Za emisję CO2 płaci ten co emituje, czyli elektrownie... niemieckie
Czemu więc mamy przechlapane ?
Chyba tylko dlatego, że wydobywamy węgiel DROŻEJ niż robią to w Rosji czy Australii i innych miejscach na świecie. Skutek jest taki że do wydobycia dopłacamy.
Dodatkowo, Niemcy nie fedrują (wydobywają) węgla kamiennego, tylko kupują go za granicą. Wydobywają odkrywkowo węgiel brunatny, ale czarnym złotem to on nie jest, co najwyżej brunatnym.
Niemców od polaków różni wiele. Po pierwsze: Oni mądrze i odpowiedzialnie gospodarują surowcami używając najnowocześniejszych technologii. U nas wydobycie to prawdziwe średniowiecze i syf jak w krajach trzeciego świata, dodatkowo wydobyty surowiec kopalny jest obciążony opłatami na związki zawodowe i dodatki dla górników. Polskie wydobycie jest dużo droższe bo węgiel jest bardzo głęboko, jego jakość jest przeciętna. Węgiel, który importujemy jest tańszy i zwyczajnie lepszy. Spalanie w polskich warunkach to ogromna uciążliwość dla środowiska.
@kolorowatolerancja, u nas wydobycie wegla kamiennego jest kosztowne bo prowadzimy je głównie pod terenami wysoko zurbanizowanymi, gdzie jest pełno budynków, dróg i sieci podziemnych. Odszkodowania płacone przez kopalnie są nie znane w wielu krajach, gdzie węgiel wydobywa się w dziczy. Dlatego Bogdanka jest u nas jedyną w miarę dochodową kopalnią, bo fedruje pod polami i lasami.
zamiast zamykać kopalnie powinni teraz zacząć fedrować ile się da, bo jest drogi węgiel i kupi go każdy ( nawet przedrogi polski) , a zamykać kopalnie jak jest to nieopłacalne
Jeśli chodzi o sprawę Turowa, to owszem, Polska musi dużo płacić, ale za brak dyplomacji. Jasne, że Czechom się nie podobało, że spada u nich poziom wód gruntowych. Próbowali się dogadać z polską stroną, żeby sfinansowali budowę wodociągu do części domów z jednej małej wioski (tych, gdzie mieszkańcy mieli wodę ze studni).
Polska strona ich olała ku uciesze miejscowych, którzy w tym momencie, zamiast wywieźć lokalny samorząd na taczkach, poczuli dumę, że burmistrz i radni nie dają się pepikom.
To Czesi z tej wioski uderzyli do stolicy, żeby tam wyłożyć problem. Ci próbowali rozmawiać Warszawą, ale Warszawa nie miała ochoty na negocjacje. To wnieśli skargę do UE i nagle nasi twierdzą, że zawsze chcieli rozmawiać i źli Czesi się na nich uwzięli.
Polska już wcześniej narobiła sobie wrogów w Brukseli, więc wyrok był bardzo niekorzystny. Ale Czesi z tej wioski wcale nie są zadowoleni, bo nie otrzymali ani grosza i ich problem chyba w dalszym ciągu nie jest rozwiązany.
Ale po co Polakom dyplomacja. Po co z kimś rozmawiać, negocjować. Lepiej walić pięścią w stół i żądać, jakby się było jakimś supermocarstwem.
Zajebista gra cyferkami, z której nic wynika. Chcesz porównać, to porównaj te same dane: ilości węgla wydobywanego / zużywanego przez oba kraje, ilość energii wyprodukowanej przez dane źródło energii, a jak mówisz o wzroście, to to podawaj wzrost udziałów, a nie wzrost od wybranej wartości.
Co wcale nie oznacza, że się z Tobą nie zgadzam.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
11 grudnia 2021 o 19:54
http://demotywatory.pl/uploads/comments/ff38/ff38505ccb043d91483db8d8d1fde498.jpeg
http://demotywatory.pl/uploads/comments/8ebd/8ebd8d72a3e7dcb8788c861384fea328.jpeg
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 grudnia 2021 o 14:23
https://ipla-e3-20.pluscdn.pl/dituel/cp/8b/8bxv2iuxxh9bbrjqtqy9qxurnwxs44ht.png
Za emisję CO2 płaci ten co emituje, czyli elektrownie... niemieckie
Czemu więc mamy przechlapane ?
Chyba tylko dlatego, że wydobywamy węgiel DROŻEJ niż robią to w Rosji czy Australii i innych miejscach na świecie. Skutek jest taki że do wydobycia dopłacamy.
Ekonomia, trudna sprawa...
Dodatkowo, Niemcy nie fedrują (wydobywają) węgla kamiennego, tylko kupują go za granicą. Wydobywają odkrywkowo węgiel brunatny, ale czarnym złotem to on nie jest, co najwyżej brunatnym.
@Goretex Pocieszające. Czyli nie tylko ja nie dostrzegam związku tytułu z przytoczonymi niżej faktami ;)
Niemców od polaków różni wiele. Po pierwsze: Oni mądrze i odpowiedzialnie gospodarują surowcami używając najnowocześniejszych technologii. U nas wydobycie to prawdziwe średniowiecze i syf jak w krajach trzeciego świata, dodatkowo wydobyty surowiec kopalny jest obciążony opłatami na związki zawodowe i dodatki dla górników. Polskie wydobycie jest dużo droższe bo węgiel jest bardzo głęboko, jego jakość jest przeciętna. Węgiel, który importujemy jest tańszy i zwyczajnie lepszy. Spalanie w polskich warunkach to ogromna uciążliwość dla środowiska.
@kolorowatolerancja, u nas wydobycie wegla kamiennego jest kosztowne bo prowadzimy je głównie pod terenami wysoko zurbanizowanymi, gdzie jest pełno budynków, dróg i sieci podziemnych. Odszkodowania płacone przez kopalnie są nie znane w wielu krajach, gdzie węgiel wydobywa się w dziczy. Dlatego Bogdanka jest u nas jedyną w miarę dochodową kopalnią, bo fedruje pod polami i lasami.
zamiast zamykać kopalnie powinni teraz zacząć fedrować ile się da, bo jest drogi węgiel i kupi go każdy ( nawet przedrogi polski) , a zamykać kopalnie jak jest to nieopłacalne
@okienkodel, każdą kopalnie kiedyś trzeba zamknąć. Wbrew rozpowszechnianym bajkom nie zamyka się u nas kopalni bez powodu.
Jeśli chodzi o sprawę Turowa, to owszem, Polska musi dużo płacić, ale za brak dyplomacji. Jasne, że Czechom się nie podobało, że spada u nich poziom wód gruntowych. Próbowali się dogadać z polską stroną, żeby sfinansowali budowę wodociągu do części domów z jednej małej wioski (tych, gdzie mieszkańcy mieli wodę ze studni).
Polska strona ich olała ku uciesze miejscowych, którzy w tym momencie, zamiast wywieźć lokalny samorząd na taczkach, poczuli dumę, że burmistrz i radni nie dają się pepikom.
To Czesi z tej wioski uderzyli do stolicy, żeby tam wyłożyć problem. Ci próbowali rozmawiać Warszawą, ale Warszawa nie miała ochoty na negocjacje. To wnieśli skargę do UE i nagle nasi twierdzą, że zawsze chcieli rozmawiać i źli Czesi się na nich uwzięli.
Polska już wcześniej narobiła sobie wrogów w Brukseli, więc wyrok był bardzo niekorzystny. Ale Czesi z tej wioski wcale nie są zadowoleni, bo nie otrzymali ani grosza i ich problem chyba w dalszym ciągu nie jest rozwiązany.
Ale po co Polakom dyplomacja. Po co z kimś rozmawiać, negocjować. Lepiej walić pięścią w stół i żądać, jakby się było jakimś supermocarstwem.
Zajebista gra cyferkami, z której nic wynika. Chcesz porównać, to porównaj te same dane: ilości węgla wydobywanego / zużywanego przez oba kraje, ilość energii wyprodukowanej przez dane źródło energii, a jak mówisz o wzroście, to to podawaj wzrost udziałów, a nie wzrost od wybranej wartości.
Co wcale nie oznacza, że się z Tobą nie zgadzam.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 grudnia 2021 o 19:54