To chyba nie były hotele. Może jakieś tanie noclegownie, schroniska. Nie sądzę, żeby właściciel hotelu zgodził się przyjąć na kilka dni bezdomnych. Z dużym prawdopodobieństwem pokoje po wyprowadzce będą wymagać kosztownych zabiegów.
Kto z Was niebogatych jest w stanie opłacić 30 pokoi (nawet tylko po 200zł?) na 5 dni... 30 tys. zł...
A ilu bogatych?
To chyba nie były hotele. Może jakieś tanie noclegownie, schroniska. Nie sądzę, żeby właściciel hotelu zgodził się przyjąć na kilka dni bezdomnych. Z dużym prawdopodobieństwem pokoje po wyprowadzce będą wymagać kosztownych zabiegów.
Kto z Was niebogatych jest w stanie opłacić 30 pokoi (nawet tylko po 200zł?) na 5 dni... 30 tys. zł...
A ilu bogatych?
Nie jest celebrytką. To fakt. Jest agentką nieruchomości. A Oni do biednych nie należą.
idiotka, zamiast pokoi mogła wynająć ogrzewany magazyn czy halę, więcej osób by skorzystało.
Wszyscy tak robimy, z naszych podatków działają noclegownie dla bezdomnych, niestety rzadko są pełne, nie wpuszczają nietrzeźwych np.
Podajcie jej adres emailowy, może jakaś madka do niej napisze o tym że chciałaby też do hotelu w Chicago na święta. Razem z bąbelkiem oczywiście.
Noclegownie nie istnieją? Ale tam pić nie wolno.
Ahhhh jaka ta Ameryka i amerykanie wspaniali.
Ci wszyscy celebryci i bogacze wydali na pomoc innym setki razy więcej niż Pani z demota
- eGzu - jesteś niepoważny! Porównujesz do niej ludzi, którzy zarabiają miliony!!