Za to po kilku latach zaczynasz rozumiec ze to nie bylo "Najgorzej" a "Najlepiej". Ze to bylo najlepsze ze ta osoba odeszla, ze wcale nie bylo super a teraz jest duzo lepiej. I ze to byl toksyczny zwiazek
czas pokaże, ale faktycznie w danym momencie może się wydawać, że gorzej być nie może. często z czasem, niestety okazuje się, że może. Choć to oczywiście żadne pocieszenie.
Można jeszcze do tego stopnia nie zasługiwać na miłość, że taki ktoś nigdy się nie pojawił.
Nie wiem czy to pocieszenie, raczej nie, ale może być gorzej :-(
Za to po kilku latach zaczynasz rozumiec ze to nie bylo "Najgorzej" a "Najlepiej". Ze to bylo najlepsze ze ta osoba odeszla, ze wcale nie bylo super a teraz jest duzo lepiej. I ze to byl toksyczny zwiazek
Rzęchy pijanej Indianki co cały dzień drewno nosiła.
Najgorzej? Myślę że pożar domu lub rak kości skorygowałby ci skalę.
czas pokaże, ale faktycznie w danym momencie może się wydawać, że gorzej być nie może. często z czasem, niestety okazuje się, że może. Choć to oczywiście żadne pocieszenie.