Nawet jeśli Ci odejdą ale bez rozlewu ich krwi to za kilka lat kolejni degeneraci u władzy stwierdzą, że mogą robić to samo bo jedyne co im grozi to bezbolesna utrata władzy jak w przypadku pis. W sumie dla dobra naszych dzieci przywrócenie wolności powinno być okraszone brutalnością.
Od XVIII wieku pokolenia Polaków żyły pod dyktando innych mocarstw (zabory, okupacja, przyjaźń z ZSRR). W tym czasie najeźdźcy zaciekle eliminowali naszą inteligencję i ruchy patriotyczne faworyzując bezwolny motłoch łasy na okruchy z pańskiego stołu. Teraz potomkowie tego motłochu często nie chcą przejść na wyższy poziom świadomości bo tak jest im wygodniej i niejako do tego przywykli od pokoleń. Nie da się w krótkim czasie odbudować normalności w społeczeństwie. Niestety trzon narodu mentalnie nadal jest w niesławnym okresie – mają to w genach.
Pewnie, że będą się dawali. Teraz mamy protesty bo hurr durr zamach na wolne media. A że szaleje nam inflacja, wszystko drożenie, ludziom biznesy bankrutują to nikogo nie obchodzi, ważne że im ktoś pyrgnął ich ukochane TVN.
Nawet jeśli Ci odejdą ale bez rozlewu ich krwi to za kilka lat kolejni degeneraci u władzy stwierdzą, że mogą robić to samo bo jedyne co im grozi to bezbolesna utrata władzy jak w przypadku pis. W sumie dla dobra naszych dzieci przywrócenie wolności powinno być okraszone brutalnością.
No nie, trochę wazeliny dają (500+).
Od XVIII wieku pokolenia Polaków żyły pod dyktando innych mocarstw (zabory, okupacja, przyjaźń z ZSRR). W tym czasie najeźdźcy zaciekle eliminowali naszą inteligencję i ruchy patriotyczne faworyzując bezwolny motłoch łasy na okruchy z pańskiego stołu. Teraz potomkowie tego motłochu często nie chcą przejść na wyższy poziom świadomości bo tak jest im wygodniej i niejako do tego przywykli od pokoleń. Nie da się w krótkim czasie odbudować normalności w społeczeństwie. Niestety trzon narodu mentalnie nadal jest w niesławnym okresie – mają to w genach.
Trawestując Naczelnika: "Naród wspaniały, tylko potrafi kur#ić się za 500+".
Pewnie, że będą się dawali. Teraz mamy protesty bo hurr durr zamach na wolne media. A że szaleje nam inflacja, wszystko drożenie, ludziom biznesy bankrutują to nikogo nie obchodzi, ważne że im ktoś pyrgnął ich ukochane TVN.
Problem w tym że część z ruchanych uważa że to oni w końcu ruchają.