@Amon666 Jeden z wielu niestety. Tutaj akurat udało się uratować te szczeniaki - pytanie tylko co dalej. Takich sytuacji tylko nie nagranych zdarza się zapewne więcej i jeszcze więcej takich gdzie nikt się nie dowiedział o tym, ponadto są też inne rodzaje okrucieństwa stosowanego wobec zwierząt. Jacy ludzie taki świat. Pozytywne jest, że więcej ludzi jest dobrych. Negatywne, że ci źli - potrafią przysporzyć cierpienia wielu innym. (To takie przemyślenie mnie naszło).
coś mi się zdaje, że wygoda dla niektórych to przyzwolenie na limitowanie myślenia. Oznacza to dla nas, że ludzie między nami czy nad nami mogą mieć tą samą przypadłość dla nas jak dla tych szczeniaków. I trudno by mówić o ich sumieniu skoro jest limit w myśleniu i jest nagroda.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
4 grudnia 2021 o 12:39
nagroda w postaci ulgi, gdy myślenie czy odpowiedzialność jest dla nich wyczerpujące. A limit to limit. I nic mi się nie stało po prostu grałem całą noc na azjatyckich serwerach.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
4 grudnia 2021 o 14:21
@SteveFoKS dzięki za edycję, teraz Cię rozumiem. A nie chciałam zignorować, bo początek zapowiadał się bardzo mądrze. Też uważam, że niektórym ludziom wyczerpuje się limit i już nie myślą
Po prsotu trzeba stworzyc projekt obywatelski, aby zwierzeta towarzyszace, czyli np psy, kroliki, koty, chomiki itd itd, dostaly prawa osobowe, bo obecnie zwierzeta zasadniczo nie maja praw i w ustawodastwie figuruja jako przedmiot. Zebrac podpisy i zlozyc projekt ustawy do sejmu. To otworzy mozliwosc karania ludzi ktorzy w jakikowliek znaceaja sie nad zwierzakiem. Wiemy, jakie sa obecnie kary dla znecanie sie nad zwierzetami. Aby to zmienic, zwierzeta towarzyszace musza dostac prawa osobowe. Poki co towarzyszace, a w przyszlosci, mam nadzieje, ze wszystkie. Jak ludzkosc do tego dojrzeje.
@Maja123456 W tej chwili przepisy pozwalają karać również tych, którzy się nie znęcają, a nawet tych, którzy się przykładnie opiekują ale w czymś powinęła im się noga. Za to kar unikają ludzie którzy znęcają się NAPRAWDĘ.
Przepisy nie pozwalają na takie praktyki jak wyrzucenie czy porzucenie psów, a jednak ludzie to robią. W dobie internetu to kilka dni, nim psy by znalazły domy, nawet te gotowe opłacić koszt ich odchowania. Zatem - jeśli ludzie to robią, to robią z obawy przed innymi ludźmi. Co będą robić gdy przepisy się zaostrzą? Zakopywać ciężarne suki w lesie? Zresztą, o jakie prawa osobowe można by poszerzyć obowiązujące przepisy?
@LisekJeden Chodzi o zwierzeta, ze ustawodastwie maja status przedmiotu. Mozna je kupic, sprzedac itd, jak krzeslo stol. Np w indiach, delfiny maja juz prawa osobowe, czyli sa jednostka zywa, czujaca, nie maja statusu przedmiotu.
Najważniejsze pytanie co za jełop wyrzuca do śmieci szczeniaki huski .
@Amon666 Kto w ogóle wyrzuca żywe zwierzęta do śmieci?
@Amon666 Jeden z wielu niestety. Tutaj akurat udało się uratować te szczeniaki - pytanie tylko co dalej. Takich sytuacji tylko nie nagranych zdarza się zapewne więcej i jeszcze więcej takich gdzie nikt się nie dowiedział o tym, ponadto są też inne rodzaje okrucieństwa stosowanego wobec zwierząt. Jacy ludzie taki świat. Pozytywne jest, że więcej ludzi jest dobrych. Negatywne, że ci źli - potrafią przysporzyć cierpienia wielu innym. (To takie przemyślenie mnie naszło).
coś mi się zdaje, że wygoda dla niektórych to przyzwolenie na limitowanie myślenia. Oznacza to dla nas, że ludzie między nami czy nad nami mogą mieć tą samą przypadłość dla nas jak dla tych szczeniaków. I trudno by mówić o ich sumieniu skoro jest limit w myśleniu i jest nagroda.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 grudnia 2021 o 12:39
spróbuj jeszcze raz, bo po pierwszym zdaniu coś Ci się stało i nie da się tego zrozumieć.
nagroda w postaci ulgi, gdy myślenie czy odpowiedzialność jest dla nich wyczerpujące. A limit to limit. I nic mi się nie stało po prostu grałem całą noc na azjatyckich serwerach.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 4 grudnia 2021 o 14:21
@SteveFoKS dzięki za edycję, teraz Cię rozumiem. A nie chciałam zignorować, bo początek zapowiadał się bardzo mądrze. Też uważam, że niektórym ludziom wyczerpuje się limit i już nie myślą
@izka8520 Dzięki za otwartą postawę, sama korekta była strzelona w porę, bo później były by minusy. Zwykle daje się ,,edit:"jednak tutaj widać edycje.
Sposób "wyjęcia" szczeniaczków z torebki też pozostawia wiele do życzenia. Nie wiem, jak można być takim skur..., żeby żywe zwierzęta ot tak porzucić.
Po prsotu trzeba stworzyc projekt obywatelski, aby zwierzeta towarzyszace, czyli np psy, kroliki, koty, chomiki itd itd, dostaly prawa osobowe, bo obecnie zwierzeta zasadniczo nie maja praw i w ustawodastwie figuruja jako przedmiot. Zebrac podpisy i zlozyc projekt ustawy do sejmu. To otworzy mozliwosc karania ludzi ktorzy w jakikowliek znaceaja sie nad zwierzakiem. Wiemy, jakie sa obecnie kary dla znecanie sie nad zwierzetami. Aby to zmienic, zwierzeta towarzyszace musza dostac prawa osobowe. Poki co towarzyszace, a w przyszlosci, mam nadzieje, ze wszystkie. Jak ludzkosc do tego dojrzeje.
@Maja123456 W tej chwili przepisy pozwalają karać również tych, którzy się nie znęcają, a nawet tych, którzy się przykładnie opiekują ale w czymś powinęła im się noga. Za to kar unikają ludzie którzy znęcają się NAPRAWDĘ.
Przepisy nie pozwalają na takie praktyki jak wyrzucenie czy porzucenie psów, a jednak ludzie to robią. W dobie internetu to kilka dni, nim psy by znalazły domy, nawet te gotowe opłacić koszt ich odchowania. Zatem - jeśli ludzie to robią, to robią z obawy przed innymi ludźmi. Co będą robić gdy przepisy się zaostrzą? Zakopywać ciężarne suki w lesie? Zresztą, o jakie prawa osobowe można by poszerzyć obowiązujące przepisy?
@LisekJeden Chodzi o zwierzeta, ze ustawodastwie maja status przedmiotu. Mozna je kupic, sprzedac itd, jak krzeslo stol. Np w indiach, delfiny maja juz prawa osobowe, czyli sa jednostka zywa, czujaca, nie maja statusu przedmiotu.
Ktoś wyrzucił całkiem dobre szczeniaki. Marnotrawstwo.