Demot sugeruje, że pretensje ma sama aktorka. Tymczasem, Jennifer Lawrence jest zadowolona ze swego kontraktu, wiedziała, że Leo dostanie więcej i nie wiąże tego ze swoją płcią, lecz z popularnością Leonardo DiCaprio i tym, że to on jest tym aktorem, który zapewni tej produkcji większy dochód.
@KudlatyRyj Inni Aktorzy płci męskiej grający w tym filmie też dostaną mniej kasy niż Jennifer, ja bym to podciągnął pod dyskryminacje, powinni zarobić tyle samo co ona:)
To teraz każdy aktor ma dostawać równą gażę? A jakby grał tam Di Caprio i nie wiem.. dajmy na to Tom Hanks i ich warunki kontraktu były różne i jeden zarabiałby więcej to co? Bo jeden ma więcej bo jest młodszy/przystojniejszy/wyższy lub niższy itd? A jakby Lawrence zarobiła więcej to wtedy co miałby powiedzieć DiCaprio? Że zarobiła wiecej bo jest kobietą? Albo że może poszła z producentem czy reżyserem do łóżka negocjować wysokość stawki? Ogólnie że robiłby taką aferę? Bo szczerze, nie sądzę.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
26 listopada 2021 o 16:15
A może wystarczy zajrzeć do źródła? (https://www.vogue.pl/a/jennifer-lawrence-z-mniejsza-gaza-niz-leonardo-dicaprio).
Oboje grają główne role. On dostaje 30 milionów ona 25 milionów.
,,Aktorka sprawę skomentowała w magazynie „Vanity Fair”. – Dzięki Leo film zarobi więcej pieniędzy. Jestem szalenie zadowolona z mojej umowy – powiedziała, dodając: – W innych sytuacjach zauważyłam jednak, i jestem pewna, że inne kobiety z branży również, że pytanie o równą płacę jest bardzo niekomfortowe. Jeśli krytykujesz coś, co wydaje się niesprawiedliwe, słyszysz, że wcale nie chodzi o nierówne traktowanie ze względu na płeć, ale tak naprawdę nie mówią ci, o co chodzi.''
Czyli jest zadowolona z płacy, nie szczuje na Di Caprio tylko mówi, że ma więcej bo przyciągnie więcej ludzi i kompletnie z innej beczki nadmienia, że kobiety w filmach przeważnie dostają mniejsze gaże ale nie mówi się im czemu tak jest. Tak to jest jak się robi ,,sensacyjne'' demoty oparte na tytułach artykułów z brukowca.
@lolo7 wielokrotnie płakała przed kamerą, że nie zarabia tyle co popularniejszy mężczyzna, więc wystarczy posłuchać jej własnych słów. https://youtu.be/HonXlE21lwo?t=149
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
27 listopada 2021 o 9:40
Może znawcą kina nie jestem ale jego znam, a jej nie więc to chyba normalne, że aktor bardziej rozpoznawalny przyciąga więcej widzów więc i więcej musi zarobić.
Jest taka opowieść biblijna. Zresztą bardzo pouczająca i ucząca kapitalizmu i targowania się. Kiedy pan chciał zebrać plony. Przyszli robotnicy rano i pan zaoferował im denara, zaczęli wiec pracę. Po południu przyszli kolejni i pan zaoferował im dwa denary, zgodzili się i poszli pracować. I ci z rana wzburzeni, że oni dostają tylko 1 denara, a pracują od rana, a ci przyszli po południu a dostają 2. Na to Pan im odpowiedział, że taka była przecież umowa. Czyli mogli sie nie zgodzić lub poprosić o podwyżkę, ale tego nie uczynili. Więc o co pretensje?
@madass07 Niby dlaczego?
Lawrence dostają mniej, bo taki kontrakt wynegocjowała. Mogła się nie zgodzić, mogła zażądać więcej, najwyżej nie by nie dostała.
Producent filmu uznaje, że dany aktor w jego filmie jest warty konkretną sumę pieniędzy i ją proponuje albo nie.
Naprawdę komuś się wydaje, że producenci siadają w kółeczku i mówią: "Słuchajcie, zaproponujemy główne role DiCaprio i Lawrence, ale oczywiście jemu zapłacimy więcej, bo jest facetem"?
Jestem w stanie za to uwierzyć, że mężczyźni częściej agresywnie negocjują - i być może te negocjacje wygrywają.
I wrócę: Nie, za tą samą pracę nie należą się te same pieniądze. To komunistyczna demagogia.
Należy się tyle, na ile się umówisz.
@madass07 Jak aktor przyciągnie do kina więcej widzów to zapłacą mu więcej niż komuś mniej charyzmatycznemu.
Ty byś tego nie zrobił na miejscu producenta?
@andrkac ta i z pewnością dlatego wszystkie aktorki zaczynają głośno mówić o dysproporcjach w wynagrodzeniach nie oszukuj się dyskryminacja w tej sferze jest powrzechna i coraz głośniej się o niej mówi. Poza tym podczas negocjowania kontraktów nie mówi się ile komu co zaproponowano to zazwyczaj wychodzi po fakcie jak już zmienić się nie da a wycofanie grozi karą. I nie przekonasz mnie, że w tym samym zawodzie za tą samą pracę facetom należy się więcej niż kobietą bo to nie komunistyczna demagogia a mizoginistyczne brednie
@madass07 Każdemu za pracę należy się tyle na ile się umówi.
Nie kłam - NIGDZIE nie napisałem, że facetom należy się więcej. Należy się tyle na ile zgodzą się strony. Jeśli kobieta zażąda więcej niż facet, to albo dostanie więcej, albo producent uzna, że ta aktorka nie jest tyle warta w danym filmie. I to jego prawo.
Tak, twierdzenie, że zawsze należy się tyle samo to jest dokładnie komunistyczna demagogia.
@andrkac dzięki właśnie udowodniłeś, że kompletnie nie wiesz o co chodzi w temacie gaż w showbizie i nie tylko. I nie wyrywaj móich słów z kontekstu ponieważ za tą samą pracę z tymi samymi kwalifikacjami należy się taka sama płaca bez względu na płeć. Dysproporcje w zarobkach i dyskryminacji płacowa z uwagi na płeć to realny problem i fakt a nie demagogia komunistyczna czy inne bzdury. Jeśli tego nie wiesz to nie wiń innych, że postrzegają cię jako ignoranta...Jeśli masz do wyboru jeść i płacić rachunki ale za mniejsze pieniądze niż aktor płci męskiej w tym samym projekcie to logiczne że się zgodzisz inaczej nie będziesz miał na życie. Ale czy jest to uczciwe i fair nie, nie jest. Jeśli dajesz komuś wyboru na zasadzie przymusu to nie jest to żaden wybór.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
29 listopada 2021 o 21:25
@madass07 Przymus w przypadku Jennifer Lawrence, która ma propozycji na pęczki? Bez jaj.
A o tzw. dyskryminacji płacowej napisano już wiele - np. o tym, że kobiety w przeliczeniu na EFEKTY pracy zarabiają więcej.
I powtarzam po raz kolejny: Za tę samą pracę NIE NALEŻY się ta sama płaca niezależnie od płci, rasy, koloru włosów czy gatunku. Należy się tyle, na ile zgodzą się obie strony. I tak być powinno.
Kompletnie nie rozumiesz o co chodzi w rynku i ustalaniu płacy. Skończ już proszę z tą komunistyczną urawniłowką. Ten ( i podobne, jak socjalizm) system gospodarczy skompromitował się w każdym przypadku, gdy był wprowadzany.
@andrkac "Należy się tyle, na ile zgodzą się obie strony. I tak być powinno" czyli zapłacę tyle na ile uda mi się wydymać pracownika szlak z tym, że ma te same umiejętności, kwalifikacje i kompetencje co inny na tym samym stanowisku zaoferuję mu mniej może się zgodzi i nigdy nie dowie jak jest dymany a już najlepiej jak nie będzie miał innej opcji. Nie wać Panie tak robią tylko nieuczciwe tłuki które kosztem innych chcą się bogacić. I dlatego u takich pracodawców jest największa rotacja przypadkowych osób bo jak pracownik wie, że jest wykorzystywany to ma w poważaniu i takiego szega i firmę byle do wypłaty a reszta w du..e showbiz rządzi się innymi prawami, o których jak widać nie wiesz więc daruj sobie.
@madass07 W efekcie taka firma pada i przedsiębiorca się uczy, że za pracę płaci się uczciwie. Ale uczciwie to nigdy nie znaczy równo.
Pomijam fakt, że nigdy nie ma pełnej równości kompetencji - jest masa innych czynników, która wpływa na to, ile oczekuje pracownik. Jeśli potrzebuje pracy natychmiast, bo rodzina głoduje, to zgodzi się na mniejszą pensję, żeby przeskoczyć innych kandydatów. Ty zaś chcesz mu tego zabronić. W twoim komunistycznym świecie rodzina umrze z głodu, jeżeli dany pracownik nie wygra losowania na stanowisko.
Praca jest towarem i jej wartość podlega negocjacjom.
Nie mogę słuchać twoich komunistycznych bzdur. Powtarzam - komunizm nie działa, narzucana przez niego tzw. równość - też nie.
@dkrysiak
Polecam znany film dramat american hustle (żona oszusta) czy igrzyska śmierci (2 filmy tej serii w obu główne role) oraz rola Mystique( główna rola) w X-Men Przeszłość, która nadejdzie
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
27 listopada 2021 o 20:56
Bo jak trwa zlecenie to zamykasz dziób, żeby dostać hajs. Jak zlecenie się zakończy to zaczynasz krzyczeć, że za mało. Tego Pana znam od czasu Titanica. Tej Pani nichu chu.
W dupach się poprzewracało... Dicaprio ma znacznie dłuższy staż w aktorstwie i odniósł nieporównywalnie więcej sukcesów. Ma na koncie Oscara i sporo nominacji, a zaangażowanie go do filmu sprawia, że film zarabia dużo więcej, niż w przypadku Lawrence. Poza tym jest o niebo lepszym aktorem. Jakim cudem przeciętna aktorka znana tak naprawdę z jednej produkcji - "Igrzyska śmierci", ma zarabiać tyle co on? Z jakiej racji?
jakby kobieta poszła na rynek i kupiła samowar za 300 zł a po chwili podchodzi facet targuje się i bierze identyczny za 250... , to też ktoś patrzyłby na płeć kupujacych i tu widziałby nierówne traktowanie? Raczej to brak doświadczenia i umiejętności negocjacji...
Pacz, a w ślizgaczach to kobiety zarabiają dużo więcej, niż faceci - i to tylko ze względu na płeć.
Czemu tu nikt nie krzyczy o nierównych płacach?
@DonSalieri bo to "nierówność" jest na korzyść kobiet.
@DonSalieri "Ślizgacze" :) Fajne słowo. Zapamiętam sobie.
@DonSalieri "Patrz"
@Dipol "Co ja paczę" - poszukaj
Meryl Streep tez dostała 25mln ?
@Iiyrryyr3iit Meryl Streep grala w slizgaczu?
Demot sugeruje, że pretensje ma sama aktorka. Tymczasem, Jennifer Lawrence jest zadowolona ze swego kontraktu, wiedziała, że Leo dostanie więcej i nie wiąże tego ze swoją płcią, lecz z popularnością Leonardo DiCaprio i tym, że to on jest tym aktorem, który zapewni tej produkcji większy dochód.
https://film.org.pl/news/jennifer-lawrence-za-role-w-nie-patrz-w-gore-zarobila-mniej-niz-leonardo-dicaprio-aktorka-komentuje
@vetulae neofeministki zaklamuja rzeczywistosc. nic nowego
Doczytaj do końca, nie mogła sobie darować jednak ze kobiety zarabiają mniej od facetów tylko w pokrętnej formie to powiedziała.
@KudlatyRyj Inni Aktorzy płci męskiej grający w tym filmie też dostaną mniej kasy niż Jennifer, ja bym to podciągnął pod dyskryminacje, powinni zarobić tyle samo co ona:)
To teraz każdy aktor ma dostawać równą gażę? A jakby grał tam Di Caprio i nie wiem.. dajmy na to Tom Hanks i ich warunki kontraktu były różne i jeden zarabiałby więcej to co? Bo jeden ma więcej bo jest młodszy/przystojniejszy/wyższy lub niższy itd? A jakby Lawrence zarobiła więcej to wtedy co miałby powiedzieć DiCaprio? Że zarobiła wiecej bo jest kobietą? Albo że może poszła z producentem czy reżyserem do łóżka negocjować wysokość stawki? Ogólnie że robiłby taką aferę? Bo szczerze, nie sądzę.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 listopada 2021 o 16:15
czasami podpisują umowę z wytwórnią na np trzy filmy kontynuację serii I muszą grac choć im się nie podoba scenariusz.
@killerxcartoon Ale tu nie mowa o scenariuszu ;-)
A może wystarczy zajrzeć do źródła? (https://www.vogue.pl/a/jennifer-lawrence-z-mniejsza-gaza-niz-leonardo-dicaprio).
Oboje grają główne role. On dostaje 30 milionów ona 25 milionów.
,,Aktorka sprawę skomentowała w magazynie „Vanity Fair”. – Dzięki Leo film zarobi więcej pieniędzy. Jestem szalenie zadowolona z mojej umowy – powiedziała, dodając: – W innych sytuacjach zauważyłam jednak, i jestem pewna, że inne kobiety z branży również, że pytanie o równą płacę jest bardzo niekomfortowe. Jeśli krytykujesz coś, co wydaje się niesprawiedliwe, słyszysz, że wcale nie chodzi o nierówne traktowanie ze względu na płeć, ale tak naprawdę nie mówią ci, o co chodzi.''
Czyli jest zadowolona z płacy, nie szczuje na Di Caprio tylko mówi, że ma więcej bo przyciągnie więcej ludzi i kompletnie z innej beczki nadmienia, że kobiety w filmach przeważnie dostają mniejsze gaże ale nie mówi się im czemu tak jest. Tak to jest jak się robi ,,sensacyjne'' demoty oparte na tytułach artykułów z brukowca.
@lolo7 wielokrotnie płakała przed kamerą, że nie zarabia tyle co popularniejszy mężczyzna, więc wystarczy posłuchać jej własnych słów.
https://youtu.be/HonXlE21lwo?t=149
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 listopada 2021 o 9:40
W następnym filmie zarobiła więcej niż jej partner i tu problemu już nie było.
Może znawcą kina nie jestem ale jego znam, a jej nie więc to chyba normalne, że aktor bardziej rozpoznawalny przyciąga więcej widzów więc i więcej musi zarobić.
Lawrance to że raz zrobiłaś Harveyowi laskę nie znaczy, że będziesz zawsze miała więcej kasy i będziesz traktowana ulgowo.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 listopada 2021 o 20:32
aktorzy zarabiają więcej, bo zarabiają więcej... dla filmu
Jest taka opowieść biblijna. Zresztą bardzo pouczająca i ucząca kapitalizmu i targowania się. Kiedy pan chciał zebrać plony. Przyszli robotnicy rano i pan zaoferował im denara, zaczęli wiec pracę. Po południu przyszli kolejni i pan zaoferował im dwa denary, zgodzili się i poszli pracować. I ci z rana wzburzeni, że oni dostają tylko 1 denara, a pracują od rana, a ci przyszli po południu a dostają 2. Na to Pan im odpowiedział, że taka była przecież umowa. Czyli mogli sie nie zgodzić lub poprosić o podwyżkę, ale tego nie uczynili. Więc o co pretensje?
za tą samą pracę należą się te same pieniądze tym bardziej że oboje mają po Oskarze. Akurat tutaj nie masz racji.
@madass07 Niby dlaczego?
Lawrence dostają mniej, bo taki kontrakt wynegocjowała. Mogła się nie zgodzić, mogła zażądać więcej, najwyżej nie by nie dostała.
Producent filmu uznaje, że dany aktor w jego filmie jest warty konkretną sumę pieniędzy i ją proponuje albo nie.
Naprawdę komuś się wydaje, że producenci siadają w kółeczku i mówią: "Słuchajcie, zaproponujemy główne role DiCaprio i Lawrence, ale oczywiście jemu zapłacimy więcej, bo jest facetem"?
Jestem w stanie za to uwierzyć, że mężczyźni częściej agresywnie negocjują - i być może te negocjacje wygrywają.
I wrócę: Nie, za tą samą pracę nie należą się te same pieniądze. To komunistyczna demagogia.
Należy się tyle, na ile się umówisz.
@madass07 Jak aktor przyciągnie do kina więcej widzów to zapłacą mu więcej niż komuś mniej charyzmatycznemu.
Ty byś tego nie zrobił na miejscu producenta?
@madass07 Gdyby oboje mieli skończony kurs kopania rowów i dziennie robili tyle samo mb to może tak.:)
@andrkac ta i z pewnością dlatego wszystkie aktorki zaczynają głośno mówić o dysproporcjach w wynagrodzeniach nie oszukuj się dyskryminacja w tej sferze jest powrzechna i coraz głośniej się o niej mówi. Poza tym podczas negocjowania kontraktów nie mówi się ile komu co zaproponowano to zazwyczaj wychodzi po fakcie jak już zmienić się nie da a wycofanie grozi karą. I nie przekonasz mnie, że w tym samym zawodzie za tą samą pracę facetom należy się więcej niż kobietą bo to nie komunistyczna demagogia a mizoginistyczne brednie
@madass07 Każdemu za pracę należy się tyle na ile się umówi.
Nie kłam - NIGDZIE nie napisałem, że facetom należy się więcej. Należy się tyle na ile zgodzą się strony. Jeśli kobieta zażąda więcej niż facet, to albo dostanie więcej, albo producent uzna, że ta aktorka nie jest tyle warta w danym filmie. I to jego prawo.
Tak, twierdzenie, że zawsze należy się tyle samo to jest dokładnie komunistyczna demagogia.
@andrkac dzięki właśnie udowodniłeś, że kompletnie nie wiesz o co chodzi w temacie gaż w showbizie i nie tylko. I nie wyrywaj móich słów z kontekstu ponieważ za tą samą pracę z tymi samymi kwalifikacjami należy się taka sama płaca bez względu na płeć. Dysproporcje w zarobkach i dyskryminacji płacowa z uwagi na płeć to realny problem i fakt a nie demagogia komunistyczna czy inne bzdury. Jeśli tego nie wiesz to nie wiń innych, że postrzegają cię jako ignoranta...Jeśli masz do wyboru jeść i płacić rachunki ale za mniejsze pieniądze niż aktor płci męskiej w tym samym projekcie to logiczne że się zgodzisz inaczej nie będziesz miał na życie. Ale czy jest to uczciwe i fair nie, nie jest. Jeśli dajesz komuś wyboru na zasadzie przymusu to nie jest to żaden wybór.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 listopada 2021 o 21:25
@madass07 Przymus w przypadku Jennifer Lawrence, która ma propozycji na pęczki? Bez jaj.
A o tzw. dyskryminacji płacowej napisano już wiele - np. o tym, że kobiety w przeliczeniu na EFEKTY pracy zarabiają więcej.
I powtarzam po raz kolejny: Za tę samą pracę NIE NALEŻY się ta sama płaca niezależnie od płci, rasy, koloru włosów czy gatunku. Należy się tyle, na ile zgodzą się obie strony. I tak być powinno.
Kompletnie nie rozumiesz o co chodzi w rynku i ustalaniu płacy. Skończ już proszę z tą komunistyczną urawniłowką. Ten ( i podobne, jak socjalizm) system gospodarczy skompromitował się w każdym przypadku, gdy był wprowadzany.
@andrkac "Należy się tyle, na ile zgodzą się obie strony. I tak być powinno" czyli zapłacę tyle na ile uda mi się wydymać pracownika szlak z tym, że ma te same umiejętności, kwalifikacje i kompetencje co inny na tym samym stanowisku zaoferuję mu mniej może się zgodzi i nigdy nie dowie jak jest dymany a już najlepiej jak nie będzie miał innej opcji. Nie wać Panie tak robią tylko nieuczciwe tłuki które kosztem innych chcą się bogacić. I dlatego u takich pracodawców jest największa rotacja przypadkowych osób bo jak pracownik wie, że jest wykorzystywany to ma w poważaniu i takiego szega i firmę byle do wypłaty a reszta w du..e showbiz rządzi się innymi prawami, o których jak widać nie wiesz więc daruj sobie.
@madass07 W efekcie taka firma pada i przedsiębiorca się uczy, że za pracę płaci się uczciwie. Ale uczciwie to nigdy nie znaczy równo.
Pomijam fakt, że nigdy nie ma pełnej równości kompetencji - jest masa innych czynników, która wpływa na to, ile oczekuje pracownik. Jeśli potrzebuje pracy natychmiast, bo rodzina głoduje, to zgodzi się na mniejszą pensję, żeby przeskoczyć innych kandydatów. Ty zaś chcesz mu tego zabronić. W twoim komunistycznym świecie rodzina umrze z głodu, jeżeli dany pracownik nie wygra losowania na stanowisko.
Praca jest towarem i jej wartość podlega negocjacjom.
Nie mogę słuchać twoich komunistycznych bzdur. Powtarzam - komunizm nie działa, narzucana przez niego tzw. równość - też nie.
A kto to jest Jeniffer Lawrence?
@dkrysiak aktorką. Uczyłeś się czytać ze zrozumieniem? Łatwo to wyciągnąć z kontekstu demota.
@dkrysiak
Polecam znany film dramat american hustle (żona oszusta) czy igrzyska śmierci (2 filmy tej serii w obu główne role) oraz rola Mystique( główna rola) w X-Men Przeszłość, która nadejdzie
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 27 listopada 2021 o 20:56
@CP666 akurat z serii Igrzyska Śmierci są 4 filmy.
A osobiscie niezbyt lubie ta aktorke. Jak sobie taka umowe wynegocjowala to jej sprawa.
Dostała mniej, bo mu do pięt nie dorasta, ale baba nie zrozumie...
@Reinert Skąd wziąłeś to, że "nie zrozumie"?
Przecież ma pretensje, tzn. że nie rozumie, że Di Caprio jest od niej nieporównywalnie lepszy.
tej Pani nie znam, może jestemy debilem, a tego Pana zna każdy, prawie jak Messi, Ronaldo filmu
Bo jak trwa zlecenie to zamykasz dziób, żeby dostać hajs. Jak zlecenie się zakończy to zaczynasz krzyczeć, że za mało. Tego Pana znam od czasu Titanica. Tej Pani nichu chu.
Ta przynajmniej coś zarobiła, ja nie zarobiłem na tym filmie nic, bo jestem Polakiem :/
Tylko ze w tym przypadku zrobila o wiele mniej niż DiCaprio....
W dupach się poprzewracało... Dicaprio ma znacznie dłuższy staż w aktorstwie i odniósł nieporównywalnie więcej sukcesów. Ma na koncie Oscara i sporo nominacji, a zaangażowanie go do filmu sprawia, że film zarabia dużo więcej, niż w przypadku Lawrence. Poza tym jest o niebo lepszym aktorem. Jakim cudem przeciętna aktorka znana tak naprawdę z jednej produkcji - "Igrzyska śmierci", ma zarabiać tyle co on? Z jakiej racji?
Nie zrobiłaś paniusiu mniej. To on zarobił więcej bo jest DiCaprio.
Jak było Ci za mało to mogłaś zrezygnować.
jakby kobieta poszła na rynek i kupiła samowar za 300 zł a po chwili podchodzi facet targuje się i bierze identyczny za 250... , to też ktoś patrzyłby na płeć kupujacych i tu widziałby nierówne traktowanie? Raczej to brak doświadczenia i umiejętności negocjacji...
Dostałaś mniej, bo nie jesteś tak wybitną aktorką i nie masz takiego dorobku jak Leo!
Biała kobieta hetero i się wyjaśniło.