A merytoryczny argument brzmi?
Jeżeli naukowcy wykazali że mięso, nabiał itd szkodzą klimatowi to czekam na jakieś kontrargumenty, merytoryczne podważenie wyników badań.
A tymczasem wyzwiska , erystyka, straszenie larwami i ściółka leśną. Chyba nawet mało rozgarnięty człowiek potrafi wyobrazić sobie inne jedzenie niż larwy.
@5g3g a co klimatowi nie szkodzi? Jeśli chcą tak się czepiać, to tak samo szkodzi wycinka drzew pod uprawę soi. Szkodzi rybołówstwo, szkodzi nawet to że oddychasz. Szkodzi wszystko. Bo właśnie idiotyzmem ekologów, jest "ograniczanie wpływu na środowisko" tego nie da się zrobić. Raczej trzeba się po prostu adaptować do środowiska lub po prostu technologicznie przeciwdziałać wpływowi. Ograniczanie nic nie da - nie ta skala.
Klimat się zmienia, zmieniał i będzie zmieniać.
Hodowla roślin do konsumpcji też szkodzi klimatowi. To co - żreć piach?
Bo nawet argument wegetarian o "niemyślących" roślinach trochę się sypie w kontekście najnowszych badań naukowych, ponieważ udowodniono, że rośliny potrafią sobie przekazywać informacje na poziomie biochemicznym. A część roślin nawet jest mięsożerna.
A dla ludzkiej diety, mięso też jest potrzebne. Białko zwierzęce jest dużo lepiej przyswajalne. No ale "łekologum" nie przetłumaczysz.
To że coś jest korzystne dla klimatu nie oznacza ze dla człowieka. Uzębienie ludzi składa się z dość niezwykłego zestawu zębów. Tylne są charakterystyczne dla istot jedzących pokarm roślinnych np krów czy koni, ale przednie zupełnie nie pasują do tego zestawu. Ludzie posiadają kły charakterystyczne dla mięsożercy.
Wniosek jest jeden, ludzie potrzebują i tego i tego.
A dla klimatu naj korzystniejsze jest wyginięcie ludzi. To co eko świry? Jakieś masowe sepuku?
@rafik54321 ludzie nie posiadają kłów typowych dla mięsożerców. Kolejna foliraska teoria. Spróbuj tymi swoimi kłami przekłuć tętnice, tchawicę, mięśnie przez skórę.
Ludzie potrafią żuć- czego mięsożercy nie potrafi.
Realnie po uzębieniu człowieka można wnioskować że jest wszystkożerny ze wskazaniem jako główne źródło pożywienia roslinnego. Mamy najmniejsze kły ze wszystkich mało człekokształtnych. Dużo mniejsze niż małpy roślinożerne tj. goryl
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
1 grudnia 2021 o 16:37
Wszystkozernę czyli też mięsożerny. Kuwa z definicji. Poza tym ludzki układ pokarmowy jest krótki, a to Domena mięsożercow. Kły mamy mniejsze. Może dlatego ze nie jemy surowego mięsa?
Szczerze mówiąc to je#ią mnie te wszystkie strachy, zmiany klimatyczne, smogi etc. etc.
Zanim klimat zje#ie się na dobre już dawno będę martwy. A na jakim świecie będą żyły cudze dzieci nie obchodzi mnie tym bardziej.
Let's go party! Rozpier#olmy tę planetę!
A Ekolodzy w sprawie wahających się zużytych maseczkach nic nie robią :/
A merytoryczny argument brzmi?
Jeżeli naukowcy wykazali że mięso, nabiał itd szkodzą klimatowi to czekam na jakieś kontrargumenty, merytoryczne podważenie wyników badań.
A tymczasem wyzwiska , erystyka, straszenie larwami i ściółka leśną. Chyba nawet mało rozgarnięty człowiek potrafi wyobrazić sobie inne jedzenie niż larwy.
@5g3g rozważałeś start w konkursie na najnudniejszego grzyba bez humoru?
@5g3g a co klimatowi nie szkodzi? Jeśli chcą tak się czepiać, to tak samo szkodzi wycinka drzew pod uprawę soi. Szkodzi rybołówstwo, szkodzi nawet to że oddychasz. Szkodzi wszystko. Bo właśnie idiotyzmem ekologów, jest "ograniczanie wpływu na środowisko" tego nie da się zrobić. Raczej trzeba się po prostu adaptować do środowiska lub po prostu technologicznie przeciwdziałać wpływowi. Ograniczanie nic nie da - nie ta skala.
Klimat się zmienia, zmieniał i będzie zmieniać.
Hodowla roślin do konsumpcji też szkodzi klimatowi. To co - żreć piach?
Bo nawet argument wegetarian o "niemyślących" roślinach trochę się sypie w kontekście najnowszych badań naukowych, ponieważ udowodniono, że rośliny potrafią sobie przekazywać informacje na poziomie biochemicznym. A część roślin nawet jest mięsożerna.
A dla ludzkiej diety, mięso też jest potrzebne. Białko zwierzęce jest dużo lepiej przyswajalne. No ale "łekologum" nie przetłumaczysz.
@Golaslegolas to dalej argument ad personam, a sprawa poważna. Można sie śmiać, ale ludzie umierają z powodu zmian klimatu.
@5g3g ludzie umieraja tez z zimna na Syberii to mam siedziec i plakac od rana do wieczora, bo ktos gdzies umarl? Nie przesadzaj.
@5g3g Jak nie larwy to zostaną żywioły, woda, powietrze i ziemia.
@kibishi bardzo orginalna teoria, uważasz wegan za istoty nadprzyrodzone.
@5g3g Ja tam nie mam nic do ich przyrodzeń.
Uprawa roślin też szkodzi klimatowi. Eksplostacja zasobów wodnych też. Nsjlepsze dla klimatu to położyć się w płytkim dołku i przekształcić w torf.
To że coś jest korzystne dla klimatu nie oznacza ze dla człowieka. Uzębienie ludzi składa się z dość niezwykłego zestawu zębów. Tylne są charakterystyczne dla istot jedzących pokarm roślinnych np krów czy koni, ale przednie zupełnie nie pasują do tego zestawu. Ludzie posiadają kły charakterystyczne dla mięsożercy.
Wniosek jest jeden, ludzie potrzebują i tego i tego.
A dla klimatu naj korzystniejsze jest wyginięcie ludzi. To co eko świry? Jakieś masowe sepuku?
@rafik54321 ludzie nie posiadają kłów typowych dla mięsożerców. Kolejna foliraska teoria. Spróbuj tymi swoimi kłami przekłuć tętnice, tchawicę, mięśnie przez skórę.
Ludzie potrafią żuć- czego mięsożercy nie potrafi.
Realnie po uzębieniu człowieka można wnioskować że jest wszystkożerny ze wskazaniem jako główne źródło pożywienia roslinnego. Mamy najmniejsze kły ze wszystkich mało człekokształtnych. Dużo mniejsze niż małpy roślinożerne tj. goryl
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 grudnia 2021 o 16:37
Wszystkozernę czyli też mięsożerny. Kuwa z definicji. Poza tym ludzki układ pokarmowy jest krótki, a to Domena mięsożercow. Kły mamy mniejsze. Może dlatego ze nie jemy surowego mięsa?
@5g3g goryl wcina owady jak ta lala. Roslinozerny to on jest tylko na zdjeciach.
@Golaslegolas i do zagryzania owadów potrzebuje tych kłow
@5g3g w przeszlosci mogl zjadac inne zwierzeta w koncu jest wszystkozerny jak wszystkie naczelne.
Należy zauważyć jedno. To też jest białko odzwierzęce, czyli de facto - mięso.
@Rydzykant I przypuszczam że kiedyś, kolejne pokolenie ekoświrów i tego dobrobytu zabroni. Przecież taki robak, też ma odczucia.
Niech zaczną od siebie lepiej.
Każdy z nich pochłania nasz drogocenny tlen i emituje do atmosfery dwutlenek węgla.
Szczerze mówiąc to je#ią mnie te wszystkie strachy, zmiany klimatyczne, smogi etc. etc.
Zanim klimat zje#ie się na dobre już dawno będę martwy. A na jakim świecie będą żyły cudze dzieci nie obchodzi mnie tym bardziej.
Let's go party! Rozpier#olmy tę planetę!