę otworzyć wreszcie ten link, z którym się tyle dni męczysz.
@KaczyKac Dodałem tylko informację dot. wykształcenia Zybertowicza i tego, że raczej może nie mieć pojęcia o ryzyku związanym z zaszczepieniem się. O co chodzi, kumplu?
"Oczywiście zawsze możesz wyimaginowac, że to byłem ja..." - a z tym to nie wiem o co ci chodzi. Jeszcze trzyma po weekendzie, kumplu?
PS Tak z newsików, to twój kumpel, LewSapieha, dostał wczoraj swojego 4-tego bana. 4-tego, o którym wiem. Aktualnie siedzi na co najmniej 5-tym koncie. Hihi :)
@LowcaKomedii
"podcierajcie się jego wypowiedzią" - Towarzyszu, piszecie komentarz pod Demotem w osobie drugiej liczby mnogiej, pasowałoby wskazać adresata. Czy jest nim autor tego Demota? Czy też bliżej nieokreślone antywacki?
Powiadasz? Ja mam do niego dużą sympatię, zarzuć mi jego obecną ksywkę.
@KrolJaneczko No to po co się na nich powołujecie?
I tak tylko napomknę, że ten z ekonomii ma za sobą cały sztab doradców, którzy o wirusologii już jakieś pojęcie mają, więc przykład z czapy.
A właśnie, jak tam z Gibraltarem? Wcześniej się "tylko pytałeś", więc zgłębiłem temat, zrobiłem nawet demota, pod którym cię oznaczyłem, i nic. Jakiś komentarz, coś rozjaśniłem? O coś jeszcze chcesz zapytać? :)
@KaczyKac Podcieracie - wy, szury. Czy to było tak ciężkie do zrozumienia? Nie wskazałem adresata, a konkretną grupę społeczną i widzisz - odezwałeś się, wiedziałeś, że to do ciebie.
Z czym więc masz problem?
@LowcaKomedii
No widzisz, teraz wszystko jest jasne. Po co było kombinować, trzeba było tak od razu napisać - pozycja druga bliżej nieokreślone "szury".
@LowcaKomedii
No i gitara, trochę to zajęło, ale teraz jest wszystko jasne. Mam jedną prośbę, abyś w przyszłości, podczas naszej dyskusji na różne tematy nie powoływał się na tą rozmowę z sugestia że kiedykolwiek powoływałem się na cytat z tego Demota. Mogę?
@LowcaKomedii
Oczywiście... do momentu gdy w twoim móżdżku nie pojawi się projekcja, że na pewno coś takiego sobie pomyślałem, albo skoro foliarze tak mówią, to oczywiste jest że musi to być także moje zdanie. W kreowaniu swoich własnych imaginacji i obrzucaniu nimi oponentów jesteś mistrzem.
wskaż gdzie się na kogoś powołałem, potwierdziłem tylko to co napisałeś. Jak napiszę, że na historii też nie ma nic z wirusologi to też będzie dla ciebie jakiś problem?
Odpowiedziałeś na prośbę i tyle, mam cię pogłaskać po głowie?
@KaczyKac "że na pewno coś takiego sobie pomyślałem" - przyjacielu, przecież pisałeś o autyzmie poszczepiennym i uniewinnieniu Wakefielda. Nie dziw się, że uczciwe zaliczyłem cię do niezwykle naukowej grupy zwanej powszechnie "foliarzami".
Gdybyś się jednak wypierał, to tak tu tylko zostawię:
PS W ostatnim przykładzie - po "dr" w tym wypadku również nie stawiamy kropki. Na dziękuję już nie liczę.
Z pozdrowieniami, kumplu.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
29 listopada 2021 o 16:00
Tak tylko napomknę, że Zybertowicz jest socjologiem i z tego co wiem, to wirusologii tam trochę mało, ale spoko, podcierajcie się jego wypowiedzią :)
Przypomnę tylko, że bezpieczne I skuteczne zdaniem lekarzy były też: Bextra, vioxx, baycol, taliomid, szpryca pandemrix na świńską grypę, azbest, farby z ołowiem, papierosy, które ochoczo reklamowali medycy. W każdym z tych przypadków pacjent czy klient zaufali ekspertom, naukowcom i specjalistom. Może nie warto wyśmiewac i obrażać ludzi, którzy pytają, wątpią i są ostrożni. Mają ku temu podstawy i pełne do tego prawo.
Czyli na setki tysięcy, jak nie miliony, dostępnych na rynku leków, produktów żywnościowych, farb i innych materiałów, ty wymieniasz 8, które zostały jednak z czasem wycofane, i to ma dowodzić tego, że wszystkie te rzeczy są mogą być szkodliwe? Odrzucając oczywiście tę przygniatającą większość, która wycofana nie została. I super.
Czekaj, posłużę się tą logiką - pasy bezpieczeństwa są śmiertelnym zagrożeniem, bo ktoś kiedyś przez nie nie zginął. Albo chwilę - ten most jest tylko w 99,997% bezpieczny, więc lepiej będzie przepłynąć. Mając 99,997% leją w portki, bo przecież te 0,003%, ale mieć 2-3% szansy na zgon (i nie mówię tu o żadnym uszczerbku na zdrowiu lub powikłaniu, bo przy nich ten % się znacznie zwiększa), to już spoko. Nie no, tak, bardzo racjonalne podejście.
Coś mi się wydaje, że właśnie takie podejście jest powodem tego, że jesteście wyśmiewani i że ludzie robią o was memy.
@LowcaKomedii z tą swoją agresywną retoryką jesteś najlepszą antyreklamą preparatów, jaką można sobie wyobrazić. Może tylko wymachujący gałęziami Simpson ci dorównuje. Myślę że zniechęciłeś znacznie więcej osób niż przekonałeś. I dobrze !
@LowcaKomedii
Jak zwykle wpadasz w zbędne komplikacje. Już ci tłumaczę o co chodzi... Forumowicz chciał podkreślić, że różnej maści naukowcy, medialni eksperci, celowo lub nie, mogą się mylić w swoich ocenach. A w interesie rozumnego człowieka jest stosowanie zasady ograniczonego zaufania. Tylko tyle.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 listopada 2021 o 0:31
@rainboweyes80
On - fanatyk - nie chce nikogo przekonywać, wyłącznie czego pragnie, to aby "jego było na wierzchu".
@rainboweyes80 Antyreklamą? Przepraszam bardzo - spójrz tylko jak dostajecie wciry podczas merytorycznej rozmowy na argumenty :)
Ostatnio powoływaliście się na Gibraltar, a tam ojejku...
Myślę, że głupoty, jakie wypisujecie, są waszą antyreklamą. Raczej nikt nie chciałby być utożsamiany z ludźmi wygadującymi tak kosmiczne bzdury na poziomie "ziemia jest płaska" :)
@KaczyKac A ja uzupełniłem tę wypowiedź o to ile razy mieli rację. Ja wiem, że można się panicznie bać np. lotów samolotem, bo w 2020 na każde 3,7 milionów lotów zdarzyła się jedna katastrofa z ofiarami śmiertelnymi, ale czy jest sens tak chodzić przestraszonym cały czas?
W obecnej sytuacji mamy gigantyczny strach proepidemików przed szczepieniem, ale zerowy strach przed przechorowaniem. Gdzie tu logika?
@LowcaKomedii
Cechuje cię niezrozumienie tematu i przytaczanie nietrafionych przykładów. Wyjaśnię najprościej jak to się da, na jednym przykładzie. Były czasy kiedy, naukowcy a nawet lekarze, reklamowali papierosy jako bezpieczne i fajne używki, zapewne mieli "dowody" na poparcie swoich teorii, a jaka okazała się rzeczywistość to każdy wie. Forumowicz sugeruje, że na warto ślepo ufać opinii różnego rodzaju ekspertom, nawet jeśli w danym momencie gadają oni to samo.
"Gdzie tu logika?" - a może w tym, że większość tych tzw. "proepidemików" przechowowała już kowidka i okazał się on zwykłym katarkiem, natomiast mają duże obawy do co przyjmowania niewiadomego preparatu?
@KaczyKac "Były czasy kiedy, naukowcy a nawet lekarze, reklamowali papierosy jako bezpieczne i fajne używki," - a ja ci powtarzam, że eksperci bardzo rzadko się mylili, w przeciwieństwie np. do szurów i że przytaczanie kilku porażek w obliczu kilku milionów sukcesów jest takim dość średnim posunięciem.
"natomiast mają duże obawy do co przyjmowania niewiadomego preparatu?" - ale nie mają obaw przechorować kowidka. Po dziś dzień zastanawiam się jak w szurskim bilansie zysków i strat przechorowanie okazało się lepszą opcją niż zaszczepienie się? Normalny człowiek tego chyba nie pojmie.
To trochę tak, jakbyś zamiast zjechać na przydrożne, płaskie pole wybrał czołówkę, bo bałeś się że pobrudzisz samochód.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 listopada 2021 o 16:35
@LowcaKomedii
"Normalny człowiek tego chyba nie pojmie." - "normalny człowiek" wg. twojego, sekciarskiego widzimisię...
@KaczyKac Normalny, czyli taki, który widząc 2 strony równania potrafi wyciągnąć jakieś logiczne wnioski i uznać która opcja jest bardziej korzystna. Na zasadzie np. 3 jest większe niż 1. Ot, tyle wymagam. Nie wydaje mi się to specjalnie skomplikowane i nie wiem dlaczego moje drogie szurki mają z tym aż taki problem.
Oh, przyjacielu, po "wg" nie stawia się kropki. "g" jest ostatnią literą, więc nic po niej nie skracasz - kropka jest niepotrzebna. Żeby nie było, że nic z nauk na demotkach nie wyniosłeś, kumplu :)
@LowcaKomedii
Nie kolego, ty zwyczajnie nie potrafisz przyjąć do twojego ograniczonego, fanatycznego rozumku, tego że nie wszyscy są fanami magicznych preparatów, które gwarantują nieśmiertelność.
"po "wg" nie stawia się kropki" - bahahah! Co? Miodek za bardzo uderzył do głowy? Spójrz kmiotku na tytuł tej strony, widzisz tam nazwę "forum polonistów"? Chyba się trochę pogubiłeś, a następnym razem to proponuję abyś czepił się prądu...
Tak czy inaczej, podaj mi chociaż jeden powód na to, że powinienem przykładać specjalną uwagę i staranność w kwestiach komunikacji z bezmyślnie szczekającym kundelkiem.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 listopada 2021 o 1:03
@KaczyKac "tego że nie wszyscy są fanami magicznych preparatów, które gwarantują nieśmiertelność." - przyjacielu, ja przecież nie neguję istnienia foliarzy. Doskonale zdaję sobie sprawę z tego, że istnieją na świecie ludzi niezbyt lotni umysłowo.
"bahahah! Co?" - nie musisz się tak obruszać, że uczę cię pisać tak pospolity skrót. Myślałem, że jak skończyłeś podstawówkę, to będziesz wiedział, no ale.. Jesteś niemiły. Spodziewałem się jakiegoś dziękuję czy coś w ten deseń.
@LowcaKomedii
"istnieją na świecie ludzi niezbyt lotni umysłowo." - a ty jesteś mesjaszem, apostołem "jedynej prawdy", twoim powołaniem jest głoszenie jej wszem i wobec, nawracanie niewiernych :) "Kto nie jest z nami, ten przeciwko nam" - zgadza się? Sekciarzu...
Kolego, poznałem już dobrze twoją taktykę... Gdy brakuje ci sensownych argumentów w dyskusji, to zaczynasz zapodawać tematy zastępcze, zupełnie ignorujesz meritum sprawy, a przekierowujesz rozmowę na kompletnie bzdurne kwestie, uważając że w ten sposób zdyskredytujesz oponenta.
Nie odpowiedziałeś na moje pytanie: "podaj mi chociaż jeden powód na to..."
@KaczyKac Czekałem na jakiś sensowny komentarz i się nie doczekałem. Zasmuciłeś mnie, przyjacielu.
Kolego, ale nieznajomość podstaw ortografii to nie "nieprzykładanie wagi" a zwyczajna niewiedza. W tym wypadku już nie z medycyny, czego wcześniej dałeś niezły popis, a tym razem z języka polskiego.
@LowcaKomedii
Wow! Jak to poważnie zabrzmiało... PODSTAWY ortografii...
A ja myślałem, że mowa jest o interpunkcji...
@KaczyKac Miło, że nie wyparłeś się głupot odnośnie medycyny. Chyba coś zaczyna wreszcie świtać i widzimy światełko w tunelu :)
@LowcaKomedii
Oh crap! Bezwiednie wdepnąłem w twoją okropną pułapkę. Szybko, zapisuj screena i zarzucaj przy każdej dyskusji :)
@KaczyKac Wolę robić, gdy piszesz o autyzmie poszczepiennym, uniewinnieniu Wakefielda lub szczepionkach jako eksperymencie medycznym. Wiem, że stać cię na więcej niż tylko takie coś :)
@LowcaKomedii
Ooo widzę, że lista "schaboszczaków" się powiększa :) Dobrze, dobrze - czym większy posiadasz arsenał do robienia z siebie komedianta tym bardziej będzie to groteskowo brzmiało.
Aaaa jeszcze jakbyś doprecyzował, że kwestia "eksperymentu medycznego" dotyczy preparatów na kowidka to byłbym zobowiązany - w końcu o nich swego czasu gadaliśmy. Nie chcę, żeby przypadkiem ci się przewidziało, że w ten sposób odnosiłem się do WSZYSTKICH szczepionek.
@KaczyKac Czyli gdy ty piszesz o aytzmie poszczepiennym lub uniewinnieniu Wakefielda przez niezawisły sąd i oczyszczenia go ze wszystkich zarzutów, a ja ci to wypominam, to ja robię z siebie komedianta a nie ty? Ciekawy tok rozumowania, przyjacielu :)
Rozumiem, że idąc tym tropem, gdybym właśnie napisał, że ziemia jest płaska, a ty za tydzień wysłałbyś screena z tej mojej błyskotliwej wypowiedzi, to ośmieszyłbyś się ty, a nie ja?
I super.
@LowcaKomedii
"gdybym właśnie napisał, że ziemia jest płaska" - wyśmiałbym cię na bieżąco i byłby to jeden z wielu argumentów potwierdzających fakt, że twoja psychika jest kompletnie popaprana :)
@KaczyKac Ale ja ciebie wyśmiewam zarówno na bieżąco, jak i troszeczkę później :)
@LowcaKomedii
"a ja ci to wypominam, to ja robię z siebie komedianta a nie ty?" - Jasne że nie... tylko zachowujesz się jak kompletny idiota próbując "odgrzewać stare kotlety", z dyskusji, które miały miejsce dawno temu, a jakimś dziwnym trafem nie chciałeś wyjaśnić ich wtedy do końca.
Ja działam z mniejszym rozmachem, jestem skromnym forumowiczem, lubię zapodawać "kopniaki" na bieżąco i patrzeć na twoje bezradne wicie się, gdy próbujesz wyślizgać się z twoich komediowych akcji.
@KaczyKac Przyjacielu, ale to nie są "stare kotlety", jeśli ty w nie dalej wierzysz. Jeżeli 5 lat temu napisałeś, że ziemia jest płaska i po dziś dzień tak uważasz, a ja ci to wypomnę, to nie są to stare kotlety. To jest coś, co potrafisz z siebie wydalić i gdybym cię o te kwestie zapytał dzisiaj, to usłyszałbym to samo, gdyż nic się w tej kwestii nie zmieniło. To są twoje przekonania, a nie jakieś tam kotlety.
"a jakimś dziwnym trafem nie chciałeś wyjaśnić ich wtedy do końca." - nie żeby coś, ale prosiłem cię o to uniewinnienie wakefielda i oczyszczenie ze wszystkich zarzutów. nie doczekałem się.
Prosiłem cię o ten autyzm poszczepienny, nie doczekałem się. Tych kilku badań na szczurach itp. nawet nie liczę, bądźmy poważni. Ba, miałeś tam jakieś kilkanaście tysięcy badań przeczytać, byłeś już w połowie (po miesiącu lektury, czy jakimś tam śmiesznie krótkim odstępie czasu) i tego się również nie doczekałem. To ty porzuciłeś te kwestie, a nie ja.
"na bieżąco i patrzeć na twoje bezradne wicie się" - czyli że napiszesz coś głupiego, ja cię przeszkolę jak gówniaka z przedszkola, i ty to uważasz za kopniak w swoim wykonaniu? Ciekawe. Ja bym to określił mianem poniżenia się, no ale niech będzie ten kopniak. Jeśli sprawi ci to radość, kolego.
@LowcaKomedii
"To są twoje przekonania, a nie jakieś tam kotlety." - Chyba nie wiesz o czym mówisz. W przeciwieństwie do ciebie, moje poglądy mogą się zmieniać pod wpływem nowych faktów, spostrzeżeń czy danych - normalni, mądrzy ludzie tak mają - w odróżnieniu do takich narcystycznych osobników jak ty, którzy są przekonani o własnej nieomylności.
Weźmy na przykład sprawę dr Wakefielda, przecież przyznałem, że określenie że został on "uniewinniony przez sąd" było niepoprawne. Ty natomiast tkwiąc w swoim umysłowym zatwardzeniu, zapewne nawet tego nie odnotowałeś i cały czas powielasz "stare kotlety".
"Ba, miałeś tam jakieś kilkanaście tysięcy badań przeczytać" - na początek przeczytałem kilka z nich i znalazłem artykuły świadczące przeciw twoim teoriom. Swoją drogą, czy można poważnie traktować kolesia, który zapodaje tysiące artykułów i wymaga żeby pośród nich znaleźć sobie te pasujące jego przekonaniom? Ciąg dalszy tej historii to wyłącznie moja kpina z ciebie i prowokowanie twojej egocentrycznej natury.
"ja cię przeszkolę jak gówniaka z przedszkola" - może masz na myśli ostatnie "przeszkolenia", w których zapodałeś totalne bzdury w kwestii Gibraltaru, następnie, jak ten typowy kundelek, wycofałeś się z podkulonym ogonem, na odchodne rzucając kretyńskimi epitetami. Niepojęte jest dla mnie to, że można bronić sprawy nieprawidłowego umieszczenia linka do artykułu .pdf, w przypadku kiedy wyraźnie widać że jest on niekompletny - wyłącznie taka bufoneria jak ty jest do tego zdolna.
@KaczyKac „W przeciwieństwie do ciebie, moje poglądy mogą się zmieniać pod wpływem nowych faktów, spostrzeżeń czy danych - normalni, mądrzy ludzie tak mają” – no i właśnie dlatego uważam, że się nie zmieniły. Zresztą, nigdy nie napisałeś, że zmieniłeś poglądy a sam twierdzisz, że często „odgrzewam stare kotlety”. Wielokrotnie miałeś więc szansę napisać mi, że z tymi głupotkami już ci przeszło. Nie zrobiłeś tego.
„Weźmy na przykład sprawę dr Wakefielda, przecież przyznałem, że określenie że został on "uniewinniony przez sąd" było niepoprawne” – to nie było „niepoprawne”. To była wierutna bzdura i wymysł jakiegoś foliarza. Kłamstwo to kłamstwo – albo został uniewinniony, albo nie. Skoro nie został, więc kłamstwem jest pisanie, że tak się stało. To nie jest „niepoprawne określenie” tylko bezczelne kłamstwo.
„na początek przeczytałem kilka z nich i znalazłem artykuły świadczące przeciw twoim teoriom” – tak, tak. Zresztą, przecież pisałeś, że odwaliłeś już kilka tysięcy i że jesteś w połowie. Teraz piszesz, że tylko kilka? Oj, nie dość, że szurek, to jeszcze kłamczuszek :)
„który zapodaje tysiące artykułów i wymaga żeby pośród nich znaleźć sobie te pasujące jego przekonaniom?” – po pierwsze, miałeś znaleźć swoje. Po drugie, przecież pisałeś, że się tym zajmujesz.
„w których zapodałeś totalne bzdury w kwestii Gibraltaru” – bzdury, ponieważ wyszły nie na twoje? Wypieranie faktów przez foliarzy jest komiczne. Weź mi jeszcze napisz, że koleżanka koleżanki powiedziała ci, że tam to niezaszczepieni wychodzą znacznie lepiej i że te proporcje są odwrócone. Podałem suche fakty, nawet bez komentarza, a wyskakuje foliarz, który nawet nie wie gdzie na mapie znajduje się Gibraltar, i pisze, że to brednie.
„Niepojęte jest dla mnie to, że można bronić sprawy nieprawidłowego umieszczenia linka do artykułu” – to był poprawny link, tylko ty, w bystrości swojego umysłu, nie ogarnąłeś co się dzieje, gdy go otworzysz. To twoja wina, a nie linka.
@KaczyKac "wielokrotnie ci pisałem ze robisz z siebie totalnego idiotę" - nie, ty nim jesteś pisząc tak skończone głupoty :)
Pragnę też przypomnieć, że jesteś dużym chłopcem, więc to, że palnąłeś jakimś debilizmem kilka miesięcy temu nie może być traktowane, jakby napisało to dziecko, które dorosło i przez te kilka miesięcy przybyło mu trochę oleju w głowie.
"lepiej przypomnij sobie moją wypowiedź" - przecież ja ci tę wypowiedź nawet wklejam, przez co masz teraz ból dolnej części pleców :)
"Mam dużo radości z tego, że bardzo łatwo cię nakręcić" - nie, nie masz, w przeciwieństwie do mnie. Lubię patrzeć jak wpadasz w histerię.
"próbując coś dowieść na podstawie jakichś szczątkowych danych statystycznych" - hahaha. Zrobiłeś mi dzień. Na podstawie pełnych, oficjalnych danych. Rozumiem, że kiedy dane pokazują, że nie masz racji, to za wszelką cenę musisz je wyprzeć.Jeśli fakty przeczą moim poglądom, tym gorzej dla faktów, prawda? :)
"hahaha i po jego kliknięciu pdfik wyskakiwał, tak? Gdzie ci się coś takiego przyśniło?" - czy uderzyłeś się czymś w głowę, przyjacielu? A może dość często wypadałeś z kołyski?
Czy ja gdzieś napisałem, że ma ci się otwierać w przeglądarce? Nie.
To jest link d o ŚCIĄGNIĘCIA pdfiku. To, że ci się ściąga nie oznacza, że link jest zły. Musisz tylko później wykonać bardzo skomplikowaną czynność, jak przejście do pobranych i wybranie opcji otwórz.
Nie sądziłem, że się w tym pogubisz i że zadanie ciebie przerośnie, przyjacielu. Chciałoby się napisać, że byle 3 latek by sobie poradził, no ale...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 grudnia 2021 o 16:45
@LowcaKomedii
"przecież ja ci tę wypowiedź nawet wklejam, przez co masz teraz ból dolnej części pleców." - jestem daleki od tego, żeby przejmować się wypocinami, które wyszczekuje jakiś komiczny kundelek. Ale zawsze z upodobaniem zawsze będę wyśmiewał twoje błazenady:)
"Lubię patrzeć jak wpadasz w histerię" - fakt, czasami jestem poirytowany widząc jakie bzdury zapodajesz, a później z uporem fanatyka bronisz tych niedorzeczności.
"Na podstawie pełnych, oficjalnych danych." - bahaha a to się uśmiałem, a to dobre... dane wygenerowane z jednego dnia, mają rzekomo o coś dowodzić? Hahah pewnie wartość jakąś mają, ale raczej w twojej zrytej mózgownicy. Aaaa i jak tam w Gibraltarze? Skończyli się nieszczepieni do generowania takich śmiesznych statystyk?
"Czy ja gdzieś napisałem, że ma ci się otwierać w przeglądarce? Nie" - a gdzie ja napisałem, że się nie otwiera w przeglądarce? Przestań kundlu zmyślać.
Pisałeś dokładnie: "Po kliknięciu w ten link zaczyna ci się ściągać plik pdf. Oj, ty mój lotny umysłowo przyjacielu..." - a co tam ci się pobiera, kolejna dawka preparatu zapodawana w tyłek - panie adoratorze wacków? Podejrzewam, że jest tam jakiś niewidzialny pliczek, który nie posiada nawet nazwy, uroił ci się po kolejnej dawce cudownego eliksiru.
Kolego, weź przestań zaklinać rzeczywistość, wić jak ten padalec i zarzucać jakieś idiotyzmy, jesteś żenujący zapodając takie pierdoły.
I przede wszystkim naucz się podstaw HTMLu.
@KaczyKac "Aaaa i jak tam w Gibraltarze? Skończyli się nieszczepieni do generowania takich śmiesznych statystyk?" - niestety, kolego, ciągle generują nowe. Pod moim demotem o Gibraltarze masz link. Wystarczy w niego kliknąć i będziesz miał inne dni :)
Ale no tak, śmieszne statystyki kiedy pokazują, że jest się foliową czapeczką i wygaduje bzdury. Wtedy fakty są złe.
"a co tam ci się pobiera, kolejna dawka preparatu zapodawana w tyłek - panie adoratorze wacków?" - przyjacielu, ty chyba naprawdę musiałeś dość wypadać z kołyski na głowę.
Ty naprawdę nie potrafisz otworzyć linku i ściągnąć plik?
Cholera, zastanawiam się jak ci się udało założyć tu konto. Czy ktoś ci w tym pomagał lub robił to za ciebie?
A co do tego ma html, to ja nie wiem. Może dla takich informatycznych bystrzaków jak strona internetowa, to html, ale tutaj nie ma najmniejszego zastosowania.
Po prostu - nie ogarnąłeś, że plik ci się ściągnął. Nie przeszło ci to nawet przez myśl. Także nie ciągnij tego dalej i się nie poniżaj. Już wystarczy, przyjacielu. Nie musisz jeszcze pukać od dołu.
@LowcaKomedii
"niestety, kolego, ciągle generują nowe" - tak jasne, zapewne w twojej równoległej, wyszprycowanej rzeczywistości. Czy może już przekroczyli ogólną liczbę niewyszczepionych, a może konieczne było importowanie kilku osób?
Niepoważne Demoty są takie, które pokazują dane z jednego dnia, twierdząc że jest to stała tendencja. To nie jest statystyka, to jest zaklinanie rzeczywistości w twoim sekciarskim wydaniu.
"Po prostu - nie ogarnąłeś, że plik ci się ściągnął." - ogarnąć absurdy które tu zapodajesz, to rzeczywiście jest poważne wyzwanie. Łatwiej by było, gdybyś panował nad tym co tutaj wydalasz, a nie robisz akcje typu zapodania linka do pdfika który nie ma nazwy i zwyczajnie nie istnieje, a następnie wijesz się jak ta glista. Czy naprawdę nie potrafisz prawidłowo zrobić kopiuj-wklej linka do artykułu?
"Może dla takich informatycznych bystrzaków jak strona internetowa, to html" - owszem, jeśli widzę stronę internetową, to od razu utożsamiam ją kodem HTML, a dla ciebie, prostaku, to tylko obrazki i tekst, prawda?
Moja rada jest taka: weź sprawdź ponownie swój komputerek, bo może znowu coś ci zniknęło, jakieś okienko się pojawiło, albo nazwa pliku jest widoczna tylko u ciebie.
Tak czy siak, szczekaj sobie dalej kundelku, zapodawaj swoje urojenia, a być może za tysięcznym razem ktoś w nie uwierzy... politowania godny amatorze wacków.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 grudnia 2021 o 22:22
@KaczyKac "tak jasne, zapewne w twojej równoległej, wyszprycowanej rzeczywistości." - dlaczego, gdy ktoś pisze "wyszprycowani", to od razu wiem, że ma IQ paprotki? No nic, taka luźna dygresja. Mam nadzieję, że nie poczułeś się urażony, przyjacielu.
"Niepoważne Demoty są takie, które pokazują dane z jednego dnia, twierdząc że jest to stała tendencja. To nie jest statystyka, to jest zaklinanie rzeczywistości w twoim sekciarskim wydaniu." - niezbyt lotny umysłowo przyjacielu, przecież pod demotem masz źródło. Możesz sprawdzić dla wielu dni. Tendencja wychodzi bardzo podobnie. Niezaszczepieni zawsze chorują tam kilkadziesiąt razy częściej. Musisz przestać tupać nóżką i pogodzić się z rzeczywistością.
O, masz np.. z dzisiaj:
https://www.facebook.com/gibraltargovernment/photos/a.870142069697757/4900714426640481/?type=3&theater
10 zaszczepionych, 8 nie. Przy różnicy 99 do 1, to tak trochę słabo wypadają ci niezaszczepieni. Znowu jest kilkadziesiąt razy częściej, cholera... Ale to przecież nie jest stała tendencja :)
"owszem, jeśli widzę stronę internetową, to od razu utożsamiam ją kodem HTML, a dla ciebie, prostaku, to tylko obrazki i tekst, prawda?" - problem w tym, że tam żadna strona się nie wyświetliła, a zostałeś jedynie przekierowany do pobierania pliku. Widzę, że z informatyki jesteś takim samym orłem jak z biologii, medycyny czy języka polskiego :)
"Moja rada jest taka: weź sprawdź ponownie swój komputerek, bo może znowu coś ci zniknęło, jakieś okienko się pojawiło, albo nazwa pliku jest widoczna tylko u ciebie." - cholera, dalej jesteś amebixem, który nie ogarnął prostego linku?
No nic, pokieruję cię:
1. Kopiujesz ten link lub klikasz na niego LPM (LEWYM przyciskiem myszy)
2. Opcjonalnie: jeżeli na niego nie kliknąłeś, to wklejasz go do paska adresu
3. Naciskasz klawisz enter na klawiaturze lub odpowiedni przycisk na przeglądarce
4. Naciskasz klawisze ctrl + j, ewentualnie przechodzisz do Pobranych.
5. Otwierasz plik o nazwie "Comirnaty_PIL_clean.pdf"
6. Zastanawiasz się co jest z tobą nie tak, że nie ogarnąłeś tak prostej czynności.
Jak już wcześniej pisałem - nie wiem co wg informatycznego eksperta ma wklejanie linku do htmla, ale chyba nie chcę wiedzieć.
Powodzenia, przyjacielu.
@LowcaKomedii
"gdy ktoś pisze "wyszprycowani"" - bez urazy miłośniku wacków, to tylko takie sympatyczne określenie osobników, którzy przy każdej nadarzającej się okazji lecą po kolejną dawkę...
"Ale to przecież nie jest stała tendencja :)" tendencja jest taka, że kończą im się niezaszczepieni, 361 takich osób zachorowało od 14 listopada :)
Kurde, to jest jakaś masakra, z tobą zupełnie nie da się porozumieć... nakręcasz się na artykulik https://assets.publishing.service.gov.uk/government/uploads/system/uploads/attachment_data/file/1033607/Comirnaty_PIL_clean.pdf
A ja miałem całkiem inne miejsce na myśli, ale jazda...
Dobrze, wygrałeś, zagadałeś mnie. Dodaj jeszcze coś od siebie i kończmy to, bo szkoda mi czasu.
@KaczyKac "tendencja jest taka, że kończą im się niezaszczepieni, 361 takich osób zachorowało od 14 listopada :)" - nie kończą, nie kończą :)
"A ja miałem całkiem inne miejsce na myśli, ale jazda.." - więc jaki miałeś, kumplu? Wskaż mój komentarz. Chętnie ci pomogę otworzyć wreszcie ten link, z którym się tyle dni męczysz.
Tak tylko napomknę, że Zybertowicz jest socjologiem i z tego co wiem, to wirusologii tam trochę mało, ale spoko, podcierajcie się jego wypowiedzią :)
@LowcaKomedii
Odnosisz się do treści tego Demota? Czy też do bliżej nieokreślonych "szurów"? Oczywiście zawsze możesz wyimaginowac, że to byłem ja...
@KaczyKac Dodałem tylko informację dot. wykształcenia Zybertowicza i tego, że raczej może nie mieć pojęcia o ryzyku związanym z zaszczepieniem się. O co chodzi, kumplu?
"Oczywiście zawsze możesz wyimaginowac, że to byłem ja..." - a z tym to nie wiem o co ci chodzi. Jeszcze trzyma po weekendzie, kumplu?
PS Tak z newsików, to twój kumpel, LewSapieha, dostał wczoraj swojego 4-tego bana. 4-tego, o którym wiem. Aktualnie siedzi na co najmniej 5-tym koncie. Hihi :)
@LowcaKomedii na socjologii nie ma nic z wirusologii, tak samo na ekonomii
@LowcaKomedii
"podcierajcie się jego wypowiedzią" - Towarzyszu, piszecie komentarz pod Demotem w osobie drugiej liczby mnogiej, pasowałoby wskazać adresata. Czy jest nim autor tego Demota? Czy też bliżej nieokreślone antywacki?
Powiadasz? Ja mam do niego dużą sympatię, zarzuć mi jego obecną ksywkę.
@KrolJaneczko No to po co się na nich powołujecie?
I tak tylko napomknę, że ten z ekonomii ma za sobą cały sztab doradców, którzy o wirusologii już jakieś pojęcie mają, więc przykład z czapy.
A właśnie, jak tam z Gibraltarem? Wcześniej się "tylko pytałeś", więc zgłębiłem temat, zrobiłem nawet demota, pod którym cię oznaczyłem, i nic. Jakiś komentarz, coś rozjaśniłem? O coś jeszcze chcesz zapytać? :)
@KaczyKac Podcieracie - wy, szury. Czy to było tak ciężkie do zrozumienia? Nie wskazałem adresata, a konkretną grupę społeczną i widzisz - odezwałeś się, wiedziałeś, że to do ciebie.
Z czym więc masz problem?
@LowcaKomedii
No widzisz, teraz wszystko jest jasne. Po co było kombinować, trzeba było tak od razu napisać - pozycja druga bliżej nieokreślone "szury".
@KaczyKac I widzisz, domyśliłeś się. Trochę to zajęło, ale ostatecznie się udało. Winszuję, przyjacielu.
@LowcaKomedii
No i gitara, trochę to zajęło, ale teraz jest wszystko jasne. Mam jedną prośbę, abyś w przyszłości, podczas naszej dyskusji na różne tematy nie powoływał się na tą rozmowę z sugestia że kiedykolwiek powoływałem się na cytat z tego Demota. Mogę?
@KaczyKac Słuchaj, kumplu, prośby możesz mieć. Przecież ci nie bronię :)
A tak poważniej, to jasne, że nie będę powoływał się na ten cytat. Czy ja kiedykolwiek powołałem się na coś, czego nie napisałeś?
@LowcaKomedii
Oczywiście... do momentu gdy w twoim móżdżku nie pojawi się projekcja, że na pewno coś takiego sobie pomyślałem, albo skoro foliarze tak mówią, to oczywiste jest że musi to być także moje zdanie. W kreowaniu swoich własnych imaginacji i obrzucaniu nimi oponentów jesteś mistrzem.
wskaż gdzie się na kogoś powołałem, potwierdziłem tylko to co napisałeś. Jak napiszę, że na historii też nie ma nic z wirusologi to też będzie dla ciebie jakiś problem?
Odpowiedziałeś na prośbę i tyle, mam cię pogłaskać po głowie?
@KaczyKac "że na pewno coś takiego sobie pomyślałem" - przyjacielu, przecież pisałeś o autyzmie poszczepiennym i uniewinnieniu Wakefielda. Nie dziw się, że uczciwe zaliczyłem cię do niezwykle naukowej grupy zwanej powszechnie "foliarzami".
Gdybyś się jednak wypierał, to tak tu tylko zostawię:
PS W ostatnim przykładzie - po "dr" w tym wypadku również nie stawiamy kropki. Na dziękuję już nie liczę.
Z pozdrowieniami, kumplu.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 listopada 2021 o 16:00