Mnie tam bardziej interesują wymiary, wodoodporność, waga i łatwość rozłożenia namiotu niż ogólny wygląd. Zwłaszcza że muszę go nieść w plecaku, więc najważniejsza jest waga i funkcjonalność.
Bo nie wystarczy zdjęcie na opakowaniu. Krzywo patrzą jak się pali w piecu węglem a ile Co2 poszło do atmosfery przy produkcji tych niepotrzebnych "reklamówek"? i jaki ślad węglowy zostawi ich utylizacja.
Ta miniatury, potem się okaże że to była skala 1:1 i nie ma zwrotów;-)
Mnie tam bardziej interesują wymiary, wodoodporność, waga i łatwość rozłożenia namiotu niż ogólny wygląd. Zwłaszcza że muszę go nieść w plecaku, więc najważniejsza jest waga i funkcjonalność.
Czyste marnowanie zasobów. A potem sklep będzie się chwalił, że dba o środowisko, bo nie używa plastikowych reklamówek
Wystawa patodeweloperki 1400 zł/msc. + opłaty.
Bo nie wystarczy zdjęcie na opakowaniu. Krzywo patrzą jak się pali w piecu węglem a ile Co2 poszło do atmosfery przy produkcji tych niepotrzebnych "reklamówek"? i jaki ślad węglowy zostawi ich utylizacja.
nie prawda, tak oficjalnie podaja, ale tak naprawdę to namioty dla bezdomnych krasnolodkow, żeby mialy gdzie przezimowac