@Goretex Ale ponad połowa ludzi jest zaszczepiona. Więc jak jest z tymi szczepieniami? Ja szedłem się zaszczepić po to, żeby żyć normalnie, a noszenie maseczek, obostrzenia, izolacja itp normalne nie są.
@jankowskijan ze szczepieniami jest dokładnie tak jak wychodzi w badaniach
- redukują ryzyko zgonu
- redukują ryzyko ciężkiego przebiegu
- redukują ryzyko że zarazisz inne osoby
Szkoda, że nie redukują go na tyle, by pandemia się zwinęła, ale tabuny niezaszczepionych, nie przestrzegających choćby noszenia maseczek ludzi skutecznie pomagają w tym, by dzień w dzień tych chorych było więcej.
@Goretex Jeśli jesteś zaszczepiony to w czym problem, że obok są osoby niezaszczepione? Ty jesteś chroniony. To tak jakby wmawiać że mój parasol na deszczu nie działa bo osoba obok niema parasola.
@janekbro Nie jestem aż takim samolubem, aby myśleć tylko o sobie
Szkoda mi ludzi którzy umierają przedwcześnie bo zgraja dupków nie umie nosić maseczek ani zachować dystansu.
Szkoda mi ludzi, którzy nie potrafią samodzielnie ocenić i porównać ryzyka związanego ze szczepieniem i z niezaszczepieniem, a dali posłuch szurom co to leczą się "płynnym srebrem" i walczą z "małym wirusem"
Wolałbym, żeby służba zdrowia nie była zatykana przez nadmiarowych pacjentów z COVID, jeśli można ich uniknąć
Obostrzenia są na dłuższą metę męczące .
Ryzyko powstania kolejnych mutacji wirusów oraz roznoszenia mutacji na niezaszczepionej populacji jest wyższe, w końcu każdy chory to szansa na kolejną mutację.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
28 grudnia 2021 o 21:39
Ja słyszałem, jak mądry pan profesor w telewizji mówił, że po przyjęciu przez 99% ludzi 64 dawki przeciwko 78 odmianie covida, wrócimy do normalności. Jak można mu nie wierzyć?
@panmarian83
Pamiętaj, nie dzwoń na pogotowie w razie czego, dzwoń do szamana, bądź konsekwentny w tej niewierze nauce. A to, że za 32 lata będzie 64 dawka podawana wcale wykluczone nie jest, bo to może właśnie być ta nasza normalność w przyszłości, wielu wirusologów o tym mówi.
@panmarian83 ja słyszałem, jak w Szwecji mądry Pan profesor po szwedzku w telewizji mówił, że brak obowiązkowych restrykcji, maseczek i lockdownów zapewni zbiorową odporność. Jak można mu wierzyć?
Trzeba było słuchać lekarzy, a nie polityków, lekarze od początku mówili, że to może potrwać kilka lat, a szczepionka może być podobna co do zasady działania jak ta na grypę, którą jak wiemy trzeba się szczepić przed każdym sezonem grypowym. Do tego zastrzegali, że musi być zaszczepione minimum 2/3 społeczeństwa, a teraz w Polsce jest mniej jak połowa, bo ci co zaszczepili się przed kwietniem i nie wzięli dawki przypominającej już teraz zaszczepieni nie są, po za tym również przestrzegali, że maseczki, dystans i inne obostrzenia mogą z nami pozostać jeszcze dłużej!
@MaksParadys ciekawi mnie kiedy ty sobie w końcu uświadomisz że opowiadasz brednie?? mam przeczucie graniczące z pewnością że nigdy. nie da się już zastąpić tej pustki miedzy twoimi uszami. jedz orzechy i popijaj winem. choć raz skorzystaj z rad Zagłoby :) :) :)
@Pawel_Kot Dobre podsumowanie, choć trochę łagodne. Szczepionka nie jest od tego aby jej ufać tyko badać, mierzyć, analizować wyniki. Ludzie mają prawo czuć się oszukani, bo faktycznie zrobiono na nich testy i efekty badamy dalej. Wszelkie uczucia miłości, zaufania, wiary itd. są wrogie nauce, a podstawą jest podważać wszystko co podważyć się da. Niestety wszechobecna cenzura nie sprzyja poprawie tej sytuacji.
Janek, mam dla ciebie złą nowinę. Normalnie nie będzie już nigdy, już oni się o to postarają. Chciałbym się mylić, ale obawiam się, że będzie tylko gorzej.
@jankowskijan kto Ci dokładnie obiecał? Ile czasu miało to trwać?
W Polsce jest zaszczepionych ok. 50%, w innych krajach sytuacja wraca do normalności. Hospitalizowani i zgony to głównie osoby niezaszczepione. Zatem Normalność w mniejszym stopniu ich dotyczy.
Rzadko która szczepionka chroni zupełnie przed zachorowaniem, większość łagodzi przebieg choroby. I o to chodzi - przechowujesz w domu, a nie trafisz do przepełnionego szpitala. Każdy nowy oddział covidowy = zamknięcie innego oddziału. Medycy nie rosną na drzewach, a z samymi łóżkami to se można burdel otworzyć
A skoro covid to koronawirus podobny do tego, co wywołuje grypę, no to coroczne szczepienia i mutcje jakoś mnie nie dziwią. Szkoda, że nie działa raz a dobrze, ale jakoś bardziej ufam "pseudo" specjalistom (wirusologom chociażby) niż posiadaczom wiedzy tajemnej z yt
Boję się tego Omikrona ponieważ jednym z objawów Omikrona jest zmęczenie i drapanie w gardle. Zaszczepiłem się dwoma dawkami, trzecią już nie będę się szczepił..
W moiei rodzinie szystcy się zaszczepyly i teraz w końcu latamy po mieście i lizeny wszystkie klamki. Przez ostatnie 18 mc tylko na nie paczelismy i się oblizywalysmy . Życie jest piękne
W szwecji tak wychwalanej przez co niektórych pandemia minęła.
A nie, czekaj.
Czyli oszukani Szwedów, łagodne restrykcje, brak maseczek I brak lockdownów nie działają!
@jankowksijan
@jankowskijan to gdzie Ty mieszkasz ? W Polsce jest przecież normalnie, zero maseczek, zero kontroli czy obostrzenia są przestrzegane, setki zgonów..
@Goretex Ale ponad połowa ludzi jest zaszczepiona. Więc jak jest z tymi szczepieniami? Ja szedłem się zaszczepić po to, żeby żyć normalnie, a noszenie maseczek, obostrzenia, izolacja itp normalne nie są.
@jankowskijan ze szczepieniami jest dokładnie tak jak wychodzi w badaniach
- redukują ryzyko zgonu
- redukują ryzyko ciężkiego przebiegu
- redukują ryzyko że zarazisz inne osoby
Szkoda, że nie redukują go na tyle, by pandemia się zwinęła, ale tabuny niezaszczepionych, nie przestrzegających choćby noszenia maseczek ludzi skutecznie pomagają w tym, by dzień w dzień tych chorych było więcej.
@Goretex
@jankowskijan
I warto dodać, że działają tylko przez jakiś okres, podobnie jak znane od lat szczepionka na grypę dlatego te kolejne dawki są tak ważne.
@Goretex Jeśli jesteś zaszczepiony to w czym problem, że obok są osoby niezaszczepione? Ty jesteś chroniony. To tak jakby wmawiać że mój parasol na deszczu nie działa bo osoba obok niema parasola.
@janekbro Nie jestem aż takim samolubem, aby myśleć tylko o sobie
Szkoda mi ludzi którzy umierają przedwcześnie bo zgraja dupków nie umie nosić maseczek ani zachować dystansu.
Szkoda mi ludzi, którzy nie potrafią samodzielnie ocenić i porównać ryzyka związanego ze szczepieniem i z niezaszczepieniem, a dali posłuch szurom co to leczą się "płynnym srebrem" i walczą z "małym wirusem"
Wolałbym, żeby służba zdrowia nie była zatykana przez nadmiarowych pacjentów z COVID, jeśli można ich uniknąć
Obostrzenia są na dłuższą metę męczące .
Ryzyko powstania kolejnych mutacji wirusów oraz roznoszenia mutacji na niezaszczepionej populacji jest wyższe, w końcu każdy chory to szansa na kolejną mutację.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 grudnia 2021 o 21:39
@jankowskijan Politycy cię oszukali? No niemożliwe...
Ja słyszałem, jak mądry pan profesor w telewizji mówił, że po przyjęciu przez 99% ludzi 64 dawki przeciwko 78 odmianie covida, wrócimy do normalności. Jak można mu nie wierzyć?
@panmarian83
Pamiętaj, nie dzwoń na pogotowie w razie czego, dzwoń do szamana, bądź konsekwentny w tej niewierze nauce. A to, że za 32 lata będzie 64 dawka podawana wcale wykluczone nie jest, bo to może właśnie być ta nasza normalność w przyszłości, wielu wirusologów o tym mówi.
@panmarian83 ja słyszałem, jak w Szwecji mądry Pan profesor po szwedzku w telewizji mówił, że brak obowiązkowych restrykcji, maseczek i lockdownów zapewni zbiorową odporność. Jak można mu wierzyć?
czym jest wg ciebie normalność?
@jankowskijan
A co tam powtórzę:
Trzeba było słuchać lekarzy, a nie polityków, lekarze od początku mówili, że to może potrwać kilka lat, a szczepionka może być podobna co do zasady działania jak ta na grypę, którą jak wiemy trzeba się szczepić przed każdym sezonem grypowym. Do tego zastrzegali, że musi być zaszczepione minimum 2/3 społeczeństwa, a teraz w Polsce jest mniej jak połowa, bo ci co zaszczepili się przed kwietniem i nie wzięli dawki przypominającej już teraz zaszczepieni nie są, po za tym również przestrzegali, że maseczki, dystans i inne obostrzenia mogą z nami pozostać jeszcze dłużej!
@MaksParadys ciekawi mnie kiedy ty sobie w końcu uświadomisz że opowiadasz brednie?? mam przeczucie graniczące z pewnością że nigdy. nie da się już zastąpić tej pustki miedzy twoimi uszami. jedz orzechy i popijaj winem. choć raz skorzystaj z rad Zagłoby :) :) :)
@adamIM
Nie wiem czy ty już w to uwierzyłeś ale ziemia na prawdę nie jest płaska!
@Pawel_Kot Dobre podsumowanie, choć trochę łagodne. Szczepionka nie jest od tego aby jej ufać tyko badać, mierzyć, analizować wyniki. Ludzie mają prawo czuć się oszukani, bo faktycznie zrobiono na nich testy i efekty badamy dalej. Wszelkie uczucia miłości, zaufania, wiary itd. są wrogie nauce, a podstawą jest podważać wszystko co podważyć się da. Niestety wszechobecna cenzura nie sprzyja poprawie tej sytuacji.
Zdrowia i wolności życzę.
Janek, mam dla ciebie złą nowinę. Normalnie nie będzie już nigdy, już oni się o to postarają. Chciałbym się mylić, ale obawiam się, że będzie tylko gorzej.
@theplaugedoctor wstawaj, zesraleś się
@jankowskijan kto Ci dokładnie obiecał? Ile czasu miało to trwać?
W Polsce jest zaszczepionych ok. 50%, w innych krajach sytuacja wraca do normalności. Hospitalizowani i zgony to głównie osoby niezaszczepione. Zatem Normalność w mniejszym stopniu ich dotyczy.
Ten tekst mi sie nigdy nie znudzi.. "Jeszcze tylko dwa tygodnie". Do maseczek czapeczki zakładać foliowe przeciw 5G. Pomogą tyle samo.
Nie, nie. Aluminiowe czapeczki są przeciwko czipom w szczepionkach i oczywiście 5g, które je aktywuje.
@jankowskijan Tylko, że rok temu nikt nie przewidział, że wirus tak się będzie mutował. Czego nie rozumiesz?
@PIStozwis no popatrz, co ty nie powiesz :) :) :)
Rzadko która szczepionka chroni zupełnie przed zachorowaniem, większość łagodzi przebieg choroby. I o to chodzi - przechowujesz w domu, a nie trafisz do przepełnionego szpitala. Każdy nowy oddział covidowy = zamknięcie innego oddziału. Medycy nie rosną na drzewach, a z samymi łóżkami to se można burdel otworzyć
A skoro covid to koronawirus podobny do tego, co wywołuje grypę, no to coroczne szczepienia i mutcje jakoś mnie nie dziwią. Szkoda, że nie działa raz a dobrze, ale jakoś bardziej ufam "pseudo" specjalistom (wirusologom chociażby) niż posiadaczom wiedzy tajemnej z yt
A odporność stadna nie zaczyna się czasem od 80% uodpornionych?
@Ruda_Maruda Wg najnowszych badań amerykańskich naukowców zaczyna się od 190% zaszczepionych.
Boję się tego Omikrona ponieważ jednym z objawów Omikrona jest zmęczenie i drapanie w gardle. Zaszczepiłem się dwoma dawkami, trzecią już nie będę się szczepił..
Sam nie wiesz o czym bredzisz; "statystyki" są tu błędne celowo, czy faktycznie nie umiesz w googla?
Dalej aktualne
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 grudnia 2021 o 17:30
W moiei rodzinie szystcy się zaszczepyly i teraz w końcu latamy po mieście i lizeny wszystkie klamki. Przez ostatnie 18 mc tylko na nie paczelismy i się oblizywalysmy . Życie jest piękne
W szwecji tak wychwalanej przez co niektórych pandemia minęła.
A nie, czekaj.
Czyli oszukani Szwedów, łagodne restrykcje, brak maseczek I brak lockdownów nie działają!
@jankowksijan