Bo posłów zwyczajnie jest za dużo, i tak 95% wszystkich głosowań odbywa się na zasadzie dyscypliny klubowej więc większość z nich tam siedzących jest tylko przyciskaczami guzików nic po za tym.
W zupełności starczyłoby 100 posłów.
@MaksParadys Wystarczyłoby stworzyć "radę parlamentarną" złożoną tylko z liderów parti, które są w sejmie. Każdy by miał przypisaną siłę głosu. Jeśli dana partia w wyborach uzyskała 15% to 15. I wtedy ustawy by przechodziły przy liczbie procent powyżej 50. Pomyślcie - jaka oszczędność. Ich by było max 7 może ośmiu. A nie 460 jak teraz.
@jeszczeNieZajety
W sumie tak ale to byłoby trochę niebezpieczne, bo jednego posła, w tym wypadku przedstawiciela partii, łatwiej zastraszyć, przekupić czy nawet oszukać, o "pomyłkach" nie wspominając ale jakby to przy 15% było 15 posłów to byłoby trochę bezpieczniej. Nie twórzmy czegoś czego nie ma w żadnym demokratycznym kraju, odchudźmy to co mamy i już będzie dużo lepiej. Do tego Senat, jeśli w ogóle jest on potrzebny ale załóżmy że tak, maksymalnie 30 senatorów. No ale dobrze wiemy, że to utopia, szybciej zwiększą liczebność Sejmu niż zmniejszą, bo każde zmniejszenie to zmniejszenie szans ciepłej posadki w następnej kadencji więc myślę, że taki projekt odpadłby przy pełnej zgodzie wszystkich klubów :-)
Bo posłów zwyczajnie jest za dużo, i tak 95% wszystkich głosowań odbywa się na zasadzie dyscypliny klubowej więc większość z nich tam siedzących jest tylko przyciskaczami guzików nic po za tym.
W zupełności starczyłoby 100 posłów.
@MaksParadys Wystarczyłoby stworzyć "radę parlamentarną" złożoną tylko z liderów parti, które są w sejmie. Każdy by miał przypisaną siłę głosu. Jeśli dana partia w wyborach uzyskała 15% to 15. I wtedy ustawy by przechodziły przy liczbie procent powyżej 50. Pomyślcie - jaka oszczędność. Ich by było max 7 może ośmiu. A nie 460 jak teraz.
@jeszczeNieZajety
W sumie tak ale to byłoby trochę niebezpieczne, bo jednego posła, w tym wypadku przedstawiciela partii, łatwiej zastraszyć, przekupić czy nawet oszukać, o "pomyłkach" nie wspominając ale jakby to przy 15% było 15 posłów to byłoby trochę bezpieczniej. Nie twórzmy czegoś czego nie ma w żadnym demokratycznym kraju, odchudźmy to co mamy i już będzie dużo lepiej. Do tego Senat, jeśli w ogóle jest on potrzebny ale załóżmy że tak, maksymalnie 30 senatorów. No ale dobrze wiemy, że to utopia, szybciej zwiększą liczebność Sejmu niż zmniejszą, bo każde zmniejszenie to zmniejszenie szans ciepłej posadki w następnej kadencji więc myślę, że taki projekt odpadłby przy pełnej zgodzie wszystkich klubów :-)